Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Za miesiąc pojawi się Metroid Dread, zastanawiam się czy nie łyknąć na premierę bo wygląda mega smakowicie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
W dniu 5.09.2021 o 19:18, Amphilyon napisał:

klasyczna wyjdzie prędzej czy później, po prostu to miał być powiew świeżości dla serii i nie każdemu zatwardziałem fanowi musi się podobać
co do braku postępu to to jest właśnie to na czym granie w gry polega, postępem w tej grze jest odkryta mapa, shriney, zdobyte moce czy po prostu zaliczenie wszystkich zadań bez względu na to jaki ma być wabik w postaci nagrody i zgadzam się z tym że co do nagradzania za trud to było to w znacznej większości tylko symboliczne i jest to MINUS, o tyle czasami mam wrażenie że dużo ludzi ma dziś problem z graniem w gry gdzie liczy się coś więcej od zdobytych perków/skinów/achievementów itd bo nagle ludziom brakuje motywacji bo muszą ciągle mieć gdzieś tę marchewkę na sznurku i za nią gonić aby coś odblokować wykonując czynności jak po sznurku odhaczając kolejne znaki zapytania i inne osiągnięcia bo w innym wypadku nagle im się nie chce grać, tylko z czego to wynika ??

W skrócie - nie liczy się cel, ale droga. :) Dodatkowo nie ma achievementów, to już w ogóle po co, na co. :E Dlatego od gry można się początkowo odbić, ale jeśli człowiek się wkręci, potrafi pochłonąć razem z butami.

To co mi się najbardziej w BotW podoba, to szereg fajnych - często bardzo małych - mechanik, które urozmaicają rozgrywkę, czyniąc ją bardziej spójną, jak ktoś wyżej wspomniał. Różnice temperatur i wpływ warunków pogodowych na działanie broni, wspinaczka i reakcje Linka na stopień trudności, całkiem sensowne AI przeciwników, którzy potrafią odkopać bombę czy podnieść broń która została w nich rzucona. Recepty kulinarne, szeroko rozumiana fizyka, mnogość możliwości jakie daje Sheikah Slate. Większość rzeczy odkrywa się przypadkowo lub poprzez eksperymenty, przez co gra potrafi zaskoczyć nawet po 50h.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ja po 140 czy 160h odkryłem od przypadkowego NPC jak się zjeżdża na tarczy z tej górki gdzie robi się małe zadanko na czas :E albo po ponad 200h że z tych ośmiornic się zdobywa te balony które można podczepić do przedmiotu czy tratwy :E i zrobić latającą platformę xd

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Fajnie jakby "niedługo" wyszła w końcu dwójka. Jedynka wyszła "razem" z Horizonem ZD, Horizon 2 wychodzi w lutym, więc botw2 w podobnym okresie byłoby git. Akurat po pięciu latach.

Zacząłem się oglądać za switchem oled mimo że i tak używam raz do roku, ale wymiana nastąpiła by pod warunkiem że starego pstryka by się dobrze pogoniło, ta wersja V1 miał być taki biały kruk, a tu widzę że i tak nikt tego nie chce na allegro :E. To sobie zostawię. W listopadzie pójdzie w ruch :pistols:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Metroid będzie kozak klimat, ale czy mi się wydaje czy w praktycznie każdym z bodaj 3 trailerów, ta gra momentami chrupie ? szczególnie przy tych rakietkach czy większej ilości wybuchów/przeciwników ??

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Pany, kto co stosował skutecznego na dryfującego analoga? Wczoraj pograłem w Mario na Wii, narobiłem sobie ochoty i mówię odpalę 3D worlda na switcha, ale nie idzie za bardzo grać, gdy tylko ruszę a Marian sam idzie góra/dół :/

Rozkręcać/czyścić?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie czyść kup nowy. Czyszczenie pomoże na jeden dzień.

Na Aliexpress są analogi (w zestawie ze śrubokrętem) za ~20zł/komplet 2szt.

Wymiana dziecinnie prosta, w 5 minut do ogarnięcia (do wypięcia tasiemka).
Jak dla mnie to te 'chińskie' analogi są lepszej jakości niż te oryginalne.

  • Like 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Godzinę temu, Tomz napisał:

Nie czyść kup nowy. Czyszczenie pomoże na jeden dzień.

Na Aliexpress są analogi (w zestawie ze śrubokrętem) za ~20zł/komplet 2szt.

Wymiana dziecinnie prosta, w 5 minut do ogarnięcia (do wypięcia tasiemka).
Jak dla mnie to te 'chińskie' analogi są lepszej jakości niż te oryginalne.

W takim razie tak będę musiał zrobić. Na allegro widzę mają ładną przebitkę, na ali jeszcze nigdy nie kupowałem, ale 2 dyszki za dwa analogi to faktycznie nie ma nad czym się zastanawiać. 

