Skocz do zawartości

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

Gość Barnette

Dwie różne karty graficzne jako jeden układ

Rekomendowane odpowiedzi

Gość Barnette

Niedługo planuję zakupić całkiem nowy PC i już mniej więcej skompletowałem sobie części, ale że "niedługo" oznacza raczej kilka miesięcy, a obecnie jestem posiadaczem dość starego sprzętu (i trochę mi się nudzi), jestem ciekaw czy mógłbym zakupić taką kartę graficzną, aby działała mi i teraz, i za parę miesięcy w nowym PC'cie.

 

No więc tak: nowy PC ma być oparty o płytkę MSI Z87-G43.

Planuję do niego grafikę MSI GeForce GTX 660 lub Gigabyte GeForce GTX 760.

 

Obecnie płytka: GA-MA78GM-S2H (xD)

 

Chciałbym, żeby ta grafika (którą miałbym teoretycznie kupić teraz) działała razem z lepszą grafiką tworząc całość układu graficznego.

Myślę, że to o czym piszę jest raczej niemożliwe ze względu na wiek mojego obecnego sprzętu, ale proszę: oświećcie mnie :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie do końca rozumiem co chcesz zrobić? Kupić teraz GTX 660/760 i wsadzić do starego mobo a potem dokupić drugą kartę ? Możesz kupić 760 i wsadzić do obecnej płyty (pewnie procek będzie ograniczał, nic o nim nie napisałeś)a za parę miesięcy przenieść do z87. Jeśli chcesz z w przyszłości zrobić układ SLI to musisz mieć takie same karty (ten sam chipset i najlepiej producent), jak wsadzisz 660 z 760 to najwyżej będziesz mógł jedną wykorzystać do physx a drugą do renderowania. Na obecnej płycie i tak nic nie zrobisz bo masz jedno PCIE.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Chciałbym, żeby ta grafika (którą miałbym teoretycznie kupić teraz) działała razem z lepszą grafiką tworząc całość układu graficznego.

Napisz to inaczej bo najprawdopodobniej nikt tego nie zrozumie.

 

Nie ma przeszkód by teraz kupić kartę graficzną i potem ją przełożyć do nowego komputera, musisz się tylko upewnić że zasilacz w starym pc uciągnie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Barnette

Miałem na myśli by teraz kupić jakąś grafikę, aby obecny komp ją wykorzystał w pełni a potem przyłączyć ją do nowego komputera, w którym już będzie GTX 760.

 

Obecny procek to AMD Athlon 64 X2 4600+ 2.41GHz, RAMu 3GB 667MHz, dysk Goodram C50, zasilacz FSP400-60GLN 400W.

 

Edit.: ok, rozumiem. A jak tego GTX 760 wykorzystałby mój obecny komp lub jaką grafikę wykorzystałby maksymalnie na ten moment?

 

Może lepiej kupić słabszą grafikę, którą teraz wykorzystam na max, a potem dokupić drugą taką samą do nowego kompa?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No to tak jak pisałem wyżej, jak SLI to 2 takie same. Moim zdaniem pogoń procka, wrzuć 660/760 GTX (choć przy tym procku i tak cudów nie będzie) a za jakiś czas przełóż grafę do lepszego zestawu. Jaki masz zasilacz?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Barnette

FSP400-60GLN 400W; edytowałem wcześniejszy post i wstawiłem resztę sprzętu. Obecnie moja grafika również jest sprzed połowy dekady - ATI Radeon HD 3850. Rozumiem, że tak czy siak kupując takiego GTX'a do obecnego PC'a będzie duża różnica w działaniu gier i całej wydajności układu graficznego?

 

A dwie grafiki w nowym kompie dadzą ogólnie lepszy efekt niż jedna (jak wyjdzie cenowo)? Np. GTX 760 vs. 2 inne klasę niższę Nvidii?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jak tylko możesz unikaj robienia SLI. Pojedyncza mocniejsza grafika to zawsze lepszy pomysł.

Na tym procesorze normalną rzeczą będą spadki fps'ów bo jest po prostu słaby.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Soplus, nie wprowadzaj ludzi w błąd. Do SLI nie trzeba dwóch takich samych kart ani od tego samego producenta! Faktem jest że SLI potrzebuje mocnego procka. U mnie 2x770 chodzi dobrze na minimum 4.0 na i5 4670k.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Soplus, nie wprowadzaj ludzi w błąd. Do SLI nie trzeba dwóch takich samych kart ani od tego samego producenta! Faktem jest że SLI potrzebuje mocnego procka. U mnie 2x770 chodzi dobrze na minimum 4.0 na i5 4670k.

