Recenzja słuchawek Asus Cerberus

[Xender 5]

Co głowa w Cerberusie to nie jedna

 

 

Asus postanowił uderzyć jednym produktem w dwa pozornie różne rynki: gier komputerowych oraz urządzeń mobilnych. W tym celu stworzył uniwersalne słuchawki Asus Cerberus.

W poniższej recenzji postaram się sprawdzić jak sprawiły się one w obu zastosowaniach.

 

 

W pudełku znajdziemy:

- słuchawki

- odłączany mikrofon

- przedłużacz jack → 2 x 3.5 mm jack, służący do połączenia słuchawek do komputera

- dodatkowy adapter do urządzeń mobilnych z wejściem 3.5 mm phone jack

 

Opis słuchawek:

- neodymowe przetworniki o średnicy 60 mm

- 100 mm poduszki

- kabel 1,2m + 1,3m przedłużacz

- impedancja: 32 Ohm

- pasmo przenoszenia: 20 ~ 20000 Hz

- waga: 266 g

 

Opis mikrofonu odłączanego:

- pasmo przenoszenia 50 ~ 10000 Hz

- czułość: - 40 dB +- 3 dB

 

Opis mikrofonu na kablu:

- pasmo przenoszenia 50 ~ 10000 Hz

- czułość: - 45 dB +- 3 dB

 

Budowa:

Słuchawki utrzymano w czarno – czerwonej stylistyce, typowej dla serii ROG. Co ciekawe nie należą one do produktów spod znaku Republiki graczy.

Pomimo tego wyróżniają się solidnością typową dla sprzętu produkcji Asusa.

Wszystkie elementy są bardzo dobrze spasowane co wzbudza poczucie zaufania.

Kabel słuchawkowy jest mocno osadzony a dodatkowo zabezpieczony jest oplotem.

Poduszki zostały pokryte poliuretanową skórą, która jest dość gruba i sprawia wrażenie odpornej na rozdarcia.

Kabel łączący oba przetworniki znajduje się w pałąku.

 

Dołączony mikrofon zamontowany został na elastycznym pałąku i pokryty gąbką tłumiącą szumy.

Na duży plus zasługuje regulator głośności umieszczony na kablu. Widać że jest solidny przez co na pewno nie ulegnie awarii w przyszłości, a z doświadczenia wiem że jest to pięta achillesowa wielu słuchawek. Dodatkowo w regulatorze znajduje się mikrofon, który wykorzystywany jest przy współpracy z urządzeniami mobilnymi.

 

Wygoda:

Dzięki bardzo dużym nausznikom słuchawki świetnie przylegają do głowy i tłumią dźwięki otoczenia. Gdy z przetworników dobywa się jakiś dźwięk jesteśmy niemal odizolowani akustycznie od otoczenia. Regulacja rozmiaru została zaprojektowana tak że słuchawki dopasowują się automatycznie do kształtu głowy użytkownika – im dalej nasuniemy słuchawki tym pasek wspierający robi się dłuższy. Rozwiązanie to jest wygodne i nie sprawia problemów.

Jedyne na co mógł bym ponarzekać to mocny docisk jaki jest efektem bardzo sztywnego pałąku. Pierwsze godziny ze słuchawkami są nieco męczące ze względu na siłę z jaką przylegają. Na szczęście po czasie słuchawki układają się coraz lepiej, być może jest to spowodowane ułożeniem się gąbek w nausznikach, a być może przyzwyczajeniem się przez użytkownika.

Ostatecznie słuchawki stają się na tyle wygodne, że można o nich zapomnieć.

W zastosowaniu poza domem sprawują się równie dobrze. Nie spadają z głowy podczas chodu, czy biegu, a dźwięki otoczenia nie zakłócają odbioru.

