Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Tez dostałem , ale z dalszych informacji wynika ze to tylko zaproszenie do zapisania sie na liste chetnych .

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

 

Gra będzie posiadała losowo wybierane levele!!!

 

 

 

Widzieliśmy już materiał przedstawiający jeden z losowych lochów jakie mają pojawiać się w Bloodborne (PS4). Dzisiaj mamy spory zestaw konkretnych informacji, o których było mówione na PlayStation Experience. Dowiemy się na czym dokładnie polega cała losowość tego systemu oraz innych, ważnych elementach gry.

 

Chalice Dungeon to jedyny w swoim rodzaju system, stworzony z myślą o Bloodborne (PS4). Polega na generowaniu układu pomieszczeń oraz rozmieszczenia wrogów, ale wciąż z obsługą Sieci. Co więcej, jest to tryb całkowicie dodatkowy, dla tych którzy chcą bardziej zagłębić się w tę produkcję. Będzie trudniejszy od trybu fabularnego i nie będzie wymagany do ukończenia gry.

 

Jego struktura jest warstwowa. Warstwy są rozmieszczone pionowo i poziomo. Miyazaki wyjaśnił, że dzięki temu gracze będą wracać na poprzednie poziomy ilekroć wpadną w jedną z pułapek czy coś podobnego. Będzie możliwe również trafienie na otwarte bagna, rozwidlone ścieżki i tym podobne. Wszystko po to, aby podnieść poprzeczkę w eksploracji, ale jednocześnie ją urozmaicić, by gracze nie poczuli znudzenia. Trafimy również na silniejszych przeciwników, jak starożytny pies strażniczy widziany na materiale z imprezy. Pojawią się również pieczęcie, które trzeba będzie zwolnić poprzez wykonanie specjalnej ceremonii.

 

To co czyni ten system tak wyjątkowym, jest fakt, że kiedy lochy i przeciwnicy zostaną wygenerowane, zostanie taki jaki jest w grze konkretnego gracza i co więcej przemierzać go będą mogli również inni gracze. Celem Miyazakiego jest sprawienie, aby komunikacja w społeczności graczy weszła na wyższy poziom. Znaczy to tyle, że nie tylko wiadomości będą przekazywane, ale będzie również możliwość stworzenia wewnętrznej społeczności, która będzie dzielić się informacjami o tym jak trudne są dane lochy, jakie rzadkie skarby można w nich znaleźć. Reżyser wyraził również zaciekawienie funkcją Share w PlayStation 4, dzięki której gracze będą mogli udostępniać to z czym się spotkali. Ekscytuje go wizja ciągle zmieniających się lochów, coś co pozwoli graczom na nieskończenie długie odkrywanie gry, długo po jej premierze.

 

Miyazaki poruszył również sprawę edytowania wyglądu postaci. Ma to być coś na poziomie Dark Souls II (PS3), w którym mogliśmy dopasować twarz, zbroję i po swojemu je przerobić. Co się tyczy pozy "Praise the Sun" to nie wiadomo czy się pojawi, ale pewne małe wydarzenia podczas panelu sugerują, że może się jednak pojawić. Przykładowo, gdy jeden z oglądających zakrzyknął sentencję, Miyazaki uśmiechnął się i podniósł kciuka do góry. Schodząc ze sceny, wspomnianą pozę reżyser sam wykonał. I ostatecznie, twórca ujawnił, że nie starają się o to, by Bloodborne (PS4) działał w 60 klatkach na sekundę, wyrażając jednocześnie nadzieję, że nikt go za to nie zgnębi - należy dodać, że ze śmiechem. Potwierdzony został również tryb PvP - czyli gracz kontra gracz.

