Gdzie jedziecie w tym roku na wakacje/urlop?

[ShadowMan 1197]

Sorry, jeśli Cię urażę, ale takie coś to sobie wrzucaj np na swojego Facebooka. Tutaj mało kogo to obchodzi.

 

I pamiętaj, że otrzymanie wizy wcale nie gwarantuje tego, że Cię wpuszczą do USA. Jak się na lotnisku przy kontroli komuś nie spodobasz, to i tak Cię mogą zawrócić z powrotem do Polski.

[Lack 0]

Przecież właśnie o tym pisał.

[PCA 0]

Prędzej czy później zrealizuje swoje większe cele - można nazwać pokrótce turystyczne:

 

Polska:

Ślęża Góra

Gdynia

 

Świat:

Nazca (Peru)

Giza (Egipt)

Ur i inne miasta Sumeru

Arkaim (Rosja)

Zimbabwe - określone rejony (Afryka Południowa)

kalendarz Adama (RPA bodajże)

Oraz pare(naście) innych miejsc. Życia na to starczy także na spokojnie.

 

A z tych typowo turystycznych to pomyśle jeszcze w sierpniu np..

[larry.bigl 680]

W tym roku skromnie, 10 dni nad morzem. Jesienią w góry na 8. Tyle z urlopów w tym roku. Za rok gdzieś dalej pojadę.

[Skymad 48]

Ja w tym roku mam wakacje codziennie od 8 do 16

[ETQ 0]

Może się ktoś orientuje jak dobrze zaplanować wypad do UK?

Chciałem zwiedzić albo Anglię- Londyn i okolice, albo Szkocję, Edynburg+jakieś zamki itd.

Ogólnie jara mnie taki ponury klimat, zamki, tylko mam problem bo wypad byłby samotny, nikt nie chce ze mną jechać w takie rejony

 

Ogólnie mam zaoszczędzone 1000zł, nie byłem jeszcze nigdzie na wakacjach, a mam czas do końca września gdzieś jeszcze śmignąć.

Ewentualnie mogę rozbić to jakoś, gdzieś na 3 dni i później gdzie indziej też na 3. CO polecacie z takim budżetem- POD ZWIEDZANIE.

Nie byłem nigdzie na północy ani na wschodzie PL.

[Zigu17 556]

jak ktoś ma ocjhotę obić mi japę lub napić się wódeczki to 24.08 - 31.08 siedze na dupie w Costa del Sol. Chętnie spikne się na wycieczkę do Barcelony

[Yurix 0]

W tym roku do Polski

[przemolas 0]

W tym roku pogoda i u nas dopisała i dalej dopisuje i spokojnie można było wypocząć nad naszym morzem. My tak zrobiliśmy ale to tylko na weekend wybraliśmy się do Łeby. Mamy zamiar jeszcze gdzieś za granicę wyjechać ale to tak w listopadzie jak już u nas będzie chłodniej. Robiliśmy już małe przymiarki w Itace i chyba zdecydujemy się na Turcję.

[Sfinks 10]

We wtorek wróciłem z Bergen i Oslo (Trondheim musi poczekać). I jeśli tylko ktoś może to polecam polecieć rano do Bergen, połazić sobie po miasteczku bo bardzo fajne widoki i klimat norweski. Później wsiąść w pociąg i pojechać do Oslo. Naprawdę widoki z pociągu są świetne i warte obejrzenia. 7 godzin drogi schodzi w sposob praktycznie niezauważalny, a na dodatek w pociągu jest Wifi .

 

 

Niestety życie bywa wredne, i tym roku Azja musi poczekać . Ale reszta planów zosta(ła)nie zrealizowana plus 4 dni w Paryżu. Za 3 tygodnie 4 dni w Talinnie,Rydze i znowu Helsinki .

 

Dzięki póki co widzę że ceny kształtują się w okolicach 850zł za 2 osob w obie strony(krk-paryż 08-09-2015 do 14-09-2015)

 

Okazało się że jadę do Paryża 02-05.10, jako organizator i tłumacz angielskiego . Za bilety zapłaciłem 320 pln w Air France, więc tam i z powrotem lecę na głowne lotnisko Paryża z Okęcia .

[Gość]

,

[Gość affinity]

Dominikana i Dubaj, jak w tamtym roku. Za tydzien wylocik.

[Sfinks 10]

Urlop już był i to kilkukrotny. W tym roku jak na razie była Praga, Wiedeń, Linz, Bratysława, Brno, Budapeszt, Londyn, Berlin, Poczdam, Frankfurt. Nie lubię jeździć na urlop z cała masą luda, i połowy europy. Może we wrześniu będzie zwiedzanie grecji na tydzień.

