Skocz do zawartości
klepto71

Jaka whisky na początek

Rekomendowane odpowiedzi

Poprzestań na zwykłej vódzie. Nie ma nic fajnego w smakowaniu whisky. Ciężka na żołądek, gorszy kac po niej, bardziej tyjesz.

 

Dobry z colą i lodem jest Ballantine’s z tanich.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja też polecę Tullamore dew i Jamesona. Zero kaca i super smak.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ze swej strony polecę takie whisky.Kiedyś babeczka w sklepie w Inverness poleciła to.Bardzo mi posmakowała a droga nie jest.

 

http://www.thedrinkshop.com/products/nlpdetail.php?prodid=4184

 

Link do ich strony

 

http://www.hankeybannister.com/our-whisky/original-blend/

 

Bardzo delikatna w smaku.Niestety ale w Polsce może być trudna do kupienia.

 

Chivas'a 12y jak najbardziej też polecam.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

w moim mieście jest wiele dużych sklepów (kafuland, tesco, lidl, 4 biedry) największy wybór jest w kauflandzie, trzeba ruszyć na łowy

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
...

Ja tak jak wcześniej pisałem zaczynałem od blendów i to nie dla tego, że nie miałem dostępu tylko za nic w świecie nie mogłem "przełknąć" wytrawności, bukietu - pewnie za młode gardło albo złe egzemplarze na początek...

...

Alkohol robi swoje.Gdy nauczyć się go tolerować, ignorować, wtedy zaczyna się wyłapywać smak całej "reszty".

 

Spokojnie to nie wóda. Whisky trzeba umieć pić :) a jak się tego nauczysz to dobra butelka potrafi się utrzymać przez długi okres czasu....

Wódkę też trzeba umieć pić. Niestety u nas kultura picia jest na niskim poziomie.

 

Poprzestań na zwykłej vódzie. Nie ma nic fajnego w smakowaniu whisky. Ciężka na żołądek, gorszy kac po niej, bardziej tyjesz.

...

Wódka pod wieloma względami jest szlachetniejszym trunkiem, ale whisky bym nie ujmował. Tycie - i tu, tu puste kalorie z tych samych powodów. Kac - proces produkcji nie przemawia za whisky.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kompletuje sobie barek. Jakie dwa zupełnie różne smaki whisków polecicie w cenie 150-200zł szt? :P

 

~ kupiłem dziś w "Kerfie" GLENFIDDICH 12 YO 0,7 za 150zł był w takim fajnym opakowaniu ze szklaneczkami - kupili mnie łosia :E Co sądzicie? ;)

 

12359820_996182600439239_5873855936994473204_n.jpg?oh=53b8e6e3071c923b8ec7cc16bd80a83c&oe=5671DAF5

Edytowane przez Zigu17

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dawno nie piłem burbona ani "łyskacza" co proponujecie na święta

 

Giant's czy Jack Daniels ?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jak już to Grant's :) ogólne oba podobne whisky, Grant's jednak chyba tańszy szczególnie ostatnio.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jak już to Grant's :) ogólne oba podobne whisky, Grant's jednak chyba tańszy szczególnie ostatnio.

Co jest podobnego w nich? Dla mnie to dwa różne światy. Choćby same składniki, z których się wytwarza te dwa trunki; są zupełnie inne. Do tego sam proces filtracji Jacka czyni go unikatowym w smaku i nie do pomylenia z czymś innym. I samo pochodzenie... Szkocka whisky typu blended (Grant's) a amerykańska Tennessee Whiskey (Jack Daniels). No ja tutaj podobieństw nie widzę. Chyba, że mamy na myśli to że 0,7 na łeb każdej z nich potrafi sromotnie sponiewierać :E .

Edytowane przez metalmaniac

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dawno nie piłem burbona ani "łyskacza" co proponujecie na święta

 

Giant's czy Jack Daniels ?

A może eksperyment ? ;)

 

jack-daniels-winter-jack-tennessee-cider-656x984.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Gordon Lameman

Ja na święta kupiłem butelkę zielonego glenfiddicha. Zobaczymy co to. Wszyscy mi polecali.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dzisiaj zdobyłem Jacka Danielsa Gentelmana w śmiesznej cenie, a jako bonus Tullamore Dew ze szklankami :o

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja na święta kupiłem butelkę zielonego glenfiddicha. Zobaczymy co to. Wszyscy mi polecali.

Mi podszedł jako dobrze zmrozny bez niczego. Przyjemnie rozgrzewa a nie pali

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No dobra włąsnie kończe Glenfiddisia. Co następnego delikatnego i aromatycznego polecacie do 200zł ?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A pił ktoś coś miodowego- od Jacka Danielsa, Jim Beama albo Bushmills?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja na święta kupiłem butelkę zielonego glenfiddicha. Zobaczymy co to. Wszyscy mi polecali.

Bardzo slusznie, sprobuj 15YO, nie zawiedziesz sie.

 

Dzisiaj w koncu otworzylem takiego Jasia

blend_joh166.jpg

 

Bardzo udany blend, lekko dymny, owocowy, duzo zyskuje dzieki dodaniu lyzeczki wody.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Gordon Lameman

Bardzo slusznie, sprobuj 15YO, nie zawiedziesz sie.

Nie zawiodłem się na tym zielonym, więc 15 też spróbuję.

 

Są jakieś whisky dostępne w UK, a niedostępne w Polsce?

Znowu szykuje mi się podróż służbowa do Londynu i tak myślę czy właśnie jakiegoś dobrego whisky sobie nie przywieźć.

Edytowane przez Gordon Lameman

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No dobra włąsnie kończe Glenfiddisia. Co następnego delikatnego i aromatycznego polecacie do 200zł ?

Auchentoschan 12 yo

Aberlour 10 yo, 12yo

Glenlivet 12yo

Dalwhinnie 15yo

Dalmore 12yo

 

Choć jak planujesz pić "dobrze zmrozny" to wszystko jedno, nawet Jack Daniel's się nada. Malty dużo zyskują pite w temperaturze pokojowej z odrobiną wody.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie zawiodłem się na tym zielonym, więc 15 też spróbuję.

 

Są jakieś whisky dostępne w UK, a niedostępne w Polsce?

Znowu szykuje mi się podróż służbowa do Londynu i tak myślę czy właśnie jakiegoś dobrego whisky sobie nie przywieźć.

Jeśli już to raczej będą to jakieś single malty, ale jedyne co przychodzi mi teraz do głowy to Glenlivet 18YO i Glenlivet Founder's Reserve? Po prostu nigdy ich w Polsce nie widziałem.

Ta seria JW The Explorer's Club jest dostępna jedynie w sklepach bezcłowych, więc jak lecisz to warto przygarnąć.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja piłem ostatnio Wild Turkey na ostatki, to bourbon w zasadzie, ale jak najbardziej polecam ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A ktoś spożywał 10Y Laphroaiga. Jestem ciekaw tego torfowego, dymnego aromatu.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A pił ktoś coś miodowego- od Jacka Danielsa, Jim Beama albo Bushmills?

Piłem miodowego Jacka Danielsa i nie polecam chociaż normalnego Jacka mogę pić i pić ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Osobiście powiem, że jeśli Whisky to tylko Jameson. Ma bardziej delikatny smak (potrójna destylacja) od reszty i jak na początek przygody z Whisky to bardzo dobry wybór. Odradzam chyba najbardziej popularne whisky w naszych sklepach czyli czerwonego Johny Walkera.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...