Dźwięk z komputera jest płaski

[Firekage 1]

Panowie, zwracam się do magików audio. Zauważyłem dość ciekawą rzecz w przypadku słuchania muzyki przez komputer. Mam podstawiony serwer mpd, który odpala muzyke natywnie (np. jako flac 44.1kHz, 16 bit, 2 kanały), a ta sama muzyka odpalona z cd playera podpiętego do wzmacniacza, względem odpalonej tej samej muzyki poprzez komputer spięty ze wzmacniaczem, brzmi zupełnie inaczej. Wersja komputer-wzmacniacz bardzo mocno różni się, in minus, od opcji cd player - wzmacniacz. Słuchając muzyki z komputera poprzez Xonara, mam wrażenie, że wszystko jest niesamowicie spłaszczone, brakuje żywiołości muzyki. Ba, pomijając nawet flac'i, ale odpalę tą samą płytę CD w napędzie komputera, puszczę to poprzez deadbeefa (linux, z pluginem bitperfect), czy mpd (natywnie bitperfect) to i tak wypada to bardzo blado względem odpalonej tej samej płyty we wspomnianym napędzie (cd player Denona).

 

Mam wrażenie, że Xonar jest po prostu zwykłym szmelcem, który daje jedynie dźwięk pod "granie" i ogólne używanie komputera, ale do słuchania muzyki i płynącej z tej przyjemności to mu bardzo daleko.

 

 

Zastanawiam się nad DAC'iem. Możecie podać jakieś ciekawostki? Chciałbym aby to miało:

 

-asynchroniczne usb

-regulację siły głosu dla wejścia słuchawkowego i miało to wejście

-wejście optyczne, coaxialne razem ze wspomnianym USB

 

Odskocznią jest wszędzie polecany SMSL Sanskrit 6 generacji, bez wzmacniacza słuchawkowego. Ma ktoś może jakieś doświadczenia z ebay'em? Tylko tam to można kupić. W sumie nie wiem od kogo, przez kogo itd.

 

Help :|

 

Edit: audinst oraz wynalazki Asusa odpadają. Audinst nie ma asynchro, a w Asusie czytałem o sporym jitterze i urywaniu początku każdego utworu.

[Kiciunio 0]

Zastanawiam się nad DAC'iem. Możecie podać jakieś ciekawostki? Chciałbym aby to miało:

 

-asynchroniczne usb

-regulację siły głosu dla wejścia słuchawkowego i miało to wejście

-wejście optyczne, coaxialne razem ze wspomnianym USB

Nie wiem czy to ciekawostka i zapewne o tym słyszałeś, ale ma to wszystko co wymieniłeś, a nazywa się DR.DAC3 od Audiotraka, niestety koszt w Polsce to około 1500 zł.

 

Edycja: A jakiego masz Xonara aktualnie?

[Raideri 0]

Jaki to xonar ?

 

Mam wrażenie, że Xonar jest po prostu zwykłym szmelcem, który daje jedynie dźwięk pod "granie" i ogólne używanie komputera, ale do słuchania muzyki i płynącej z tej przyjemności to mu bardzo daleko.

 

Niższe modele tak,wyższe nie.

Wyższe,nie są warte zastanawiania, z innych powodów,w tym momencie małej opłacalności,i olewania driverów przez asusa,co do samej jakości dźwięku wysokich modeli nie można im wiele zarzucić.

Ogólnie xonary (bez zmiany opampów),są chłodne,widać twój cd ma ocieplony dźwięk,i taki ci podchodzi.

Co do wymagań,tryb asynchroniczny zawęża trochę wybór,co do samego trybu i asynchro i mitycznego jittera,w poprawnym urządzeniu (nawet bez asynchro) chciałbym zobaczyć kto wysłyszy różnice.

Dac z asynchro są drogie w większości.

Sanskrit to dobry dac i dobry wybór,jeżeli jednak byłby za chłodny,można dostosować barwę pod siebie zmieniając opampy.

