Skocz do zawartości
5pirit

Nauka programowania w późnym wieku

Rekomendowane odpowiedzi

Podpowiedzcie mi ludziska, mając na karku 31 lat, żonę i dziecko, czy warto jeszcze brać się za naukę programowania, ale w takim stopniu, żeby dorwać gdzieś później pracę z tym związaną?

 

Pytam bo po pierwsze chciałbym coś zmienić w życiu, żeby przełamać jakąś tam rutynę (do dnia dzisiejszego praca w zakładzie fotograficznym 9 lat i obecnie od 6 lat branża motoryzacyjna), a po drugie chciałbym w końcu pracować w branży którą lubię.

 

Pomimo, że pracowałem w branżach totalnie nie związanych z informatyką, to i tak na boku zawsze mnie to kręciło i coś w tym kierunku robiłem. Na studia informatyczne może nie poszedłem, ale chociaż zrobiłem studium w tym kierunku z bardzo dobrym wynikiem, może to nie jest jakiś "wypas" ale zawsze to jakiś start.

 

Na studium liznąłem trochę programowania bo było to w programie nauczania, i spodobało mi się to bardzo i dosyć szybko się w to wkręciłem, lecz przez oporność większości ludzi z grupy na przyswajanie wiedzy, wykładowca musiał dosyć mocno zwolnić tempo nauczania, i tak naprawdę zostaliśmy z podstawami.

 

I w tym momencie też się zastanawiam, czy jest sens nauki, nie mając w papierach np. ukończenie studiów informatycznych, albo chociaż jakiegoś doświadczenia z jakiejś firmy?

 

Pracując i mając dziecko, wiadomo, że nie będzie zbyt dużo czasu na tą naukę, ale najpierw chcę się zorientować czy w ogóle jest sens żeby się za to zabierać?

 

Według Was i waszej wiedzy z branży, jak zapatrujecie się w tym temacie?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Praca programisty z przełamaniem rutyny może mieć niewiele wspólnego. W większości przypadków jest to praca dzień za dniem przed komputerem. Na jakiś czas starczy, a w dłuższej perspektywie problem pewnie wróci o ile nie znajdzie się jakiegoś hobby. Raczej nie jest to profesja dla poszukiwaczy przygód. Dlatego lepiej mieć 100% pewności, że się to naprawdę lubi robić zanim się zdecydujesz.

 

Bo hobby wydaje się być lepszym pomysłem na przełamanie tej rutyny i raczej lepiej byłoby bawić się z programowaniem czysto hobbystycznie. Nauka i rozwój umiejętności zajmą na pewno sporo czasu, ale jeśli to lubisz to nie powinno być problemu. Na razie radziłbym przestać myśleć o zmianie zawodu na programistę i zamiast tego skupiłbym się na programowaniu dla własnej satysfakcji.

 

Da się bez papierów przebić, ale jest to trudne. Widziałem jednak ludzi, którym się to udało.

Edytowane przez charon

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Programować.. ale co? Wpierw odpowiedz sobie na to pytanie bo jest to fraza dość szeroko pojęta, strony internetowe, programy, systemy, sterowniki itp itd. A żeby opanować pojedyncze zagadnie na poziomie takim aby móc to wykorzystać w realnych zastosowania i pracy, bez nauczyciela czy osoby prowadzącej to kwestia co najmniej roku po kilka godzin dziennie pisania kodów...

Ja po czterech latach nauki w technikum i próbowania z programowaniem odpuściłem, sam zaawansowany C++ z rożnymi dodatkowymi bibliotekami na dłuższa metę okazał się niczym walenie głową w ścianę, a to tylko jeden podstawowy język. Po prostu nie mam głowy do tego, zdecydowanie lepiej idą mi bazy danych i zakresy biurowe, sieciowe, multimedialne i sprzętowe. Aby było ciekawiej, z mojego kierunku tylko 4 z 30 poszło w programowanie, ale one w momencie zaczęcia technikum posiadały już wiedzę wystarczającą aby zdać przedmioty techniczne... na ocenach celujących.

Edytowane przez NoLife

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

To niestety spotykane nieraz stwierdzenie, że wystarczy porobić trochę tutoriali z programowania i kaska zacznie płynąć. Niestety w życiu nie ma tak łatwo.

 

Dlatego lepiej zdecydować się co się chce programować i robić to jako hobby bez stresu, dla własnej przyjemności, bez porzucania pracy. Przecież sam autor napisał, że głównie mu chodzi o nudę i rutynę codziennego życia, a hobby to chyba najpopularniejszy sposób radzenia sobie z tymi problemami.

