Muzyka Hip-Hop

[Jose33 0]

Z polskich hip hopowców to tylko Fisz mi podchodzi jeśli to w ogóle można nazwac hip hopem.Lubię Ice Cube'a i NAS'a oraz Public Enemy jeżeli chodzi o scenę amerykańska

[SolekBT 0]

moze tak jakby podepne sie pod temat...

chodzi mi o "słynny"? freestyle o.s.t.r vs. Rufin... za grzyby w mongolii niemoge tego znalesc ani na p2p, google twierdzi, ze nic niewie a koledzy sluchaja HG...

wiec czy ktos ma to w swojej bibliotece albo ma namiary na owy freestyle? najlepiej forma Video, choc mp3 nie pogardze z gory dzieki za zainteresowanie

 

 

jak znajde jutro wrzuce na serwer

[HitmaNeK 0]

i jak tam poszukiwania?

ps.

Łona i Webber “Absurd i Nonsens.”

Ostatnimi czasy byliśmy mocno zajęci, co w efekcie przyniosło małą ilość aktualizacji dotyczących tego co się u nas dzieje. A trochę się działo. Po pierwsze udało nam się znaleźć miejsce dla naszego studia, gdzie mamy bardziej komfortowe warunki do nagrywania naszego materiału. Ostatnie parę miesięcy to bardzo zintensyfikowane prace nad naszym trzecim albumem, które obecnie dobiegają końca. Płytkę tę postanowiliśmy firmować jako Łona i Webber, a tytuł jej brzmi “Absurd i Nonsens.”. To tyle na teraz. Postaramy się was regularnie informować o dalszych poczynaniach związanych z tą płytą. Album promować będzie singiel “Miej wątpliwość”, który powinien ukazać się w styczniu 2007r.

www.dobrzewiesz.net

[Murzynek 0]

"nie ma czegoś takiego jak ambitny hip-hop" - ale mnie wenrwiają takie wypowiedzi. Z tego co zauważyłem to większość z nich pisanych jest przez osoby słuchające metal. Powiedzicie mi k**** czy tu chodzi o zgnojenie konkurencyjnej muzyki ? Ja osobiśćie znam prawie wszystkie piosenki Metalliki (w tym 2 na pamięć). Więc to znaczy, ze jeśli słucham HH to nie moge metalu i odwrotnie ? Jeżeli uważasz, że nie ma czegoś takiego jak ambitny HH, to poczytaj dlaczego Magik popełnił samobójstwo, poczytaj kilka wierszy Tupaca, potem przesłuchaj jakąś piosenkę. Zawsze gdy słucham Paktofoniki przechodzą mi dreszcze po plecach. Nie możesz nic powiedzieć o hip-hopie jeśli widzialeś tylko teledyski z mtv lub na vivie.

 

EDIT: Popieram stanowczo to co napisał Jcakov.

[EastCoast_Listener 0]

Tekst Pezeta o Slangu dobry

łapcie good track LL Cool J - Shut em' down , mega track

 

 

I can shut a nigga down so quick my sounds so sick

My talents spread around while I'm holdin my dick

My dingling shit flip emaculate

Evolutionary flows y'all want more dough

Make wit the best get the best all the rest hit 'em less

Rip a nigga from the East to the West

Just a lyrical maze lyrical days

God works in mysterious ways

I'm the warlord of war relieve the raw dog

Niggas ain't even comin close to my low score

Niggas fleein when I'm rippin on the hard core beat

That's slammin through your jeep like a 44 Mack to your back

Nigga L never got rip by a track

I don't fuck around, always come back

For the lyrical miracle day one platinum plaque right off the back

Looked at every nigga wit the mic on my arm

A time-bomb blowin up ring the alarm

Cool double O flow well to the LL

I'm leave the world looking hard as hell

 

[chorus 8x]

I shut 'em down

(Get Off Me!!, You Can't Hold Me!!)

