Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

22 godziny temu, Amphilyon napisał:

BotW brałem pod Saturnem w Galerii w 2017 wersję US za 189zł gdy ta stała tam za chyba 269zł

No i po prawie 4 latach tyle samo dostaniesz :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
2 godziny temu, Elvis79 napisał:

No i po prawie 4 latach tyle samo dostaniesz :)

na pewno nie sprzedam i to wersji US, musiałbym się całego bajzlu pozbywać ?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

To też nie jest tak, że gry Nintendo nigdy nie schodzą z ceny. Choćby teraz są promki w Media Markt i np. takie Paper Mario: The Origami King można kupić za 159, a Xenoblade Chronicles: Definitive Edition za 109 złotych.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No dokładnie, co nie zmienia faktu, że są gry które trzymają cenę jak Zelda, Luigi 3, Mario Kart 8, Mario Odyseja itd.

Dziś do mnie dotarł Marian 3d All-stars i Marian 3d world + bowser’s fury,  w sobotę je obadam.

Edytowane przez Elvis79

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No i było pograne w każdą część po trochu - Mario64 o dziwo aż tak mocno nie kłuje po oczach ale raczej nie skończę, Sunshine zapowiada się bardzo fajnie mam zamiar skończyć i tak samo Galaxy.

Mario 3d World chyba najbardziej mi się podobał oczywiście też przejdę i Browster Fury całkiem fajne również w planach do ukończenia, a po tym wszystkim włączyłem Zeldę i tak zeszło do dzisiaj, z głównego wątku zostało mi tylko zrobienie 4 divine beats (jestem w połowie 1ej na tym "słoniu" na pustyni) no i posłanie do piachu Ganona.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

3D World jest świetne, a w przypływie euforii powiedziałbym że nawet genialne (dla mnie). Jednego sejwa mam prawie wymaksowanego, ale już zacząłem maksować drugiego, trzeci zarezerwowany do coopa i tak to leci. Fury odpaliłem może na 1,5h, ot takie sobie, ale może dlatego że grałem na tablecie i przeskok z 60 na 30 fps był brutalny i to tylko na tv trzeba.

Przez tydzień katowałem teraz 2dsa i pokemony, taki byłem spragniony :E. Z 17h zrobiłem, wczoraj już nie miałem siły. Kurcze, jak nie spartolą tych remaków pod koniec roku, to może też bym dziabnął w okolicach premiery, brakuje mi takiej gry na switchu.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Po Mario 64 to najmniej liczyłem na 3d World, jak się okazało byłem w wielkim błędzie :) ja tylko pod TV ciupię, co do Zeldy to przyznam się ,że miałem połowę serc i 2/3 wytrzymałości zrobione , ale nie chciało mi się już naparzać shrine`ów i skorzystałem z znanego na YT glitcha i w 15minut dopakowałem serducha i stamine na maxa :) ale po zaciukaniu Gamonia Shriny też se poczyszczę no i expansion passa kupiłem, 1sze dlc raczej oleje, chyba że z nudów pobawię sie w survival, w 2gie zagram napewno chociaż żeby se pośmigać na motorze :) (można już je odpalić po załatwieniu x4 devine beasts), a poksy totalnie nie dla mnie ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Graj, graj, ja w Breath of the Wild zrobiłem prawie wszystko co było do wykonania (nie bawiłem się w cykanie zdjęć). Wymaksowałem każde wdzianko, zebrałem też wszystkie 900 Koroków :E

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
1 godzinę temu, Kszyrztow napisał:

Graj, graj, ja w Breath of the Wild zrobiłem prawie wszystko co było do wykonania (nie bawiłem się w cykanie zdjęć). Wymaksowałem każde wdzianko, zebrałem też wszystkie 900 Koroków :E

Jeszcze powiedz, że bez mapy odnalazłeś to te małe obwiesie. :E Mnie przez moment gra zmęczyła, ale jak zacząłem robić sobie krótsze i rzadsze sesje, to jakoś poszło.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie no, nie jestem aż takim wariatem-masochistą :E Miałem jak dobrze pamiętam apkę do pomocy na smartfonie. Nie wyobrażam sobie, aby dało się je wszystkie znaleźć samodzielnie bez żadnego poradnika.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kilka jest w tak z dupy miejscach, że trzeba by autentycznie setki godzin na samym szukaniu spędzić. 

