PS4 lub XOne czy zestaw z PClab

[Tomundo 0]

Witam wszystkich, jestem nowym użytkownikiem na tym forum ale wiele razy korzystałem z niego i pomogło mi w wielu sytuacjach. Potrzebuje pomocy ponieważ stoję przed trudnym wyborem. Potrzebuje maszyny do gier i nie wiem co wybrać. Nie znam się na sprzęcie komputerowym, zastanawia mnie czy zestaw do 2200zł z tego artykułu http://pclab.pl/art52777-11.html jest lepszy/gorszy/równy konsolą nowej generacji. Wiem że komputer jest lepszy od konsol bo można na nim zrobić wszystko i ciągle ulepszać chociaż to wiąże się z dodatkowymi kosztami. Nie zamierzam rozpętać wojny między konsolowcami(jeśli występują na forum) i PC-towcami. Chce żebyście pomogli mi dokonać wyboru. Temat założyłem w dziale off-top gdyż nie wiedziałem gdzie pasowała by taka dyskusja. Proszę o pomoc i z góry dziękuje. Pozdrawiam!

[Gość Push-up3k]

Nie ten dział.

...choć właściwie shitstorm będzie nie ważne czy tu czy we właściwym dziale.

[crush 11519]

Tylko Sega Saturn.

[Walther 56]

Wszystko zależy w jakie gry grasz i czy zależ Ci tylko na graniu?

Komputer jest wszechstronny zaś konsola świetnie sprawdza się grach.

 

Na twoim miejscu zadałbym sobie parę pytań :

 

Czy potrafię grać na padzie ?

Czy wole klawiaturę i myszkę ?

Czy stać mnie na gry do konsoli ?

Czy jestem w stanie zrezygnować ze strategii gier mmo Itd. !?

 

 

Ja wybrałbym komputer ale nie jestem tobą

[Zarun 0]

Konsola to przede wszystkim prostota, bezproblemowość i możliwość wygodnego i szybkiego popykania z kimś.

 

PC dla nerdów :cool:

[Jenot21 0]

Konsola to przede wszystkim prostota, bezproblemowość i możliwość wygodnego i szybkiego popykania z kimś.

 

PC dla nerdów :cool:

O ile PSN działa

[Superplastyfikator 86]

Tylko Sega Saturn.

 

Głos na pc za uniwersalność, wyższą wydajność i niższe koszty eksploatacji. Jak dla mnie konsola jest ok jak się jaramy tytułami tylko dla konkretnej platformy.

[losdamianos 0]

Konsola to przede wszystkim prostota, bezproblemowość i możliwość wygodnego i szybkiego popykania z kimś.

 

PC dla nerdów :cool:

*o ile sie placi monthly subscription za multi

[wirmo 0]

Jeżeli zależy Ci na jakości to tylko PC. Konsole nie ogarniają 1080p. Taka GTA IV na PS3 nie była nawet w 720p tylko 530p Podobnie jest przy V i PS4, też nie ma full HD.

[Ationx 0]

Nie zamierzam rozpętać wojny między konsolowcami(jeśli występują na forum) i PC-towcami.

No to raczej nie wyszło Ja się chyba powstrzymam od czynnego udziału w tym temacie

[michasm 118]

Konsola to piękna rzecz jeśli jest z kim regularnie grać w jednym pomieszczeniu. Do singla czy multi przez neta wydaje mi się, że pc jest bardziej rozsądnym wyborem.

[Iko 0]

*o ile sie placi monthly subscription za multi

nie można było napisać miesięczna subskrypcja/abonament?

[Zarun 0]

nie można było napisać miesięczna subskrypcja/abonament?

 

Nope

[Tomundo 0]

Co do tych pytań @Walther . To gram w rozmaite gry od symulatorów sportowych do strategii.

Potrafię grać na padzie.

Gra na klawiaturze i myszce jest o wiele lepsza jeśli chodzi o FPS i inne tego typu.