[ShadowMan 1197]

U mnie trochę podobnie. Też jeżdżę na takie spontaniczne wypady. W tym roku też byłem już w Pradze, Brnie, Wiedniu i w Poczdamie. Teraz planuję kolejny wypad, ale jeszcze się zastanawiam gdzie. A przy okazji, ostrzegam wszystkich, którzy chcą się wybrać samochodem do Austrii, bo drogi mają tam naszpikowane fotoradarami jak ser szwajcarski dziurami. Z ostatniego wypadu do Wiednia przyszły mi dwa mandaty z fotoradarów. Jeden 55 euro za przekroczenie prędkości o 16 km/h i drugi 70 euro za przekroczenie prędkości o 21 km/h.

[karolinakk 0]

I ma rację. Raczej by się coś znalazło ale musisz sie liczyć z tym,że bedize albo bardzo drogo albo nocleg będzie na jakimś zadupiu i o niekoniecznie dobrym standardzie. No chyba,ze bedziecie mieli bardzo duże szczęście. Nie wiem czy znajdziesz coś dobrego na sierpień bo jest sezon i jak my rezerwowaliśmy noclegi wiosną to nawet wtedy sporo było już porezerwowanyhc. MOzesz się zorientować jak wyglada sytuacja w Willi Ryś. Dobry standard i dobra lokalizacja ( spokojna dzielnica ale mozna w kilkanaście minut dojść do centrum).

Jedziemy tam ale pod koniec września tak wiec wtedy już raczej nie ma problemów ze znalezieniem miejsca noclegowego ( jak i z korkami przy wyjeździe albo wjeździe).

http://willarys.pl/

[Myst 575]

Urlop już był i to kilkukrotny. W tym roku jak na razie była Praga, Wiedeń, Linz, Bratysława, Brno, Budapeszt, Londyn, Berlin, Poczdam, Frankfurt. Nie lubię jeździć na urlop z cała masą luda, i połowy europy. Może we wrześniu będzie zwiedzanie grecji na tydzień.

Niezłe wozonko. Jaki cenowo jest Budapeszt? Od kilku lat myślę o wyjeździe, ale ciągle coś z tym nie wychodzi.

 

A przy okazji, ostrzegam wszystkich, którzy chcą się wybrać samochodem do Austrii, bo drogi mają tam naszpikowane fotoradarami jak ser szwajcarski dziurami. Z ostatniego wypadu do Wiednia przyszły mi dwa mandaty z fotoradarów. Jeden 55 euro za przekroczenie prędkości o 16 km/h i drugi 70 euro za przekroczenie prędkości o 21 km/h.

Austria to nie Polska i przepisy mają bezlitosne, do tego używanie rejestratorów jazdy jest tam zabronione i może się skończyć więzieniem.

 

A propos tematu to ja jutro jadę właśnie do PL z małym przystankiem w RFN. Potem być może wypad w góry.

[dzb 509]

Austria to nie Polska i przepisy mają bezlitosne, do tego używanie rejestratorów jazdy jest tam zabronione i może się skończyć więzieniem.

W kraju Fritzla wiedzą jak zadbać o prywatność...

[ShadowMan 1197]

Austria to szczególnie świruje z tymi fotoradarami i wysyła wezwania do zapłaty niemal zawsze, a już np w Niemczech aż tyle tych fotoradarów nie ma, do tego zdjęcia zrobione obcokrajowcom często zlewają. Jakieś dwa lata temu mnie dwa razy pstryknęło w Niemcowni i do tej pory nic nie przyszło.

[Sfinks 10]

Niezłe wozonko. Jaki cenowo jest Budapeszt? Od kilku lat myślę o wyjeździe, ale ciągle coś z tym nie wychodzi.

 

 

Austria to nie Polska i przepisy mają bezlitosne, do tego używanie rejestratorów jazdy jest tam zabronione i może się skończyć więzieniem.

 

A propos tematu to ja jutro jadę właśnie do PL z małym przystankiem w RFN. Potem być może wypad w góry.

 

Budapeszt cenowo stoi różnie, zależy co chcemy kupić, ale z tego co pamiętam to poziom cen podobny do Warszawskiego. Z tego co pamiętam to restaurację średniej klasy trochę droższe, wino i piwo tańsze, ale zakupy w sklepach droższe. Bilety na komunikację droższe, ale w zeszłym roku dorobili się automatów biletowych. Warto pojechać sobie na dłuższy weekend, ale dłużej niż 3 dni nie ma tam co robić.

[johny11 14]

Ja sie jeszcze zastanawiam, albo jakaś grecka wyspa albo Bułgaria po taniości

[b0b3k 0]

poczekaj na początek grudnia i kanary 25'c okolo, cypr bedzie zimny.