[Firekage 1]

Mam Xonara XDG na pcie, wymieniłem z XFI Gamera, bo ten był na pci.

 

Nie wiem czy to ciekawostka i zapewne o tym słyszałeś, ale ma to wszystko co wymieniłeś, a nazywa się DR.DAC3 od Audiotraka, niestety koszt w Polsce to około 1500 zł.

 

Edycja: A jakiego masz Xonara aktualnie?

Widziałem, ale jakoś bardziej do mnie przemawia Denon. Mam w ogóle wrażenie, że 90% tej chińszczyzny i nie mówię tutaj o kraju, w którym to wyprodukowano, jest przesadnie wyceniona, gdzie wyjątkiem jest cena SMSLa, który kosztuje te 500 zł, a na Allegro bywał po 400.

 

Asynchro - naczytałem się i po prostu boję się tego, że będę słyszeć trzaski, szumy czy co tam jest.

[Raideri 0]

Mam Xonara XDG na pcie,

Nie możesz wymagać wiele od najbardziej budżetowego xonara,niewiele lepszego od nowszych integr.

Akurat x-fi była cieplejsza,i pewnie lepiej w gust trafiała.

[Kiciunio 0]

Co to za model tego Denona? Zobaczymy jaki tam DAC siedzi.

[Firekage 1]

Nie możesz wymagać wiele od najbardziej budżetowego xonara,niewiele lepszego od nowszych integr.

Akurat x-fi była cieplejsza,i pewnie lepiej w gust trafiała.

 

XFI? Nie, miałem dość tych kart. Szumu z tej karty nie mogłem znieść - słuchawki.

 

Co to za model tego Denona? Zobaczymy jaki tam DAC siedzi.

 

2 x PCM61P-L

[Raideri 0]

XFI? Nie, miałem dość tych kart. Szumu z tej karty nie mogłem znieść - słuchawki.

Więc było coś nie tak z konfiguracją lub sterownikami,jak na ten segment x-fi zapewnia bardzo dobrą jakość.

Miałem wszelkie możliwe x-fi,siedzę praktycznie tylko na słuchawkach i dramatu nie było.

[Firekage 1]

Kwestia płyty głównej, biosu, kompatybilności, impedancji słuchawek, wreszcie sterowników, systemu.

 

Zapomniałbym - momentami było tak, że pojawiał się ostry, przeraźliwy pisk, trzask, po czym głos w ogóle znikał.

[Raideri 0]

Kwestia płyty głównej, biosu, kompatybilności, impedancji słuchawek, wreszcie sterowników, systemu.

 

Zapomniałbym - momentami było tak, że pojawiał się ostry, przeraźliwy pisk, trzask, po czym głos w ogóle znikał.

 

 

Dosyć stary i znany problem z driverami creative

[Firekage 1]

Raczej kompatybilnościa. Na Asusach pod AMD na SB770 problemów nie miałem, od przejścia na Intela i Z97, Z170, na kilku płytach głównych, non stop - ostry pisk, trzask, brak dźwięku. Co ciekawe, tylko pod windowsem...na Archu problemu na snd_ctxfi nie miałem.

 

 

Wracając - jakieś propozycje?

 

Ma ktoś doświadczenie z ebay'em? Kupiłbym tego SMSL'a.

[Raideri 0]

Ja tam wolę takie rzeczy przez aliexpres organizować,i tak większość wystawionych na ebay jest na chińskie sklepy.

Jeżeli ceny są podobne,a tobie lepiej ebay pasuje,więc problemu nie widzę.

[Firekage 1]

Ali, Ebay, jedno i to samo.

[Firekage 1]

Do zamknięcia - kupiłem Aune X1S.

