Red Dead Redemption 2

[lukadd 9011]

Ja też nie mówię, że nie chciałbym, ale to raczej motyw na inną grę. Może RDR 3 i zobaczymy tam np. ojców czy nawet dziadków bohaterów z RDR2

Edytowane 6 Listopada 2018 przez lukadd

[Sheenek 2465]

Motywu z indianami zdecydowanie brakuje. Spedzic kilka tygodni z indianami i pomagac im z ich problemami, uczyc sie ich zycia i zobaczyc jak to ludobojstwo wygladalo z ich strony

[Gość Azazell]

Trochę z innej beczki, wchodzę sobie na Allegro a tam promowane:

 

Coś szybko staniała ta gra

 

Przecież tyle kosztuje każda nowa gra u januszy biznesu. Nic nowego. Tylko trzeba byc skończonym chamem by nie dać zarobić Rockstarowi za tak wybitne dzieło. Mam nadzieje ze osoby które kupią taką wersję gry to im sie zawiesi lub zablokują konto. Tego im życze.

[Vulc 1275]

Trochę z innej beczki, wchodzę sobie na Allegro a tam promowane:

Nic nowego, czy to wersje PC czy konsolowe, Allegro nie widzi problemu. Swego czasu chodziły ploty, że konsole ludzi korzystających z takich kont były blokowane, ale raczej nie w ramach szeroko zakrojonej akcji, więc rozeszło się po kościach.

 

Zwiedzając północna część mapy (z prologu), natknąłem się na ładnego, białego konika, pozostawionego samopas. Dwa razy mnie zrzucił przy próbie ujarzmienia, ale to tylko kwestia czasu. Statystyki ma przednie, lepsze niż te chabety do kupienia w stajniach.

[lukadd 9011]

Motywu z indianami zdecydowanie brakuje. Spedzic kilka tygodni z indianami i pomagac im z ich problemami, uczyc sie ich zycia i zobaczyc jak to ludobojstwo wygladalo z ich strony

Są przecież indianie.

Jasne, że są i są misje z nimi, ale co ja będę mówił grajcie dalej to sami zobaczycie.

Edytowane 6 Listopada 2018 przez lukadd

[gret 1730]

Można takiego konia oswoić i używać jako głównego?

[Sheenek 2465]

Nic nowego, czy to wersje PC czy konsolowe, Allegro nie widzi problemu. Swego czasu chodziły ploty, że konsole ludzi korzystających z takich kont były blokowane, ale raczej nie w ramach szeroko zakrojonej akcji, więc rozeszło się po kościach.

 

Zwiedzając północna część mapy (z prologu), natknąłem się na ładnego, białego konika, pozostawionego samopas. Dwa razy mnie zrzucił przy próbie ujarzmienia, ale to tylko kwestia czasu. Statystyki ma przednie, lepsze niż te chabety do kupienia w stajniach.

Arab, jezdze nia odkad stracilem mojego bojowego rumaka. Ciekawe czy plec jes losowa czy tez bedziesz mial klacz

[lukadd 9011]

Mam tego konia. To biały arab, ale staty ma identyczne jak ten czarny co jest do kupienia w stajniach(też go mam).

Za drugim razem udało mi się go okiełznać, za pierwszym zrzucił mnie i mi uciekł i musiałem go szukać dobre 30minut

Edytowane 6 Listopada 2018 przez lukadd

[Satyavan 0]

Swoja drogą swój egzemplarz zamówiłem kilka dni po premierze w stacjonarnym sklepie EUROAGDRTV i cały czas są wydania przedpremierowe z dodatkami.

[Nihat89 118]

@Azazell @Vulc Wiem na czym ten "interes" polega. Chodzi mi o promowanie ofert przez Allegro i samą skalę procederu.

 

Wracając do tematu to RDR2 przypomina mi w pewnych aspektach serial Peaky Blinders. Sposób w jaki prowadzona jest fabuła, postaci, dialogi - genialne. No i oczywiście nie wspominając już o grafice. Przy okazji Rockstar zrobił najlepszą grę wędkarską

[Vulc 1275]

Można takiego konia oswoić i używać jako głównego?

Jasne.

Arab, jezdze nia odkad stracilem mojego bojowego rumaka. Ciekawe czy plec jes losowa czy tez bedziesz mial klacz

Pewnie też klacz. Różnicy w zachowaniu konia chyba nie ma, choć to Rockstar, może o tym też pomyśleli.

Mam tego konia. To biały arab, ale staty ma identyczne jak ten czarny co jest do kupienia w stajniach(też go mam).

Gdzie do kupienia? Objeździłem większość, nie widziałem żadnego czarnego Araba.

Sposób w jaki prowadzona jest fabuła, postaci, dialogi - genialne.

