Zastanawia mnie, po co zostawia się taką "swobodę" grze / userowi?
Czy gra na sztywno nie powinna zablokować przeszacowywania / przelewania VRAMu, żeby uniknąć takich dylematów?
Jaki waszym zdaniem ma sens upgrade z 5800X na 5800X3D w 1440p?
Mam trochę mieszane uczucia, znowu zmiana na AM5 typu 7500f lub nawet 7800X3D sporo podbije koszt i rezultaty byłyby niewspółmierne.
Rozsądek podpowiada aby zostać na tym co mam ale głośno myślę nad różnymi opcjami. Co myślicie?
Miałem do laptopa dokupić dedykowany monitor OLED typowo pod gry jednak ostatecznie kupiłem pad do Xboxa + b.dobry HDMI i prace wykonuję na ekranie laptopa a gry na 55cal TV Samsung S95B QD-OLED.