Skocz do zawartości

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

Cabik

cisnienie krwi ?

Rekomendowane odpowiedzi

Z tym 260, to na bank jakiś błąd odczytu ciśnieniomierza. Jakby do tylu mu ciśnienie skoczyło, to by mu serducho nie wytrzymało i już by wąchał kwiatki od spodu.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

220 jest możliwe a dalej to nie wiem, ale chwilowe 260 pewnie też.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Pewnie błąd odczytu.

Nie sądzę, że to błąd. Po wysiłku niemal zawsze mam te dolne bardzo niskie. Sprawdzałem na dwóch ciśnieniomierzach. Chyba fatburner, którego używam ma jakąś substancję obniżającą.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja mam normalnie 130/70 tętno 90, ale jak się czymś zdenerwuję (nawet małą pierdółką)to przez kilkadziesiąt minut mam 180/100 i tętno ponad 120. Jakoś żyję :) Sąsiad ma o wiele wyższe nic mu nie dolega (ostatnio wskoczyło mu 260 :)), więc wpatrywanie się w cisnieniomierz jest bez sensu. Kady organizm jest inny.

 

Co mi lekarz powiedział? Nie denerwować się. :) Posłuchałem. Nie chodzę do lekarzy by nie denerwować się :D

 

 

poszukaj sensownego lekarza. to jest ktoś jest lek med to nie znaczy ze umie uzywac mózgu.

 

przytaczane tu wartości ciśnienia kwalifikują się do leczenia. patrząc na tętno spoczynkowe może mieć to podłoże nerwicowe. aczkolwiek nie nerwicy typu stres przed egzaminem tylko nerwicy klinicznej, która może wystepowac nawet gdy nie notujemy zbyt duzo sytuacji stresowych.

 

masz zapewne ok 20 lat, przez nastepne 20 raczej nic Ci nie bedzie.

 

ale potem może Ci być przykro.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja dziś po powrocie z siłki miałem 118/41. Te dolne mnie przeraża. :E

 

Ja mam zwykle 90/40, puls z 51. Zaczęło mi spadać ciśnienie, jak zaczęłam intensywnie uprawiać sport (w tym jogę). I żyję ;) Ale też mam tak jak skorp!on, że jak się czymś zestresuję, to ciśnienie mam jak pociąg :E

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja mam normalnie 130/70 tętno 90, ale jak się czymś zdenerwuję (nawet małą pierdółką)to przez kilkadziesiąt minut mam 180/100 i tętno ponad 120. Jakoś żyję :)

 

Mam identyczną sytuację, lekarz stwierdził że to na tle nerwowym, generalnie mierze sobie w tym tygodniu na bieżąco ciśnienie a potem raz jeszcze do lekarza. Być może jakieś tabletki na uspokojenie mi przepisze :E

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

260 jest możliwe. I nic mu się nie dzieje. Ja przy 180 ledwo żyję. Powodem jest stres, więc staram się nie denerwować. Niby mi to wychodzi, ale od czasu ni stąd ni zowąd mam kłucia nerwicowe. Mam tak od dwóch lat, bo kiedyś miałem zawsze prawidłowe. To wszystko wychodzi z wiekiem. Co do lekarzy - hmmm. Oni nie mają o niczym pojęcia. Robiłem wszelkie badania i nic złego nie wyszło. Po prostu jestem nerwowy :D. Tabletek nie biorę w ogóle i dlatego od dwudziestu lat nie byłem chory. Zmieniłem nieco tryb życia i trochę pomaga.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

przed chwilą miałem 95/65 i 60 puls :E

spałem na stojąco prawie

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

260 jest możliwe. I nic mu się nie dzieje.

Jest możliwe, ale przy takim ciśnieniu nawet jak przeżyjesz, to Cię w stanie krytycznym odwożą do szpitala i już po drodze reanimują żebyś się nie przekręcił. Jeśli mu tyle pokazuje i nic mu nie jest, to na bank ciśnieniomierz źle odczytuje ciśnienie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Shadowman u mnie staruszek raz miał 230 i czuł się w miarę ok to dostał u lekarza leki na obniżenie ciśnienia i tyle.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Moje, zmierzone teraz 131/79, puls 50

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Shadowman u mnie staruszek raz miał 230 i czuł się w miarę ok to dostał u lekarza leki na obniżenie ciśnienia i tyle.

