usuniecie konta z pclab

[Bono[UG] 1625]

A ja wiem, że w momencie sprzedaży serwisu były zmiany w regulaminie i to takie typowo prawnicze, więc raczej nikt z administracji Laba nie bawił się w wymyślanie ich.

Bieżące zaglądanie nie ma tutaj nic do rzeczy.

[jagular 1797]

' date='09 Czerwiec 2016 - 08:44' timestamp='1465458274' post='14103014']

Po pierwsze wypowiedź na forum nie ma znamion utworu, więc ciężko mówić o własności.

Po drugie zgadzając się na regulamin zgadzasz się na praktycznie dowolne zarządzanie twoimi wypowiedziami przez portal (punkt 30).

Po trzecie wypowiedzi nie są danymi osobowymi, więc nie przysługuje prawo do żądania ich usunięcia.

Traktowanie wypowiedzi na forum jako utworu jest rzeczywiście kontrowersyjne, ale z drugiej strony jak widać wrzuty w rodzaju "jesteśmy właścicielami tego co tu napiszesz", to aż strach się za głowę złapać.

Dział prawny Onetu powinien chyba się także zająć zestawem instrukcji dla pracowników firmy dotyczących wypowiedzi publicznych

 

Wydaje mi się (z podkreśleniem tego), że co najwyżej można mówić o nabyciu prawa do ograniczonej obróbki i publikacji treści umieszczanych na forum przez użytkowników. To w końcu konieczne do funkcjonowania forum.

Więksi od łonetu próbowali, lub im wmawiano że próbują, ugryźć temat "wrzucasz u nas, dajesz nam prawa" i nic z tego nie wynikło.

[DhanOS 65]

Mam wrażenie, ze całkowicie źle niektórzy rozumieją o co w tym chodzi.

Konto, dane osobowe - to kasujemy. Wcześniej bo chciał użytkownik, teraz wręcz musimy, bo prawo nakłada na nas taki obowiązek.

Napisane posty nijak się jednak mają do konta i danych osobowych. Owszem autorem wypowiedzi jest właściciel konta, ale wypowiedzi są połączone nie tylko z kontem, ale i z wątkami w kontekście których są umieszczone. Gdybyśmy z każdą prośbą o usuniecie konta kasowali również wypowiedzi, większość tematów była by do wyrzucenia, bo bo z brakującymi postami nie miały by sensu. Sens wątków został by całkiem rozbity i zamiast problemów/rozwiązań, dyskusji/rozmów, itd., został by szczątki z których często nie dało by się nic zrozumieć.

W interesie właściciela forum, ale i dla użytkowników, zasadne jest zatem niekasowanie postów. I nikt tu nikomu nie chce robić na złość, czy pokazywać kto co może więcej. Działanie takie nie jest też niezgodne z prawem i tym bardziej regulamin nie zawiera klauzul niedozwolonych.

 

 

Pozdrawiam.

[G@ros 0]

Mam wrażenie, ze całkowicie źle niektórzy rozumieją o co w tym chodzi.

Konto, dane osobowe - to kasujemy. Wcześniej bo chciał użytkownik, teraz wręcz musimy, bo prawo nakłada na nas taki obowiązek.

Napisane posty nijak się jednak mają do konta i danych osobowych. Owszem autorem wypowiedzi jest właściciel konta, ale wypowiedzi są połączone nie tylko z kontem, ale i z wątkami w kontekście których są umieszczone. Gdybyśmy z każdą prośbą o usuniecie konta kasowali również wypowiedzi, większość tematów była by do wyrzucenia, bo bo z brakującymi postami nie miały by sensu. Sens wątków został by całkiem rozbity i zamiast problemów/rozwiązań, dyskusji/rozmów, itd., został by szczątki z których często nie dało by się nic zrozumieć.

W interesie właściciela forum, ale i dla użytkowników, zasadne jest zatem niekasowanie postów. I nikt tu nikomu nie chce robić na złość, czy pokazywać kto co może więcej. Działanie takie nie jest też niezgodne z prawem i tym bardziej regulamin nie zawiera klauzul niedozwolonych.

 

 

Pozdrawiam.

W dobie rozwoju informatycznego takie trudne napisanie (nie wiem jak to się fachowo nazywa) komendy na stronie czy to w javie czy innym, ze usuwając konto ma usunąc wszystkie posty z nim powiązane??

 

To troche tak brzmi jakby bank zamykając nasze konto osobiste zamykał je, a historia transakcji dalej była widoczna bo jestz czym innym połaczona.