Tu może być różnie chociaż i tak będzie mi chodziło o mulitplayer'a czyli gra na dłużej niż tylko fabuła.

 

A co do mojego pytania czy ten zestaw z artykułu który przytoczyłem w pierwszym poście jest równy konsoli i będzie dawał lepszy obraz jak mówi kolega Wirmo czy jednak żeby Pecet był lepszy od konsoli to musi być z najwyższej półki czyli w okolicach 3-5 tys. zł?

[dzb 509]

Czasem aż boli jak się czyta takie bzdury...

 

Czy stać mnie na gry do konsoli ?

No tak, bo na PC to nie trzeba płacić - można ukraść.

 

 

Głos na pc za uniwersalność, wyższą wydajność i niższe koszty eksploatacji. Jak dla mnie konsola jest ok jak się jaramy tytułami tylko dla konkretnej platformy.

Uniwersalność? Hmm... kolega szuka sprzętu do gier a nie obrabiania zdjęć czy też klepania exceli. Zakładam, że autor tematu jakiś PC posiada i nie jest gimbusem, któremu rodzice dali wybór komputer albo konsola.

Niższe koszty w sensie czego? - że można gry kraść? Bo sprzętowo raczej drożej wyjdzie z upgrade'ami.

 

*o ile sie placi monthly subscription za multi

Kosztuje tyle co pack of cigarettes...

 

Jeżeli zależy Ci na jakości to tylko PC. Konsole nie ogarniają 1080p. Taka GTA IV na PS3 nie była nawet w 720p tylko 530p Podobnie jest przy V i PS4, też nie ma full HD.

Bzdura.

Po pierwsze V na PS4 jeszcze nie wyszła.

Po drugie potwierdzili 1080p.

 

A na miejscu autora porównywałbym raczej konsole do zestawów za 1500zł bo tylko wtedy jest to sprawiedliwe.

[Piekny Wojciech Postrach Dziewic 9]

 

No tak, bo na PC to nie trzeba płacić - można ukraść.

 

Ukraść można zawsze. ALe jak ktoś kupuje, to za każdą grę na PC zapłaci kilkadziesiąt złych mniej, niż za to samo na konsolę. Przy kolekcji 10 gier to spora część ceny konsoli.

 

Uniwersalność? Hmm... kolega szuka sprzętu do gier a nie obrabiania zdjęć czy też klepania exceli. Zakładam, że autor tematu jakiś PC posiada i nie jest gimbusem, któremu rodzice dali wybór komputer albo konsola.

Niższe koszty w sensie czego? - że można gry kraść? Bo sprzętowo raczej drożej wyjdzie z upgrade'ami.

 

PC do gier jest bardzije uniwersalny niż konsola. Na PC możesz grać we wszystko (no nie ma mova), na konsoli można zapomnieć o grach indie, strategiach, FPSach( z wyjątkiem masochistów) i nie wiem czym jeszcze.

 

Ja na miejscu kolegi brałbym pieca. Konsola jest fajna, jeśli ktoś nie ma czasu. Odpalasz i grasz. Cała reszta jest za PC.

[Pulpit 1]

No tak, bo na PC to nie trzeba płacić - można ukraść.

Na PC gry są tańsze i jest więcej wyprzedaży. Stwierdzam fanatyzm, eot.

[milekp 104]

Przy kolekcji 10 gier to spora część ceny konsoli.

tylko i wyłącznie jeśli kolekcjonujesz gry.

Jednakże gry na konsoli można odsprzedać a w takim przypadku ich koszt wynosi maksymalnie kilkadziesiąt złotych (poniżej 50 zł jeśli chodzi o kilka tygodni od premiery, bądź 10-20 zł jeśli mówimy o pozycjach, które są długo na rynku - wartość używek na allegro jest raczej stała). Zdarza się również, że grę sprzedać można po tej samej cenie, co się kupiło...

