Skocz do zawartości

LeBomB

Forumowicze
  • Liczba zawartości

    10009
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    4

Ostatnia wygrana LeBomB w dniu 12 Marca

Użytkownicy przyznają LeBomB punkty reputacji!

Reputacja

2414 Excellent

O LeBomB

  • Tytuł
    Uzależniony od forum

Ostatnie wizyty

22512 wyświetleń profilu
  1. Ktoś kto ogarnia przepisy i chce to zrobić dobrze. Przypominam, że mówimy o odpadach niebezpiecznych i wspominanych płonących składowiskach, które to z reguły zawierały odpady sprowadzane z zagranicy, więc dalsza część Twojego rozważania nie ma związku. A to że nie masz gdzie wyrzucić puszki to wina przepisów gospodarowania odpadami czy danej gminy, miasta, zarządcy danej okolicy w której jesteś, że nie zadbał o kosze na śmieci? Jesteśmy gotowi, bo dostępne możliwości i technologie są od dawna. Problem leży w mentalności i głupocie. U nas wiecznie nic się nie opłaca, wszystko jest źle, prawo jest złe itd. bo nie pozwala się nachapać kasy, więc się je obchodzi, bo jak Polak obejdzie prawo to jest dumny z tego osiągnięcia, bo czuje że kogoś oszukał. Potem zdziwienie że prawo jest zaostrzane.
  2. Tak, ale nie w ciągu 4-5 dni z -10 i 10 w dzień do +kilkunastu w nocy i +26 w dzień. Z reguły to "lato" z tego powiedzenia to było 15-17 stopni. @Melodyman nie, nie cisza jak mrozi, bo takie gwałtowne zmiany w ciągu kilku dni nie są niczym normalnym i to są anomalie m.in. związane z klimatem. Zatem niby piszesz że Twój chłopski rozum rozumie, a jednak nie bardzo.
  3. A żeby było ciekawiej już od soboty ocieplenie. W poniedziałek w tych regionach gdzie teraz nocami jest przy gruncie -10, ma być nawet +26 w dzień.
  4. Korzystam z One Drive już jakieś 10 lat. Ostatnio padł mi 12 letni dysk zewnętrzny WD MyPassport na którym miałem dane, które miałem skopiować na drugi dysk. No niestety nie zdążyłem bo przestał działać a jak zadziałał przerysował głowicą po talerzach. Odzyskanie danych? Może możliwe, ale koszt sięgałby kilku tysięcy zł. Dzięki one drive mam zdjęcia i część dokumentów, ale starsze dane, które były na tym dysku przepadną jeżeli nie uda się ich odczytać z płyt, które gdzieś tam trzymam. Tylko na płytach była inna organizacja danych, a na dysku miałem wszystko poukładane po nowemu. Zatem znów trzeba poświęcić czas na zgranie o ile płyty zadziałają i na porządkowanie. @debek Zatem tak, skłaniałbym się ku chmurze na dane typu zdjęcia czy jakieś mniej istotne pliki. Jakieś ważne dokumenty, czy takie zawierające jakieś dane wrażliwe trzymaj na kilku różnych dyskach zewnętrznych tylko tak jak Ci radzono wcześniej, dysk + stacja dokująca, bo gotowe dyski zewnętrzne nie mają złącz SATA tylko jak napisał @Bono[UG] interfejs USB jest połączony z dyskiem, co w razie awarii mocno ogranicza jakiekolwiek możliwości.
  5. Nie ma to jak wybrać sobie fragment całości + nagłówek i na tej podstawie zbudować narrację strachu i odpowiednią propagandę. W programie w którym był też gen. Samol było więcej gości i zdania były różne https://www.polsatnews.pl/wiadomosc/2024-04-21/sniadanie-rymanowskiego-w-polsat-news-i-interii-transmisja-od-godz-9556/ I tak to wszystko co w tym programie było to wyłącznie OPINIE a nie stwierdzenia faktów. Dlatego wypowiedzi są okraszone słowami "prawdopodobnie", "możliwe", "wydaje mi się" itp.