 

 

Zapowiada się bardzo fajnie, dla mnie najbardziej oczekiwana gra 2015 roku.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Pojawił się w internetach filmik z pierwszych 18 min rozgrywki. Celowo nie linkuje, żeby sobie nikt niechcący nie zaspoilerował ;) Dociekliwi sami dotrą :P W każdym razie jest moc :) A to jeszcze ponad miesiąc oczekiwania...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Obejrzałeś to? Ja zdecydowanie się wstrzymuję na razie, choć wszedłem na Gafa i korciło, oj korciło żeby kliknąć. :E Reakcje bez dwóch zdań pozytywne, ale... to GAF. Oni tam na zmianę jęczą i podniecają się wszystkim jak leci.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mi nie do końca się podoba sposób poruszania postaci, jest taki jakiś dziwny. No i to cholerne stukanie obcasów.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Sposób poruszania się, a dokładnie uniki w formie odskoków zamiast rolowania zaliczam na ogromny plus. Dobrze też, że twórcy eksperymentują i zmieniają klimat i umiejscowienie świata w inną epokę (pamięta ktoś Nightmare Creatures na PSX?). Szkoda tylko, że mi indywidualnie taka epoka nie odpowiada, ale to nie znaczy, że inni nie znajdą jej jako wpasowującą się w ich klimaty.

 

Przesunięcie gry w kierunku bardziej dynamicznej zamiast zółwiego blokowania i stania w miejscu jak kołek też uważam za wielki plus (zresztą w pvp ten styl gry w soulsach zawsze był największą porażką). Kolejny świetny pomysł z tym losowym generowaniem. Jak znajomy zauważył zaraz się okaże, że nowe soulsy będą miały bardziej losowo generowane poziomy niż Diablo III (wstydź się Blizzard).

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gralem w to u znajomego, ktory pracuje w SCE Europe i ta gra jest mega slaba.. sterowanie, grafika, walka - smierdzi strasznie PS3..

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Coż, dla wielu ludzi cała seria o sulsach jest mega słaba, dla innych jest wybitna, ja jestem w tej drugiej grupie, więc, zdziwię się, jeżeli twórcy nie zrobią jeszcze jednego kroku wprzód.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jak dla mnie to tytuł graficznie wygląda średnio. Wystarczy porównać z screenshotami z tematu, i widać, że chyba jakiś spory downgrade był. Poza tym system walki strasznie sztywny. To już w Nightmare Creatures z 97, można było odcinać kończyny.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Przesunięcie gry w kierunku bardziej dynamicznej zamiast zółwiego blokowania i stania w miejscu jak kołek też uważam za wielki plus (zresztą w pvp ten styl gry w soulsach zawsze był największą porażką).

Największą porażką? Przecież walki tak nie wyglądały, mało kto chował się bez końca za tarczą. Co szło też banalnie kontrować. PVP na poziomie to były właśnie odskoki i uniki, obie postacie pozostawały cały czas w ruchu. Dynamiki z pewnością nie brakowało.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Obejrzałeś to? Ja zdecydowanie się wstrzymuję na razie, choć wszedłem na Gafa i korciło, oj korciło żeby kliknąć. :E Reakcje bez dwóch zdań pozytywne, ale... to GAF. Oni tam na zmianę jęczą i podniecają się wszystkim jak leci.

Ależ skąd, wstrzymuje się z oglądaniem wszelkich materiałów video do premiery ;) Jest też krótka zajawka systemu tworzenia postaci. Przeczytałem tylko kilka już zamieszczonych tekstów, przez ten sam serwis, który publikuje najnowsze materiały i widać, że ma na to wyłączność. Wydźwięk jest bardzo pozytywny, mechaniki w nowej otoczce, raczej ewolucja niż rewolucja, no oczywiście z wyjątkiem rezygnacji z tarcz i związanych z tym konsekwencji :) Czekam i nawet nie będę się zastanawiał tylko złoże preorder ale to już bliżej premiery bo może pojawią się jakieś ciekawe wydania kolekcjonerskie. Miyazaki nas nie zawiedzie :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Miyazaki nas nie zawiedzie :D

W to nie wątpię, choć rezygnacja z tarcz będzie wymagać dość konkretnej zmiany stylu walki. Tarcze zawsze lubiłem, nazwijmy to ze względów estetycznych. ;) O rozwoju postaci poczytam, od czytanie nic się chyba "nie stanie".