[DhanOS 65]

W dobie rozwoju informatycznego takie trudne napisanie (nie wiem jak to się fachowo nazywa) komendy na stronie czy to w javie czy innym, ze usuwając konto ma usunąc wszystkie posty z nim powiązane??

 

To troche tak brzmi jakby bank zamykając nasze konto osobiste zamykał je, a historia transakcji dalej była widoczna bo jestz czym innym połaczona.

Przeczytałeś w ogóle to, co zacytowałeś?

---Edit---

Historia konta bankowego nijak się do tego ma. Historia jest prywatna, wątki są publiczne i kasowanie postów wraz z kontem rozbija sens wątków.

 

Pozdrawiam.

[staffer 12]

W dobie rozwoju informatycznego takie trudne napisanie (nie wiem jak to się fachowo nazywa) komendy na stronie czy to w javie czy innym, ze usuwając konto ma usunąc wszystkie posty z nim powiązane??

 

To troche tak brzmi jakby bank zamykając nasze konto osobiste zamykał je, a historia transakcji dalej była widoczna bo jestz czym innym połaczona.

Tak na marginesie - czy sądzisz że zamykając konto w banku bank usuwa wszystkie informacje o tobie, w tym historię transakcji?

[G@ros 0]

 

---Edit---

Historia konta bankowego nijak się do tego ma. Historia jest prywatna, wątki są publiczne i kasowanie postów wraz z kontem rozbija sens wątków.

 

Pozdrawiam.

Recznie nie, ale jakoś na innych forach są automaty, pomijając, ze nie trzeba się upraszac o skasowanie kąta tylko jest opcja. Niebede tu dawal linkó do innych for bo to nie zgodne z tutejszym Regulaminem, ale to forum jest najbardziej oblegane, a w porównaniu z innymi nic sie nie rozwija tylko wygląda tak jak kiedys.

[DhanOS 65]

Recznie nie, ale jakoś na innych forach są automaty

Jeśli na innych forach tak chcą...

 

, pomijając, ze nie trzeba się upraszac o skasowanie kąta tylko jest opcja.

Wszystko ma swój jakiś cel. I nie tzreba się upraszać, tylko zgłosić chęć skasowania konta - czy użytkownik kliknie w opcję, czy wykona inną akcję (wyśle PM-kę) osiągnie ten sam cel.

 

ale to forum jest najbardziej oblegane, a w porównaniu z innymi nic sie nie rozwija tylko wygląda tak jak kiedys.

Jest oblegane, dlatego tak ważne jest zachowanie spójności wątków. Z brakiem rozwoju się oczywiście zgadzam, choć nijak się to ma do tego tematu.

 

Pozdrawiam.

[Kiciuk 0]

Powinniście zrobić tak jak jest na wypoku.

Klikasz usuń konto i czekasz 30dni nie logując się na nie by usunać.

[Bono[UG] 1625]

A w przypadku zalogowania się wyświetla się informacja z potwierdzeniem czy chce się usunąć. Jeżeli użytkownik potwierdzi, to jest wylogowywany.

[DhanOS 65]

Powinniście zrobić tak jak jest na wypoku.

Klikasz usuń konto i czekasz 30dni nie logując się na nie by usunać.

Ostatnio dostałem dwa żądania natychmiastowego usunięcia konta. Nie da się wszystkim dogodzić

 

 

Pozdrawiam.

[MPro 113]

Czy jeżeli usunie się swoje konto to przy nazwie założonych tematów, postów dalej widnieje nick z usuniętego konta czy jak?

[Gość Gordon Lameman]

O, ciekawy wątek.

 

W przypadku postów, które nie stanowią utworów w rozumieniu ustawy o prawie autorskim to sprawa jest prosta - to są wypowiedzi, które poszły w świat i nie przysługuje im ochrona taka jak dla utworów, w związku z tym nie mamy prawa żądać ich usunięcia.

 

W przypadku postów, które stanowią utwór (np. poradniki) kwestię usunięcia postów może regulować Regulamin Forum. Ten onetowski jest wadliwy, bo o ile zawiera zgodę na publikowanie i rozpowszechnianie to nie ogranicza on prawa do odwołania tej zgody. Tym samym w przypadku utworów autor może cofnąć swoją zgodę i zażądać usunięcia postów (a nawet postów w którym były cytowane).

Gdyby jednak w regulaminie wskazać, że zgoda jest ostateczna, nieograniczona w czasie i nieodwoływalna to sprawa byłaby czysta.

 

Już dawno pisałem, że ten regulamin jest kiepski

[Bono[UG] 1625]

Czy jeżeli usunie się swoje konto to przy nazwie założonych tematów, postów dalej widnieje nick z usuniętego konta czy jak?