 

A więc te mityczne "drogie gry na konsole" nie są takie drogie, chyba, że ktoś lubi onanizować się patrząc na pudełka na swojej półeczce.

 

Oczywiście dla sentymentalistów, którzy stwierdzą, że lubią wracać do wcześniejszych pozycji polecam metodę - kupno-odsprzedaż wydania premierowego (ok. 30-40 zł straty), po jakimś czasie (rok, dwa) - znowu kupno-odsprzedaż (od 20 do 0 zł straty). Sumując to i tak mniej, niż kupno wersji elektronicznej na PC w momencie premiery gry...

 

Na PC możesz grać we wszystko ...

oczywiście możesz grać we wszystko, także rok po premierze gry na konsoli albo nawet w Red Dead Redemtion... 

 

Na PC gry są tańsze i jest więcej wyprzedaży. Stwierdzam fanatyzm, eot.

Nie jestem fanatykiem - zgadzam się, że na PC jest więcej wyprzedaży ale czy są tańsze - wyliczenie wyżej. I tak, wiele osób (zwłaszcza młodych), po kupnie PC, nie wlicza zakupu gier do wydatków domowego budżetu.

 

edit: oczywiście mój głos na konsolę (ten dylemat przerobiłem już jakieś 8-9 lat temu)

[Everyman 1509]

Zestaw z linka będzie wydajnościowo dużo lepszy niż jakakolwiek konsola. Grunt w tym żebyś nie poszedł do markietu i kupił zestawik tylko sam za poradami złożył coś wypośrodkowanego, przyszłościowego i skrojonego do Twoich potrzeb. Nawet jak są czasem problemy z optymalizacją to jakość obrazu uzyskasz dużo lepszą. Zakładam, że monitora kupować nie musisz w takim razie. Nie trzeba wydawać nawet 3tysi. Jak już masz zestaw podstawowy, czyli nagrywarka, monitor, wieża, chłodzenie, karta sieciowa, kontrolery, to za 2200zł kupisz dobry sprzęt, jeżeli poradzisz się odpowiednich osób to bardzo dobry. Na lata.

Zastanów się, czy możesz przeboleć nie granie w ekskluziwy. Zastanów się czy godzisz się czasem na pewne utrudnienia czy nie (np. konieczność edycji pliku cfg). Znam takie osoby co absolutnie nie chcą mieć z tego typu sprawami do czynienia.

 

Uniwersalność? Hmm... kolega szuka sprzętu do gier a nie obrabiania zdjęć czy też klepania exceli. Zakładam, że autor tematu jakiś PC posiada i nie jest gimbusem, któremu rodzice dali wybór komputer albo konsola.

Niższe koszty w sensie czego? - że można gry kraść? Bo sprzętowo raczej drożej wyjdzie z upgrade'ami.

Nie myślisz. Może mu się zachce robić gameplay`e? Albo wypalać płytki? Lubi symulatory i strategie. Wystarczy żeby wybrać PC.

 

Z upgrade`ami to jest tak, że może robić co dwa lata za ~600zł. Albo za 5 lat za ok. 1500zł. Zależy od niego i to jest w posiadaniu PC piękne. Swój sprzęt złożyłem w 2008r., dopiero w końcówce 2012r. odczuwałem już konieczność wydania tych 1500zł na upgrage, ale tylko dlatego, że wymagam grania komfortowego w 1080p na maks ustawieniach. A tak, mógłbym na tamtym sprzęcie dociągnąć do dziś. Jest połowa 2014r., a ja jeżeli będę musiał cokolwiek w najbliższym czasie wymienić to kartę graficzną, za ok. rok. Z grami na pc teraz jest tak, że są tak tanie że człowiek nie ma czasu na wszystkie.

 

 

A na miejscu autora porównywałbym raczej konsole do zestawów za 1500zł bo tylko wtedy jest to sprawiedliwe.

