No popatrz, a do niedawna to Polacy masowo jeździli do Niemiec czy UK, bo lokalsi nie chcieli pracować za głodowe stawki
Zresztą problemem nie są nawet stawki (minimalna 3300 netto lol). Po prostu te złotówki są teraz gówno warte.
Moja ma wysokie IQ, a robi może nie po królewsku, ale co najmniej po szlachecku.