 

[2nd verse]

To the next plateau niggas bet my flow

Betta bet I role wit more control

Gotta bring the heat that eliminate who can't compete

Spit razors to rip the beat

Relentless endless friendless when it comes to the lyrical mack

Now off my back stack 'em drag 'em now feds waggin

Hear you fassen place on the blood of my veins without passion

Mashin take a little time to think the rhyme out

How to find out

Bump and grind out

Pump the lines out

I'ma show what the microphone is all about without doubt

C to the double O bounce in the bubble eye limo

No I ain't checkin for you bull shit demo

Everytime you hear me in a battle I'm lethal

Nigga too sweet 'n low you aint equal

 

[chorus]

I shut 'em down [16x]

[after the 8th time] Get Off Me!!, You Can't Hold Me!!

 

[3rd verse]

I can take you to the level if I let my phantom

Nigga bout to rule the world wit one anthem

Kidnapped rap for a handsome ransom

Smoke a little Branson on the side of the mansion

Keep it thugged out even when a nigga dancing

Branson make that trans and keep it dancing

I'ma murder every nigga in the game

Can't stand the rain

Fuck a maintain

Gotta leave the world in flames

Nigga wanna live life stay out of my lanes

Tryin to read my name

Here's a murderous combo wit you on your pain

Sideways stimulator bringin the flames

Niggas wanna feel me spit the whole clips

Sing along it will split your lip

45 wit an name on the grip

Niggas said you wanna batlle

Nigga now talk shit

[-Orzech- 0]

Jeżeli uważasz, że nie ma czegoś takiego jak ambitny HH, to poczytaj dlaczego Magik popełnił samobójstwo

 

Heheh a co to niby ma do HipHopowych "Ambicji" ?

 

Przesluchac płyte Dilated Peoples - "Expansion Team" a nie tam jakies smieszne paktofoniki czy inne szmiry

[s-m-o-l-u-ch 0]

Heheh a co to niby ma do HipHopowych "Ambicji" ?

 

jakies smieszne paktofoniki czy inne szmiry

 

w czym paktofonia wg ciebie jest smieszna ?

[SolekBT 0]

w czym paktofonia wg ciebie jest smieszna ?

 

tez sie nie doszukalem,dziwne

[-Orzech- 0]

w czym paktofonia wg ciebie jest smieszna ?

 

Paktofonika jest przereklamowana i jest takim bezpiecznym "składem" podobnie jak K44 ... Nie bardzo wiesz co powiedziec a chcesz uchodzi za kogos kto "się zna" wymien Pfk, K44 i napisz ze Magig byl wielki ... "no wiesz ziąą taki polski 2pac" hehehe ... bez cisnien panowie i panie <sa tu takowe? >

 

Swoją drogą to Fokus moglby wkoncu pokazac "klase" i wydac jakiegos naprawde mocarnego legala ....

[Murzynek 0]

Paktofonika jest przereklamowana i jest takim bezpiecznym "składem" podobnie jak K44 ... Nie bardzo wiesz co powiedziec a chcesz uchodzi za kogos kto "się zna" wymien Pfk, K44 i napisz ze Magig byl wielki ... "no wiesz ziąą taki polski 2pac" hehehe ... bez cisnien panowie i panie <sa tu takowe? >

 

Swoją drogą to Fokus moglby wkoncu pokazac "klase" i wydac jakiegos naprawde mocarnego legala ....

 

FAktem jest, że Pfk jest znanaale żeby przereklamowna? W kawałkach Paktofoniki są nie tylko dźwięki i słowa, w ich tekstach są też poglądy na temat świata, taka filozofia życia. To właśnie cenię w HH.

[kamyx 0]

Sam nie slucham PFK ani K44 ale pierwszej ekipie trzeba przyznac, ze niektore kawalki byly naprawde dobre. Ja mam szacunek za 'Chwile ulotne' i zwrotke Fokusa w kawalku 'Zimna Fuzja' z Pezetem. Co do K44 to nie mozna zaprzeczyc, ze przetarli szlaki ale pozatym to raczej nie przepadam.

 

Co do 'Expansion Team' o ktorym wspomnial Orzech to z tej plytki kawalek 'Defari Interlude' a raczej jego muzyczna warstwa poprostu zamiataja reszte kawalkow na tej plycie.

[-Orzech- 0]

Co do 'Expansion Team' o ktorym wspomnial Orzech to z tej plytki kawalek 'Defari Interlude' a raczej jego muzyczna warstwa poprostu zamiataja reszte kawalkow na tej plycie.

