Skocz do zawartości

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

Lord_VAT-er

zatrzymanie prawka

Rekomendowane odpowiedzi

faktycznie nie mozna ukarac auta :)

mialem kiedys taka sytuacje ze auto ktos zaparkowal nieopodal mojego domu - wlaczyl sie wyjatkowo nieprzyjemny autoalarm i wyl jzu chyba z 2 godziny - a ze bylo zdrowo po 22 i zona nie moga zasnac , dzieci tez - zadzwonilem na na policje i pan policjant tlumaczyl mi z 30 minut jak to wyglada od ich strony

 

wiec - auta nie mozna ruszyc bo jest dobrze zaparkowane

auta nie mozna ukarac

nie moga go rowniez odcholowac

 

mogli tylko przyjechac i popatzrec :/

ale tknac juz nie

[...]

Gowno prawda jak cholera, jest cos takiego jak cisza nocna i ch*j mnie obchodzi dobrze zaparkowane auto, jak Ci sasiedzi sie awanturuja to tez nic nie mozna zrobic bo sa u siebie? Policja ma obowiazek przyjechac do zgloszenia i cos z tym zrobic, hol lub cokolwiek innego... :mad2:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Swoją drogą po jakim czasie od pstryknięcia przychodzi wezwanie na policję?

Bo mnie jeszcze nie wezwali i powoli dochodzę do wniosku, że chyba mnie jednak nie pstrykneli.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Alez to glupie! Takie argumenty to se moga... wycieraczka nie dostaje mandatu, bo wiadomo ze to nie wycieraczka jest sprawca wykroczenia, tylko kierowca pojazdu, ktory mandat dostaje poprzez auto. To tak jakby dostac mandat do reki i powiedziec ze to nie moj mandat tylko reki i w ogole paranoja i chaos straszny... Poza tym mam w dupie dyskusje ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A tak swoją drogą. Jeśli będę prowadził samochód w kasku (chyba żaden przepis tego nie zabrania) to czy unikną mandatów z fotoradaru? Przecież mnie na zdjęciu nie rozpoznaja, a samochód mogłem pożyczyć komuś i nie pamiętać komu.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
A tak swoją drogą. Jeśli będę prowadził samochód w kasku (chyba żaden przepis tego nie zabrania) to czy unikną mandatów z fotoradaru? Przecież mnie na zdjęciu nie rozpoznaja, a samochód mogłem pożyczyć komuś i nie pamiętać komu.

Dlatego lepiej nie pożyczać :D Bo mandat leci na właściciela pojazdu :Up_to_s:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Dlatego lepiej nie pożyczać :D Bo mandat leci na właściciela pojazdu  :Up_to_s:

Skoro można się tłumaczyć, że zaparkował ktoś inny a mandatu nie mozna dać wycieraczce to chyba można się tak samo tłumaczyć ze zdjęcia z fotoradaru na którym kierowca jest nierozpoznawalny.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Skoro można się tłumaczyć, że zaparkował ktoś inny a mandatu nie mozna dać wycieraczce to chyba można się tak samo tłumaczyć ze zdjęcia z fotoradaru na którym kierowca jest nierozpoznawalny.

z tego co wiem na zdjecia z fotoradaru do ktorych wzywa sie kierowcow zawsze sa czytelne, znaczy sie ze te nieczytelne sa odrzucane, a nie ze sie tkaie nie zdarzaja

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
z tego co wiem na zdjecia z fotoradaru do ktorych wzywa sie kierowcow zawsze sa czytelne, znaczy sie ze te nieczytelne sa odrzucane, a nie ze sie tkaie nie zdarzaja

Czyli w takim razie wystarczy jeździć w kasku i mozna fotoradary olewać. :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A nie lepiej poprostu jezdzic troche wolniej?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
A nie lepiej poprostu jezdzic troche wolniej?

Zdecydowanie nie. Lepiej to by było urealnić przepisy, to by je ludzie przestrzegali.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Heh, ale w sumie Polska to jeden z niewielu krajów gdzie jeździ się tak szybko....

