Skocz do zawartości

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

lolek16

Czyszczenie laptopa

Rekomendowane odpowiedzi

Czesc, przeglądając dużo tematów, artykułów na temat niezmiernie ważny, czyszczenia laptopa natknąłem się na parę opinii. W większości ludzie pisza, ze nie ma innego sposobu jak tylko rozebranie sprzętu. Aczkolwiek widziałem parę komentarzy, iż pryskanie sprężonym powietrzem również pomaga, a jedna osoba wspomniala nawet, ze raz wyleciał jej cały talerzyk kurzu, poprzez psiknięcie w prawą stronę kratki chłodzenia.

Chciałbym się więc zapytać Was, w jaki sposób dbacie o czystość swego sprzętu?

Rozkrecanie to jedyna opcja? Czy mniej zaawansowany użytkownik może też jakoś sobie z tym poradzić? :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Przedmuchać oczywiście nie zaszkodzi (tylko jak sprężonym powietrzem, to pamiętaj, żeby trzymać puchę wylotem do góry bo sobie zamrozisz co nie co :E polecam w połączeniu z odkurzaczem z drugiej strony - mniej syfu dookoła) ale to będzie tylko półśrodek - nigdy wszystkiego nie wydmuchasz nie wyjmując radiatora na zewnątrz. Tylko wtedy masz możliwość wyczyszczenia go do zera (to samo tyczy się wentylatora/turbiny).

Czy mniej zaawansowany może sobie poradzić to zależy głównie od chęci mniej zaawansowanego. Oczywiście jeżeli wcześniej nic podobnego nie robiłeś to istnieje szansa, że sobie sprzęt udupisz (wyrwiesz jakąś taśmę, połamiesz obudowę czy w skrajnym przypadku złamiesz płytę główną). Warto wcześniej poćwiczyć na jakimś np. starym uszkodzonym laptopie. Jak już w miarę zobaczysz co do czego to powinieneś dać radę, bo ogólne zasady są te same nie zależnie czy laptop ma 10 lat czy 10 dni.

Jeżeli nie masz na czym pocwiczyc to może lepiej najpierw popatrz na temperatury procesora (bios, CoreTemp, SpeedFan), chipu graficznego (GPU-Z) i ewentualnie chipsetu. Zanotuj te temperatury bez obciążenia, potem pod obciążeniem (np. prime95). Jak już będziesz mniej więcej wiedział jak to wygląda - przedmuchaj dokładnie przez wloty powietrza sprężonym pow./odkurzaczem na ile Ci się uda. Potem znowu zrób takie same testy temperatury.

 

Jeżeli odnotujesz wyraźną poprawę i temperatury mieszczą się w granicach rozsądku - gotowe - daj sobie spokój z rozkręcaniem lapka na tą chwilę.

Jeszcze jedno pytanie pomocnicze - ile laptop ma lat i (o ile wogóle) kiedy był ostatno czyszczony (i w jaki sposób).

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dzięki za odpowiedź, kiedy tylko w tygodniu będę miał czas to pobawię się programami itp.

Jeśli chodzi o wiek lapka to mam go od Bożego Narodzenia, więc jakiś stary nie jest, ale zakładając ten temat chodzi mi o bardziej przyszłościowe działanie. Zobaczymy jeszcze opinie innych. :))

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No jeżeli masz go od grudnia czyli nawet nie pół roku to (o ile jest nowy) masz jeszcze na niego sporo gwarancji. W takim wypadku ogranicz się wyłącznie do przedmuchiwania z zewnątrz, bo rozkręcając go stracisz gwarancję.

Gruntowne czyszczenie warto wykonać jak gwarancja dobiegnie końca czyli na początku 2018.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dokładnie, nie wspomniałem o tej gwarancji wcześniej, a nie byłem też pewien czy takie zabawy skutkuje jej utratą. Czekam na inne opinie

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W znakomitej większości przypadków rozkręcenie laptopa tak, żeby dobrać się do chłodzenia wymaga doprowadzenia go do mniej więcej takiego stanu:

disassembled_powerbook.jpg

 

Mówisz, że miałeś wątpliwości, czy coś takiego narusza warunki gwarancji? :E

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Przedmuchuj co 2 tygodnie. Jak chcesz to nawet co tydzień nie zaszkodzi. Będzie Ci chodził długo bez potrzeby rozkręcania. Ja nie rozkręcałem nigdy. Nie przedmuchuj rzadziej, bo brud przyklei się na stałe, nie zdołasz go przedmuchać i faktycznie inaczej niż bez rozkręcania się nie obejdzie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja z kolei poradzę Ci co tydzień/dwa, przy okazji odkurzania w mieszkaniu/pokoju, odkurzyć też sprzęt.

Mojego Lenovo Z580 "serwisowałem" tak aż do wygaśnięcia gwarancji. Po jej upływie laptop był rozebrany, wyczyszczony, przesmarowany i zmontowany.

Po 2 latach, w środku, był lekki osad kurzu, nie wpływający zbytnio na pracę chłodzenia. Temperatury do samego końca w normie.

Na rurę odkurzacza zakładasz wąską końcówkę, czasami występuje ona z pędzelkiem i powoli dokładnie, odkurzasz cały laptop.

Klawiaturę, wszystkie porty (USB, HDMI itd.), wylot powietrza, potem obracasz delikwenta i to samo robisz z otworami wentylacyjnymi.

Jeśli nie zapuścisz sprzętu to kurz nie zbije sie i nie będzie problemu z chłodzeniem.

 

Ku przestrodze.

Spoiler dla odważnych :)

 

3 letni HP 650, nigdy nie czyszczony.

IMG_20160325_174940.jpg

 

8 letni Fujitsu Siemens Amilo Pro, j.w.

IMG_20160329_103952.jpg

IMG_20160329_104002.jpg

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Co do tej porady, wszystko byłoby fajnie ale czytałem że podczas takiego odkurzania wiatrak zaczyna obracać się w nie właściwą stronę. Widziałem że u jednej osoby doprowadziło to do spalenia jakiegoś bebecha

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Co do tej porady, wszystko byłoby fajnie ale czytałem że podczas takiego odkurzania wiatrak zaczyna obracać się w nie właściwą stronę. Widziałem że u jednej osoby doprowadziło to do spalenia jakiegoś bebecha

?

 

Dmuchasz przy wyłączonym komputerze !

 

Rób jak chcesz. Twoja sprawa, Twój komputer.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość

samo przedmuchiwanie nie rozwiązuje problemu, bo pasta termoprzewodząca oraz termopady tracą swoje właściwości wraz z upływem czasu co ma niebagatelne znaczenie. Warto dodać, że przegrzewanie również mozna zgłosić na gwarancję i laptopa wyczyszczą w jej ramach.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

autorze tematu, napisz jakiego masz lapka, bo nie każdego trzeba rozbebeszać, żeby do układu chłodzenia się dostać, a gw. można stracić, jeśli masz plomby na laptopie, a nie każda firma plombuje swoje komputery (spotkałem się z sytuacją, gdzie przy dwóch takich samych modelach (g500s) jeden był zaplombowany, a drugi nie

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Posiadam ASUSa R510JX-XX042H. Wydaje mi się, ze plomb nie posiada...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

obudowa bliźniacza do x550, więc żeby dobrać się do układu chłodzenia, musisz wyjąć płytę główną - sporo rozbiórki, ale asus nie plombuje chłodzeń ani obudów, więc w razie czego da się to zrobić bez utraty gw. lub czekania, aż serwis to łaskawie zrobi w ramach ew. gwarancji

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...