Skocz do zawartości

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

Furionpl

Allegro - nowy trend (Janusze biznesu)

Rekomendowane odpowiedzi

Witam Was serdecznie labowicze.

Dawno tu nie zaglądałem, ostatnio naszła mnie chęć rozpoczęcia dyskusji na temat pewnego zjawiska.

Otóż rozglądałem się za nowym telefonem, zakup na 2-3 lata więc planuję kupić jakiegoś flagowca.

Zdziwienie moje było ogromne gdyż zauważyłem, że na allegro coraz więcej jest... pośredników, ale nie tych "chińskich".

Cały "proceder" wygląda najzwyczajniej śmiesznie i mało mnie przekonuje.

Otóż taki Janusz biznesu robi sobie darmowy szablon na allegro i zaczyna pośredniczyć w handlu, nie wkładając pewnie ani zlotówki w sprzęt, który dumnie "sprowadza".

Na towar czeka się 20-30 dni i jak zwykle jest masa zapewnień, że sprzęt super jakości, że wszystko cacy i w ogóle okazja, bierz Pan!

Kupował ktoś z Was w ten sposób?

Piszą, że towar sprowadzony z UK.

Przeglądając oferty sprzedaży Samsunga S5 jest multum ofert takich właśnie ludzi, którzy prowadzą "DOM SPRZEDAŻY WYSYŁKOWEJ".

Ja rozumiem, że to jest w pełni legalne, nie mam "bulu tyłka" po prostu chciałbym znać Wasze zdanie i ewentualnie Wasze doświadczenia z tego typu biznesem, oczywiście jako kupujący. :E

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

yy a nie lepioej szukac od kogos kto przedluza ? czasem idzie za nie zla cene kupic rozne fony i masz z pl pewnyz salonu

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ten nowy trend jest znany juz odd dawna.

Masa chińszczyzny zalałą nasz rynek...

Refurby i outlety sprzedawane masami..

Trzeba uważać i to omijać szerokim łukiem... bo potem usłyszysz, że sprzedający jest tyylko importerem a gwarancji szukaj w Hong Kongu...

 

Jak chcesz kupować z allegro to tylko i wyłącznei w sklepach z renomą tj

 

Sferis/agito/komputronik/x-kom/morele i pewnie parę by sie jeszcze znalazło, któe oferują towar oryginalny prosto od producenta.

Inna opcja to kupować od ludzi, którzy pozbywająsię tel z abonamentów ( zazwyczaj mają 1 sztuke) i mają pragon/fakture i gwarancje podbitą w punkcie telefomu

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jak ktos wyraznie pisze o dlugim czasie dostawy i tym ze gwarancja bedzie w Chinach to nie widze tu zadnej "januszowatosci".

 

Jak to jest z gwarancja? Odsyla sie do sprzedawcy w Polsce czy trzeba samemu do Chin(czyli sie nie oplaca :P )?

 

Choc nie wiem czy nie lepiej juz samumu sciagnac z Chin. Przynajmniej w sytuacji, gdy w Polsce i tak nie bedzie realizowana gwarancja.

Ludzie tak kupuja telefony i tablety. Ponoc 30% taniej niz w Polsce. Nie interesowalem sie na tyle by to sprawdzic.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Gordon Lameman

Ten nowy trend jest znany juz odd dawna.

Masa chińszczyzny zalałą nasz rynek...

Refurby i outlety sprzedawane masami..

Trzeba uważać i to omijać szerokim łukiem... bo potem usłyszysz, że sprzedający jest tyylko importerem a gwarancji szukaj w Hong Kongu...

 

Jak chcesz kupować z allegro to tylko i wyłącznei w sklepach z renomą tj

 

Sferis/agito/komputronik/x-kom/morele i pewnie parę by sie jeszcze znalazło, któe oferują towar oryginalny prosto od producenta.

Inna opcja to kupować od ludzi, którzy pozbywająsię tel z abonamentów ( zazwyczaj mają 1 sztuke) i mają pragon/fakture i gwarancje podbitą w punkcie telefomu

Kupiłem w 2007 roku myszkę Logitecha (G5) ze statusem Refurbished. Działa do dziś, oddałem siostrze gdy sobie zmieniłem.

 

W dodatku sprzedający, jeśli w istocie prowadzi firmę (to właśnie na tym powinno zależeć) jest odpowiedzialny na podstawie ustawy.

 

Nie skreślałbym produktów typu refurbished, bo tak jak pisałem - osobiście nie miałem z takim produktem żadnego problemu.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

"Janusze biznesu" dlatego, że jakby to byli poważni ludzie to widząc zainteresowanie takimi telefonami włożyłi by choćby głupie 5 kafli by sprowadzić te 3-4 telefony i wtedy wysyłka od takiego Janusza byłaby szybsza, oni jednak obracają kasą klientów.

Niczego więcej się nie czepiam.

Znowu, jak produkt ma status "refurbrished" to myślę, że sprzedawca ma obowiązek o tym powiadomić, natomiast czytając komentarze do tego typu transakcji, które odbywają się przez tych pośredników telefony często są refabrykowane i mają ślady użytkowania.

Sam biznes byłby genialny, fabrycznie nowy telefon dajmy na to Samsung Galaxy S5 sprowadzony za 1200 zł a sprzedany za 1489 (taką cenę znalazłem od importera)tylko gdyby to wszystko było na miejscu...

http://allegro.pl/samsung-galaxy-s5-g900f-white-black-24m-gw-import-i4720867018.html

Przecież S5 Mini na alegro chodzi po 1500 około...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ale po co oni mają cokolwiek sprowadzac skoro oni bawią się w import i to na takiej zasadzie, że u sprzedawcy c chinach podają twoje dane do wysyłki dopiero jak zapłacisz ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

 

W dodatku sprzedający, jeśli w istocie prowadzi firmę (to właśnie na tym powinno zależeć) jest odpowiedzialny na podstawie ustawy.