A pamiętasz co lekarz przepisał Twojemu ojcu?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A pamiętasz co lekarz przepisał Twojemu ojcu?

 

Nadciśnieniowcy przeważnie mają combo:

HISTIGEN (zawroty głowy)

CARZAP HCT (nadciśnienie tętnicze)

NEBISPES (nadciśnienie tętnicze)

AMLOZEK (nadciśnienie tętnicze)

 

Dla każdego pacjenta jest ustanwiana kuracja, NIE WOLNO ich łykać na chybił trafił.

(kuracja, monitoring codzinnie 3x ciśnienie i modyfikacja dawek w zależności od efektów)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kiedyś miałem 140/90, po tym jak zrzuciłem 30kg z cielska i regularnie uprawiam sport mam 100/50. Tętno spoczynkowe oscyluje również około 50

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

180/120 max, srednio 150/100. tętno 100-130. czasem sie mysli ze zawał, ale to tylko stresik, bo lekarze nie widza w tym problemu.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Niektórzy przechodzą zawał i nawet o tym nie wiedzą. Nadciśnienie sprzyja różnym dolegliwościom sercowym. Ludzie różnie reagują na stres, na to lekarstwa nie ma.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

  • Tematy

  • Odpowiedzi

    • pewnie że wole niestety kosmici w komputroniku tylko pracują a na to nie mam wpływu tak jak i na to że zasilacz 1600 w jest niedostępny więc bedzie musiał wystarczyć 1300 w tak dokładnie wydaje po to 26 tys by "chapnąć" 2600 i kupic najtańszy tv 55 cali cholera trafił mi sie myśliciel i wizjoner a jak pomógł swoim mądrym postem cholera od teraz moje życie sie zmieni
    • @up Skill to w moim przypadku za dużo powiedziane. RL1 to w dużym stopniu przedsięwzięcie strategiczno-logistyczne, a nie tylko poznawanie movesetu przeciwników. Kluczem do walki z Malenią było ogarnięcie właściwego buildu i taktyki, bo jak chciałem po prostu wszystko wydodge'ować, to miałem poważne problemy z przejściem nawet pierwszej fazy. Dla zainteresowanych:
    • Chce pan tanio i szybko? To ma pan tanio, szybko i ekologicznie   To wyżej to taka robota na boku bo zmieniałem ram z 16 GB na 32 GB i eksmitowałem 5800x3d i na powrót dałem 5700G. Koszt zmiany ramu to jakieś 70 - 80 złotych o ile poprzednie g.skille pójdą za 120  - 130 zł. Tak, te klevvy kupiłem nówki za 101 zł za komplet  Fajnie, że mają czujnik temperatury.   
    • Pewny jesteś nazwy płyty? Według Google to MSI. Co do pytania to raczej nie warto bo praktycznie nic to nie zmieni. Chyba, że o ile dobrze rozumiem, to pamięci z i5 działają na 2666 MHz a z i7 oraz i9 na 2933 MHz. Wtedy za około 200 zł dojdą 4 wątki, trochę szybszy zegar i szybciej działające pamięci.  https://allegro.pl/oferta/procesor-intel-core-i7-10700f-2-90ghz-lga1200-15372094649?utm_medium=afiliacja&utm_source=ctr_2&utm_campaign=a87648d1-a282-4a5a-bbdf-1f1e1cd28cc4&utm_content=4ac103486af9#  
    • kupiłem se kołpaki (ze wzgledow praktycznych - psy mi sikaja na tarcze) i tak, wiem ze bieda, ale oryginały były w tej samej cenie a te mi sie podobaja bardziej - i TAK, wiem ze jestem w mniejszosci bo wiekszosci sie nie podobaja
  • Aktywni użytkownicy

×
×
  • Dodaj nową pozycję...