  6. Auta w wielu przypadkach jeszcze będą jeździły gdzieś w świecie i to długo. Nawet te nowsze są w niektórych miejscach sprowadzane do samej mechaniki i jeżdżą dalej. Z aut sporo da się odzyskać, więc nie są dużym problemem. Gorzej ze znajdującą się w nich elektroniką i tapicerką. Zgodzę się z tym, że działania powinny być prowadzone i tu i tam w przypadku Afryki, bo wiele krajów które zostały zaśmiecone przez kraje rozwinięte sobie z tym nie poradzi. Tylko że początkowo rozmawialiśmy o Indiach czy ogólnie Azji, a tam to już wygląda inaczej, bo tak jak Ghana, czy jakieś kraje Afrykańskie w niewielkim stopniu przystępują do globalnych porozumień klimatycznych, tak Indie czy Chiny w tych porozumieniach są znacznie bardziej aktywne i przystępują również np. do planów modernizacji i elektryfikacji transportu, zwiększenia udziału OZE itd. Dlatego tam już jest inny poziom. Problemem dalej pozostaje nadprodukcja wynikająca z chęci kreowania konsumpcjonizmu ponad stan i to musi się zmienić globalnie.
  7. Poczytaj sobie chociażby o Agbogbloshie w Ghanie nazywanym Toxic City. Takich wysypisk elektronicznych śmieci z Europy i USA w Afryce jest więcej. Zatem nic dziwnego że są 200 lat za nami jak zalaliśmy ich śmieciami. Lecz to nie tylko Afryka. Pustynia Atacama w Chile od dłuższego czasu zaczyna być wysypiskiem odpadów tekstylnych. Wiesz z czego to wynika? Pierwotna koncepcja może była słuszna, czyli nadprodukcję, czy nieużywane sprzęty odesłać do krajów mniej rozwiniętych by je wspomóc. Tylko przy takiej ilości produkcji jaka jest ukierunkowana przez kraje rozwinięte, zaczęło powstawać tyle odpadów i zużytych sprzętów czy przedmiotów, że to co było wysyłane do Afryki czy Ameryki Południowej stało się niepotrzebnymi im śmieciami, które niszczą też ich środowisko. Dlatego pisałem wcześniej, że sporo z tych śmieci to "nasze" śmieci. Co do Azji to są kraje, gdzie segregacja i gospodarowanie odpadami idzie całkiem nieźle, gdzie z odpadów wytwarza się prąd, a to co się da trafia do recyklingu minimalizując ilość składowanych śmieci. Tak, zgodzę się z tym, że pewne działania powinny zachęcać do biznesów związanych z recyklingiem. Tylko znów problem jest w tym, że w takim RPA nikt nie będzie patrzył czy ten recykling ma dać tylko produkt do dalszego wykorzystania, czy recykling ma również sprzyjać środowisku. Bo co z tego że przetworzę plastik na granulat, jak w trakcie jego przetwarzania muszę go oczyścić, czym wyprodukuję zanieczyszczoną wodę różnościami, albo trzeba go przetworzyć termicznie, co wydziela szkodliwe substancje. Czy tam ktoś sprawdzi czy ta woda trafia do rzeki, gleby, czy jednak idzie do odpowiedniej oczyszczalni i czy przy przetwarzaniu termicznym na wyciągach czy kominach są filtry, co np. w Europie będzie wymagane? Podejrzewam, że nie, choć może się mylę, nie sprawdzałem przepisów środowiskowych w RPA. Nie zmienia to faktu, że poważnie polecam Ci zainteresować się szerzej tematem i tego jak to jest powiązane z konsumpcją towarów w Europie czy USA.
  8. No powinni, tylko zaraz znów ktoś wyskoczy, że czemu tu takie kary, skoro w Indiach śmieci też się palą. Co więcej osoba, która prowadziła taką działalność i nie zabezpieczyła odpowiednio odpadów, przez co doszło do takiej sytuacji (nie wnikam czy celowo czy nie) powinna z automatu dostawać zakaz prowadzenia działalności związanej z gromadzeniem, utylizacją czy przetwarzaniem odpadów.
  9. Nie będę przepisywał I nie, nie będzie, bo tamto jest wysypiskiem komunalnym, a u nas płonęły głównie odpady niebezpieczne, czyli takie, które po segregacji miały być specjalistycznie utylizowane lub poddane recyklingowi między innymi oleje, farby czy inne chemikalia. Popatrz na poziom mentalny niektórych na forum, to dowiesz się że długo się nie poprawi. Ja proponuję niektórym tutaj srać na ulicy, przecież Hindusi też tak robią, to czemu wy tak nie robicie?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...