Czy warto kupić klawiaturę mechaniczną?

[jeicaM 0]

Wiem, że jest o tym dużo w internecie, ale dalej mam dylemat czy zdecydować się na klawiaturę mechaniczną.

Przykładowo za 200zł mam klawiaturę membranową z podświetlanymi klawiszami, przyciskami multimedialnymi, możliwością nagrywania makr, podpórką pod nadgarstki itd... a do najtańszej i co za tym idzie najuboższej klawiatury mechanicznej muszę dopłacić jeszcze 100zł.

Czyli wszystkie te luksusy które oferuje mi klawiatura membranowa za 200zł wymieniam na mechaniczne przyciski dopłacając do tego co najmniej 100zł.

 

Pisze się, że jak już raz zacznie się korzystać z klawiatury mechanicznej to już nigdy nie będzie chciało się wrócić do korzystania z membranowej.

Możecie podzielić się ze mną waszym doświadczeniem z klawiaturami mechanicznymi i czy w waszym przypadku opłacała się zmiana klawiatury membranowej na mechaniczną.

[KapitanZ 0]

Klawiatura mechaniczna to nieoceniony skarb, jeśli dużo piszesz (pisanie tekstów, programowanie) ale i też grasz. Trudno opisać jakie wrażenie dają te klawiatury. Pierwszą mechaniczną jaką wypróbowałem był Razer Black Widow w jakiejś tam najlepszej wersji i szczerze mówiąc ta klawiatura mnie po prostu oczarowała:P Najprostsze skojarzenie - maszyna do pisania. Klawisze wydają charakterystyczny odgłos i działają pewnie, nie zacinają się, gwarantują natychmiastową reakcję. Do tego większość droższych klawiatur mechanicznych jest tak dobrze wykonana, że możesz wykorzystać je do samoobrony:D

Później sprawdziłem jeszcze Cooler Master Storm Trigger i Tt eSPORTS Meka Gunit. Są to drogie rzeczy, ale jeżeli możesz dołozyć by stać się posiadaczem jednej z nich - warto. Klawiatura to dość niedoceniany element zestawu komputerowego, a jest bardzo ważna. Kupuje się ją bardzo rzadko, więc jak te dołozone złotówki rozłozysz w czasie, nie będzie to wcale aż tak dużo.

[nietopyrz 0]

Odpowiadając na Twoje pierwsze pytanie. Klawiatur mechanicznych jest dużo i są w stanie praktycznie zaspokoić każdy klawiaturową potrzebę. Są droższe na starcie, ponieważ główny element odróżniający je od innych, to przełączniki, które produkuje głównie firma Cherry i oprócz patentu zwyczajnie są droższe w produkcji od kawałka gumy. Tak naprawdę każdy musi sobie odpowiedzieć sam na pytanie "czy warto wydać więcej" z powodu tylko innego doznania dotykowego. Wielu z moich gości zwracało uwagę tylko na kolorowe klawisze, ale są też inni, którzy przy pierwszym kontakcie głośno wypowiadali słowa typu "WOW, jaka fajna klawiatura".

 

W internecie znajdziesz masę tekstów, które pomogą w zagadnieniu np. http://lifehacker.com/how-to-choose-the-best-mechanical-keyboard-and-why-you-511140347 . Ale najlepiej osobiście przetestować, zanim podejmie się decyzję.

[Dlagracza 0]

Klawiatura mechaniczna jest niezwykle trwała. Dodatkowo zwykle jest technologia N-Key Rollover ; >

[vark 0]

Zakup klawiatury mechanicznej to raczej kwestia wyznawanej filozofii, czy też komputerowej religii. Klawiatura membranowa potrafi zaspokoić wymagania "techniczne", klawiatura mechaniczna zaspokaja przede wszystkim wrażenia estetyczne. To tak, jak z kupnem samochodu: prosty i tani też jeździ.

Sam kupiłem klawiaturę mechaniczną, choć miałem bardzo dobrą membranową. Mechaniczna w codziennym użytkowaniu nie jest lepsza od membranowej, jest po prostu inna. No i ma super podświetlenie

Aspekt trwałości nie ma wielkiego znaczenia. Dobra i regularnie czyszczona klawiatura membranowa przetrwa 10 lat. Więcej nie trzeba.

