Skocz do zawartości
DzejC

Red Dead Redemption 2

Rekomendowane odpowiedzi

A ktoś może powiedzieć coś więcej o tych aktywnościach?? Czym się różnią od aktywności w innych sandboxach??

 

To że pojawiają się w sposób całkowicie płynny i kontekstowy dostosowując się do tego jak grasz. Są to różne losowo generowane mini historyjki (jest ich bardzo dużo) i sprawiają że czujesz żyjący świat na każdym kroku.

 

Trwają dłużej niż 10min i mają poziom wątku głównego.

 

Nie ODIN to są już zadania poboczne. Wydarzenia to są takie małe szare kropeczki na mini mapie. Ale z jednym się zgadzam zadania poboczne są bardzo dobre, potrafią być długie (kilka etapów) i trzymają poziom głównego wątku. Są oznaczone na biało na mapie (znaki zapytania) lub litery.

Edytowane przez azgan

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Są jakby to powiedzieć organiczne, nie czujesz, że to jakaś misja do odhaczenia tylko płynnie wchodzą w trakcie rozgrywki, wszystko tu jest bardzo realistyczne i naturalne, masz wrażenie, że to naprawdę żyjący świat.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Azazell

Puste to raczej nie przynajmniej w aspekcie graficznym/artystycznym bo wyspy greckie wyglądają przepięknie i są dość różnorodne, ale pod względem aktywności jest powtarzalność i to bardzo duża. W RDR 2 to jest całkiem odmienny świat, fizyka, architektura, grafika i żyjący świat :D

 

"Puste" miałem bardziej na myśli w aspekcie wtórnosci i powtarzalnosci oraz ogólnej nudy to tereny w ostatnich asasynach są bardzo widoczne.. O grafice nie mówie bo jest na bardzo wysokim poziomie.. Tylko co mi po grafice jak kuleją wazniejsze aspekty asasyna.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Byłem dziś po gre i tak rtv euro agd nie mieliśmy wcale ,media markt mieliśmy ale sprzedane w jeden dzień a media expert nie wiadomo kiedy będzie znowu co jest grane żeby orangutana nie szło kupić.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

"Puste" miałem bardziej na myśli w aspekcie wtórnosci i powtarzalnosci oraz ogólnej nudy to tereny w ostatnich asasynach są bardzo widoczne.. O grafice nie mówie bo jest na bardzo wysokim poziomie.. Tylko co mi po grafice jak kuleją wazniejsze aspekty asasyna.

 

 

Nie nazywaj Origins i Odyssey Asasynami ,bo to gry ktore nie maja z serią nic wspolnego,i powinny miec juz swoje tytuly i pracować na swoje konto.Ezio w grobie sie przewraca widzac gdzie zaszla ta pseudo seria.

 

Ubi owszem robi ladne swiaty ale tylko zewnętrznie,w środku sa one sztuczne jak usta Ibisza.Do Rockstara to sa za ciency w gumie od majtek.

Edytowane przez Mr Kwolf

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie nazywaj Origins i Odyssey Asasynami ,bo to gry ktore nie maja z serią nic wspolnego,i powinny miec juz swoje tytuly i pracować na swoje konto.Ezio w grobie sie przewraca widzac gdzie zaszla ta pseudo seria.

 

Ubi owszem robi ladne swiaty ale tylko zewnętrznie,w środku sa one sztuczne jak usta Ibisza.Do Rockstara to sa za ciency w gumie od majtek.

 

Nie zgodze sie kompletnie. Odyseja jest pod wieloma wzgledami duzo lepsza od RDR2, np w kwestii technicznej po prostu lepsza grafika, bardzo dobry HDR. Duzo wiekszy ladniejszy swiat, gameplay duzo szybszy i fajniejszy, RDR2 to jest poziom poznego ps3 technicznie przypudrowany hdrem na sile. Gra wyglada okropnie, jak to moja dziewczyna stwierdzila, patrzac jak gram w ta gre(wczesniej mowila ale sliczne widoczki przy asasynie Oddysey a to bylo z kolei w 4k hdr na pc). Ot opinia tzw 'casuala':)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gram sobie powoli. Wlasnie mam misje z moonshine, klimat zamglonej luizjany wymiata.

Warto sie w tej grze wczowac, jej dopracowanie pomaga zaglebic sie i porywa klimatem westernu.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

a tak serio to mi tam lotto kiedy wyjdzie obstawiam ze gdzies pierwszy kwartal 2020 ,ale jakbym dzis gral tylko na PC i widzac jaka tam jest growa bida z nędzą to bym nawet dla samej tej gry kupil konsole/ dla Single Playera to tylko teraz konsola.

I ile w ciągu roku ograłbym wartościowych gier których nie ogram na PC? 1? 2?

 

zgadza się do singielków to tylko 55-65" / 4k i konsola, nie trzeba jak w przypadku PC, martwić się o zmianę bebechów co rok. Ja zmodernizuje PC tylko pod fpsy B1/COD2 etc. a reszta konsola.

