Skocz do zawartości
DzejC

Red Dead Redemption 2

Rekomendowane odpowiedzi

Niestety jak ktos nie rozumie tej gry i porownuje do GTA to o czym tu rozmawiac :E Jak ktos nie potrafi zrozumiec madrych ksiazek to czyta te sztampowe :D

 

Ta gra nie musi sie kazdemu podobac, ale jest swego rodzaju arcydzielem w swiecie gier czy komus sie podoba lub nie.

Edytowane przez Phoenixsuple

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli tak zrobią, to GTA VI będzie nudną katastrofą. Powtarzaliśmy to w GTA IV. Sama fabuła i klimat były OK, ale szybkość animacji i wiele innych rzeczy było na zdecydowanie gorszym poziomie niż w GTA V. GTA V to było najlepsze połączenie wszystkich GTA V - zniszczenia, ale nie za mocne, dynamiczna gra. Po prostu idealna gra, żeby nie marnować czasu na głupie dotarcie do celu, a po prostu grać i cieszyć się z rozgrywki.

 

Red Dead Redemption 2 jest przez swoje powolne animacje nieco denerwujące. Przyrównałbym tę grę właśnie do takiego GTA IV pod względem mechaniki. Jest zdecydowanie słabiej niż w GTA V. Gry mają w końcu dawać przyjemność, a nie frustrować. GTA IV było powolne, ale RDR2 to miejscami przesada.

 

W GTA V przesadzili ze stabilnością samochodów w drugą stronę. Marzy mi się połączenie dynamizmu GTA V i miękkości GTA IV pod względem fizyki - to byłoby najlepsze GTA wszech czasów.

Zniszczenia pojazdów w GTA V to akurat był kiepski dowcip. Coś pomiędzy GTA IV a GTA V było by idealne. Handling pojazdów również był słaby - totalny arcade, zero emocji. Co do RDR 2 to ono nie miało być kolejnym GTA. To nie jest gra na zasadzie pif paf, rozwalam wszystko niczym Rambo. Nie jest to również gra, którą się włącza na 15 - 30 minut. Jak ktoś widzi w tej grze tylko powolne tempo rozrywki i to tak naprawdę w czasie swobodnej gry to zdecydowanie nie jest to gra dla niego.

Edytowane przez Kris194

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Niestety jak ktos nie rozumie tej gry i porownuje do GTA to o czym tu rozmawiac :E Jak ktos nie potrafi zrozumiec madrych ksiazek to czyta te sztampowe :D

 

Ta gra nie musi sie kazdemu podobac, ale jest swego rodzaju arcydzielem w swiecie gier czy komus sie podoba lub nie.

Nic dodać, nic ująć.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zniszczenia pojazdów w GTA V to akurat był kiepski dowcip. Coś pomiędzy GTA IV a GTA V było by idealne. Handling pojazdów również był słaby - totalny arcade, zero emocji. Co do RDR 2 to ono nie miało być kolejnym GTA. To nie jest gra na zasadzie pif paf, rozwalam wszystko niczym Rambo. Nie jest to również gra, którą się włącza na 15 - 30 minut. Jak ktoś widzi w tej grze tylko powolne tempo rozrywki i to tak naprawdę w czasie swobodnej gry to zdecydowanie nie jest to gra dla niego.

 

Chyba zapomniałeś, że w GTA IV również nie był on idealny. Przecież w IV nie odpada tyle elementów od samochodu co w V i ogółem sam model zniszczeń jest ulepszony. W końcu poziom wgnieceń =/= model zniszczeń . Zresztą, długo by wymieniać. To gra akcji i model jazdy z IV w GTA V, sprawiłby, że gra byłaby po prostu niegrywalna i nudna. Zniszczenia również momentami były zbyt mocne i wyglądały nienaturalne. Tak jak zresztą powiedziałem - ideał to byłoby coś pomiędzy GTA IV i GTA V.

 

W IV tez masz śmieszny model jazdy. Samochody bujają się jak łodzie, wtedy przegięli z tym po prostu. To jest realizm? Nie sądzę. Po prostu wizualnie to wyglądało nienaturalnie, mimo że jeździło się przyjemnie, ale podróż z A do B zajmowała bardzo długo. Na ogromnej mapie z V by to nie przeszło.