Ale i tak IMO księżyce w Marianie były gorsze. :E

 

  • Upvote 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
 

Graj, graj, ja w Breath of the Wild zrobiłem prawie wszystko co było do wykonania (nie bawiłem się w cykanie zdjęć). Wymaksowałem każde wdzianko, zebrałem też wszystkie 900 Koroków :E

tzn ? ja tylko pokupowałem albo coś dałem żeby dostać te od chroniące od zimna, gorąca i ognia żeby mieć w dupie bawienie się w elixiry.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Każdą część ubioru możesz rozwinąć do bodaj czwartego poziomu. Aby zrobić taki upgrade potrzebujesz odpowiedniej ilości rupii i wymaganych do tego materiałów, robisz to w Great Fairy Fountains. Więc jak ktoś się lubi w takie rzeczy bawić, to na tym też trochę czasu zejdzie, aby zrobić sobie każdy set na maksymalnym poziomie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A no faktycznie to u tej laski z fontanny o rubensowskich kształtach, jeden jakiś ciuch tam rozwijałem potem olałem.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Hej, czy możecie mi doradzić co mam począć ze sobą. Od dłuższego czasu chodzi za mną switch i co raz bardziej się nakręcam na niego przez co boję się że decyzja o jego zakupie może być pod wpływem chwili.

Mam new 2dsaXL( rok temu chyba kupiony, nawet pisałem osobny temat na forum) który był moją 1wszą konsolą od Nintendo, który udowodnił mi że gry pokroju starych Zeld dają frajdę i nie potrzeba do tego 4k 120fps. Przyznam szczerze że po kilku zakupach gier m.in. pokemon yellow, radiant historia itp. dałem znajomemu przerobić konsolę co było błędem. Napakowałem gier na całej karcie sd i w sumie od tamtej chwili nie dokończyłem żadnej gry, przez co konsola poszła na półkę i wpadłem we własne sidła że tak powiem.

Jeżeli po tym wyznaniu będziecie mi jeszcze chcieli pomóc z decyzją to będe wdzięczny.

Switch podoba mi się że względu na to że jest to konsola hybrydowa a z moją wyjazdową robotą będzie idealnym dopełnieniem do laptopa. Ale czy na switchu można też grać w jakieś stare wersje gier jak np pokemony jakieś yellow czy coś podobnego? Czy switch to już generacja konsoli, która tylko kontynuuje te stare gry, czyli jeżeli nie znasz poprzednich części z 3ds to możesz się pogubić. Póki co must have jaki chciałbym ograć to Zelda botw czy nawet animal crossing. Podejrzewam że znalazłbym więcej tytułów, ale dla tych 2 powyższych jestem w stanie kupić tą konsolę.

Inna sprawa czy warto "przycebulić" i kupić wersję lite kosztem braku podłączenia do tv czy wersję normalną i martwić się o te jaycony pływające. Czy w ogóle wstrzymać się z decyzją i poczekać na wersję ulepszoną o której gdzieś chodzą słuchy?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zrób tak jak ja, kup normalnego Switcha i Pro Controller :cool:

  • Upvote 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
39 minut temu, Barosz napisał:

Inna sprawa czy warto "przycebulić" i kupić wersję lite kosztem braku podłączenia do tv czy wersję normalną i martwić się o te jaycony pływające. Czy w ogóle wstrzymać się z decyzją i poczekać na wersję ulepszoną o której gdzieś chodzą słuchy?

Czekać to sobie możesz jeszcze długo i się nie doczekasz. ;) Moim zdaniem nie warto pchać się w Lite, nawet mimo obecnie sporej różnicy w cenie. To przy tej wersji będziesz się martwić o Joycony, których nie da się łatwo wymienić. Oczywiście to sprawa indywidualna, ja cenię sobie większą funkcjonalność standardowej wersji. Gram mobilnie, od czasu do czasu pykam na TV, dla mnie to największa zaleta tego sprzętu. Przejrzyj listę tytułów i zastanów się ile Cię faktycznie zainteresuje. Też się długo czaiłem na Pstryczka, zakupu nie żałuję.

  • Upvote 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Bierz normalną. Lite moim zdaniem jest zbyt okrojony i drogi na to co (nie)oferuje. Też właśnie to uwielbiam że kiedy chcesz grasz na tv, innym razem na tablecie, joycony odpinasz i grasz na dwóch itd. Joy zdechnie to kupujesz nowy, stary naprawaisz/osdsyłasz, a nie jak w lite całą konsolę.

Co do wydawnictwa gier, to tylko samo Portendo wie co kombinuje. Na razie jest bida z "mocnymi" tytułami, a ty wyjeżdżasz z pokemon yellow :E. Może wrzucą jakąś "kolekcję" w promocyjnej cenie 60$ z okazji jakiejś tam rocznicy.