 

 

 

Słuchawki testowane były z użyciem zintegrowanej karty dźwiękowej Realtek ALC 892 na płycie głównej Asus P8P76 PRO. Sprawdziłem je we wszystkich zastosowaniach do których zostały przeznaczone:

 

Gry:

Po wielu godzinach spędzonych na graniu mogę stwierdzić, że słuchawki Asus Cerberus wyróżniają się pod względem jakości dźwięku. Z reguły spotykałem się z opiniami, że słuchawki gamingowe to przerost formy nad treścią, natomiast w sprzęcie Asusa treść audio dogania atrakcyjną formę. Dźwięk jest bardzo przestrzenny pomimo tego, że jest to konstrukcja zamknięta. Podczas użytkowania nie uświadczyłem żadnych zniekształceń, czy zakłóceń a bas podczas wybuchów sprawiał wielką przyjemność. W trakcie zabawy z Counter Strike: Global Offensive sprawdziłem „e-sportowe” zastosowanie słuchawek. Muszę przyznać że Cerberus znacznie ułatwił ustalanie pozycji dźwięków takich jak kroki czy wystrzały przez co zlokalizowanie wrogów stało się dziecinnie proste.

Dźwięk jest odpowiednio zbalansowany przez co żadna część pasma nie „ginie”. Dzięki temu rozmowa na Team Speak podczas z akompaniamentem wybuchów i strzałów jest całkowicie bez problemowa i komfortowa.

 

Muzyka:

Podczas testów wykorzystałem utwory w formacie FLAC i WAV, stwierdziłem jednak, że warto też sprawdzić jak będzie brzmieć muzyka z ostatnio coraz popularniejszych źródeł to znaczy, streamingu. W tym celu słuchałem muzyki za pomocą Spotify oraz Youtube.

 

W przypadku plików zapisanych w formacie FLAC i WAV jakość była na bardzo dobrym poziomie. Wszystkie instrumenty były wyraźnie słyszalne, a scena była rozległa (zapewne dzięki temu, że słuchawki były projektowane dla graczy). Dźwięk można opisać jako ciepły, i pełny przyjemnego i pełnego basu. Duża ilość niskich tonów nie miała negatywnego wpływu na tony średnie i wysokie.

Odsłuch z Youtube i Spotify pokazał, że słuchawki bardzo dobrze radzą sobie również z dźwiękiem niższej jakości, spowodowanej gorszą jakością źródła. Dźwięk wciąż pozostawał przejrzysty i pełny basu, jest to zapewne zasługą dużych przetworników, które spisują się bardzo dobrze w reprodukcji dźwięku.

 

Podczas współpracy ze smartphonem nie doświadczyłem żadnych problemów z odsłuchem, dodatkowo byłem odcięty od hałasu otoczenia dzięki czemu mogłem w spokoju cieszyć się dźwiękiem płynącym ze słuchawek.

 

Filmy:

Podczas oglądaniu filmów ogromnym plusem okazał się potężny bas jaki potrafią zapewnić słuchawki oraz szeroka scena, przez co immersja była niesamowita. Odbiorca filmu czuł się, jak uczestnik akcji, co pogłębiało doznania płynące z seansu.

 

Jakość nagrywania mikrofonów:

Oba mikrofony sprawdził się dobrze w komunikacji, zarówno podczas gry jak i za pośrednictwem telefonu komórkowego. Lepiej wypadł odłączany mikrofon kierunkowy, aczkolwiek to od niego więcej się wymaga, drugi służy do prowadzenia rozmów w „drodze”.

 

Podsumowanie:

Słuchawki Asus Cerberus sprawdziły się w każdym zadaniu jakie powierzył im producent. Spisują się świetnie przy słuchaniu muzyki, oglądaniu filmów i przede wszystkim w grach komputerowych.

Bas jest bardzo wyrazisty, a żadne pasmo przy tym nie ucierpiało. Scena jest bardzo szeroka co jest niezwykle przydatne w grach. Słuchawki na początku mogą nieco za mocno dociskać głowę jednak po kilku godzinach użytkownik bez problemu się przyzwyczaja.

Dodatkowym atutem jest bezproblemowa współpraca z urządzeniami mobilnymi dzięki czteropolowej wtyczce.

Jestem przekonany, że słuchawki są w stanie zaoferować jeszcze więcej z dedykowaną kartą dźwiękową taką jak Xonar Phoebus, która jest zdecydowanie lepszym źródłem niż zintegrowany układ Realtek.

 

Jakość dźwięku: 9/10

Wygoda: 8/10

Jakość wykonania 10/10

 

Ocena końcowa 9!

 

Jest to produkt na który zdecydowanie warto przeznaczyć 200zł!