Tak, np. Gość_MPro_*

[kerios83 0]

25.06.2016

 

"Po pierwsze wypowiedź na forum nie ma znamion utworu, więc ciężko mówić o własności." - no oczywiscie, bo autorzy wierszy i ksiazek nie maja swoich praw i mozna ich teksty bezkarnie zamieszczac i edytowac ich autora A moze jak prowadze prace badajac zachowania internautow i kazdy post znajdzie sie w mojej pracy i pclab dopuscil sie plagiatu? Jak zamieszczam post na innym forum a potem na pclab, to jest (wedlug pclab) dwoch wlascicieli? Nie wspominajac o beznadziejnym bezprawnym regulaminie, ktory lamie prawo w kilkunastu punktach i zawiera klauzule prawnie zabronione, jest niezgodny z konstytucja nie informuje uzytkownika o jego prawach i chyba lamie nawet swobode wypowiedzi.

 

"W przypadku postów, które nie stanowią utworów w rozumieniu ustawy o prawie autorskim to sprawa jest prosta - to są wypowiedzi, które poszły w świat i nie przysługuje im ochrona taka jak dla utworów, w związku z tym nie mamy prawa żądać ich usunięcia." - haha no to w twoim imieniu napisze jakis idiotyczny tekst i pozamieszczam w sieci, chcesz sprawdzic jak dlugo taki tekst sie utrzyma po twojej interwencji u organow? Skoro jest tak jak mowisz to jako Ty moge napisac cokolwiek np obrazac imigrantow, chwalic kosciol i nikt nie moze tego usunac. Wyobrazasz sobie jak bym zmaiescil notatki... einsteina i zmienil jego imie na swoj nick gosc_einstain uwazajac sie za autora? Bo to na pclab przechodzi bez zajakniecia - patrzac np na posty @henrix343 tzn. gosc_henrix343 (a kto to taki?

 

@Kiciuk to i tak lepiej niz jest teraz czyli x miesiecy czekania ale ja bym chcial aby moderator mogl zglosic to administratorowi a ten zadzialal od razu - kwestia 1-2 dni w zadkich wypadkach tygodnia (prawnie max 14 dni). A czemu mialbym czekac miesiac na usuniecie MOICH wiadomosci/tematow/utworow/wierszy/ksiazek/przemyslen/poradnikow? Zobac ile razy prosilem i ile razy podawalem date w tym poscie, gdzie admin sie wypowiadal juz nie liczac wiadomosci wyslanych do moda i wlasnie admina.

 

niech google poproszone o usuniecie konta/zawartosci np pclab, zmieni tylko nicka na gosc_pclab to kara jaka ma zaplacic UE to bedzie pikus w porownaniu z tym o co bedzie walczyc w sadach za takie numery.

 

I przypominam, ze uzytkownika nie interesuje "zachowanie ciaglosci" wypowiedzi/konceptualnosci (cytaty) forum i to jest jego swiete prawo. Mysle jednak ze 99,9% nie bedzie mialo nic przeciwko pozostawieniu kluczowych postow/cytatow/wiadomosci ale na pewno nie na zasadzie, ze admin sobie decyduje a to zmienie autora, a to wyrzuce a to nie, a moze zedytuje post? Hmmm wszystkim powstawiamy 'kocham pclab' co piate zdanie i swiat bedzie piekniejszy.

[Bono[UG] 1625]

Nie wspominajac o beznadziejnym bezprawnym regulaminie, ktory lamie prawo w kilkunastu punktach i zawiera klauzule prawnie zabronione, jest niezgodny z konstytucja nie informuje uzytkownika o jego prawach i chyba lamie nawet swobode wypowiedzi.

Rozumiem, że już zgłosiłeś łamanie prawa u odpowiednich organów?

[Gość ZlotoUchy]

' date='25 Czerwiec 2016 - 23:00' timestamp='1466892032' post='14138416']

Rozumiem, że już zgłosiłeś łamanie prawa u odpowiednich organów?

Zamiast pajacować to usuń mu konto i będzie po sprawie. Jak nie umiesz tego zrobić to poszukaj w googlach...

[Bono[UG] 1625]

Zanim coś napiszesz, to byś sam zajrzał do googla, to byś wiedział, że moderatorzy nie mają takich uprawnień.

Gdybyśmy mieli, to sprawa była by już dawno załatwiona.

[kerios83 0]

14.07.2016

 

@Bono[uG] na razie jestem zbyt zalatany, ale na pewno kiedys sie za to wezme jak bedzie drobnych brakowalo.