Bzdura. Może teraz złożyć sobie sprzęt za połowę 2200zł i grac normalnie a dopiero za rok wydać resztę na upgrade. Nie musi kupować rzeczy których nie potrzebuje. Nie musi dopłacać za grę po necie. Nie musi czekać kolejne 8 lat żeby coś się ruszyło. Ale może, jeżeli chce.

[Vulc 1275]

Ukraść można zawsze. ALe jak ktoś kupuje, to za każdą grę na PC zapłaci kilkadziesiąt złych mniej, niż za to samo na konsolę. Przy kolekcji 10 gier to spora część ceny konsoli.

Przy czym będą to w większości gry, które trzeba na stałe podpiąć pod jakieś konto, co uniemożliwia ich dalszą odsprzedaż. Pomijając pozbycie się całego konta, czyli zakładanie go pod jedną grę. Wtedy i tak jest ono warte znacznie mniej. Coś za coś.

PC do gier jest bardzije uniwersalny niż konsola. Na PC możesz grać we wszystko (no nie ma mova), na konsoli można zapomnieć o grach indie, strategiach, FPSach( z wyjątkiem masochistów) i nie wiem czym jeszcze.

PC na pewno oferuje większą rozpiętość gatunkową, co jest zrozumiałe. Gry indie? Chyba żartujesz, zwłaszcza Sony "indyczy" na potęgę, jesteś strasznie do tyłu w tym temacie. Strategie wiadomo, nie są pod pada. Natomiast efpeesy jak najbardziej i nie ma to nic wspólnego z masochizmem. Mógłbyś sprecyzować co masz na myśli? Tylko bez "ja nie potrafię grać na padzie, nie sprawia mi to przyjemności, więc u innych musi być tak samo". Nic z tych rzeczy. Zresztą jedne z największych serii z tego gatunku mają korzenie konsolowe.

[Filip454 18]

Natomiast efpeesy jak najbardziej i nie ma to nic wspólnego z masochizmem.

 

Ty tak twierdzisz. Granie na padzie w FPS to po prostu kalectwo. I tu nie chodzi o umiejętności jego czy moje.

 

Wszystkie turnieje gier FPS od lat 90-tych są rozgrywane na myszkach/klawiaturze. To o czymś świadczy.

 

Pooglądaj sobie parodie Major Gaming League - elegancko wyśmiewają konsolowców.

 

 

 

Argument konsol-owców o piractwie jest co najmniej debilny i tylko świadczy jak dobrych marketingowców ma Sony i Microsoft oraz developerzy.

 

 

Zagłosowałem na PC - wyjdzie masa gier na PC (w tym GTA V - które nie jest sportowane z konsoli, a żeby było śmieszniej - wersja PC była przenoszona na konsole bo są sporo słabsze), a na konsole będą wydawane remaki bo nikt nie potrafi na ten złom nowych gier zrobić bo wszystko trzeba obcinać na potęgę - ta generacja konsol jest złomem złomów już na starcie, X360 i PS3 miały chociaż przyzwoite startupy i ogólnie bebechy, a te to jakiś żart (zwracają im się koszty za tańsze w produkcji konsole w momencie premiery przy zachowaniu stałej ceny).

 

Poza tym zamknięta architektura konsol to też idiotyczny argument - PC za cenę konsoli ma lepsze bebechy i spokojnie uciągnąłby wszystko. Konsole to po prostu marketing w czystej postaci.

 

Sam mam konsolę i PC do gier, ale raczej mało gram (kiedyś się grało) - tylko w moją ulubioną serię GTA - dobrze że mam X360 za półdarmo bo przynajmniej mogłem popykać w V chociaż graficznie te ścinki denerwują i jest to średnio na jeża grywalne.

[Vulc 1275]

Ty tak twierdzisz. Granie na padzie w FPS to po prostu kalectwo. I tu nie chodzi o umiejętności jego czy moje.

Niestety nie tylko ja tak twierdzę. Twierdzą tak miliony graczy, które z tym nieprawdopodobnie skomplikowanym kontrolerem radzą sobie od kilku generacji konsol, właśnie w tym gatunku. Bawiąc się bardzo dobrze. Na co takie osoby jak Ty nie mają konkretnych argumentów.