No. Nie trzeba się martwić bo jak gra działa jak padaka to czekasz i modlisz się o patch'a albo grasz w cinematic experience. :thumbup:

 

 

Lata lecą, a głupoty wciąż te same.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zaczynam 3 rozdział, było małe wędkowanie. Gdzie do cholery jest

Sadie Adler

?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie zgodze sie kompletnie. Odyseja jest pod wieloma wzgledami duzo lepsza od RDR2, np w kwestii technicznej po prostu lepsza grafika, bardzo dobry HDR. Duzo wiekszy ladniejszy swiat, gameplay duzo szybszy i fajniejszy, RDR2 to jest poziom poznego ps3 technicznie przypudrowany hdrem na sile. Gra wyglada okropnie, jak to moja dziewczyna stwierdzila, patrzac jak gram w ta gre(wczesniej mowila ale sliczne widoczki przy asasynie Oddysey a to bylo z kolei w 4k hdr na pc). Ot opinia tzw 'casuala':)

podsumuje to krótko :lol2::E .. porównujesz tasiemca robionego na sztukę taśmowo.. od wypolerowanej gry do granic możliwości produkcji..mi się tez gra przyjemnie w asasyna ale po 60 h człowiek czuje się jakby był w pracy i ciągle robił to samo.. a tu jeszcze 60h pewnie zostało mapy..kolejne..kopiuj wklej aktywności wrzucone ..jakieś zdupy mechaniki jak łowcy czy werbowanie . Nigdy bym tej gry nie porównywał z taka gra jak Rdr2..

 

Jak koledzy wyżej napisali aktywności losowe tutaj są ciekawsze od misj głównych w asasynie..mini misje które uwiarygodniają świat w asaynie masz losowo generowane fedexy :o .. dla ciebie wyznacznik dobrej gry to hdr? i według ciebie grafika lepsza? bardziej kolorowa ale na-pewno nie lepsza las w rdr2 wygląda tutaj świetnie i ma naprawdę dobry zakres rysowania obiektów w asanie wszystko wyskakuje przed nami ( nie mówiąc o szczegółach otoczenia np. w miasteczkach w budynkach itd .. poziom szczegółowości naprawdę robi wrażenie w takich pomieszczeniach jak w grach w typu unchartet korytarzowych a nie sanboxa..) ..

 

I tak skopany jest hdr i tak rozdziałka szachownicowa tutaj nie działa (obraz jest rozmazany w 4k dość widocznie to 1440p). ale to tylko skazy na produkcji ale nie wyznacznik jej jakości jako całość.

 

W asasynie musisz mieć rensposywne sterowanie i walkę bo bez tego bym ta grę po 5 godzinach usunął z dysku.. To prawda sterowanie i strzelanie może casuala odstraszyć w RDR2 jest tak samo toporne jak w 1 części. ale to nie rpg wiec ujdzie . :cool:

Edytowane przez wąsacz11

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Widzę, że dobrze zrobiłem zwiedzając tylko niektóre fragmenty mapy bez odkrywania całej już od początku wolnej rozgrywki. Początek 3 rozdziału i tereny w okolicy Rhodes piękne, paleta kolorów w tej grze nie przestaje mnie zachwycać. Już widzę jakie wrażenie na mnie zrobi ten teren będący namiastką pustyni, bagna nocą czy wizyta w St. Denis. Nareszcie "udało się" nieco pchnąć fabułę do przodu. Straszny pochłaniacz czasu. Jak tak się na spokojnie zastanowić i pomyśleć na czym straciłem np. ostatnie 6h, to nie wiem jakim cudem ta gra potrafi przy sobie tak trzymać, nie robiąc głównych misji ani niczego konkretnego tak naprawdę. Przydałby się licznik czasu. Strzelam, że jakieś 40h pękło.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zwiedzał ktoś już New Austin, faktycznie nic nie ma tam do roboty i wygląda jakby było robione pod DLC lub online?

 

Jest bardzo poważny bug w grze, niestety i mnie się przytrafił a nie chce zaczynać od początku drugiego rozdziału, ale podobno różnica w rozgrywce diametralna :(

 

https://comicbook.com/gaming/2018/10/31/red-dead-redemption-2-bug-characters-disappear/

 

Taka firma jak R to powinna natychmiast wyłapać i od razu naprawić.