[kerios83 0]

09.08.2016r

[DevilTM 6]

25.06.2016

 

"Po pierwsze wypowiedź na forum nie ma znamion utworu, więc ciężko mówić o własności." - no oczywiscie, bo autorzy wierszy i ksiazek nie maja swoich praw i mozna ich teksty bezkarnie zamieszczac i edytowac ich autora A moze jak prowadze prace badajac zachowania internautow i kazdy post znajdzie sie w mojej pracy i pclab dopuscil sie plagiatu? Jak zamieszczam post na innym forum a potem na pclab, to jest (wedlug pclab) dwoch wlascicieli? Nie wspominajac o beznadziejnym bezprawnym regulaminie, ktory lamie prawo w kilkunastu punktach i zawiera klauzule prawnie zabronione, jest niezgodny z konstytucja nie informuje uzytkownika o jego prawach i chyba lamie nawet swobode wypowiedzi.

 

"W przypadku postów, które nie stanowią utworów w rozumieniu ustawy o prawie autorskim to sprawa jest prosta - to są wypowiedzi, które poszły w świat i nie przysługuje im ochrona taka jak dla utworów, w związku z tym nie mamy prawa żądać ich usunięcia." - haha no to w twoim imieniu napisze jakis idiotyczny tekst i pozamieszczam w sieci, chcesz sprawdzic jak dlugo taki tekst sie utrzyma po twojej interwencji u organow? Skoro jest tak jak mowisz to jako Ty moge napisac cokolwiek np obrazac imigrantow, chwalic kosciol i nikt nie moze tego usunac. Wyobrazasz sobie jak bym zmaiescil notatki... einsteina i zmienil jego imie na swoj nick gosc_einstain uwazajac sie za autora? Bo to na pclab przechodzi bez zajakniecia - patrzac np na posty @henrix343 tzn. gosc_henrix343 (a kto to taki?

 

@Kiciuk to i tak lepiej niz jest teraz czyli x miesiecy czekania ale ja bym chcial aby moderator mogl zglosic to administratorowi a ten zadzialal od razu - kwestia 1-2 dni w zadkich wypadkach tygodnia (prawnie max 14 dni). A czemu mialbym czekac miesiac na usuniecie MOICH wiadomosci/tematow/utworow/wierszy/ksiazek/przemyslen/poradnikow? Zobac ile razy prosilem i ile razy podawalem date w tym poscie, gdzie admin sie wypowiadal juz nie liczac wiadomosci wyslanych do moda i wlasnie admina.

 

niech google poproszone o usuniecie konta/zawartosci np pclab, zmieni tylko nicka na gosc_pclab to kara jaka ma zaplacic UE to bedzie pikus w porownaniu z tym o co bedzie walczyc w sadach za takie numery.

 

I przypominam, ze uzytkownika nie interesuje "zachowanie ciaglosci" wypowiedzi/konceptualnosci (cytaty) forum i to jest jego swiete prawo. Mysle jednak ze 99,9% nie bedzie mialo nic przeciwko pozostawieniu kluczowych postow/cytatow/wiadomosci ale na pewno nie na zasadzie, ze admin sobie decyduje a to zmienie autora, a to wyrzuce a to nie, a moze zedytuje post? Hmmm wszystkim powstawiamy 'kocham pclab' co piate zdanie i swiat bedzie piekniejszy.

Ale robisz problemy. Nie podoba się to nie loguj się więcej na te forum, ale widać, że jednak jest inaczej.

[kerios83 0]

16.08.2016r

 

Jakie problemy? Skad ta opinia? Chce usunac konto wraz z zawartoscia i nie moge.

 

Wez wyprowadz sie z mieszkania nie zabiezpieczajac swoich rzeczy. Co, chcesz je jednak zabrac ? - "ROBISZ PROBLEMY".

 

Najlepiej - nie podoba sie, nie oddychaj!

 

Moze masz jeszcze cos madrego do dodania, czy wyczerpales juz swoj zasob intelektualny? Bo poziom afryki - kali ukrasc - dobrze, kali'ego okradli - zle to mozesz szerzyc w przedszkolu.

[Myst 575]

Widzę ten festiwal bólu dupy trwa nadal Może jako gest dobrej woli usuń te reklamę ze swojej sygnaturki, może ktoś uwolni cię wtedy od bycia labowym niewolnikiem

[p0k314 0]

Witam. Do kogo zwrocic sie w sprawie usuniecia konta?

[komisarz 2]

Witam. Do kogo zwrocic sie w sprawie usuniecia konta?

 

To zalezy jakie to konto i ile jestes w stanie za to zaplacic.