Jak kupiłem grzybki do dualshocka4 to tak samo, chińczyk za złotówkę, a jakość o niebo lepsza od ori.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
6 godzin temu, Tomz napisał:

Nie czyść kup nowy. Czyszczenie pomoże na jeden dzień.

Na Aliexpress są analogi (w zestawie ze śrubokrętem) za ~20zł/komplet 2szt.

Wymiana dziecinnie prosta, w 5 minut do ogarnięcia (do wypięcia tasiemka).
Jak dla mnie to te 'chińskie' analogi są lepszej jakości niż te oryginalne.

Ja miałem pływający analog i czyszczenie pomogło. Odrobina zwykłego WD-40 załatwiła sprawę, a było to ponad rok temu jakoś jak nie lepiej, więc nie do końca jest tak jak piszesz.

@Gonzo3211 - ja na Twoim miejscu spróbowałbym sprężonego powietrza, potem ewentualnie jakiegoś specyfiku. Pewnie będzie Cię to kosztować trochę wolnego czasu i tyle. Spróbować zawsze warto, wymienić analog też możesz w każdej chwili.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mały offtop - Panowie ogólnie switcha mam od jakiś 2 miesięcy - byłem strasznie najarany na ZELDE i powiem Wam, że ograłem te pierwsze momenty jak dostałem te skrzydła i dalej gra mnie dziwnie znużyła chyba za bardzo się napaliłem i po prostu czekam, odłożyłem na półkę i pewnego dnia znowu spróbuje swoich sił - z ZELDY ograłem i bardzo mnie wciągnął na 3DS a link to the past świetna po prostu. Mam też MH Rise w sumie spoko ale znowu czekam. I teraz może się zdziwicie, ale kupiłem na promce Diablo 3 - i już nabiłem ponad 70 godzin gry. Jestem w szoku - póki co ta konsolka służy, tylko do diablo który jest też na PC, ale to właśnie na switchu gra mi się w niego bardzo przyjemnie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
3 godziny temu, Kszyrztow napisał:

ja na Twoim miejscu spróbowałbym sprężonego powietrza

No ta, to nic nie kosztuje. Przedmuchać pada jak jest, pod grzybem, czy trzeba rozbierać? Zobaczę, jak nie to najwyżej wymienię. Druga sprawa to sama gra - w 3d world tak podbili czułość że to zapewne niweluje jakikolwiek "margines błędu", w innej grze może nic nie pokazać, ale ja mam i gram tylko w mario na razie, no i jednak jakiś problem jest, który trzeba zniwelować.

@Barosz Link na 3ds jest genialny, m,in. dla tej gry kupiłem kiedyś 3ds i się nie zawiodłem. SKyward też mnie kiedyś znudził, bardziej nie cchiało mi się machać padem. Twillight Princess już bardziej mi podeszło, bo nabiłem dziesiąt godzin (ale i tak nie skończyłem :E)

Diablo też rozważałem, ale przeszedłem na PS3 i na PS4 i chyba starczy. Mimo zaległości jakoś nic mnie nie ciągnie do wydanych gier. Moooże bym w coś zagrał jakbym miał, ale żeby kliknąć "kup teraz" to mi się nie chce :E. Bardziej zagrałbym w coś czego nie ma: Mario Odyssey 2, botw2, pocket monstery (ale jeszcze tylko dwa miechy). Ostatnio byłem blisko zakupu Luigiego, ale obkupiłem się już na pleja i warto najpierw coś stamtąd skończyć, bo co za dużo to niezdrowo :E 

  • Like 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
11 godzin temu, Gonzo3211 napisał:

Pany, kto co stosował skutecznego na dryfującego analoga? Wczoraj pograłem w Mario na Wii, narobiłem sobie ochoty i mówię odpalę 3D worlda na switcha, ale nie idzie za bardzo grać, gdy tylko ruszę a Marian sam idzie góra/dół :/

Rozkręcać/czyścić?

Jak wyżej czyścić albo wymienić analoga, ale najlepsze wyjście to kupić pro controller i grać w docku ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Też o tym pomyślałem, ale to nie jest rozwiązanie dla mnie :P. Raz że Pro też potrafi dryfować, a dwa że lubię grać na tablecie przenośnie na łóżku, czasem może coś na dwóch i sprawne pady tak czy tak muszą być. 

Pro może rozważę ponownie na Botw2 i może ten Luigi też czeka na tego pada, bo pamiętam jak zachwalałeś taką rozgrywkę.