[Kiciunio 0]

Hola, hola! Panie! Podziel się rezultatem, już płasko nie jest? Jaki efekt po zastosowaniu tego Daca, i czy jesteś zadowolony? On chciał już temat szybciutko zamykać i się zwinąć, nie zostawiając dla nas żadnej opinii.

[Firekage 1]

Zanim to przyjdzie do mnie, minie pewnie ze 2 dni. Zastanawiałem się nad SMSL'em oraz Nostromo. Ten pierwszy odpadł przedbiegach - zasilanie. Nie mam zamiaru bawić się w sprowadzanie z ebay i Chin/GB, a następnie kombinować z poprawą zasilania z racji tego, że ludzie pisali o niesymetryczności + względem - i to dość sporym rozrzucie. Nostromo nadal mam na uwadze, ale, jak ktoś z audiostereo.pl wspomniał - mało informacji o nich jest, a przy ewentualnej odsprzedaży zbyt dużo się traci. Aune to sprzęt, który nie straci mocno na wartości po odsprzedaży. SMSL Sanskrit'y ludzie na Allegro sprzedawali ledwo po 400, a z Tomankiem za 500...

[szakaldg 0]

daj znać jak z poprawą dźwięku:-)

 

 

ile dałeś za to?

[Firekage 1]

Oficjalna dystrybucja, a więc cena rynkowa.

[szakaldg 0]

masz możliwość podpięcia słuchawek akg 550?

jestem ciekawy jak by to grało:-)

[Firekage 1]

Nie. Nie lubię też słuchać na tym sprzęcie.

[Firekage 1]

Hola, hola! Panie! Podziel się rezultatem, już płasko nie jest? Jaki efekt po zastosowaniu tego Daca, i czy jesteś zadowolony? On chciał już temat szybciutko zamykać i się zwinąć, nie zostawiając dla nas żadnej opinii.

Na szybko kilka spostrzeżeń bowiem sprzęt dopiero co dotarł, a więc muszę kilka godzin odczekać zanim go podłączę.

 

Zacznę od tego, że...jak wiadomo, to jest sprzęt chiński. Na szczęście tylko w pojęciu miejsca produkcji i szybko z tego błędu zostajemy wyprowadzeni. Całość wykonana z aluminium. Waży sporo. Ten sprzęt jest CIĘŻKI i to mi się podoba. Najważniejsze - nie ma się tego chamskiego uczycia, gdy wydało się konkretny pieniądz, a sprzęt sprawia wrażenie, że jest "chińskim wynalazkiem" zarówno jeśłi chodzi o działanie, wykonanie.

 

Ma się wrażenie, że to sprzęt z segmentu rejonów znacznie wyższych właśnie dzięki temu, jak to wygląda, jak to wykonano, a i z czego. Jakości wykonania, dbałości o detale, nie mogę nic zarzucić, zwłaszcza że całość jest w aluminiowej obudowie, w przeciwieństwie do bardziej znanych producentów, którzy całość wsadzają do cienkiej puszki z blachy i jedynie front jest ze szczotkowanego aluminium.

 

Zdecydowałem się na Aune X1S z tego powodu, że nie tylko miał wzmacniacz słuchawkowy, którego nie potrzebuję, ale uważam, że w cenie tego urządzenia jest elementem nieodzwonym, ale ze względu m. in. na asynchroniczne usb oraz, co najważniejsze, sporo wejść. Nie chcę 5 urządzeń, którym zepnę całość, chce mieć jedno, które zepnie ze sobą wszystkie graty i połaczę ze wzmacniaczem - X1S właśnie to będzie robić.

 

Zaskoczył mnie, i to całkowicie zasilacz. Czemu? Jest duży, ciężki, porządnie wykonany z 4 pinowym din'em i dość długimi kablami - waga i rozmiar zaskakują nie tylko, gdy pod uwagę weźmie się zasilania innych tego typu urządzeń, ale i nawet stacjonarnych klocków (nazwijmy to - zasilaczem od Commodore C64). Sądziłem, błędnie, że zasilanie tego DAC'a, jak i większości dostępnych wynalazków na rynku, będzie SŁABE. Kolejny raz mylna opinia. Zaskoczył mnie mocno pozytywnie, zwłaszcza że widziałem zasilacze daców, nazwijmy to...ekhem, brytyjskich...Kable połączeniowe są dość grube, ba, są grube.

