Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Że też nie wpadłem na ten pomysł, że jeszcze Nvidia może trafić do konsoli.

Ten ShieldNX będzie miał ARMa przecież, to nie dałoby rady emulować 3DSa?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie jestem do końca przekonany do tej mobilności. Ostatnio słyszę o pewnym dodatku, gadżecie, który ma uczynić NX niepowtarzalnym.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

To teraz pytanie, czy taka Zelda: Breath of the Wild po podłączeniu handhelda do tv, będzie się ładniej prezentować od wersji na Wii U. Skoro to ma być konsola przenośna, chyba nie będzie to miało takiej mocy, jaką do niedawna przewidywano :hmm:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Trochę szał, trochę kupa, w sumie duża kupa, powiedziałbym gnojowisko nawet. Fajnie, że NVIDIA posmarowała grube hajsy, żeby w końcu móc mówić, że jest w konsolach, ale Nintendo samo sobie kopie grób. Brak wstecznej kompatybilności, brak kompatybilności z x86 = brak multiplatform, brak dużych tytułów. Nintendo będzie skazane prawie samo na siebie. Na pewno konsola znajdzie swoich odbiorców dzięki temu, że jest przenośnia i ssie mało prądu... ale hitu sie nie spodziewam.

 

Oczywiście NVIDIA będzie chwaliła się mocą Xboxa One z 3x mniejszym zapotrzebowaniem na energię, super technologiami Pascalem i innymi bzdetami. Gdzie tak naprawdę będą porównywać nowy chip w 16nm z nową architekturą i rozwinięciem Denvera. Do starego GCNa i ledwo zipiącego Jaguara w 28nm... Prawdziwym przeciwnikiem NX będzie NEO i Scorpio - które pozamiatają to badziewie.

 

Nie zgadzam się z tym postem.

 

Od kiedy nagle wsteczna kompatybilność jest taka ważna? Nintendo miało ją w wielu konsolach i ludzie wymieniali to bez żadnych emocji, razem z innymi cechami. Obecnie Microsoft robi pompę z BC na Xboxie One i teraz to taki super ważny feature...?

 

Problemem Nintendo było to, że nie dawali rady dostatecznie wspierać dwóch konsol na raz i to jednej stacjonarnej HD (na którą tworzenie gier to dłuższy i droższy proces). Skupienie wszystkich zespołów deweloperskich na jednym sprzęcie pozwoli na wydawanie dużej ilości tytułów i uniknięcie - jak w przypadku np. Wii U - okresów posuchy. Oczywiście nie wspominam tu o masie innych błędów, typu problemy marketingowe.

 

Ostatnia kwestia jest taka, że Nintendo już od daaawna nie chce konkurować bezpośrednio z Microsoftem i Sony. Tyle razy o tym opowiadali...

Oni idą własnym torem, szukają błękitnego oceanu. NX nie będzie po prostu pudełkiem z padem, jakiś "gimmick" będzie na 100%. Miej też na uwadze, że oni sprzedają sprzęt z zyskiem. Nie muszą zatem mieć 100 milionów sprzedanych sztuk, żeby nazwać coś "sukcesem".

 

Każda z tych trzech firm zachłysnęła się w pewnym momencie sukcesem właśnie i popełniła masę błędów. Wii U, początki PS3 czy Xbox One (z tym ostatnim historia się jeszcze toczy i może zieloni dadzą radę nadgonić choć trochę jak X lat temu udało się to PS3) to podręcznikowe przykłady.

 

Ja jako fan Nintendo wiem, że na pewno będę zadowolony z NX i sobie go kupię. Mam nadzieję, iż władze N nauczyły się sporo z popełnionych błędów. Nowy prezes też może nas jeszcze zaskoczyć w przyszłości.

(nawet w tych plotkach macie, że szykują prostą kampanię marketingową, żeby nie powtórzyć problemu Wii U)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Trochę szał, trochę kupa, w sumie duża kupa, powiedziałbym gnojowisko nawet. Fajnie, że NVIDIA posmarowała grube hajsy, żeby w końcu móc mówić, że jest w konsolach, ale Nintendo samo sobie kopie grób. Brak wstecznej kompatybilności, brak kompatybilności z x86 = brak multiplatform, brak dużych tytułów. Nintendo będzie skazane prawie samo na siebie. Na pewno konsola znajdzie swoich odbiorców dzięki temu, że jest przenośnia i ssie mało prądu... ale hitu sie nie spodziewam.

 

Oczywiście NVIDIA będzie chwaliła się mocą Xboxa One z 3x mniejszym zapotrzebowaniem na energię, super technologiami Pascalem i innymi bzdetami. Gdzie tak naprawdę będą porównywać nowy chip w 16nm z nową architekturą i rozwinięciem Denvera. Do starego GCNa i ledwo zipiącego Jaguara w 28nm... Prawdziwym przeciwnikiem NX będzie NEO i Scorpio - które pozamiatają to badziewie.