Mówiąc szczerze po 50% gry nie jestem specjalnie powalony fabułą. Nię mogę też powiedzieć, że zżyłem się z postaciami. Wręcz przeciwnie, kilka wyłącznie mnie irytuje. Jeden z "twistów" dotyczących naszego rudego przyjaciela w ogóle mnie nie wzruszył. Dutch mocno monotematyczny, gra próbuje go kreować na charyzmatycznego lidera, a niespecjalnie to widać w praniu. Arthur jest w porządku, ale i on specjalnie się nie wyróżnia ze swoim ustawicznym ironizowaniem, szydzeniem i zgryźliwością. Dialogi jak pisałem wcześniej - bardzo dobre. Tylko tyle.

Edytowane 6 Listopada 2018 przez Vulc

[JohnLockePC 64]

Czarnego Araba możesz kupić w stajni w Saint Denis.

[JamesSeth 0]

 

Mówiąc szczerze po 50% gry nie jestem specjalnie powalony fabułą. Nię mogę też powiedzieć, że zżyłem się z postaciami. Wręcz przeciwnie, kilka wyłącznie mnie irytuje. Jeden z "twistów" dotyczących naszego rudego przyjaciela w ogóle mnie nie wzruszył. Dutch mocno monotematyczny, gra próbuje go kreować na charyzmatycznego lidera, a niespecjalnie to widać w praniu. Arthur jest w porządku, ale i on specjalnie się nie wyróżnia ze swoim ustawicznym ironizowaniem, szydzeniem i zgryźliwością. Dialogi jak pisałem wcześniej - bardzo dobre. Tylko tyle.

 

Mi podniecenie gra opadlo i jak narazie również fabuła mnie nie porywa, nudna się wręcz wydaje(35%), a misja z dostarczeniem listów miosnych kochankow z dwóch zwasnionych rodzin wywołała u mnie teli face palm, co ja jestem chłopiec na posylki czy zimno krwiste bandyta?

 

Do tego pomimo że świat jest bardzo dobrze i wiarygodnie zbudowany,nie odczuwam w ogóle klimatu dzikiego zachodu, mało kaktusów itd, spalonej trawy, pustyni, zupełnie inne rejony.

Rdr 1 pod tym względem był dużo bardziej klimatyczny "stereotypowo" westernowy, tam na każdym kroku było czuć dziki zachód, wysuszone połacia terenu kaktusy itd.

 

Tutaj jest dużo bardziej zielono i różnorodnie, ogólnie jest to raczej na plus, ale klimat z jedynki mi bardziej pasowal. Do tego meksyk...

 

 

Muslalem ze rdr 2 zostanie moja gra generacji, ale chyba na to nie ka szans do emocji wywlowywanych w momencie premiery gra redów brakuje.

 

Może zmienię zdanie jak ukończeniu grę, ale wątpię.

Edytowane 6 Listopada 2018 przez JamesSeth

[lukadd 9011]

Mówiąc szczerze po 50% gry nie jestem specjalnie powalony fabułą. Nię mogę też powiedzieć, że zżyłem się z postaciami. Wręcz przeciwnie, kilka wyłącznie mnie irytuje. Jeden z "twistów" dotyczących naszego rudego przyjaciela w ogóle mnie nie wzruszył. Dutch mocno monotematyczny, gra próbuje go kreować na charyzmatycznego lidera, a niespecjalnie to widać w praniu. Arthur jest w porządku, ale i on specjalnie się nie wyróżnia ze swoim ustawicznym ironizowaniem, szydzeniem i zgryźliwością. Dialogi jak pisałem wcześniej - bardzo dobre. Tylko tyle.

 

Poczekaj, aż przekroczysz 60%

 

To rozkręcanie fabuły ma swój cel. Może nie każdemu się spodoba bo nie ma gry dla każdego. Dla mnie fabuła jest genialna i czym dalej tym lepiej

Edytowane 6 Listopada 2018 przez lukadd

[GamersGen 3]

Dokladnie tak samo czuje. Gra srednia szczerze mowiac, wielki piekny swiat, ale nudny i pusty, motywacji do aktywnosci pobocznych brak, zreszta powtarzalnych z cyklu porwali babe, gira mnie utknela pomocy. To juz w oddyseji mi sie chcialo te asasynowe popierdolki bardziej robic dla xpa, lepszego uzbrojenia, kasy czy surowcow, tutaj praktycznie nie ma to sensu bo nagrody brak. W dodatku gram w wersje xbx s, ktora wyglada gorzej od GTA5 na ps3 :lol2: 80/100 u mnie 85/100 odyseji dalem za rpgowy ogrom dzialan i na nude tam jakos nie narzekalem wrecz przeciwnie za duzo tego.