A czekać to można do usranej śmierci. Jesteś napalony to kupuj. Potem wyjdzie pro, a tobie zapał minie i tyle. Do tego czasu może się nagrasz, może stwierdzisz że nie dla ciebie i sprzedasz, a pro dotąd nie będzie. Decyzja należy tylko do ciebie.

  • Upvote 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jak masz ochotę pograć na takiej zabawce to kupuj, bo tak to się będziesz zastanawiał w nieskończoność. Szklanej kuli też nikt nie ma aby wiedzieć, czy opłaca się czekać na ulepszony/odświeżony model. Kup i tyle, zawsze przecież możesz zwrócić, ewentualnie sprzedać z niewielką stratą.

  • Upvote 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No to konsola zamówiona i od razu do tego zestawu zamówiłem zelde botw. 

Te jaycony mogą robić za 2 pady czyli można na nich grać we 2 osoby np w Mario kart? Czy tak samo będzie działać w grach LEGO? Możecie polecić jakieś nieskomplikowane gry na 2 osoby coś co mógłbym pograć wspólnie z dziewczyną?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Napisano (edytowane)

Tak, mogą robić za dwa osobne kontrolery i to jest w "dużym" Switchu bardzo fajne. W Mario Kart tak to właśnie działa, nie wiem jak jest w tym LEGO, bo nie podałeś żadnego konkretnego tytułu. To zależy po prostu od gry i schematu jej sterowania. Jeśli to jest coś prostego jak np. wspomniane Mario Kart, to z graniem we dwoje na odpinanych kontrolerach nie ma problemu.

Z tytułów dla dwojga to klasycznie polecę serię Just Dance. To jest naprawdę super pozycja do zabawy z drugą połówką czy ogólnie w gronie znajomych na imprezie czy innej posiadówie. Można się nieźle wyszaleć i jest często kupa śmiechu. Ze ścigałek to właśnie Mario Kart 8 Deluxe czy Crash Team Racing Nitro-Fueled. Z platformówek Rayman Legends Definitive Edition albo New Super Mario Bros. U Deluxe. Dwie części Overcooked też są super, tak jak Moving Out. Możesz zobaczyć też takie typowe imprezowe twory jak Super Mario Party czy 1-2-Switch. Polecam jeszcze Snipperclips Plus: Cut It Out, fajna gierka logiczna gdzie trzeba czasami nieźle pogłówkować.

Edytowane przez Kszyrztow
  • Like 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zamówiłem snipper clips plus i planuje jeszcze zamówić super Mario party o ile moja dziewczyna ogarnie tą 1wszą grę bo ona nie jest specjalnie ogarnięta w sprawach gier.

Dla siebie kupiłem póki co zelde botw ale jeszcze planuje kupić coś dodatkowo, aby mieć 2 gierki na zmianę bo więcej to raczej nie chcę aby znowu nie popaść w skrajność że nakupuje i żadnej nie skończę. Myślę o animal crossing albo jakieś jrpg coś podobnego jak z 3ds radiant historia. Albo w ogóle spróbować ten najnowszy monster Hunter chociaż nie wiem bo nigdy w tą serię nie grałem.

 

 

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Napisano (edytowane)

z jrpg to chyba xeno 2 albo Bravely Default 2 albo Fire Emblem three houses

na 2 osoby i ogólnie na party np 2 graczy vs 2 graczy fajny też jest ten mario tennis acces

PS: z dość zapomnianych masz jeszcze Ex'a Astral Chain, a w MH Rise sam gram i mam już 130h, to chyba najlepsza technologicznie gra na switcha, bo bez stylizowanej cell-shadingowej grafy ogarnia wszystko bardzo dobrze i wygląda fajnie i chodzi bardzo dobrze w porównaniu do wielu gorszych graficznie gier 

Edytowane przez Amphilyon
  • Like 2

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
36 minut temu, Amphilyon napisał:

z jrpg to chyba xeno 2 albo Bravely Default 2 albo Fire Emblem three houses

na 2 osoby i ogólnie na party np 2 graczy vs 2 graczy fajny też jest ten mario tennis acces

PS: z dość zapomnianych masz jeszcze Ex'a Astral Chain, a w MH Rise sam gram i mam już 130h, to chyba najlepsza technologicznie gra na switcha, bo bez stylizowanej cell-shadingowej grafy ogarnia wszystko bardzo dobrze i wygląda fajnie i chodzi bardzo dobrze w porównaniu do wielu gorszych graficznie gier 

Xeno i bravely  zapisałem sobie, ale jak bym miał zacząć to od 1 wszej części, chyba że na switcha nie ma. Co do monster Hunter nie wiem czy gra tego typu będzie dla mnie odpowiednią tym bardziej, że nie miałem z tą serią nigdy styczności, ale kto wie może akurat by przypadła do gustu

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Napisano (edytowane)

Cisnę dalej w Zeldę mam 2/4 zrobione beats, ponoć jak je wszystkie się zrobi to łatwiejsza jest walka Gamoniem? prawda to? , jak to konkretniej wtedy ta łatwizna wygląda?