 

 

Jeśli pisze "gwarancja producenta", to zapewne jest naprawdę Januszem biznesu, i w przypadku reklamacji odpowie ci że na stronie było napisane że on zwrotów nie przyjmuje. Pewnie można wyegzekwować odpwiedzialność sprzedawcy, ale oznaczać to będzie sporo czasu i wysiłku. Ja bym brał od jakiejś normalnej firmy.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Niestety dropshipping kwitnie. Zdarza mi się odsprzedać towar (zazwyczaj koszulki), bo Chinczycy maja inne centymetry i sie nie mieszcze - ale dopiero jak go otrzymam, obejrze i nie mam watpliwosci co do jakosci.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Janusze powiadasz

Większość sklepów komputerowych rowerowych itp.. nie ma fizycznie towaru, np. pisze dostawa 2-3 dni,kupujesz w takim sklepie np rower czy procesor sklep składa zamówienie w hurtowni która im to dostarcza a oni wysyłają tobie.

Taki xkomp czy komputronik co ma obroty na kilka milionów zł miesiecznie moze sobie pozwolić na magazyn z towarem mniejszym sklepom zwyczajnie sie to nie opłaca.

 

 

ps.Chińskie telefony już lepiej sobie bezpośrednio od chińczyka kupić wyjdzie taniej jak na allegro.

Co do "Samsung Galaxy S5 sprowadzony za 1200" na 99% tak zwany zamiennik :)

Mój link z zamiennikiem

 

galaxy s 5 clone

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ps.Chińskie telefony już lepiej sobie bezpośrednio od  chińczyka kupić wyjdzie taniej jak na allegro

no to na pewno, ale Polak się boi, chociaz procedura jest identyczna.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kupiłem w 2007 roku myszkę Logitecha (G5) ze statusem Refurbished. Działa do dziś, oddałem siostrze gdy sobie zmieniłem.

 

W dodatku sprzedający, jeśli w istocie prowadzi firmę (to właśnie na tym powinno zależeć) jest odpowiedzialny na podstawie ustawy.

 

Nie skreślałbym produktów typu refurbished, bo tak jak pisałem - osobiście nie miałem z takim produktem żadnego problemu.

Ok jeśli to jest napisane w treści aukcji, ale niestety na próżno szukać takiej informacji :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kupiłem w 2007 roku myszkę Logitecha (G5) ze statusem Refurbished. Działa do dziś, oddałem siostrze gdy sobie zmieniłem.

 

W dodatku sprzedający, jeśli w istocie prowadzi firmę (to właśnie na tym powinno zależeć) jest odpowiedzialny na podstawie ustawy.

 

Nie skreślałbym produktów typu refurbished, bo tak jak pisałem - osobiście nie miałem z takim produktem żadnego problemu.

 

Gordonie - czym innym jest refurb fabryczny, autoryzowany, przez serwis wykonany. Owszem, opakowanie zastępcze, jakość montażu troszkę niższa ale nadal mówimy o oryginalnym produkcie.

 

 

W przypadku telefonów jednak - odnowienie polega na założeniu PODROBIONEJ obudowy, przez kitajca w jakiejś szopie. Jakość skandalicznie niska, mnie osobiście razi jak widzę (a widuję) te podróby.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Gordon Lameman

Gordonie - czym innym jest refurb fabryczny, autoryzowany, przez serwis wykonany. Owszem, opakowanie zastępcze, jakość montażu troszkę niższa ale nadal mówimy o oryginalnym produkcie.

 

 

W przypadku telefonów jednak - odnowienie polega na założeniu PODROBIONEJ obudowy, przez kitajca w jakiejś szopie. Jakość skandalicznie niska, mnie osobiście razi jak widzę (a widuję) te podróby.

Jesteś tego pewien?

 

Zawsze myślałem, że refurbished to sprzęt ze zwrotów przy zakupie online.

A tego z telefonami to w ogóle się tego nie spodziewałem :o

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zawsze myślałem, że refurbished to sprzęt ze zwrotów przy zakupie online.

A tego z telefonami to w ogóle się tego nie spodziewałem :o

 

Są różne, od anulowanych zamówień, przez nieodpakowane nawet zwroty do zwykłych zwrotek.

Zdarza się też opcja "seller refurbished" gdzie procesem zajmuje się sprzedawca, a efekt zwykle nie powala - nie ma też co marzyć o fabrycznej gwarancji którą zwykle jest taka sama jak dla zupełnie nowego produktu przy refurbach bezpośrednio od producenta.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kupował ktoś z Was w ten sposób?

Mój kumpel ( nie jest zbyt ogarnięty w zakupach internetowych ).

 

Kupił... Nike AirMaxy na allegro bodajże za 350zł. Potem powiedział mi, że będą u niego za jakieś 10-20 dni, zapytałem WTF. Oczywiście sprzedawca typowy cwaniak "importer". Przeczytałem jego stronę o mnie. NIE KIWNIE PALCEM POZA BRANIEM KASY, zwroty - nie do niego, reklamacje - nie do niego, pytania - nie do niego itp. Powypisywał jakieś pseudoparagrafy, że z żadnym roszczeniem nie można się do niego w zasadzie zgłaszać :D Oczywiście poza przelaniem kasy na jego konto... potem dosłownie w 100% umywa rączki.

 

Oczywiście z drugim kumplem owe AirMaxy znalazłem na ali za 200zł...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mój kumpel ( nie jest zbyt ogarnięty w zakupach internetowych ).

Oczywiście sprzedawca typowy cwaniak "importer".

wiedza kosztuje

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...