@LeBomB
Wszystko będzie rozbijać się będzie o cenę. Narazie to wróżenie z fusów Bo znając życie te przepisy i tak się jeszcze kilka razy zmienią. To, co ważne na dziś dzień to redukcja używania paliw importowanych do Europy oraz dążenie do niskoemisyjnego budownictwa.
Ale szczęściarz, z 5 pokonałem i żaden nie chciał się unieść.:( Przynajmniej miałeś ciekawe widoczki.:D
Powód może był taki, że zbyt dużo dmg zadawałem i walka trwała zbyt krótko.
Zamykać można, tylko nie skazywać prawomocnie.
O 0,8%, może mniej (wojna cenowa marketów). Do góry pójdzie po uwolnieniu cen prądu, nie wiadomo o ile bo to zmienny rynek ale i tam ceny się raczej normują/spadają.
Na początku po 4 godzinkach gdzieś miałem spotkanie z gryfem, ale musiałem spierdzielić, za mocny był dla mnie i ziomków. Pograłem teraz i znowu go spotkałem i wskoczyłem na niego i odleciał z 300 metrów dalej 😅Wylądował pikując w dół, zostało mu dalej półtora paska i by leżał, ale skubaniec uciekł