 

Red Dead Redemption 2 to trochę inna para kaloszy i tutaj ten wolny styl bardzo pasuje, bo są koniki i ogólnie śmiesznie byłoby, gdyby wszystko było tak szybkie jak w V, ale momentami trzeba po prostu przyznać, że przegięli z tą "dorosłością" (jeśli już utożsamiamy powolne tempo z dorosłością).

Długość gry =/= "dorosłość" tytułu.

 

Grand Theft Auto to zawsze była gra zręcznościowa, a nie filmowa gra typu The Order, która się sama przechodzi. GTA to właśnie coś pomiędzy - to zawsze było trochę humorku, realizmu, ale jednocześnie realizmu, który daje dużo frajdy, a nie utrudnia poruszanie się po świecie.

 

Na przykład - sterowanie koniem w RDR2 na PC to jakieś nieporozumienie. Bolączki z movementem postaci rodem z GTA IV. Do czego dążę? Otóż nie wiem co za mózg wymyślił, że A i D obraca konia wokół jego własnej osi. Koń powinien delikatnie skręcać na ukos, tak jak postacie w GTA. To jest po prostu nienaturalne. Dlatego na padzie w RDR2 się będzie zawsze przyjemniej grało.

 

 

Ja nie porównuję gier, a wytykam ich bolączki techniczne. To są dwie pary kaloszy. Technicznie, jeśli chodzi o poruszanie się po świecie, to Arthur ślimaczy się po prostu jak Niko. Tak naprawdę, tylko to mnie denerwuje w RDR2. Ja nie mówię o fabule i Waszej wyrafinowanej "poważności". Jest wiele gier, które są bardziej dojrzałe.

 

Red Dead Online osiągnęłoby zdecydowanie więcej, gdyby właśnie te elementy poprawili w RDR2, albo dodali jakiś tryb poruszania się postaci. Jak usunęli animacje skórowania, to wielu graczy odetchnęło z ulgą.

 

Inny przykład? Idiotyczny brak czatu. Przecież to zabójstwo dla gry Online. Ja wiem, fani RDO zaraz wymyślą, że to by psuło immersję itp. :E

 

 

Zbyt wiele osób utożsamia powolne z dojrzałym, a nie tędy droga. Prawda jest taka, że nikt nie zwracał uwagi na powagę/brak powagi w GTA V, dopóki nie dodali latających motocykli ;)

 

Zresztą zwykle ludzie lubią długie i powolne gry. To nie jest kwestia samej długości, tylko tego, że wielu chciałoby więcej pograć jeśli ma te 2 godziny dziennie na granie, niż oglądać przerywniki lub czekać, aż dojedziemy koniem z punktu A do punktu B.

 

Co najśmieszniejsze - uwielbiam GTA IV, GTA V, jak i Red Dead Redemption 2. Tylko po prostu żadna nie jest idealna, ale najbliższe ideałowi rdzennego GTA (dynamizm i wartka akcja, nienaganna fabuła), pod względem grywalności, jest GTA V. Tak samo jak każdy, spędziłem godziny na jeżdżeniu i rozwalaniu samochodów w GTA IV, ale czwóreczka po prostu nie miała wiele do zaoferowania poza mocnymi wgnieceniami, fajnymi postaciami i ciekawą, niecodzienną dla serii fabułą.

 

Edytowane przez Filip454

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Co do samochodów w GTA IV to czasem są równie sterowne jak łodzie :E Jeśli chodzi o RDR 2 to tu akurat dorosłość przejawia się w fabule, dzieci od tej gry odbiją się jak piłka od podłogi. RDR 2 należy traktować w kategorii opowieści, w której mamy wpływ na niektóre wydarzenia. Coś jak dobra książka tylko, że interaktywna. Same obozowe piosenki to praktycznie nieustanny banan na twarzy :D Gdybym teraz miał wrócić do fabuły w GTA V to pewnie bym się poczuł jakby ktoś mi napluł na twarz. Ta gra momentami skręcała wręcz w stronę Bully.