 

kilka pieknych skrinow z wersji xbx s

https://ibb.co/jtbSqA

https://ibb.co/k9v93V

[Vulc 1275]

To rozkręcanie fabuły ma swój cel. Może nie każdemu się spodoba bo nie ma gry dla każdego. Dla mnie fabuła jest genialna i czym dalej tym lepiej

Co jest genialnego w fabule do tych 40%? Rzucacie tymi zwrotami na prawo i lewo, nie podając żadnych konkretów. Bardzo sprawnie poprowadzona historia i tyle. Jeśli się rozkręci (a mam nadzieję, że faktycznie tak będzie), to wtedy wrócimy do tematu.

[zaodrze244 340]

Dokladnie tak samo czuje. Gra srednia szczerze mowiac, wielki piekny swiat, ale nudny i pusty, motywacji do aktywnosci pobocznych brak, zreszta powtarzalnych z cyklu porwali babe, gira mnie utknela pomocy. To juz w oddyseji mi sie chcialo te asasynowe popierdolki bardziej robic dla xpa, lepszego uzbrojenia, kasy czy surowcow, tutaj praktycznie nie ma to sensu bo nagrody brak. W dodatku gram w wersje xbx s, ktora wyglada gorzej od GTA5 na ps3 :lol2: 80/100 u mnie 85/100 odyseji dalem za rpgowy ogrom dzialan i na nude tam jakos nie narzekalem wrecz przeciwnie za duzo tego.

 

kilka pieknych skrinow z wersji xbx s

https://ibb.co/jtbSqA

https://ibb.co/k9v93V

 

na S wygląda to prawie jak RDR1 na ps3

[lukadd 9011]

Co jest genialnego w fabule do tych 40%? Rzucacie tymi zwrotami na prawo i lewo, nie podając żadnych konkretów. Bardzo sprawnie poprowadzona historia i tyle. Jeśli się rozkręci (a mam nadzieję, że faktycznie tak będzie), to wtedy wrócimy do tematu.

Co prawda może trochę powolne, ale budowanie klimatu i relacji pomiędzy bohaterami. Mnie też w tej grze niektórzy irytują i to nawet coraz bardziej, ale to dobrze, również pojawia się masa emocji związanych z postaciami jak smutek, żal, uśmiech na twarzy itd.

 

Oczywiście nie wątpię, że niektórym spodoba się bardziej np. taka płytka fabuła jak w odyssey. Ludzie lubią różne klimaty jeden będzie zachwycony m jak miłość , a drugi spojrzy stronę klimatów z stranger things. Gusta są różne.

[hennepin 373]

Na tą grę zwyczajnie trzeba mieć czas, tutaj jak ma się godzinkę to lepiej nie zaczynać, ta właśnie powolność, budowanie klimatu, poznawanie naszych towarzyszy to jest dla mnie cudowne.

[PHYSXftw 117]

Ja skończyłem na 30% i nie mam ochoty wracać. Niestety. Największym problemem jak dla mnie są zbyt długie dystanse, które trzeba przejechać na koniu. Nie mam ochoty oglądać widoczków w czasie jazdy i marnować mojego wolnego czasu bo o to chyba nie chodzi w grach.

W ogóle się nie dziwię, że na metacritic ludzie wystawiają 5-7.

Czekam na Red Dead Online.

[czarny1910 75]

Mnie gra nie porwała. Klimat spoko i wszystko fajnie, ale toporność sterowania + godziny jazdy na kuniu powodowały wymioty Pogoniłem.

Do Wiedzmina nie ma podejścia, mimo, że nie jestem fanem tego typu gier, to wciągnął mnie na długie godziny. Tutaj efektu wow nie ma.

[mURdOcK 78]

na S wygląda to prawie jak RDR1 na ps3

No nie przesadzajcie z tą jakością grafiki porównywalną do ps3. Tam miałeś 640p i paskudnej jakości tekstury. Widziałem tamtą wersję i wygląda po prostu podle. RDR2 na xbox one S, działa w prawie 900p, czyli 1,8x pikseli więcej.

[skunRace 1531]

Czyli gra dla mnie, śmiali się ze mnie, że w Wiedźminie 3 w ogóle nie używałem szybkiej podróżny, tylko cała gra na koniu i podziwianie widoków

Edytowane 7 Listopada 2018 przez skunRace

[lukadd 9011]

Widoczki są tak różnorodne, świetna muzyka i efekty dźwiękowe, że mnie nie nudzi jazda. Ale auto travel czasami używam konik sam jedzie, a ja sobie np. przeglądam forum.

[azgan 8795]

Pusty i nudny świat to jest w Horizonie. Tu czuć że żyje i reaguje na postępowanie gracza.

 

No dokładnie HZD to w zasadzie tylko piękna grafika i dobrze zrealizowana walka z robotozaurami (dodatku do gry nawet nie zmęczyłem).