[ksm123 0]

@nietopyrz:

Patenty już dawno wygasły (przełączniki są dostępne od lat 80tych ubiegłego wieku). Patrząc na Zalmana K-500 widać, że patenty nie są już problemem.

 

@vark:

Klawiatura mechaniczna ma jedną zasadniczą przewagę nad klawiaturą membranową, wciśnięcie klawisza jest rejestrowane w połowie zakresu ruchu klawisza, co umożliwia pisanie bez "bottom-out" czyli wciskania klawiszy do końca. To pozwala oszczędzać opuszki palców w trakcie pisania, ale nauczenie się takiego stylu pisania wymaga długiej praktyki i oduczenia się przyzwyczajeń nabytych przy korzystaniu z klawiatury membranowej.

 

Według mnie klawiatura mechaniczna, najlepiej w odmianie ergonomicznej ma sens jeśli zarabiamy na życie pisząc, w pozostałych przypadkach, w mojej opinii, przynosi ona więcej szkody niż pożytku. Klawiatura membranowa swoją konstrukcją amortyzuje uderzenia palców o klawisze (wciskamy gumę, która jest sprężysta), klawiatura mechaniczna (bez o-ringów) nie ma takiego bufora i nie umiejętnie stukając w klawisze ze zbyt dużą siłą uderzamy w twardy plastik. Dopiero nauczenie się poprawnej techniki pisania pozwala na odniesienie korzyści ze zmiany klawiatury.

[vark 0]

@ksm123:

Nie bardzo widzę tę przewagę, przynajmniej w swoim przypadku. Klawiatura membranowa o niskim skoku jest dosyć komfortowa w użyciu, przynajmniej do szybkiego grania (na szczęście nie muszę dużo pisać na klawiaturze). Jak dla mnie różnica między wciskaniem do połowy przycisków mechanicznych, a do końca membranowych o niskim skoku - jest prawie żadna. Ale każdy ma prawo do własnych preferencji. Nie kupiłem klawiatury mechanicznej z potrzeby, raczej dla przyjemności.

[BlackBishop 1]

ile osób tyle opinii - osobiście mam dwie mechaniczne (black i blue) i jak muszę siąść do gumiaka to jest masakra (a gumiaków zepsułem już cały karton ) - no ale wyrosłem na sprężynowym IBM'ie i jednak niezawodność i precyzja jest zauważalna - a sam wcześniej pukałem się w głowę żeby dać kilka stów za klawę

[Hawkey 0]

Ja troszke inaczej zapytam, głównie zalezy mi na tym, aby klawiatura trochę mi posłużyła, tj. mówie tutaj o tych limitach kliknięć, bo sprzętem o ściany nie rzucam. Jest tutaj jakaś różica między zwykłymi, a mechanicznymi ?

[BlackBishop 1]

ok 10x albo więcej

[Hawkey 0]

@Up, Szok Żeby nie robić tutaj spamu - Jeśli ktoś się dobrze zna na klawiaturach mechanicznych, to zapraszam do mojego tematu, bo potrzebuje pomocy w dobraniu.

[vark 0]

Trwałość klawiatur zależy od wielu czynników. Nie należy mylić trwałości styków z trwałością klawiatury. Klawiatura mechaniczna może być mniej trwała od membranowej - wystarczy, że szybciej zetrą się opisy klawiszy, albo uszkodzi kabel, czy też padnie coś z elektroniki. Jedynie jeśli ktoś ma zamiar używać tej samej klawiatury (trochę to nudne) dłużej niż 5-10 lat, to trwałość styków ma znaczenie. Wtedy prawdopodobieństwo, że klawiatura mechaniczna będzie działała dłużej, niż membranowa, jest wyższe, ale nie 10 razy. Powyższe dotyczy oczywiście klawiatur dobrej jakości.

[Modo44 0]

Podobnie jak przy klawiaturach z mechanizmem nożycowym płaci się za precyzję ruchu klawiszy. Są klawiatury membranowe ze stabilizacją klawiszy, ale nigdy nie jest to ten sam poziom. Czyli: zawsze naciśniesz dokładnie ten klawisz, który chcesz nacisnąć, nawet bez uważnego trafiania dokładnie w środek. Można pisać znacznie szybciej bez literówek, a w grach nie ma pomyłek.

 

Trwałość -- nawet przełączników -- nie jest argumentem. Za cenę jednej klawiatury mechanicznej można kupić 10 zwykłych, z których każda pożyje kilka lat bez problemów.

