Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Gość hoodedman

Nowe wieści o RDR2 - Arthur Morgan jedyną grywalną postacią nie będzie możliwości przełączania się miedzy bohaterami jak w GTA V

no i bardzo dobrze - ja mam problem żeby dokończyć GTA5 bo schizofrenii można dostać od przełączania się między postaciami, w dodatku brakuje mi misji na każdej z nich a nie chce mi się rozkminiać tego 3 wątkowo i odpuściłem - a jestem fanem serii. Chyba mnie zmęczył i przytłoczył nadmiar oraz fakt że nie dość że sandbox to jeszcze 3 postacie.

Edytowane przez hoodedman

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A mnie się podobało ale tylko dlatego, że to jednak były 3 całkiem różne postacie.

Ale braku tego nie uważam za wadę.

 

Ale będzie burza jak w takiej VI zajadą kobietą w głównej roli. :E

A ja bym w sumie nawet chciał. :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A ja dalej nie wiem czy brać pudło, cyfrę i w jakiej wersji :E Na pewno poniżej special nie zejdę.

 

EHI2ghy.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

U mnie gierka już zakupiona

 

KDffu3n.jpg

 

 

Tylko czekać do 26.. mam nadzieje ze do tego czasu skończe assassina :P

 

 

btw. mogę komuś oddać te 500k do gta5 co daja do preeordera, bo i tak nie gram - o ile idzie transferować gotówke z konta na konto..

Edytowane przez dawidoxx

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Taniej jak te 250 PLN i tak się nie wyrwie, ale gdzie ogólnie polecacie brać takie grube tytuły przed premierą, żeby faktycznie w dniu lub maks dzień po gra już była?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ciekawe, czy będzie tak długo trzymało cenę jak GTA. Jedna z nielicznych gier, gdzie pójdzie preorder (a nie jestem ich zwolennikiem), nie ma sensu czekać na rynek wtórny.

 

Raczej tak

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jak komuś nie zależy grać na swoim podstawowym koncie, to cyfra za około 180 zł Klik

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

U mnie gierka już zakupiona

 

Tylko czekać do 26.. mam nadzieje ze do tego czasu skończe assassina :P

 

Też już mam RDR2 - wersja definitywna :P

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość hoodedman

"oł boj oł boj oł boj" chciało by się powiedzieć. Gdyby mi ktos 2 lata temu powiedział że RDR2 wyjdzie zanim skończę GTA5 to bym nie uwierzył. Jestem fanem serii GTA a GTA5 nie mogę dopchnąć do końca. Pierwsza część GTA która leży na dysku skrót na pulpicie i nawet mi się nie chce odpalać.

No i chyba będzie tak że skończę RDR2 wcześniej niż GTA5 haha.

 

aha czy wersja cyfrowa działa szybciej niż ta z płyty? Czy i tak pliki z płyty lecą na HDD?

Edytowane przez hoodedman

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gry sie calkowicie na dysku instaluja . Plyta potrzebna tylko do wlaczenia ...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Hej,

 

Na początku przyszłego miesiąca planuje zakupić swój pierwszy w życiu preorder i będzie nim właśnie RDR2 :)

Oczywiście interesuje mnie pudełko dlatego też pytanie kiedy zazwyczaj dostaje się swoje zamówienie? W dniu premiery, dzień po?

Macie jakieś doświadczenia z polskimi sklepami których unikać itp.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie byłbym tego taki pewien. Far cry 5 w wersji Gold, bodajże Gram.pl dopiero w dniu premiery zaczęło mi ogarniać zamówienie chociaż kilka wcześniejszych preorderów od nich przyszło jak trzeba. EuroRTV przy nowym TR też zaj*bał sprawę.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dlatego piątkowe premiery to jest jednak trochę lipa. Taka Forza Horizon 4 ma premierę we wtorek, jak przyjdzie w środę nic się nie stanie, a weź tu dostań taką produkcję jak RDR 2 po weekendzie jak już inni przeszli połowę gierki, do roboty trzeba iść i w ogóle człowiek zły, że sklep dał ciała :P

 

W sumie nie żebym grał w większość gierek na premierę, bo w ogromnej większości jest wręcz spora obsuwa, ale w roku jednak trafi się te kilka tytułów które "wypadałoby" odpalić od razu.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość hoodedman

Dlatego piątkowe premiery to jest jednak trochę lipa.

nie. Piątkowe premiery to nie lipa - TO ZALETA. Kupuję sobie wpiąteczek po robocie gierkę, przychodzę mówię żonie że mnie nie ma ona oczywiście zamiast wyrozumiałości to fkurf ale pykam przez te parę godzin weekendu jakie mam wolne i jest git.

A na tygodniu to pozostaje siedzieć w nocy, tylko lata już nie te i jak to z innymi grami bywa pier$#@ grą i poczeka do weekendu :E

 

także ten tego premiera w piątek to bardzo dobra premiera.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Co za problem iść w momencie premiery sklepu? Jaki jest sens preorderow jeśli nie ma pewności ze się dostanie wczesniej

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość hoodedman

Co za problem iść w momencie premiery sklepu? Jaki jest sens preorderow jeśli nie ma pewności ze się dostanie wczesniej

 

preordery nie mają kompletnie żadnego sensu. Od lat staram się zrozumieć ten fenomen. Tak jak by gra była tak złożonym produktem że jak go branie to miesiącami trzeba będzie czekać na nową partię.... Przecież półki bedą się ugniatać pod ciężarem tej gry.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kupuję sobie wpiąteczek po robocie gierkę.