Wszystkie turnieje gier FPS od lat 90-tych są rozgrywane na myszkach/klawiaturze. To o czymś świadczy.

Świadczy tylko o tym, że myszka i klawiatura nadaje się lepiej do takich gier, oferując większą precyzję i lepsze wyniki. Rzecz oczywista od lat i NIKT tego nie podważa. Co nie stoi w jakiejkolwiek sprzeczności z tym, co napisałem powyżej. Nic się tutaj nie wyklucza.

Pooglądaj sobie parodie Major Gaming League - elegancko wyśmiewają konsolowców.

No, to jest argument, bez wątpienia. Parodie, których mnóstwo w sieci i mają wiadomy cel - parodiować.

na konsole będą wydawane remaki bo nikt nie potrafi na ten złom nowych gier zrobić bo wszystko trzeba obcinać na potęgę - ta generacja konsol jest złomem złomów już na starcie, X360 i PS3 miały chociaż przyzwoite startupy i ogólnie bebechy, a te to jakiś żart (zwracają im się koszty za tańsze w produkcji konsole w momencie premiery przy zachowaniu stałej ceny).

Jasne, bo nie brakuje nadchodzących, dużych tytułów, które nie mają się czego wstydzić. Dodatkowo poprzednia generacja faktycznie miała bardzo przyzwoite startupy: Xbox 360, PS3... Rzeczą normalną jest, że początek generacji trzeba przeboleć, dlatego sporo ludzi decyduje się na zakup konsoli dopiero 2 lata po jej premierze. Baza tytułów jest w miarę bogata, cena się stabilizuje. No, ale lepiej być ignorantem i krzyczeć "konsole to żart". Właśnie z tego powodu tego typu tematy nie mają racji bytu. Niektórzy mają tak wąskie horyzonty, że nie powinni brać udziału w dyskusji.

[Gość Push-up3k]

Niestety nie tylko ja tak twierdzę. Twierdzą tak miliony graczy, które z tym nieprawdopodobnie skomplikowanym kontrolerem radzą sobie od kilku generacji konsol, właśnie w tym gatunku. Bawiąc się bardzo dobrze. Na co takie osoby jak Ty nie mają konkretnych argumentów.

Mogę ja?

Jak najbardziej fpsy to przede wszystkim pcetowy gatunek, a deficyt takich gier na konsolach tylko to potwierdza. Mimo tego różne gry wychodzą i sprzedają się dobrze.

 

 

 

Tylko nie próbujcie odpalać konsolowych tytułów na pc. Szczególnie całą serię Halo. Na pc to jest kaszana. Oryginalny MoH, po odpaleniu na emulatorze też okazał się być kaszaną Dobrze, że później opracowano MoHaa. Na szczęście dzisiaj nie jest to większy problem. CoD, BF i inne gry wychodzą na obie platformy w taki sposób by tę samą rozgrywkę dało się rozegrać na każdej platformie. Choć nie będę ukrywał, że kierunek jaki obrała seria CoD, z daleka jest typowo konsolowy, co mnie akurat psuje grę. Dlatego, też serię porzuciłem...

[Tomundo 0]

Dziękuję za czynny udział w dyskusji i proszę o podchodzenie do tematu na luzie. Ogólnie to mam komputer i Xbox 360 z 2007 cud że nie miał jeszcze rrod'a. Jedną z rzecz która motywuje mnie do konsoli, jest różnica jaka występuje w grach z serii NBA 2k między starą i nową generacją. Pewnym czynnikiem kierującym w stronę komputera jest fakt że idę na studia informatyka i ekonometria. Chociaż na obecnym blaszaku uczę się podstaw Javy i raczej pod tym względem nie muszę go zmieniać.

[Gość Push-up3k]

Jak idziesz na studia to może lapka sobie kup.