 

Tutaj nawet pudełko, w którym siedzi całość, robi mocne wrażenie. Czarny kolor o dziwnej fakturze. Tak, jakby pokryte było cienką gumą. Środek zabezpieczony jest pancernie grubą pianką znaną m. in. z kart graficznych MSI i Asusa.

 

W zestawie jest przelotka jack z jacka cienkiego nag gruby - ponoć pozłacana. Cieszy mnie kabel USB. Porządnie wykonany, też pewnie pozłacany, ale najważniejsze - stosunkowo długi, więc można spiąć PC'ta z DACiem, gdy sprzęty są od siebie oddalone.

 

 

Fajny opór stawia potencjometr głośności. Tylne wyjścia zabezpieczone są czopkami. Napisy na ściance są w 2 pozycjach, więc widzimy z góry gdzie i co wpinamy - fajna sprawa. Podstawka to silikonowe gumki.

 

 

 

 

Jeszcze raz podkreślam - nie podłączałem urządzenia. Dopiero odczekałem około godziny, ale jeszcze czuć, że jest chłodny, stąd dopiero wieczorem będę się bawić. Nie wiem jak to gra, wiem na chwilę obecną, jak to wygląda - robi świetne wrażenie.

 

Swoją drogą - grubość tej aluminiowej obudowy też zaskakuje. Spodziewałem się, że to będzie w alu, bo o tym czytałem, ale nie tej grubości. Stąd waga...koło 2kg...

 

 

Wybrałem sobie wersję czarną z racji tego, że leżeć to będzie na czarnym playerze Denona. Nie chcę aby odbiegało to kolorami...zwłaszcza, że wzmacniacz stoi obok, a NADy mają specyficzną urodę...a i kolor Cieszy mnie jeszcze jedna rzecz, skoro jesteśmy przy obudowie - nie jest wykonana na tak zwany "wysoki połysk". Nie podoba mi się to, wolę lakierowanie matowe, tak jakby ktoś przejechał całość szlifierką (niesamowicie podoba mi się to na samochodach).

 

Tyle.

 

PS - w środku papierkologia, która mało mnie interesuje.

 

BTW - to jeden z niewielu chyba DAC'ów wspierających 32/384kHz oraz DSD w cenie "europejskich" sprzętów mających czasem asynchroniczne usb...bez wzmacniacza słuchawkowego i bez DSD.

 

Pod uwagę brałem 2x tańszego SMSL'a, ale po lekturze dałem sobie spokój:

-brak gwarancji

-rozrzut jakości (jeden na Allegro miał front do góry nogami przyklejony...)

-rozrzut napięć i ich asynchroniczność...no sory, nie będę lutownicą poprawiał zasilania

 

 

Edit: sprawdziłem pod Windowsem, a i pod linuxem. Pod Windowsem wymaga sterownikow, Arch widzi ją natywnie i oczywiście asynchronicznie do 384kHz. W trakcie pracy pod USB nie ma niczego niepokojącego, a czytałem, że ludzie proszą o wsparcie pod Alsą...u mnie pod Alsą i pulseaudio chodzi ok.

[Kiciunio 0]

A jak z samym dźwiękiem? Rozumiem, że będziesz testował tylko na kolumnach, słuchawek żadnych nie masz?

[Kiciunio 0]

Podbijam. Jak tam odsłuchy?

[Firekage 1]

Dobrze, jestem zadowolony i nie do końca wierzyłem w to, że dac w ogóle coś zmienia, a i że będzie mi potrzebny. Nie wyobrażam sobie słuchania bez niego.