 

Co za problem iść w momencie premiery sklepu?

 

Dla mnie byłaby to 2-3h wyprawa. Po prostu najbliższy sklep w którym na bank byłaby gierka na premierę jest oddalony kawałek drogi ode mnie. Nie każdy mieszka w miejscu, gdzie wszystko jest pod ręką.

 

 

Preorder to raczej kwestia hype'u i/lub podpalenia się na dany tytuł, przecież nie strach przed niechybnym brakiem (chociaż są pewne wyjątki jak specyficzne kolekcjonerki itp).

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja jedyne problemy z dostępnością gry kojarzę przy Diablo 3. Naprawdę było tak ciężko kupić, że zamówiłem z UK.

 

No, ale gry Blizza to oddzielna kategoria.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jak zamówię w takim przykładowym mediamarkcie z odbiorem w dniu premiery to dostanę wszystkie przedpremierowe bonusy?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

coś czuję w pęcherzu że RDR2 to będzie klon GTA5 i po nie za długiej fabule pozostanie tylko granie online...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W gta5 długa? Chyba żartujesz, ledwo co zacząłem grać wczuwać się w postacie i fabułę i ciach i było po wszystkim. Jak na 3 grywalne postacie mogli zrobić dużo więcej.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

30h to krótko w dzisiejszych standardach?

Poza tym było trochę rzeczy do robienia w singlu poza głównymi zadaniami.

Edytowane przez dzb

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jak na tak dużą grę i tyle lat na nią czekania to jednak trochę mało. Ja czułem nie dosyt ale myślę że oni specjalnie to tak zrobili żeby ludzie mając nie dosyt rzucili się na online i loota... Generalnie w singlu zrobiłem wszystko co się dało zrobić, ale online do mnie jakoś nie trafia w świecie gta i się do niego nie przekonałem.

 

Może z RDR2 będzie lepiej, RDR1 przeszedłem nie dawno pierwszy raz w życiu i byłem zachwycony grą.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

  • Tematy

  • Odpowiedzi

    • Akurat nie podkręcam za bardzo podzespołów więc dzięki za podrzucenie tańszej wersji. Pomyślę i wybiorę co mi podpasuje.  Dzięki wam. 
    • Największa różnica w wydajności jest między 4070, a 4070 Super i tu najbardziej opłaca się dopłacić. Miedzy 4070 Super, a 4070Ti różnica jest znacznie mniejsza i dołożyć trzeba kolejne kilkaset zł. To samo między 4070Ti, a 4070Ti Super. Największe różnice są w rozdzielczości 4K gdzie dodatkowy vram w 4070Ti Super pozwala mu na lepsze osiągi względem 4070Ti.  Jak zapatrujesz się na mocniejsze karty to radziłbym od razu myśleć o zasilaczu. Teoretycznie zasilacz 550W powinien wystarczyć jednak CPU u Ciebie ma 150W poboru w trybie turbo, RTX 4070Ti obciążona w grach średnio ciągnie ponad 260 W, jednak w pikach (karta nie ma liniowego poboru prądu) potrafi przekroczyć 400W. Do tego dochodzą wszelkie peryferia z płytą i może się zdarzyć że chwilowy pobór znacznie przekroczy możliwości zasilacza. W przypadku 4070Ti Super i 7900XT wartości są jeszcze większe. Problem może nigdy nie wystąpić ale sam musisz zdecydować czy "chuchać na zimne" i dla pewności od razu brać mocniejszy zasilacz. Przy RTX 4070/Super pobór (i piki poboru) jest sporo mniejszy więc przy obecnym zasilaczu nie powinno być żadnych problemów. Śmiem twierdzić że się nie mylę. Po pierwsze to odnosiłem się do wydajności kart które mieszczą się w kwocie jaką początkowo Autor zasugerował czyli do ok. 3000 zł. Tu nie ma RX 7900XT, a jest 7800XT i 7900 GRE. Obie te karty z włączonym RT wypadają słabiej od RTX 4070, a lepiej tylko w standardowym rasterze. Dokładnie taka sama sytuacja jest w przypadku droższych kart czyli 4070Ti/Super vs 7900XT. W rasterze górą jest Radeon, w RT RTX-y. Nie znam żadnego solidnego portalu robiącego testy kart na którym 7900XT maiłby przewagę nad 4070Ti/Super w Hogwart Legacy przy włączonych wszystkich opcjach RT.
    • Jak Ksiądz robił grube wałki to nie ma taryfy ulgowej , do celi z  ''długim Józkiem'' i sprawa załatwiona .
    • Modowanie - nie ma większego frajerstwa niż pracowanie za darmo żeby naprawić grę, bo korporacji która za nią wzięła pieniądze się nie chciało
    • Strona Voice of Europe już usunięta. https://voice-of-europe.eu/ https://www.voiceofeurope.com       Ksiądz "Salceson" idzie pierdzieć w pasiaki:    
  • Aktywni użytkownicy

×
×
  • Dodaj nową pozycję...