Edytowane przez hennepin

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Puściłem po nocce recenzję na gooolu, wsunie raczej na samobóju, nosz oni tak pierd***, że mam wrażenie, jakby oni się na okładce gry trzepali. Dużo, a to bardzo rzeczy było już w jedynce, a oni się zachwycają jakby to była nowość np spotkania przypadkowych ludzi i coś zrobienie dla nich... A do tego w niektórych momentach gra lub filmik z gry wygląda jakby miała mega spadki klatek, a zaraz płynnie to idzie... Już wiem dlaczego ten serwis olałem Giera na pewno hit tego roku, ale narazie czekamy na może jakieś info o wersji na PC, a jak nie to zakup konsoli(tv z 4k i hdr)przejść i odsprzedać, ponieważ eksy w ogóle mnie nie interesują, a że już nie mam ciśnienia na gry to to poczekam.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kurde ten bug nie daje mi spokoju i teraz zastanawiam się czy nie zaczynać od nowa, dla osób, które nie grały w jedynkę może to nie być takie istotne, ale brak rodziny Marstonów w obozie (pojawiają się tylko w oskryptowanych misjach), to spory zgrzyt i się zastanawiałem się czemu nie ma ich w obozie oprócz wujaszka.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Taki bug, a gra zbiera takie dobre recenzje, to przynajmniej jest -2 z 10,jak się grało w jedynkę, a wszędzie mówią że gra idealna.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

To jest bug wręcz psujący rozgrywkę, 4 ważnych osób brakuje w obozie i brakuje z nimi interakcji, nie można zrobić dla nich np. pobocznych misji, tylko pojawiają się przy głównych po czym znikają. Wiele osób musi mieć tego buga i nawet o tym nie wiedzą, no szczególnie Ci co nie grali w jedynkę.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No właśnie, zacząłem trzeci rozdział i teraz pytanie, czy mnie ten problem dotknął czy nie. I jaką mamy pewność, że po zaczęciu od nowa problem zniknie?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jak masz w obozie w drugim rozdziale te 4 osoby w obozie to problem Cię nie dotyczy, jak zacząłeś drugi rozdział wybierając misję od Wujka i wypad z dziewczynami do Valentine to niestety Cię dotyczy, mniej więcej połowa osób rozpoczęla tak drugi rozdział. To bug psujący rozgrywkę bo później te osoby pojawią się w misjach głównych (kilka pobocznych nie da rady zrobić) i w 4tym rozdziale, w obozie, ale nie będziesz z nimi zrzyty, nie będziesz wiedział za bardzo skąd się wzięli. Masz tą babkę od początku dostępną w obozie?

To jest Sadie Adler i powinna być cały czas od drugiego rozdziału w obozie, jak trafiliście na buga to jej nie ma i później ni gruchy ni z pietruchy się pojawi.

 

468px-Sadie_adler.jpg

 

 

https://www.youtube.com/watch?v=s97IA_vkyp4

Edytowane przez hennepin

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tak wiele to nie zmienia

 

wKd_ 2 hours ago#8

You guys are seriously restarting your games for people that don't really mean much at that time.

 

I was fortunate to not have them disappear but honestly they barely interact with you.

 

And their story missions/missions will still pop in regardless if they're there or not.

 

In CH4 it fixes itself too. Hell CH3 too.

 

Mam tego buga i się nie przejmuje, zresztą pewnie niewiele mi już zostało do skończenia C3.

 

Napad na bank w Valentine całkiem niezły z b. dobrą muzyką w tle :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie wpadają Ci niektóre poboczne misje i tak wiele to zmienia, bo to ważne postaci i dużo wnoszą do atmosfery w obozie, a później wyskakuję Ci taka misja główną z nimi i nie wiesz skąd się wzięli, a jak się grało w pierwszą część to te osoby są Ci bliskie i psuje to imersje gry. Zastanawiałem się też od początku, co się stało z tą kobietą co uratowaliśmy w prologu a to taki bug.

Edytowane przez hennepin

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jak masz w obozie w drugim rozdziale te 4 osoby w obozie to problem Cię nie dotyczy, jak zacząłeś drugi rozdział wybierając misję od Wujka i wypad z dziewczynami do Valentine to niestety Cię dotyczy, mniej więcej połowa osób rozpoczęla tak drugi rozdział. To bug psujący rozgrywkę bo później te osoby pojawią się w misjach głównych (kilka pobocznych nie da rady zrobić) i w 4tym rozdziale, w obozie, ale nie będziesz z nimi zrzyty, nie będziesz wiedział za bardzo skąd się wzięli. Masz tą babkę od początku dostępną w obozie?

To jest Sadie Adler i powinna być cały czas od drugiego rozdziału w obozie, jak trafiliście na buga to jej nie ma i później ni gruchy ni z pietruchy się pojawi.

 

468px-Sadie_adler.jpg

 

Jestem w trzecim i mam taką podobną, to ta co po przeprowadzce do obozu przy rzece, pokłóciła się z rzeźnikiem że nie chce ciągle gotować?

Edytowane przez Tomek1623

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ta i tylko to pamiętam z Sadie i aktywność z dzieciakiem na ryby. Podejrzewam, że z tym bugiem też będą dostępne te mini misje.

 

@Hennep przejdziesz sobie jeszcze raz grę. Imho nie warto się cofać, chyba, że nie zaszło się za daleko z fabułą.

Edytowane przez lukadd

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...