 

Co do tracka ... hm... dla mnie jakos szczegolnie nie brzmi napewno nie pomyliłes tracków ?

 

Ja ostatnio katuje inne track, leci u mnie on codziennie po kilka razy ... a jest to

The Pharacyde - "Runnin' "

[SolekBT 0]

kawalek naprawde dobry, wedlug mnie labcabincalifornia jest ich najlepsza plytka, chociaz inne trzymaja dobry poziom

 

cant he runaway?

[HΛЯPΛGŌN 12]

Ambitny hip-hop... może cos takiego istnieje, ale ambitną muzyką to napewno nie jest.

[x3n 0]

kolejny flame'y zaczyna...

 

Dobrze - nie ma ambitnego hip-hopu. A teraz poklepiemy Cie po ramieniu, przyznamy Ci racje i odprowadzimy do drzwi. Zaraz potem posluchamy Common'a, zeby wiedziec jakie glupoty opowiadasz.

[HΛЯPΛGŌN 12]

Dla każdego słowo "ambitny" mieści się w innej skali. Tak jak ludzie,

psy i koty słyszą na różnych przedziałach, tak muzyka zatacza krąg wśród

ludzi o różnych gustach i wymaganiach. Dla mnie kilka sampli na krzyż

to żadna muzyka. Tak samo te ich poematy Próbują coś rozkiminić,

coś pokazać... jakieś wewnętrzne problemy? Od tego jest psycholog.

[x3n 0]

Mimo wszystko - wiekszosc ludzi, przez 'ambicje' rozumie odstepstwa [in plus] od przyjetych kanonow. I chyba nie ma w tym przekonaniu duzych rozbieznosci.

 

Natomiast kanony, standardy danego gatunku okreslane sa w sposob 'ilosciowy', a nie jakosciowy. Proste, latwe i przyjemne kawalki zdobywaja popularnosc. W radiu prawdopodobnie nie uslyszysz nic poza mainstream'em, a ten faktycznie rzadko jest ambitny.

 

Dla mnie kilka sampli na krzyż to żadna muzyka.

I tu dochodzimy do sedna - opierasz sie na tym, co slyszales. A jesli hip-hop Cie nie interesuje, to prawdopodobnie poprzestales na tych 'kilku samplach' i nieciekawych tekstach. Analogicznie jak z muzyka 'pop' - w jej ramach mozna umiescic zarowno Britney, jak i Stinga. O roznicy jakosciowej wspominac nie trzeba.

 

Wracajac do sampli - jesli kilka to za malo, radze zapoznac sie z tworczoscia RJD2. Jest gdzies nawet watek na PCL....

Ale HH to nie tylko sample - The Roots to 'live band', z rymujacymi wokalistami. Kawalki takie jak 'Seed' potrafia wgniesc.

[-kubA- 0]

Nie ma sensu dyskutować o tym, czy rap jest ambitny, czy nie z kimś, kto kojarzy rap tylko z vivy

[-Orzech- 0]

Nie ma sensu dyskutować o tym, czy rap jest ambitny, czy nie z kimś, kto kojarzy rap tylko z vivy

 

Eee... pamietam ze i na Vivie kiedys leciało sporo świetnych numerów

[bialykom 0]

Dla każdego słowo "ambitny" mieści się w innej skali. Tak jak ludzie,

psy i koty słyszą na różnych przedziałach, tak muzyka zatacza krąg wśród

ludzi o różnych gustach i wymaganiach. Dla mnie kilka sampli na krzyż

to żadna muzyka. Tak samo te ich poematy Próbują coś rozkiminić,

coś pokazać... jakieś wewnętrzne problemy? Od tego jest psycholog.

najlepsze sa takie AMBITNE wypowiedzi

[Lexus 28]

Molesta - Tak miało być

 

Tak miało być

Ja mówie Tobie tak miało być

 

Wilku

Niezbadane są wyroki boskie

tak być musiało, to chyba proste

jestem gdzie jestem tu moje miejsce

to tej muzyce oddałem serce

pytają się czemu nie chce spoważnieć

nie obchodzi mnie,że sztywniaków drażnie

nie szukaj winy wytęż wyobraźnie

cokolwiek czynisz czyń to rozważnie

i myśl o wyniku

po co tyle krzyku?

