Skocz do zawartości

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

eagle.eye

Czy to uszkodzony RAM?

Rekomendowane odpowiedzi

Witam serdecznie,

składam komputer dla Matuli. Początkowo miał on działać na płycie ASROCK 4CoreDual-Sata2 ale ostatecznie zdecydowałem się na DFI Blood Iron P35-T2L. W tej chwili obie płyty mam w domu. Do płyt kupiłem używane DDR2 ADATA VITESTA 1066+ (2x1GB). Wygląda na to, że jedna kość jest uwalona ale jeszcze chcę się upewnić. Najpierw kości odpaliłem na płycie DFI ale oprócz działających wentylatorów komputer nie dawał oznak życia. Pożonglowałem trochę kośćmi i wyszło na to, że banki pamięci są OK natomiast jedna z kości jest chyba uszkodzona co objawia się tym że w chwili gdy jest ona zamontowana w komputerze ten mieli wentylatorami, PC speaker zgłasza błąd pamięci i oczywiście mam czarny ekran. Na sprawnej kości odpaliłem BIOS i pobawiłem się jeszcze timingami i napięciem ale bez skutku. Ponieważ sprzedający zarzekał się ze na jego komputerze pamięci działały postanowiłem odpalić je jeszcze na płycie ASRock. Co ciekawe komputer odpalił ale zarówno BIOS jak i Windows XP widzi tylko 1 GB pamięci (BIOS widzi pamięć tylko w jednym banku). Próba włączenia komputera tylko na tej trefnej kości kończy się tak jak w przypadku DFI czarnym ekranem, szumem wentylatorów, PC speaker zgłasza błąd pamięci. W Biosie ASRocka starałem się ręcznie ustawić timingi i napięcie ale bez skutku - cały czas widoczna jest tylko jedna kość. Uruchomiłem też MemTest86 ale (co było do przewidzenia) testom poddała się tylko jedna kość (jest sprawna). A teraz najciekawsze po włączeniu komputera na płycie ASRock pomimo,iż BIOS i Windows widzą tylko jedną kość to CPU-Z jak i EVEREST pokazują 2 kości i 2 GB ramu . No i zgłupiałem. Może być tak, że ta kość jest jednak sprawna?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja na płycie P6T Deluxe 2 miałem problem z pamięciami OCZ Reaper, za żadne skarby system i bios nie chciał zobaczyć obsadzonych 6 slotów, widział tylko 2.

Co ciekawe CPU-Z podawał właśnie prawidłowo że w systemie jest 12 GB.

Także ja bym się CPU-Z za bardzo nie sugerował, pamięci nie działają skoro bios ich nie widzi i nie można z nich korzystać, i tyle.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Miałem nie tak dawno przypadek, gdzie do nowo składanego komputera założyłem nowe kostki pamięci i komputer z jedną z nich nie działał - nie chciał nawet wystartować, przy czym druga kość z pary włożona "samotnie" nie powodowała problemów.

 

W sklepie kiedy tłumaczyłem o co chodzi patrzyli na mnie jak na głupca bo ich komputer testowy po podłączeniu obu kości uruchamiał się zupełnie normalnie. Potraktowali mnie trochę niepoważnie, ale uparłem się żeby porządnie sprawdzili i dopiero wtedy wyszło że miałem rację - komputer uruchamiał się poprawnie ale po jakimś czasie działania zawsze w końcu pojawiały się oznaki niestabilności. Wtedy przyznali mi rację i wysłali pamięci do wymiany (po wymianie na dowych kościach wszystko działa zupełnie poprawnie), myślę że w twoim przypadku może być podobnie, poproś żeby sprawdzili jeszcze raz porządnie a nie tylko uruchomili komputer i zasugeruj test pamięci programem memtest86+ (niskopoziomowy test uruchamiany z bootującego nośnika).