Upadek N jest jak rok Linuksa, od dawna ma nadejść, ale coś niespecjalnie się spieszy :E

Nie jestem do końca przekonany do tej mobilności. Ostatnio słyszę o pewnym dodatku, gadżecie, który ma uczynić NX niepowtarzalnym.

Coś konkretniej?

 

Wiadomo coś więcej o samej stacji? Może to będzie coś w rodzaju sprzętowego rozszerzenia NX dostarczanego w zestawie? Gry z dwoma zestawami ustawień graficznych, przełączanymi automatycznie w zależności od tego gdzie akurat znajduje się NX (w łapie czy stacji). Nie żebym się bawił we wróżenie, ale jeżeli N jeszcze nic nie ujawniło to pewnie przewidzieli już dodatkową funkcjonalność stacji i za jakiś czas wyskoczą z kiler ficzerem, bo stacja sama w sobie, znana z lapków jako rozszerzenie ilości portów, byłaby bezsensem, skoro wszystkie niezbędne i tak można by umieścić w samej konsoli.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie rozumiem tej konsoli. Jeżeli ekran będzie mieć wysoką rozdzielczość i SoC napędzający konsole będzie tak szybki jak obiecywano, to konsola wytrzyma na baterii kilkadziesiąt minut. Żeby to schłodzić trzeba będzie użyć aktywnego chłodzenia. Kontroler nie wygląda na wygodny. To się słabo zapowiada.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie rozumiem tej konsoli. Jeżeli ekran będzie mieć wysoką rozdzielczość i SoC napędzający konsole będzie tak szybki jak obiecywano, to konsola wytrzyma na baterii kilkadziesiąt minut. Żeby to schłodzić trzeba będzie użyć aktywnego chłodzenia. Kontroler nie wygląda na wygodny. To się słabo zapowiada.

Na razie Nintendo buduje napięcie przed mega pier*****ęciem :E Coś tam puścili w świat o handheldzie ze stacją dokującą i robią szum :E

 

BTW. Odnośnie Zeldy na kardridżu już się pojawiły propozycje zrobienia jeszcze większego kroku w przeszłość :E

CoSx_JDW8AExfaU.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

BTW. Odnośnie Zeldy na kardridżu już się pojawiły propozycje zrobienia jeszcze większego kroku w przeszłość :E

Nie wiem co w tym takiego śmiesznego, kartridż jako nośnik danych ma tylko same zalety i bije pod tym względem zwykłe dyski optyczne. Problemem może być tylko i wyłącznie ich pojemność (można w powyższych plotach przeczytać o pojemności 32 GB, ale na dzisiejsze standardy to ciut przymało jednak, pewnie dla gier tego wymagających pojawią się większe ich rozmiary).

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem co w tym takiego śmiesznego, kartridż jako nośnik danych ma tylko same zalety i bije pod tym względem zwykłe dyski optyczne. Problemem może być tylko i wyłącznie ich pojemność (można w powyższych plotach przeczytać o pojemności 32 GB, ale na dzisiejsze standardy to ciut przymało jednak, pewnie dla gier tego wymagających pojawią się większe ich rozmiary).

Ile ważyła największa gra na WiiU?

Bo jeżeli oni faktycznie idą w ARM i mobilność to i tak gry o rozmiarach powyżej tych ~30GB są fikcją.

Ciekawe, ciekawe... Nie mogę się doczekać konkretów, a nie "sprawdzonych źródeł". ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Taką stronkę z działem "Download Size" znalazłem:

 

http://nintendonews.com/tag/download-size/

 

Xenoblade Chronicles X niecałe 23gb. Sporo gier poniżej tego pułapu. Tak na szybko, zestaw Bayonetty tj. 1 i 2 część to ponad 32gb, no ale to dwie gierki w końcu.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No i w sumie kto im broni rozłożenia gier na wiele nośników... Czy zaimplementowania "dociągania" z internetu.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Skoro Xeno, czyli chyba największy moloch dostępny na Wii U, to 23 GB danych, to te zapowiadane 32 GB na nośniku dla NX'a wydają się optymalne :)

Edytowane przez Kszyrztow

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tegra x1 to było chyba 1TF w fp16, czyli jeżeli nx oparte jest na nowej tegrze w fp32 może być wydajna jak xbox one. Tylko co ze słabą przepustowoscią pamięci i chłodzeniem tego :hmm:

Na razie same wątpliwości.

 

Nie lepiej było dać tą tegre w normalnym pudełku ( i tak zapewne dużo mniejszym od ps4 ) ? Jakie jest teraz zapotrzebowanie na handhelda...

Edytowane przez Arszenik

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tegra x1 to było chyba 1TF w fp16, czyli jeżeli nx oparte jest na nowej tegrze w fp32 może być wydajna jak xbox one. Tylko co ze słabą przepustowoscią pamięci i chłodzeniem tego :hmm:

Na razie same wątpliwości.