Potrzebne są karty oparte na tych samych chipsetach (tak napisałem), nie zrobisz SLI z 760 i 660. A o producencie napisałem "najlepiej". Wiec czytaj ze zrozumieniem.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Barnette

Ok, czyli rozumiem, że na moim obecnym sprzęcie GTX 760 będzie normalnie działać (ale oczywiście nie w pełni wydajności przez procesor)? I tak to chyba będzie niebo a ziemia w porównaniu do obecnej karty ATI? :D

 

Czy może lepiej (w aspekcie przyszłościowym) dołożyć jeszcze 2 setki i wziąć Radeon R9 280X, który w ostatnim teście PCLab wypada lepiej średnio o 10 klatek w każdym tytule: http://pclab.pl/art58753-4.html ?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli do tego procka kupisz gtxa 760 to karta będzie używana może w 20% co nie ma najmniejszego sensu. Nawet gdybyś wymienił sprzet na najtańsze pentiumy na 1155/1150 to by było kilkukrotnie szybciej. Do tego proca to nie ma sensu ładować niczego szybszego niż to co masz bo nie wykorzystasz w żaden sposób dodatkowej mocy.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

  • Tematy

  • Odpowiedzi

    • Na prawdę chcemy tutaj udowodnić globalne ocieplenie na podstawie 60 ostatnich lat?  To chyba trolling. Nawet co do tych danych z lat 50.: czy narzędzia / technologia użyta do pomiarów wtedy jak i dzisiaj jest taka sama? Czy punkty pomiarowe znajdują się w takich samych odległościach od zurbanizowanych części miast, aby nie zaburzać pomiarów? Jeśli choćby 1 z tych 2 rzeczy jest inne to te pomiary nie są dokładne, bo staramy się w nich zbadać średnie odchylenia o dziesiąte części stopni. Wiarygodne dane byłby by np. z ostatnich 150-200 lat gdy spełnione byłby by takie same warunki co do miejsc pomiaru i za pomocą takich samych narzędzi. Co i tak jest tylko analizą danych w krótkoterminowych okresie i nijak ma się do wahań temperatur w większej skali.   Albo te wykresy powyżej dotyczące np. poziomu pokrywy śnieżnej i temperatury zimą - cały w ciągu ostatnich 50 lat są wahania w tym ostatni pomiar wychodzący poza normę. Ponownie jednak - brak jakichkolwiek szczegółów w jakich warunkach i za pomocą jakich narzędzi były prowadzone pomiary. Na pewno na przestrzeni lat były one bardziej dokładne - co poddaje tylko w wątpliwość wcześniejsze pomiary gdzie margines błędu jest wyższy.  W bardziej długoterminowym okresie czasu wygląda to mniej więcej tak: http://www.faculty.ucr.edu/~legneref/bronze/climate.htm Albo tak: A Temperature reconstruction with 95% confidence intervals shown, from Loehle and McCullough (published in Energy and Environment, 2008): Correction to: A 2000 year global temperature record based on non-tree ring proxies. As this reconstruction is based soley on proxy data, the recent, measured global average temperature was not added to the end of the record as was done by Mann. The last data point represents a 29 year average centered around 1935   Z kolei zwolennicy globalnego ocieplenia mogą się np. posłużyć takim wykresem, który jest kwestionowany ze względu na duzą niedokładność: czarna linia poziom uśredniony, żółte linie - niepewność ""Hockey stick" reconstruction of global average temperature changes over 1000 years (ending in 1998). Reconstruction performed using proxy data before 1900 and instrumental data after 1900. Yellow and red shading show author's estimation of uncertainty in the reconstruction."
    • Widzę, że sam nie wie co chce kupić, ale CCC nadal działa 
    • Będzie od tego milion odwołań a w praktyce ściągną może kilkaset ludu. Zawsze też można starać się o status uchodźcy lub wyjechać dalej na Zachód. Ale ten ruch pokazuje, że jest kiepsko z rekrutem.
    • Eee, oni są właśnie taką poważną firmą...no chyba że chodzi o większe pieniądze Jak wiemy, najgorszy możliwy scenariusz w korpo to zmiana kąta wykresu powiązanego z jakimś KPI na ujemny. Z tego, co piszesz, dotyczyło to framesetów serii S, ale dalej koszt takiej ramy, oraz koszt zablokowania montażu i sprzedaży serii takiej ramy mógł być zbyt duży, żeby dalej udawać przywiązanie do jakości. Moja szklana kula mówi że ktoś dostał raporty o fuckupie, ale utrzymał kierunek wykresu na właściwym kierunku kosztem podjęcia ryzyka w stylu "jakoś to będzie, a jak nie będzie to dopiero to wyjdzie po następnym review; kto nie ryzykuje ten premii nie dostaje".  Skoro już o kiksach Treka: podobnie było niedawno z karbonowymi kokpitami w najwyższej serii Emondy SLR - pękały przy otworach na przewody hamulcowe. Początkowa obrona firmy to była "ale to się dzieje bo macie wypadki i sami łamiecie nasze Cudowne Produkty Klasy Premium (r)". Ale mimo wszystko ten mail od jakiegoś dziecka specjalnej troski o braku wiedzy na temat własnego produktu, do tego z zahasłowanym linkiem do pdfa z ich intranetu to mnie rozbroił.
    • To zależy jak na to patrzeć  . Jeśli mówimy tylko o finansach  Polaków  to   jesteśmy  biedni na tle europy ,ale nie najbiedniejsi . Jesli patrzeć na  gospodarkę  to jesteśmy biedni  na tle europy . itp itd
  • Aktywni użytkownicy

×
×
  • Dodaj nową pozycję...