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

  • Tematy

  • Odpowiedzi

    • Nasze "portale branżowe" już recenzje wrzuciły: https://www.gry-online.pl/S020.asp?ID=18007 https://www.ppe.pl/recenzje/341269/stellar-blade-recenzja-gry-kluczowa-role-odgrywaja-nie-tylko-atuty-eve.html Ogólnie jest dobrze, ale poczekam na opinie graczy, przede wszystkim, czy można wyłączyć ziarno  a jak nie to czekam aż wyjdzie na PC  
    • Witam, szukam adaptera tak aby wpiąć kabel USB A i móc wpiąć go do złącza USB A. Adapter ten będzie używany do ładowania najprawdopodobniej 5V, 2,4A/3A. Znalazłem 3 propozycje, którą z nich najlepiej wybrać? Może macie coś innego do polecenia? - Adapter Baseus CAAOTG-01 USB-C do USB-A - Adapter Baseus ZJJQ000101 Ingenuity USB-A do USB-C - Silver Monkey Adapter USB 3.1 - USB-C   Z informacji jakie wyciągnąłem to Baseus CAAOTG-01 ma prąd wyjściowy 3A za to Baseus ZJJQ000101 Ingenuity 2,4A. Nie wiem jak wygląda sprawa z silver monkey. Baseus ZJJQ000101 Ingenuity na pewno jest przeznaczony do ładowania ponieważ taka informacja jest zamieszczona na stronie Baseus co do Baseus CAAOTG-01 nie mam pewności ponieważ na x-kom oznaczony jest tylko jako transmisja danych.
    • Ludzie tu cytują jakieś artykuły z onetu i wp jako rzetelne źródła informacji. Ten temat to już dawno temu powinien był wylądować w dziale humor
    • No to jak ci ześrubowali, i to na stałe, to pierwszy etap leczenia bardzo szybki, byle się zagoiło po operacji. Prawie brak unieruchomienia, byle potem nabrać pełnej wytrzymałości kości. Porównywanie takiego złamania do stopy nie ma najmniejszego sensu. Tu masz jedną dużą kość, o niewielkiej ruchliwości. W stopie pełno drobnych, powiązanych ze sobą i wbrew pozorom sporej ruchliwości. To zupełnie inna mechanika, więc i gojenie będzie inne. Przy jeździe stopy nie przenoszą ciężaru ciała, chyba że bawi się w jakieś zjazdy, skoki itp. Pytanie czy tam gdzie było złamanie, czy tak ogólnie puchną nogi. W drugim przypadku, to pewnie kwestie krążeniowe.
    • „Polska gurom”. Ładnie wytrzymał.    O zmianach oficerów i mobilizacji nic nie wiadomo. Z jakiego powodu zostali usunięci, są tylko plotki że dostawali w łapę i dużo przepuszczali na zachód. Czy szła źle? No nie, bo od początku brali tylko w miarę przeszkolonych, ochotników i przeszkolonych. O mobilizacji (tej na mięsne wkładki) wiadomo dopiero od teraz, i to że rząd Ukrainy tej mobilizacji nie chciał podjąć wcześniej.    Każdy obrywa od artylerii i fabow, ale żadna jednostka nie oberwała na tyle by wyłączyć ją z frontu, czyli można wnioskować że straty są akceptowalne. Ukraińcy od dawna powtarzają, wolą przeszkolonych niż nie którzy mogą powodować to że cała kompania pójdzie do piachu. Azov na tyłach szkoli ludzi, część 47 też miała to robić.  O porzuceniu frontu słyszeliśmy na razie dwa razy, ostatnio świeża sprawa z 110 elementem brygady podczas rotacji oraz rotacji pod Soledarem, więc gdzie jeszcze uciekają niczym Rosjanie szturmują?    O załamaniu frontu mówili w momencie braku wsparcia z USA. Jak to się koreluje do mobilizacji? A no właśnie tak, że ludzi może i jest ale sprzętu brak. 
  • Aktywni użytkownicy

×
×
  • Dodaj nową pozycję...