 

Nie lepiej było dać tą tegre w normalnym pudełku ( i tak zapewne dużo mniejszym od ps4 ) ? Jakie jest teraz zapotrzebowanie na handhelda...

Tylko co to jest X1? Czas nie stoi w miejscu, zanim ta konsola wyjdzie minie grubo ponad pół roku.

Od premiery za rogiem mamy mocniejsze wersje PS4 i X'a... Czyli jeżeli faktycznie taka specyfikacja jest prawdą to N dalej zlewa na multiplaformy.

 

A handheldy? Potężne w JP, a reszta świata to wydaje mi się kwestia gier.

Zobacz jaką furorę robi maksymalnie prostacka aplikacja jaką jest Pokemon GO. ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

NX z Gpu opartym na Pascalu, jest małoprawdopodobne. Pewnie to Maxwell.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tylko co to jest X1? Czas nie stoi w miejscu, zanim ta konsola wyjdzie minie grubo ponad pół roku.

Od premiery za rogiem mamy mocniejsze wersje PS4 i X'a... Czyli jeżeli faktycznie taka specyfikacja jest prawdą to N dalej zlewa na multiplaformy.

 

A handheldy? Potężne w JP, a reszta świata to wydaje mi się kwestia gier.

Zobacz jaką furorę robi maksymalnie prostacka aplikacja jaką jest Pokemon GO. ;)

 

Wniosek ? Nintendo jak zwykle idzie własną drogą :) Sony i Microsoft mocno pokrzyżowało im plany, bez tych refresh'ów wyglądałoby to lepiej.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ale przyznać trzeba, że "nietypowość" Nintendo w kontekście choćby nowego sprzętu budzi, przynajmniej u mnie, większe emocje niż konkurencja. :E

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jakie jest teraz zapotrzebowanie na handhelda...

Ano jest. 3DS swoje lata ma i już za jakiś czas Nintendo musiałoby zaplanować premierę jego następcy. W przypadku pojawienia się NX'a upieką dwie Goomby na jednym ogniu - zaprezentują następcę Wii U, jak i 3DS'a. No i nikt raczej nie ukręci karku tej konsoli od razu po starcie nowego systemu, 3DS może nadal jeszcze przecież świetnie się sprzedawać (Monster Hunter Generations, nadchodzą jeszcze nowe Poki).

 

Ale przyznać trzeba, że "nietypowość" Nintendo w kontekście choćby nowego sprzętu budzi, przynajmniej u mnie, większe emocje niż konkurencja. :E

Mam to samo. W tym szaleństwie jest metoda :E

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nowy pokemon ma premierę w tym roku, czyli 3DS ma przynajmniej pół roku życia.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ale przyznać trzeba, że "nietypowość" Nintendo w kontekście choćby nowego sprzętu budzi, przynajmniej u mnie, większe emocje niż konkurencja. :E

 

Chociaż tyle :)

 

Nie dość, że po Microsofcie i Sony nie możemy się spodziewać niczego nowego, to jeszcze plotki, ktore okazuja sie prawda, wszystko psują.

Tutaj naprawde wszyscy glówkują, plotek masa, nikt nic nie wie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Strzelam że może im się udać ten NX. Jako przenośna konsolka będzie miała moc, właściwie mogą zrobić tak że gdy jest poza stacją dokującą, to używa tylko połowę rdzeni, mniejsze taktowania itd. a po podłączeniu do stacji do (która też może mieć jakąś moc i lepsze chłodzenie) idzie pełną parą, nie zważając na pobór.

Najważniejsze jaki to będzie miało rozmiar, wyświetlacz (5" 720p byłby ok, może oled?) i bateria (te 4-5 godzin niech ma). Szkoda wstecznej, pewnie będą remastery, ale bardziej ekscytujące jest to, że będzie nowiutki, świeżutki system, bez antycznych procesorów, idealnie skrojony pod taką tegre mmm... A patrząc na czym dotychczas ludzie robiący gry dla N musieli pracować, to kto wie jak teraz będą wyglądały ich gry.

Na prawdę "rewolucja" dla N.

Jedynie na razie nie podobają mi się odczepiane kontrolery - wolałbym solidną i zwartą konstrukcję.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tylko przy ucinaniu hardware'u w wersji mobilnej musieliby skalować w dół grafikę.

A to wymaga dodatkowego wysiłku przy tworzeniu gier.

Edytowane przez crush

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tylko przy ucinaniu hardware'u w wersji mobilnej musieliby skalować w dół grafikę.

A to wymaga dodatkowego wysiłku przy tworzeniu gier.

 

Wystarczy zejść z 1080p na 720p bo i tak do przenośnej więcej nie trzeba. A to już mocny zrzut mocy

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kurczę, ale jestem ciekawy, jak to urządzenie wygląda :P

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...