Edytowane 19 Grudnia 2013 przez Modo44

[charon 57]

Trudne to pytanie, bo sprawa jest diabelnie subiektywna. Podobnie jak subiektywna jest kwestia tego, czy powiedzmy miałbym kupić tanie słuchawki za 100zł czy jakieś AKG/Beyerdynamic itp. za 1000zł z odpowiednim do nich DAC'iem i wzmacniaczem. To zależy jak wysoko ktoś ceni większy komfort przy pisaniu/graniu na tych klawiaturach.

 

Są one opcją dla tych, którzy korzystają bardzo dużo z klawiatury. Znacznie więcej niż napisanie paru postów na forum/FB i naciśnięcie paru skrótów klawiszowych podczas oglądania filmów. Jeśli jesteś zapalonym graczem, programistą lub po prostu bardzo dużo piszesz (szczególnie zawodowo), to jest to warto się zainteresować i wypróbować. Czy warto kupić - każdy sam musi na to pytanie odpowiedzieć na podstawie subiektywnych odczuć.

Edytowane 19 Grudnia 2013 przez charon

[Aspartam K 3]

A ja jestem takiego zdania, że żeby poczuć magię klawiatury mechanicznej to trzeba się w klawiaturę nieco wczuć - jak działa, jej dźwięk, gdzie i co jest. Jak piszesz sporadycznie i do tego posty na FB czy na tym forum albo grasz w coś mniej wymagającego i do tego ograniczającego się do wciśnięcia klawisza co jakiś czas to zdecydowanie mechanik nie będzie dla kogoś takiego czymś niesamowitym. Co innego jak grasz lub piszesz z większym zaangażowaniem, membrana już zacznie nieco irytować, a mechanik będzie zdecydowanie dużym przeskokiem.

 

 

Ktoś może powiedzieć, że wcale takiej różnicy nie ma i ma po części racje. Istnieją dobre membrany z których da się dobrze korzystać. Istnieją złe mechaniki, którymi walniesz w kąt i co najlepsze pewnie nieco też kosztowały. Do tego jeszcze dodać swoje przyzwyczajenia do ciszy albo kliku i stąd mamy opinie, że nie ma tak dużej różnicy. Sam znam dwóch kolegów, jeden ma mechanika 150 zł. w promocji na 100 zł. i ktoś sobie pomyśli, że to jakaś niesamowita klawiatura nie jest, ale czuje dużą różnicę. Drugi ma membranę za 200 zł. nie chce dużego hałasu, wystarcza mu ta gumka pod klawiszem do grania.

 

 

Zrobię odkop, ale trudno. Mechanik jest lepszy, ale nie powinno to być u kogoś jakieś ślepe stwierdzenie, bo ma sprężynkę to jest lepsze, bo po prostu się zawiedzie.

[reQ_21 437]

różnic w klawiaturach, switchach, ergonomii i innych jest tysiące. Różnicy w switchach i możliwości rodzaju doboru jest kilkanaście, tworząc klawiatury mechaniczne praktycznie do każdego.

Dlatego uważam, że zakup klawiatury mechanicznej ma sens jak się dużo gra/siedzi przy PC bo żywotność i trwałość (działanie takie samo jak nowego w przeciwieństwie do membrany w której często się guma zużywa)  robi różnicę. Do tego zazwyczaj pełny antyghosting w standardzie. 

Edytowane 6 Września 2020 przez fliperpl

[doman18 37]

Ja nie zamierzam kupować mechanika z prostego powodu - skok dla mnie jest za wysoki. Lepiej mi się pisze/programuje na niskoprofilowych. Nawet mechaniczne switche low profile nie są tak niskie jak klawiatura nożycowa. Nożycówki są też generalnie cichsze.  

 

[Sponsi 104]

Ja, jako wielki wielbiciel klawiatur typu flat (KV300H FTW!!!111) nie widzę siebie na mechanicznej. Próbowałem parę wyrazów napisać i było dziwnie.

Ten efekt, że nie trzeba docisnąć to mam schizę, że tam się nie pojawią znaki. Nie ma to jak laptopowe, nożycowe, membranowe.

Widziałem tą niby płaską mechaniczną Tesoro, ale niestety nie na żywo, poza tym ktoś gdzieś dał reckę, że podobno słaba klawa.

No i te ceny... jak dla mnie - żenujące i trochę wyhajpowane...