Edytowane przez Kris194

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mnie każda z tych gier bardzo odpowiada jeśli mówimy o całokształcie. To wszystko ikony obydwóch serii. Ja tylko się czepiam po prostu, że każda z nich mogła być dużo lepsza, gdyby nie takie techniczne detale, które momentami są irytujące.

 

Red Dead Redemption 2 to dla mnie gra typowo singlowa, na długie wieczory.

 

Nie wiem Kris, może patrzę na to wszystko przez pryzmat uciekającego czasu - coraz mniej czasu jest na granie, a gry są dłuższe i zwalniają tempo dokonywania w nich postępów przez gracza.

Edytowane przez Filip454

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gier idealnych nie ma i owszem, w RDR 2 też da się znaleźć pewne irytujące mechaniki ale to są drobnostki w obliczu całości. Jedną z nich czasem jest brak możliwości biegania po obozie. RDR 2 to tak jak powiedziałeś gra na długie wieczory i z pewnością nie na zasadzie żeby ją szybko ukończyć bo się nawet zwyczajnie nie da. Też mam mniej czasu na granie niż kiedyś, obecna kupka wstydu wystarczy mi spokojnie do premiery Cyberpunka.

Edytowane przez Kris194

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Niestety jak ktos nie rozumie tej gry i porownuje do GTA to o czym tu rozmawiac :E Jak ktos nie potrafi zrozumiec madrych ksiazek to czyta te sztampowe :D

 

Ta gra nie musi sie kazdemu podobac, ale jest swego rodzaju arcydzielem w swiecie gier czy komus sie podoba lub nie.

 

Feniksie, nie zarzucaj mi niezrozumienia tej gry tylko dlatego, że wytknąłem jej stricte techniczne bolączki. W Red Dead Redemption 2 nie ma też nic co wymagałoby nie wiadomo jakiej inteligencji - zaryzykowałbym stwierdzenie, że sama gra jest bardzo łatwa do ogarnięcia. Sama fabuła też nie jest jakaś najmądrzejsza. Nie ma w tym przecież niczego skomplikowanego - po prostu historia, ale bardzo pociągająca i poważna.

 

Tak samo nie zarzucaj mi, że RDR2 mi się nie podoba. Grę ukończyłem jeszcze na konsoli, więc jakieś pojęcie o niej mam i ją bardzo lubię. Nie sądzisz, że gdyby gra mi się nie podobała, to po prostu bym w nią nie grał?

 

Nie zrozumiałeś kompletnie porównania - nie porównuję fabuły, a aspekty techniczne i niektóre rozwiązania w poruszaniu się postaci i animacjach, także nie zarzucaj mi proszę, że nie potrafię czegoś zrozumieć.

 

Co do samych animacji twarzy - niektórzy zarzucają RDR2 brak ich realizmu. To mnie ciekawi, bo rzeczywiście szkoda, że nie zaprzęgnięto technologii z L.A. Noire. To by było jednak zbyt piękne.

 

 

Edytowane przez Filip454

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gier idealnych nie ma i owszem, w RDR 2 też da się znaleźć pewne irytujące mechaniki ale to są drobnostki w obliczu całości. Jedną z nich czasem jest brak możliwości biegania po obozie. RDR 2 to tak jak powiedziałeś gra na długie wieczory i z pewnością nie na zasadzie żeby ją szybko ukończyć bo się nawet zwyczajnie nie da. Też mam mniej czasu na granie niż kiedyś, obecna kupka wstydu wystarczy mi spokojnie do premiery Cyberpunka.

 

I właśnie niektóre z tych drobnostek powodują, że tryb sieciowy Red Dead Online nie osiągnie tak dużego sukcesu jak GTA Online. Po prostu takie tryby pasują raczej do bardziej dynamicznych gier.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Co do animacji twarzy to gdyby jeszcze mieli dodać motion scan to nie wiem ile by ta gra zajmowała miejsca ale zdecydowanie sporo :E

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ta babcia by nie oceniła grafiki 6/10, gdyby nie te odrobinę nienaturalne animacje. Zdenerwował mnie ten materiał :E

Edytowane przez Filip454

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tak gdzieś od prologu do 5 aktu.