masz tu zawodników pierwszej klasy

nie trafiam do masy, to trafia do ludzi

podziękuj za towar,który nigdy się nie nudzi

duże ELO, wiem jak można skończyć

nie jeden po wyroku,a za nim list gończy

robie swój syf podążam w swoją strone

tak miało być,kości zostały rzucone

 

Jamal

Przyjaciołom Elo każdy dobrze wie

tego co nam zapisane nie da zmienić sie

widzisz tylko jedną z dróg,jedną chwytasz nić

dobrze wiesz,że już tak miało być

przyjaciołom elo jak zaciśniętą pięść

po to umieramy żeby znowu rodzić się

każdy dzień na ulicy rodzi nowy czyn

dobrze wiem,że już tak mialo być

 

Włodi

Napewno nic nie dzieje się przypadkiem

nie ja to ustalam,a często jest jak ja chce

mam charakter nie oglądam się za plecy

biore życie jakie jest i potrafie się tym cieszyć

do celu jechałem po bandzie czasem

myśle,że przegiąłem lub,że powinienem bardziej

mój hajs w rynsztoku się topił

czasem myśle co by było gdybym nie ustąpił?

Pomaton ich kontrakt to

dziesięć lat niewoli wstyd ponadto

dałem się przywalić im defakto

na ulicy twardo patrze w twarz faktom

każdy miał dość dzielić po kosztach

potem fama poszła TAK Molesty rozpad

jadą po nosach, siedzą jakaś kosa

nie tłumacz Włodi weź to zostaw!

Wiem tłumom będzie przykro i tak

nie brak im spraw,które chcą nam wytchnąć

gdybym znał przyszłość wtedy wiem

by być kim jestem musiałem sobą być

 

Jamal

Przyjaciołom Elo każdy dobrze wie

tego co nam zapisane nie da zmienić sie

widzisz tylko jedną z dróg,jedną chwytasz nić

dobrze wiesz,że już tak miało być

przyjaciołom elo jak zaciśniętą pięść

po to umieramy żeby znowu rodzić się

każdy dzień na ulicy rodzi nowy czyn

dobrze wiem,że już tak mialo być

 

Pelson

Te wersy pisze jako Pelson bo

Pele już nie żyje

choć nie skoczył z okna

i nie założył pętli na szyje

jest jeden ważny szczegół

odszedł w samotności,bez kolegów bez pogrzebu

nie było grobów,frezji nie było zniczy

odszedł,gdy przyszedł czas się rozliczyć

to był chłodny,styczniowy wieczór

przeżył życie jakby na społecznym zapleczu

krążyły o nim niesławne legendy

w pseudo wielkim świecie

miał on imie przybłędy

w dziecińswie szkodził innym dla swoich wygód

lecz gdy zamykał oczy palił się ze wstydu

za kilka lat sobie przyżeknie,

że tamte dni to przeszłość

nigdy od niej nie ucieknie

Dzielnica - nie obarcza jej za to winą

to on był ofiarą,zamiast być przyczyną

człowiek,który cierpiał na brak silnej woli

działał wbrew swej naturze,żył w niewoli

Pele nie żyje nie wróci już nigdy

trzy ostatnie słowa:przepraszam za krzywdy

 

Przyjaciołom Elo każdy dobrze wie

tego co nam zapisane nie da zmienić sie

widzisz tylko jedną z dróg,jedną chwytasz nić

dobrze wiesz,że już tak miało być

przyjaciołom elo jak zaciśniętą pięść

po to umieramy żeby znowu rodzić się

każdy dzień na ulicy rodzi nowy czyn

dobrze wiem,że już tak mialo być

 

Molesta - mam to przed oczami

 

Kiedyś to była sytuacja kultowa

zjarać po buchu holenderski towar

długo trzymany na głębokim wdechu

pół dnia beztrosko zanosić się od śmiechu

lecz te czasy nie mogły trwać długo

nałóg fundował atrakcje swoim sługom

daje here dziesiątkując podwórza

moi koleżcy zaczęli się odurzać

i nikt nie wiedział,że to jest grunt grząski

za późno było by wyciagać wnioski

żegnam się na cmentarzu z tymi kolegami

smutne twarze mam to przed oczami

dzisiaj dzieciaki ćpają już za młodu

młode dziewczyny trują serce płodu

w szkołach w piórnikach fifka zamiast pióra

do dragów co dzień mam większy uraz

 

