Odbudowa mięśni nogi

[Petru23 521]

Witam,

 

Jakie możecie polecić ćwiczenia na odbudowę mięśni nogi (czworogłowy, drugłowy i łydki) nie obciążające zbytnio kolana, mianowicie więzadeł i łakotki? Miałem uraz nogi lewej gdzie musiałem ją odciążyć (obecnie chodzę w ortezie) a teraz moje nogi wyglądają mniej więcej tak, jak ręce Kermesa z 12 prac asteriksa

[Keyser_Soze 12]

Ciężko coś wykombinować. Ja na Twoim miejscu ogarnąłbym jakiś preparat z izolatem czy hydroizolatem kolagenu i delikatnie bez dodatkowych obciążeń zaczynał klasyczny nożny trening.

 

Jedynie łydy możesz ćwiczyć bez większej ingerencji kolana. Reszty sobie nie wyobrażam w ten sposób.

[cr1mson 140]

Najlepiej jakbyś powiedział jaki dokładnie miałeś uraz wtedy będzie można co nieco więcej polecić. Jednakowoż prawdziwej porady zasięgnij u fizjoterapeuty bo tu w internetach ludzie różne bzdety wypisują. Olej te wszystkie kolageny i inne świństwa nic to nie da. Z tego względu, że chrząstka stawowa jak i pozostałe struktury w tym łąkotki są odżywiane tylko i wyłącznie za pomocą dyfuzji między torebką stawową a samym stawem. Innymi słowy odżywianie przez ruch. Jeśli do tego dodamy jeszcze obieg wątrobowy, przez który przechodzą wszystkie leki i inne substancje to w efekcie do stawu dostanie się około 1 może 2% tego całego syfu (czyli tyle co nic) więc bez sensu nawet kupowanie czegoś takiego bo to zwykłe naciąganie. Chyba, że masz kogoś kto Ci wstrzyknie do stawowo kolagen to wtedy już inna rozmowa Nie daj się nabrać na jakieś g**wna rzekomo odbudowujące chrząstkę stawową - bzdura na resorach. Raz uszkodzona chrząstka już nigdy się nie odbuduje.

 

W zasadzie to ćw izometryczne to jedyne na dzień dzisiejszy jeśli chodzi o czworogłowy i dwugłowy a co do 3-głowego to np. ćwiczenia w leżeniu na plecach z delikatnie ugiętymi nogami

[Petru23 521]

fizjoterapeuta zajmie się mną za 2-3 miesiące a chciałbym do tego czasu coś robić we własnym zakresie. Uraz jaki miałem to uszkodzenie więzadła bocznego (najprawdopodobniej odłupał się fragment kości w miejscu mocowania więzadła) i złamanie/pęknięcie łąkotki gdzieś z boku. Dodatkowo wyszło, że kiedyś kiedyś zerwałem całkowicie przednie krzyżowe o czym nawet nie pamiętam ale mięśnie i pozostałe więzadła przejęły rolę krzyżowego.

Poza tym, do urazu doszło z przeciążenia kolana najprawdopodobniej, gdyż wcześniej miałem znów uraz stopy (uszkodzenie prostownika palucha i połamana trzeszczka) którą leczę od prawie 9 miesięcy. Uraz stopy wymuszał wuchylanie kolana do zewnątrz i tam też puściło boczne.

BTW, kilka dni temu zrobiłem ruch obrotowy nieznaczy i coś strzeliło i pobolało znacznie przez jakiś czas. Teraz przestało i nie widzę jakiś większych skutków ubocznych tego zdarzenia ale boję się, ze gojące się boczne znów albo się zerwało albo cos innego puściło.

[cr1mson 140]

fizjoterapeuta zajmie się mną za 2-3 miesiące a chciałbym do tego czasu coś robić we własnym zakresie. Uraz jaki miałem to uszkodzenie więzadła bocznego (najprawdopodobniej odłupał się fragment kości w miejscu mocowania więzadła) i złamanie/pęknięcie łąkotki gdzieś z boku. Dodatkowo wyszło, że kiedyś kiedyś zerwałem całkowicie przednie krzyżowe o czym nawet nie pamiętam ale mięśnie i pozostałe więzadła przejęły rolę krzyżowego.

Poza tym, do urazu doszło z przeciążenia kolana najprawdopodobniej, gdyż wcześniej miałem znów uraz stopy (uszkodzenie prostownika palucha i połamana trzeszczka) którą leczę od prawie 9 miesięcy. Uraz stopy wymuszał wuchylanie kolana do zewnątrz i tam też puściło boczne.

BTW, kilka dni temu zrobiłem ruch obrotowy nieznaczy i coś strzeliło i pobolało znacznie przez jakiś czas. Teraz przestało i nie widzę jakiś większych skutków ubocznych tego zdarzenia ale boję się, ze gojące się boczne znów albo się zerwało albo cos innego puściło.

W takim wypadku to z mojej strony polecę Ci tylko i wyłącznie ćwiczenia izometryczne. Trzeba by było na żywo obejrzeć oraz zbadać by móc coś więcej zalecić.

[Epyon 0]

fizjoterapeuta zajmie się mną za 2-3 miesiące a chciałbym do tego czasu coś robić we własnym zakresie.

To zapytaj sie fizjoterapeuty i rób to co on Ci poleci. Możesz sobie odnowić uraz/spowolnić rehabilitacje robiąc coś po swojemu.

[cr1mson 140]

To zapytaj sie fizjoterapeuty i rób to co on Ci poleci. Możesz sobie odnowić uraz/spowolnić rehabilitacje robiąc coś po swojemu.

A kolega właśnie pyta co mógłby zrobić we własnym zakresie.

 

Ćwiczenia izometryczne polegają tylko i wyłącznie na napinaniu mięśnia i nic więcej. Nie ma możliwości żeby się coś stało.

[staffer 12]

Z tym, że nie ma możliwości to byłbym ostrożny, w końcu mięsień w powietrzu nie wisi. Nieprawidłowe, laickie wykonywanie ćwiczeń może przynieść szkody.

Przy takim opisie uszkodzeń kolana faktycznie poszukałbym jakiegoś specjalisty w okolicy, który podpowiedziałby jak dokładnie ćwiczyć. Nie po to, aby chodzić z nim/do niego na zajęcia, tylko aby skonfrontował swoją wiedzę z dokumentacją (mi po urazie lekarz na SORze nie zauważył uszkodzonego ścięgna, drobiazg) i pokazał ćwiczenia, wskazał co można robić, a czego unikać..

[Keyser_Soze 12]

Nie daj się nabrać na jakieś g**wna rzekomo odbudowujące chrząstkę stawową - bzdura na resorach. Raz uszkodzona chrząstka już nigdy się nie odbuduje.

Trafna, przydatna uwaga. Zasięgnąłem trochę informacji i faktycznie podawanie kolagenu doustnie czy naskórnie posiada zerową efektywność. Dobrze wiedzieć.