Znajomy po 12 (!) latach przyjechał na pół roku z USA. Chciał sobie kupić samochód na ten czas... I sprzedający go przewiózł - 140km/h po mieście.... Od 3 dni to bardzo mocno wspomina :P

A kumpel 5 lat temu był tamtego znajomego odwiedzić.... Jak go zatrzymali przy podobnej prędkości to prawie w więzieniu skończył....

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Heh, ale w sumie Polska to jeden z niewielu krajów gdzie jeździ się tak szybko....

Znajomy po 12 (!) latach przyjechał na pół roku z USA. Chciał sobie kupić samochód na ten czas... I sprzedający go przewiózł - 140km/h po mieście.... Od 3 dni to bardzo mocno wspomina :P

A kumpel 5 lat temu był tamtego znajomego odwiedzić.... Jak go zatrzymali przy podobnej prędkości to prawie w więzieniu skończył....

Hehe jasne... a tymi 6 litrowymi V12 to oni jezdza 20m/h... po prostu trafiles na kolesia, ktory ma pietra na drodze, tak jak i 20% pseudo kierowcow na polskich drogach...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Hehe jasne... a tymi 6 litrowymi V12 to oni jezdza 20m/h... po prostu trafiles na kolesia, ktory ma pietra na drodze, tak jak i 20% pseudo kierowcow na polskich drogach...

 

Nie, wcale nie tak nie trafiłem. Wiem, że całkiem podobnie jest w Szwecji czy Finlandii. Kumpel od dobrego roku tam pracuje i mówi, że jak widać wariatów na drodze to od razu wiadomo, że to z Polski. Tam kierowcy widząc szaleńców sami dzwonią na policję zgłaszając, że ktoś bardzo mocno przesadza...

Nie mam jeszcze zbyt dużego doświadczenia, ale z tego co wiem to jeszcze Włosi są takimi wariatami, coraz więcej Niemców (nauczyli się od nas czy co?) a w większości krajów naprawdę jest spokojnie... Widać efekt nieuchronności kary...

 

A wracając jeszcze do USA... Może to trochę głupi przykład... Kiedyś dość często oglądałem filmy z pościgów za bandytami itp. I jak tam koleś jechał autostradą 160 km/h to już był szaleńcem nad szaleńcami.... To też trochę świadczy o różnicach...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
........ I jak tam koleś jechał autostradą 160 km/h to już był szaleńcem nad szaleńcami.... To też trochę świadczy o różnicach...

moze to jednak bylo 160mph, a to juz dosc sporawo

 

Vater a co wkoncu z tym twoim prawkiem i fotkami ?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Nie, [...] różnicach...

Hmm, jezdzilem z portugalem i kurde to jest dopiero masakra, koles mowil ze to normalne u nich, a to co zobaczylem co on za kolkiem swojego volvo wyprawial... Kumpela byla we Wloszech i wszyscy na nia trabili jak stala na czerwonym swietle, musiala jechac! Tez widzialem poscigi w Stanach i przekraczaly 200km/h, a 160km/h to jest bardzo duzo, zalezy w jakim terenie, co do niemcow to raczej malo prawdopodobne, zeby zaczynali byc szalencami, bo brak ograniczen na autobahnach o czyms swiadczy. Jeszcze raz powtarzam, trafiles na "ciote", ktora za kolkiem czuje sie jak ryba na pustyni, w kazdym kraju znajdziesz takiego "kierowce", ale kazdego mozna zlamac i 140km/h przez miasto budzi respekt, choc we wrocku niejednokrotnie jezdzilem 160-170km/h nie powodujac zadnego zametu na drodze...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
(...) co do niemcow to raczej malo prawdopodobne, zeby zaczynali byc szalencami, bo brak ograniczen na autobahnach o czyms swiadczy.

 

Już bardzo niewiele jest autostrad bez ograniczeń. Nastawiali znaków z ograniczeniem 130 km/h i jeżdżą z videoradarami. A co do szaleńców... 6-8 lat temu jak się jechało do Niemiec i jechało poza terenem zabudowanym gdzie ograniczenie jest najczęściej 80km/h to można było synchronizować prędkościomierz... Teraz spokojnie można znaleźć kierowców, którym można "usiąść na dupie" przy prędkości 140 km/h....