Choć minęło wiele lat i dni

ja wciąż czuję siłę tamtych chwil

wciąż to przed oczami mam

wciąż to przed oczami mam

i nieważne co przyniosą dni

ja na zawsze mam to w sercu i

wciąż to przed oczami mam

wciąż to przed oczami mam

 

Często chodziłem do księdza po mleko w proszku

w sklepach był tylko ocet,polena w kiosku

wtedy sofixy były topem na mieście,

a Pepsi Cole możesz kupić tylko w peweksie

moje dzieciństwo s... to i państwowa skórka

mieliśmy jedną piłkę na cztery podwórka

chodziliśmy po styropian na tratfy na nowe bloki

o mały włos jeden z nas prawie się utopił

ojciec kolegi walczył słowem z sierpem i młotem

kiedys znaleźli mu w domu karton ulotek

to był wieczór jakieś ciemne przejście w blokach

tam trenowali na nim wejście smoka

i patrzyli jak on walczy o dostęp do tlenu

oficjalni oprawcy na usługach systemu

Bóg sprawił,że przeżył dziś to wszystko za nami

lecz,gdy piszę te wersy wiem,że masz to przed oczami

 

Choć minęło wiele lat i dni

ja wciąż czuję siłę tamtych chwil

wciąż to przed oczami mam

wciąż to przed oczami mam

i nieważne co przyniosą dni

ja na zawsze mam to w sercu i

wciąż to przed oczami mam

wciąż to przed oczami mam

 

Nawet za tysiąć lat pamiętam każdy szczegół

podnosze wzrok ku niebu

składam ten obraz na biegu

nawet za tysiąc lat dobrze wiem czemu

pamiętam ten wybuch gniewu

kompletne złamanie reguł

to było w czasach buntowny system

w stylu rób zamiast myśleć

skun otwiera liste

kieszenie pełne,sumienie mniej czyste

chciałem jeść,ubrać,żyć,a życie to bizness

co nie?

za dużo prawdy? a zresztą to przeszłość

miałem za sobą pierwszy występ z Molestą

i wieczorem w ustawce bo wszystko mi zeszło

on po kanapke pod klatke podbił trzeci raz w miesiąc

on dla was człowiek bez twarzy

pozornie można się sparzyć

to musiało się zdarzyć,

gdy przypadkiem przeciął się wzrokiem

z największym żulem pod blokiem

za nim kule pod blokiem powiem

zrobimy hałas i dwie dziury w kolanach

ham reguły złamał ublizył ze słowem mama

dla niego pech,krew,plama i dramat

dla mnie koszmar,który nie dał spać do rana

 

Choć minęło wiele lat i dni

ja wciąż czuję siłę tamtych chwil

wciąż to przed oczami mam

wciąż to przed oczami mam

i nieważne co przyniosą dni

ja na zawsze mam to w sercu i

wciąż to przed oczami mam

wciąż to przed oczami mam

[-Orzech- 0]

W tym roku Łona ma wydac płyte... a więc znow bedzie płytka roku jesli idzie o Polske

[kamyx 0]

W tym roku Łona ma wydac płyte... a więc znow bedzie płytka roku jesli idzie o Polske

Plytka roku moim zdaniem w Polsce bedzie 'Pokoj z widokiem na wojne' (Juras, Koras) albo Jedker Popek z plytka wspolna.

[HΛЯPΛGŌN 12]

Przeczytałem trochę tekstów, które wrzucił Lexus. np. fragment:

 

Kiedyś to była sytuacja kultowa

zjarać po buchu holenderski towar

długo trzymany na głębokim wdechu

pół dnia beztrosko zanosić się od śmiechu

lecz te czasy nie mogły trwać długo

nałóg fundował atrakcje swoim sługom

daje here dziesiątkując podwórza

moi koleżcy zaczęli się odurzać

 

To jest właśnie ten ambitny hip-hop?

Trochę duszna atmosfera. Idę się przewietrzyć.

[bialykom 0]

darujmy sobie te wszystkie zipsklady, molesty i ulicznych wojownikow.