Edytowane przez charon

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ostatnio ktoś mi pisał, że programowanie to tak na prawdę rutyna. Nie chcę zniechęcać autora tematu, życzę mu powodzenia. Ja teraz żałuję, że w wieku 20 lat dopiero biorę się za ten przedmiot.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

bo programowanie to w większości rutyna i dzień wygląda mniej więcej tak:

- kodzenie jakiejś funkcjonalności

- kompilacja

- poprawianie błędów z kompilacji

- puszczanie testów

- poprawa kodu po testach

- jak aplikacja się wywala to szukanie błędów

- poprawa błędów

- wróć do punktu pierwszego :E

 

trochę lepiej w przypadku design'u i research'u - ale tu nie pracują świeżaki a starzy wyjadacze

 

nie napisałeś jaki język bo to też zależy

bo o ile podstaw np. c++ nauczysz się w kilka miesięcy to przyzwoity poziom osiąga się po kilku latach, ekspercki po kilkunastu :E

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Co do rutyny, i tak, i nie. Niby cykl developmentu taki sam, ale same zadania mogą się drastycznie różnić nawet w obrębie jednego projektu (jeśli jest dostatecznie duży).

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zapytam się w tym temacie, bo nie chcę zakładać kolejnego. W firmie, której byłem, przeprowadzali testy na inteligencję. Wiecie może na jakiej zasadzie się takie testy odbywają? Bo pisząc tak szczerze to wątpię abym je przeszedł :E

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Z przykładów z życia mam kolegę na studiach po 30. Nauczył się i po 2 latach pracuje w firmie. Pracował jako urzędnik.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Podpowiedzcie mi ludziska, mając na karku 31 lat...

W późnym wieku??? Teraz to mnie dobiłeś... jutro idę do jakiegoś urzędu złożyć wniosek o emeryturę :lol2:

 

A poważnie, szanse masz spore. Zwłaszcza jeśli weźmiesz pod uwagę stale obniżający się poziom edukacji i coraz częstsze podchody do komercjalizacji uczelni - czyli konkurencja ze strony młodych niewielka będzie za parę lat. Mając dowolne wykształcenie starego systemu (dobra, jego resztek) prawdopodobnie potrafisz to czego dziś w szkołach już nie uczą - potrafisz się uczyć, wyszukiwać informacje i dynamicznie dostosowywać się do sytuacji. Nie wiem czy znajdziesz pracę w tym kierunku ale nauczysz się tego na pewno. Nie jesteś wychowany na kreatorach. Całkiem niedawno taka "młoda osóbka" poprosiła mnie o pomoc z urządzeniem "z Androidem", a tam... Ubuntu :hmm:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zapytam się w tym temacie, bo nie chcę zakładać kolejnego. W firmie, której byłem, przeprowadzali testy na inteligencję. Wiecie może na jakiej zasadzie się takie testy odbywają? Bo pisząc tak szczerze to wątpię abym je przeszedł :E

To raczej nie jest test do przejścia tylko ocenienia jak wypadasz na tle innych kandydatów.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A wiesz może jak wygląda praca w korporacji? Dużo się czyta o 'korpo-szczurach', za bardzo nie wiem o co chodzi, czytałem jeden artykuł na ten temat i cóż... może ludzie za dużo oczekują od pracy w dużej firmie?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Każda firma może testować w taki sposób, jaki chce. Generalnie, zwykle sprawdza się realną znajomość języka/ów, w których chcesz pisać, jak i ogólne rozeznanie programistyczne (np. wzorce projektowe).

 

Co do samej pracy, nie mogę się wypowiadać za wszystkie firmy, ale zwykle projekt jest wrzucony w system kontroli wersji (SVN, Git, Mercurial itp.) + masz tracker (np. TRAC), na którym są przydzielane tickety (bugi do poprawienia, nowe rzeczy do zrobienia) i tak sobie radośnie pracuje zespół pod czujnym okiem Project Managementu.

 

Atmosfera, ponownie, zależy od firmy, u mnie np. często się wrzuca jakieś śmieszne linki na grupę na Skype czy gada o rzeczach kompletnie niezwiązanych nawet z programowaniem (gry, budowa domu, jak parkują ludzie za oknami ;)

Edytowane przez fajny Rafałek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No jak miałem okazję spędzić kilka godzin w firmie zajmującej się tworzeniem oprogramowania dla telefonów komórkowych (jakieś tam rzeczy związane z GSM itd, mało mnie to w sumie interesowało, byłem zafascynowany budynkiem, komputerami i ludźmi, którzy tam pracują) to teoretycznie mieli niezły luz. W trakcie pracy mogli pograć w ping-ponga, nie mieli ustalonej dokładnej godziny rozpoczęcia pracy tylko przedział godzinowy, w którym mają być już na miejscu. Dodatkowo jakieś ich kluby, wycieczki, kursy. Z tego, co nawet widziałem to na tablicach, na których mieli plan działań padały jakieś luźne teksty. No i w sumie najważniejsza rzecz to przebywanie w środowisku, w którym są sami programiści. Według mnie to właśnie środowisko, w którym ludzie przebywają ma najważniejszy wpływ na rozwój - przynajmniej ja tak mam ;)

 