Dmuchnę powietrzem pod napleta i zobaczę czy coś dało :E

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A te plejowe gry lepiej kończ bo od początku listopada milion godzin zeżre Football Manager 2022 :szczerbaty:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
21 minut temu, Gonzo3211 napisał:

No ta, to nic nie kosztuje. Przedmuchać pada jak jest, pod grzybem, czy trzeba rozbierać? Zobaczę, jak nie to najwyżej wymienię. Druga sprawa to sama gra - w 3d world tak podbili czułość że to zapewne niweluje jakikolwiek "margines błędu", w innej grze może nic nie pokazać, ale ja mam i gram tylko w mario na razie, no i jednak jakiś problem jest, który trzeba zniwelować.

Pod grzybem, trzeba tylko odgiąć tą śmieszną gumkę, która zasłania mocowanie analoga, tam się zbiera syf. Tak samo tam trzeba psiknąć jakimś czyścikiem jak powietrze nic nie da:

 

  • Upvote 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
1 godzinę temu, Gonzo3211 napisał:

No ta, to nic nie kosztuje. Przedmuchać pada jak jest, pod grzybem, czy trzeba rozbierać? Zobaczę, jak nie to najwyżej wymienię.

Generalnie rozbierania pada się nie bój, to nic strasznego, trzeba mieć tylko ten śmieszny śrubokręt nintendo.

Jeszcze co do drifu, spróbuj poniższej metody. U mnie też się ten problem pojawił w 3d world, dodanie tekturki wyeliminowało problem (a profilaktycznie i tak zamówiłem zapasowe analogi z ali;p). W poprzednim switchu którego posiadałem posiłkowałem się WD40 CC, ale to pomagało zawsze tylko na chwilę.

Swoją drogą mam wrażenie, że po prostu deadzone w tym Mario jest skopany, bo serio wystarczy jakiś mikroruch, żeby postać zaczęła iść w którymś kierunku.

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Czyli tekturkę podkładam po prostu między analog a obudowę, żeby dociskał? Rozkręcania jako tako się nie boję, ale właśnie trza mieć ten śrubokręt i czy jednak Nintendo nie zastawiło jakichś pułapek. Pamiętam jak chciałem po coś rozkręcić 3dsa i jedna śrubka była chyba z plasteliny, bo cała główka się zmieliła po prostu, a potem zobaczyłem na reddicie że wszyscy mieli z nią problem i ogólnie spisek na nintendo :E 

Tak, z tym mario mam dokładnie takie same odczucia. Tak dojewalili czułość, że wyłapuje wszystko i w innej grze pewnie by nie driftował, a tu tylko dotkniesz i już idzie. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie ma pułapek, jedyne, na co trzeba uważać, to tasiemki łączące poszczególne elementy:)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
W dniu 28.07.2021 o 17:29, ziCk_lodz napisał:

Vita miała gówno, a nie gry. PSP miało gry, Vita próbowała udawać dużą konsolę w kieszonkowej formie i przegrała z kretesem. PSP się nie kupowało, żeby grać w Fifę czy Killzone - tylko całą masę zajebistych jRPG. Tego na Vicie brakowało.

Moi znajomi z Vitą się nie zgadzają. Mają na nią japońskie gry i swego czasu się dobrze bawili ale teraz bawią się ze Switchem i PC.

Switch w aktualizacji dostaje obsługę Bluetooth audio: https://www.gsmarena.com/nintendo_switch_lineup_updated_to_enable_bluetooth_audio-news-50944.php

Maksymalnie jedno urządzenie na raz może być połączone. Mikrofon nie działa.

  • Like 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
1 godzinę temu, Kynareth napisał:

Switch w aktualizacji dostaje obsługę Bluetooth audio: https://www.gsmarena.com/nintendo_switch_lineup_updated_to_enable_bluetooth_audio-news-50944.php

Maksymalnie jedno urządzenie na raz może być połączone. Mikrofon nie działa.

Super... Akurat jak kupiłem specjalnie do Switcha słuchawki Steelseries Arctis 1 Wireless :E

  • Haha 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Miła rzecz, lepiej późno niż wcale. Ludzie siedzący na custom firmware i bawiący się w homebrew już dawno mogli się z tego cieszyć :szczerbaty:

Edytowane przez Kszyrztow
  • Upvote 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Polecam przetestować, czy akurat ze słuchawkami przez Was posiadanymi będzie dobrze działać. Testowałem z dwiema parami:

-Outlier Active - z nimi wszystko działa jak najbardziej ok.

-Jabra Elite 75t - słaba jakość dźwięku, duży lag (wyczuwalny nawet w menu) - generalnie nie da się ich używać

Być może problem jest w kompresji/nowszym standardzie BT, być może w kompatybilności z poszczególnymi producentami. Nie winię tu przy tym za bardzo nintendo, bo to raczej problem samej przestarzałej tecnhologii jaką jest bluetooth.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...