Edytowane przez Elvis79

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

  • Tematy

  • Odpowiedzi

    • To już druga osoba bodajże w tym temacie z tym samym modelem i po własnej aplikacji pasty taka duża różnica, gwarancji nie trzeba żegnać jak przyrosty są tak fajne to warto to zrobić, jak jest plomba na którejś śrubie to można zamówić i nakleić jeżeli np suszarka + żyletka nie dały rady lub w ogóle ktoś robi dziurę w plombie od razu  Chwile temu zamawiałem z alledrogo do xfx https://allegro.pl/oferta/5x-naklejki-gwarancyjne-asus-msi-palit-xfx-evga-gigabyte-zotac-15362612792
    • Dane CFM z opakowań producentów nie można porównywać między nimi, a najlepiej kompletnie na te dane nie patrzeć. Nie dość, że nie ma żadnego ogólne standardu względem którego dokonywane są te pomiary, więc każdy producent mierzy jak uważa, to dodatkowo zarówno te dotyczące przepływu jak i ciśnienia są dokonywane przy skrajnych i nierealnych sytuacjach. Na przykład w przypadku ilości przepchniętego powietrza mogą być stosowane kilkudziesięciocentymetrowe tunele z "prostownikami przepływu" na końcu którego znajduje sie wentylator i po przeciwnej stronie przyrząd do pomiaru, czyli coś czego nikt w domowym komputerze nie zastosuje przez co taki wynik jest niestosowalny w praktyce dla wentylatora zamontowanego bezpośrednio na radiatorze (czy to od wieży chłodzenia czy układu cieczą) lub kratce obudowy. Zostają tylko praktyczne testy jak np. TechPowerUP czy HWCooling.net lub takie przy stałej metodologii dla wszystkich śmigieł jak np. Cybenetics. W takim przypadku będziesz miał miarodajne wyniki. Nie potrzebujesz takiej przejściówki dopóki gniazdo do którego wpinasz 4 pinową wtyczkę nie jest blokowane plastikiem z boku w którym wtyczka by wystawała (a jeżeli blokuje to możesz próbować tę blokadę usunąć). Rozstaw pinów w wentylatorze 2, 3 i 4 pinowym jest teoretycznie identyczny, bo dwa pierwsze piny to kolejno uziemienie i napięcie, kolejny to pomiar obrotów i ostatni czwarty to pin do sterowania PWM. Wentylator 2 i 3 pin można sterować tylko poprzez zmianę napięcia pracy, a dla wentylatora PWM nie ma teoretycznie znaczenia czy steruje się go sygnałem czy napięciem, tak długo jak jego sama konstrukcja nie przeszkadza w sterowaniu jego obrotami poprzez zmianę napięcia zamiast sygnałem modulacyjnym (jak np. nie powinno się robić w przypadku łożysk magnetycznych jak w wentylatorach Phanteks T30 lub Corsair ML120 czy konstrukcjach Sunona MagLev).
    • Świetny ruch, ale mimo wszystko wk*****m się niemiłosiernie, że występują takie egzemplarze. Sam polecam/poleciłem ten model nie jednemu znajomemu i wszystko jest ok. Super, że pomogło, przykro, że Asus wypuszcza takie buble w postaci Asus Dual, które człowiek musi sobie poprawiać sam. Wiadomo, że mógłbyś to próbować zrobić w inny sposób i szkoda, że tak fajny model jakim jest Asus Dual, potrafi wypuścić takie gówno.
    • Jak laptop działa stabilnie po mimo whea w dzienniku zdarzeń to możesz olać (myślałem że miałeś co innego na myśli pisząc "sypie błędami") albo spróbuj zrobić te rzeczy o których piszą w tym temacie z reddita no może oprócz wymiany dysku na gen 3   
    • Gniesz pałkę znowu. Znajdź mi kraj gdzie każdy dobrowolnie chce iść zginąć.  Jak można się dziwić, że ktoś nie chce iśc na wojnę i jak można się dziwić, że ludzie przed nią uciekają.   Z rosji wyjechał tak samo ogrom ludzi przed wojną. Z każdego kraju kto będzie mógł to będzie kombinował jak uniknąć wysłania na front, jest to oczywiste. 
  • Aktywni użytkownicy

×
×
  • Dodaj nową pozycję...