Skocz do zawartości

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

Krzych.S

Mostek północy się przegrzewa - wymiana chłodzenia ?

Rekomendowane odpowiedzi

Witam.

 

Ostatnio zacząłem coraz częściej korzystać z komputera stacjonarnego, wszystko rozebrałem, odkurzyłem, przesmarowałem i jest ok - z wyjątkiem mostka północnego, który strasznie się grzeje, mam wrażenie że zaraz się zjara :E jak położę na nim palca to wytrzymam góra 3 sekundy.

 

Wcześniej miałem otwartą budę, nie było karty graficznej, miałem inne chłodzenie z którego wentylator dmuchał na radiator mostka północnego i było ok.

Teraz niestety płyta się gotuje :mad3:

 

Wygląda to tak, obudowa niestety nie ma dobrej cyrkulacji powietrza (sory za jakość zdjęć).

 

vdbd.jpg

 

890a.png

 

Zastanawiam się nad wymianą chłodzenia, szukałem po sklepach, olx, tablica, ale tam nic nie ma nie mogę znaleźć.

Nie chce ładować małych wentylatorów które zniszczą mi psychikę :E

Zna ktoś z Was rozwiązanie tego tematu ?

 

PS - Thermalright HR-05 - jak już się zmieści to jest strasznie drogi, i ciężko dostępny...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Możesz dać screen z "HWMonitora" albo "AIDA64" ?

Do pomiarów temperatur procka, używaj programu "Core Temp".

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mostek chłodzony jest pasywnie przez mała popierdułkę, ja bym zamontował mu jakiś wentyl i będzie po sprawie

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mostki NB na płytkach 775, szczególnie z wbudowanymi grafikami, po prostu są gorące. I spoko, nic im się nie stanie. Te na starszych płytkach, przez P35, jeszcze bardziej się grzali. Taka uroda. To nie są zresztą delikatne układy, one nie muszą pracować w 40-50 st. Na mojej GB G41 w małym kompiku do paczenia seriali ;) NB osiąga do 60 st po 2-3 h pracy kompa. Palucha na nim utrzymam może z kilka sekund, na pewno nie dłużej. I działa tak już z 3 lata chyba. Nie zmieniałem pasty, nie dawałem tam nigdy lepszego radiatorka. Patrząc po mobo to mam dokładnie taki sam, jak u Ciebie. I też mam top-down coolerek, Scythe Shuriken. Coolerek czasami nawet się nie włącza, a jak ruszy to tylko na 700 RPM, więc wiatru robi tyle co nic, ale wtedy temp na NB nieco spada.

 

Co można zrobić bez zbędnych wydatków (a czego mi się po prosu nie chce...) - zmienić pastę i fabryczny radiator przypitolić na śruby. Oczywiście z czuciem i delikatnie, bo NB to nieosłonięta kosteczka i szkoda by ukruszyć. Lepszy docisk (is king) na pewno poprawi stan rzeczy.

 

Z wydatkami - HR-05 wartości Twojego proca (a pewnie i więcej) to skuteczna rzecz, owszem, no ale droga. Taniej - Scythe 40mm i do tego adapter na 7V. Śmigiełko jakoś byle tam z boku dasz i OK. Mam w domu z 3 takie małe Scythe, nawet nie pamiętam skąd, i puszczone na 5-7V są absolutnie niesłyszalne, a coś tam tego wiaterku robią na małym dystansie, i na NB pewnie pomogą.

 

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dzięki za pomoc !

 

A więc tak - znalazłem mały wentylator 3 pin, od chłodzenia starego Athlona, podłączyłem pod gniazdo PWM od chłodzenia mobo, i okazało się że jednak da się regulować obroty przez BIOS :)

 

Ustawiłem w stronę radiatora i teraz jest chłodny jak i ten od procesora - adapter na 7V nie jest potrzebny.

Myślę że ten mały wentylator będzie miał olbrzymi wpływ na żywotność płyty głównej.

 

Tak to wygląda:

 

idkw.jpg

 

EDIT:

 

g15r.jpg

 

x352.png

 

I jeszcze screen z "HWMonitora"

 

sppv.png

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...