Ty masz problem z rozumowaniem prostych zdan i czytania ze zrozumieniem kiedy to w watku metro pytasz sie czy 2 rozne dlc to sa te same ?? Wiec jak mozesz sie wypowiadac na temat tak ambitnej gry :hmm: Szkoda ze ci ktos nie da bana na dluzej bo tylko robisz smietnik w kazdym temacie.

 

Akt 6 jest taki sam jak wszystkie poprzednie, jedynie koncowka 6go jest troszke intesywniejsza, ale czy lepsza?? nie sadze.

Edytowane przez Phoenixsuple

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli tak zrobią, to GTA VI będzie nudną katastrofą. Powtarzaliśmy to w GTA IV. Sama fabuła i klimat były OK, ale szybkość animacji i wiele innych rzeczy było na zdecydowanie gorszym poziomie niż w GTA V. GTA V to było najlepsze połączenie wszystkich GTA V - zniszczenia, ale nie za mocne, dynamiczna gra. Po prostu idealna gra, żeby nie marnować czasu na głupie dotarcie do celu, a po prostu grać i cieszyć się z rozgrywki.

 

Red Dead Redemption 2 jest przez swoje powolne animacje nieco denerwujące. Przyrównałbym tę grę właśnie do takiego GTA IV pod względem mechaniki. Jest zdecydowanie słabiej niż w GTA V. Gry mają w końcu dawać przyjemność, a nie frustrować. GTA IV było powolne, ale RDR2 to miejscami przesada.

 

W GTA V przesadzili ze stabilnością samochodów w drugą stronę. Marzy mi się połączenie dynamizmu GTA V i miękkości GTA IV pod względem fizyki - to byłoby najlepsze GTA wszech czasów.

 

 

Czytam takie komentarze i już wiem dlaczego gry są coraz gorsze :E R* nie idźcie tą drogą :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Takie pytanko (prosiłbym odpowiedzieć bez spoilerów fabularnych). Czy po 6 rozdziale mogę wykonywać dalej misje poboczne czy muszę do 6 rozdziału ukonczyc wszystkie żeby nie przepadły? Chce zrobić wszystko na 100% dlatego pytam.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Są misje poboczne które przepadają jak nie zrobisz ich do końca 3go 4go rodziału itd, najlepiej zaczynając nowy rozdział najpierw tłuc poboczne żeby nie przepadły i czesto to lookać na mape, są takie

co pojawiają sie tylko w dzień albo tylko w nocy. na Gry-on line masz poradnik i spis pobocznych misji i info jak kiedy i do kiedy są dostępne.

Edytowane przez Elvis79

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

To pewnie juz przegapiłem bo nie robiłem wszystkich pobocznych od początku. No mówi się trudno :kwasny:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Czytam takie komentarze i już wiem dlaczego gry są coraz gorsze :E R* nie idźcie tą drogą :D

 

Mógłbyś rozwinąć? Niby jakie komentarze? :D Przecież gdyby Rockstar dalej szedł drogą zbytniego realizmu, tak jak zmierzali w GTA IV, to GTA V nigdy by nie osiągnęło takiego sukcesu.

Edytowane przez Filip454

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mógłbyś rozwinąć? Niby jakie komentarze? :D Przecież gdyby Rockstar dalej szedł drogą zbytniego realizmu, tak jak zmierzali w GTA IV, to GTA V nigdy by nie osiągnęło takiego sukcesu.

 

To smutny kierunek jeszcze bardziej spłycający wiele gier, niestety oczywiście wymagany do takich sukcesów z powodu takich a nie innych pragnień graczy ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Na Medium mam 25 - 30fps, na High 30 - 45, w 1440p. WTF?

Nie zazdroszczę ?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie zazdroszczę ?

E tam, gra się całkiem komfortowo a widoczki mega :).

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

PinSleep, podkrec GPU i przejrzyj filmiki jak trzeba ustawic ustawienia ;) Wiekszosc zostanie na high i spokojnie bedzie 60fps, sam gralem na 2060 w 1440p ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

E tam, gra się całkiem komfortowo a widoczki mega :).

25-30 fps i komfortowo raczej nie moga stac obok siebie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...