Może to była prowizorka, zrobiona pod nas, młodych. Nie wiem, ale mam nadzieję, że uda mi się dostać na darmowe praktyki w trakcie wakacji, zaraz po napisaniu matury lub egzaminu technika. Jedna z osób, która nas oprowadzała powiedziała jednak pewną rzecz, która mnie trochę zastanawia: podobno jeśli przejdzie się ten cały test na inteligencję to wystarczy umieć napisać funkcję, zwracającą jakąś wartość. Nie, żebym brał te słowa do serca i ograniczał się z nauką, ale czy na pewno opłaca im się szkolić nowego pracownika, jeśli przyjdzie taki, który od razu może rozpocząć pracę? Przecież wdrażanie kogoś w projekt też trwa...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jezeli masz do tego smykalke i masz dobra pamiec to tak. Jaknajbardziej. W przeciwnym wypadku bedziesz sie tylko meczyl.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość

Ja się późno zabrałem za programowanie i czasem żałuję, że tak późno, ale tak czy inaczej - WARTO. Zawsze warto się rozwijać i iść w kierunku, który czujesz że jest właściwy. Owszem, programowanie może być rutyną, ale jest to też moim skromnym zdaniem bardzo rozwijająca praca i potrafi dać dużo satysfakcji. Jeżeli już coś robiłeś pod tym kątem, to pewnie jesteś w stanie powiedzieć na ile jest to dla Ciebie ciekawe i na ile się do takiej pracy nadajesz. Poza logiką i umiejętnością abstrakcyjnego myślenia, na pewno potrzeba dużo, dużo samozaparcia i samodzielnego "rozgryzania" problemów.. i patrząc po ludziach którzy swego czasu odpadali na studiach, nie miał znaczenia ich wiek, ani nawet inteligencja, tylko właśnie chęć i samozaparcie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Od dziecka jak widziałem kod to mnie to odstraszało i nie chciałem się tego uczyć, bo nie rozumiałem kompletnie nic. Teraz jak trochę liznąłem programowania to jest to trochę jak narkotyk - co jakiś czas do tego wracam, bo jest to fajne. Np. teraz potrzebuję nauczyć się pisania w LUA ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Człowieku, w późnym w wieku 31 lat? Weź mnie nie załamuj, dodasz kilkanaście, to pogadamy jak rówieśnicy ;-)

Natomiast co do Twojego pytania. Wystarczy zadać je inaczej: "Czy w wieku X lat warto się uczyć CZEGOKOLWIEK?"

Myślę, że na tak postawione pytanie odpowiedź jest raczej oczywista.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kolego, od dzieciaka interesowała mnie informatyka, że planowałem iść do technikum informatycznego i dalej na studia, ale rodzice wybili mi to z głowy. Skończyłem na budowlance w Niemczech. Teraz mam 23 lata i od miesiąca uczę się sam w domu programowania Java i czuje, że to jest to. Weź spróbuj wykonać kilka lekcji z danego języka i sam zobaczysz czy nadal Cię to kręci.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Późny wiek... Bez przesady XD W każdym można, ale efekty zależą od tego, jak bardzo będziesz chciał się nauczyć programować, no i czego. Prawda jest, ze najwięcej nauczysz się pracując w firmie. Więc działaj! Nie jesteś pierwszym, który chce się przebranżowić. Innym się udało i to w różnym wieku. Daj znać koniecznie, czy się udało.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Pracuję jako programista w pewnej niszowej technologii, wcześniej poza inną pracą dorabiałem sobie jako freelancer, więc wypowiem się w bardzo dużym skrócie jak ja to widzę. Wiek tu nie jest żadną przeszkodą imho. Największą przeszkodą może być ilość wolnego czasu oraz gospodarowanie nim. Nie wiem ile czasu poświęcasz rodzinie, ale zaczynając z nauką programowania musisz się liczyć z tym, że może będziesz musiał ograniczyć czas dla rodziny lub znajomych. Na początek musisz ustalić w jakim chcesz iść kierunku np. gamedev, frontend, backend, systemy wbudowane, itp. Potem zobacz czego oczekują pracodawcy, przejdź się na różne targi pracy w it i porozmawiaj z rekruterami o swoich wątpliwościach. Potem wybierz technologie i poboczne rzeczy do nauki np. git, docker, itp., wymyśl jakiś praktyczny projekt i rób go za pomocą wybranych wcześniej technologii. Taki projekt lub projekty wrzuć na swojego githuba, którego będziesz mógł podać w CV. Tylko licz się z tym, że to nie jest coś nad czym posiedzisz dwie godziny w raz w tygodniu i tyle. Według mnie sensownym minimum to kilkanaście godzin w tygodniu ze wcześniejszym porządnych researchem, aby pokierować swoją nauką w odpowiednim kierunku. Poza znajomością samych języków programowania i frameworków do nich, powinieneś poznać poboczne tematy np. nauka o protokołach sieciowych takich jak HTTP, systemy budowania np. Gradle czy Maven, algorytmy i ich złożoność obliczeniowa, itp. Niestety rzadko kiedy widzę rady o takich pobocznych tematach a ich znajomość jest bardzo przydatna. Więc w dużym skrócie, jeśli Ci się podoba temat i wiesz, że znajdziesz czas i siłę na to wszystko, to jak najbardziej warto.

 

EDIT: Nie zauważyłem daty postu. Ale zostawię go, może innym się przyda kiedyś.

Edytowane przez amb00

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...