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja w sumie też, zawsze moja postać nosiła jakąś na plecach, nawet jak był to biuld nastawiony na broń dwuręczną :P

Do obecnej stylistyki, tarcze w ogóle nie pasują.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Największą porażką? Przecież walki tak nie wyglądały, mało kto chował się bez końca za tarczą. Co szło też banalnie kontrować. PVP na poziomie to były właśnie odskoki i uniki, obie postacie pozostawały cały czas w ruchu. Dynamiki z pewnością nie brakowało.

Nie zrozumieliśmy się. Walki PvP w soulsach nie były żadną porażką. Styl wolnego żółwia schowanego za tarczą to porażka w PvP, do czego obaj się zgadzamy. Jasne już? :)

Teraz dalej do kolejnej części wypowiedzi. W soulsach w PvE taktyka na żółwia schowanego za tarczą sprawdzała się w wielu przypadkach. Jeśli w nowej części taka taktyka będzie się gorzej sprawdzać w PvE to w mojej opinii tylko lepiej się stanie. Właśnie to był mój sens wypowiedzi, w PvP wolny żółw za tarcza nie wiał wielkich szans, więc twórcy przenosząc konieczność dynamicznego stylu gry z PvP na PvE, idą w dobrym kierunku.

 

btw

EpicNameBro ostatnio zupdateował swój kanał YT i wygadał się, że od dłuższego czasu rozpracowuje Bloodborna w celu napisania Prima Guida. Ma skurczbyk farta, że sobie wcześniej pogra, a mało tego pochwalił się, że miał przyjemność pogadać osobiście z Miyazakim.

Edytowane przez jipang

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie zrozumieliśmy się. Walki PvP w soulsach nie były żadną porażką. Styl wolnego żółwia schowanego za tarczą to porażka w PvP, do czego obaj się zgadzamy. Jasne już? :)

Spoko, teraz ma to ręce i nogi. ;) Zresztą do walk "żółwi" też dochodziło, o ile były to dwa żółwie. :E Brak tarcz na pewno wprowadzi zmiany do gameplay'u, o czym już pisaliśmy. Dobrze, w końcu seria Souls raczej na pewno będzie kontynuowana, zależy jeszcze przez kogo.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W to nie wątpię, choć rezygnacja z tarcz będzie wymagać dość konkretnej zmiany stylu walki. Tarcze zawsze lubiłem, nazwijmy to ze względów estetycznych. ;) O rozwoju postaci poczytam, od czytanie nic się chyba "nie stanie".

W grzę będą tarczę, ale będę miały znacznie mniejsze zastosowanie niż w DeS i DS.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Czy ta gra może nie wypalić? Tak, niestety może... W co obecnie nie chce mi się wierzyć, ale lepiej oswoić się z tą myślą. Czekam z niecierpliwością i mam nadzieję, że grę do testowania dostaną wcześniej Jutubowi weterani Soulsów. Ich opinia będzie dla mnie w zasadzie decydująca.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Czy ta gra może nie wypalić? Tak, niestety może... W co obecnie nie chce mi się wierzyć, ale lepiej oswoić się z tą myślą. Czekam z niecierpliwością i mam nadzieję, że grę do testowania dostaną wcześniej Jutubowi weterani Soulsów. Ich opinia będzie dla mnie w zasadzie decydująca.

Nie siej defetyzmu...Nie może nie wypalić :P Z resztą już opinie po alpha'ie to potwierdzają (Peeve, Oroboro). Szkielet rozgrywki już jest, nastąpią drobne modyfikacje, o historie jestem spokojny, From nie może tego spieprzyć ;)

Muzyka wbija w fotel!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Coraz mniej dobrych (wciągających) gier wychodzi na światło dzienne.. mam nadzieję, że blood będzie jedną z tych nielicznych perełek.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie siej defetyzmu...Nie może nie wypalić :P

Jak pisałem, też nie chce mi się w to wierzyć, ale wolę się przygotować na najgorsze. Co zrobić, takie czasy. ;) Za bardzo liczę na ten tytuł, żeby dać się porwać hype'owi i zaliczyć kubeł zimnej wody na koniec. Zwłaszcza że tutaj wymagam poziomu minimum pierwszych Soulsów.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...