 

Jeszcze raz powtarzam, trafiles na "ciote", ktora za kolkiem czuje sie jak ryba na pustyni, w kazdym kraju znajdziesz takiego "kierowce", ale kazdego mozna zlamac i 140km/h przez miasto budzi respekt, choc we wrocku niejednokrotnie jezdzilem 160-170km/h nie powodujac zadnego zametu na drodze...

 

Nie doczytałeś chyba do końca. Kumpel 5 lat temu pojechał tego znajomego odwiedzić. W Polsce jeździ "normalnie". Tam jeździł podobnie. I spędził parędziesiąt godzin na komisariacie i bardzo niewiele brakowało, żeby spędził parędziesiąt dni w więzieniu. A wszystko "tylko" za to, że jechał koło 140 km/h....

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

I bardzo dobrze, ze zabieraja prawa jazdy. Naogladali sie WRC i mysla, ze sami tak potrafia jezdzic...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Vater a co wkoncu z tym twoim prawkiem i fotkami ?

 

NIC :hmm:

 

Może byłem "nieczytelny"?

 

A co do jeżdżenia w "cywilizowanych krajach" --> w Szwecji za przekroczenie szybkości o 10 km/h dostajesz mandat, który o przeliczeniu na PLN wyniesie jakieś 2 tyś. :E Tam awet polacy nie szaleją.

 

W niemczech też nie wszędzie jest tak różowo na autostradach --> są tylko odcinki z tabliczką "freie fahrt" a na innych "jest zalecana" prędkość niższa i tam już poszaleć ci nie dadzą.

 

U nas radarów jest coraz więcej (o patrolach nie wspomnę) i może niedługo zaczniemy respektować przepisy i jeżdżący nawet 60 km/h w mieście nie bedzie obtrąbiany i uważany za ciotę czy zawalidrogę.

Choć przy naszej infrastrukturze przez małe mieściny i tak bedą gnali ludziska jak "na trasie" --> czas to pieniądz. :cool:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

I sprawa się wyjasniła --> dostałem liscik :E

Jednak nie z policji a od Straży Gminnej m. Człuchowa - co bardzo mnie ucieszyło, bo punktów brak :thewave: . Tylko marne 260PLN

 

Co ciekawe (i widoczne na zdjeciu) zaden fotoblocker nie ma sensu - nasze rejestracje sa same w sobie odblaskowe i radary sa na to przygotowane polaryzujac wszystko tak, że rejestrację widać w kilku odbiciach :hmm:

 

A najbardziej rozbawiła mnie plama w miejscu przesiadywania pasażera - dbanie o stabilność małżeństwa najważniejsze dla naszej wladzy.

 

Dla potomnych zdjatko: :cool:

 

radar.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Hehe, ladnie wyszedles na zdjeciu :)

A co do fotoblockerow... hmm, nie rozumiem o co Ci chodzi z tym odbiciem pod roznymi katami, przecie flesz jest jeden i tylko pod tym katem pada swiatlo, a ze rejestracja bedzie posmarowana/popryskana jakas substancja refleksyjna... mysle ze to dziala.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Od Straży Gminnej?? :hmm: A co to takiego?? :hmm:

 

To jakaś biedna odmiana strazy miejskiej :hmm:

 

Falcusny --> widzisz odblask na mojej rejestracji? To nie praca w FotoShop'ie tylko czyste zdjęcie. Widzisz też dwa odbicia rejestracji na zdjęciu? To własnie POLARYZACJA :E

 

Swoją droga to falni kolesie --> proszą o ksero dowodu osobistego, by nie mieć luk w bazie danych :lol2: Normalnie do rany przyłóż :E

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Heh, ale masz farta Lord_VAT-er... Jak dla mnie to kompletna bzdura wystawiać sam mandat i nie dawać punktów. Kompletnie mnie to nie motywuje do odpuszczenia pedału gazu :cool:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...