NIe neguję tego. Chodzi mi bardziej o fakt, że tak naprawdę żeby ten Spring był jako taki musisz wybrać najwyższą wersję a to zmienia cenę na 100k.
edit:
Właśnie jechałem Dacią Sandero. O losie tak wszystko twarde, nawet podłokietniki rozumiem ludzi wybierających takie auto, nowe z salonu itd ale no ode mnie "How about no"