Red Dead Redemption 2

[azgan 8795]

A mówili że nie ma Meksyku - jest i się da

 

https://www.youtube.com/watch?v=GDfYDakKYWo

[hennepin 373]

Jakie imiona mają Wasze konie?

Mój to Łukasz.

 

Mam 3, Zelda, Płotka i Prystek.

[vernativ 15]

Czy ktoś z Xboxem One X ma spadki klatek w czasie zdarzeń/misji pobocznych typu przygnieciona kobieta koniem itp, czasami przy tych misjach gdy chce komuś pomóc i wciskam LT by zagadać klatki spadają dość ostro w dół na oko 10fps?!, gdy misja się zakończy płynność wraca do normy. Nie przy wszystkich tych pobocznych zdarzeniach tak jest ale już klika razy tak miałem.

[hennepin 373]

Nie, takich rzeczy nie uświadczyłem, jedyne zauważalne spadki to w saloonie wieczorem jak się jakaś rozruba dzieje.

[JamesSeth 0]

Niby grę robili 8 lat a bardzo dużo bydynkow jest zamkniętych, to duże miasto Saint coś tam, praktycznie większość budynków zamknięte, co z tego ze wygląda fajnie jak budynki pozamykal jak w gta, to samo jest w wioskach, do zadnego kościoła się nie da wejść, sporo bydynkow pozamykanych, technologicznie jest to już możliwe, Rockstar zasoby ma ogromne, czas pracy też był długi i nadal to nie to, wiedzmin dużo lepsze wrażenie robił, a nie wydaje mi się żeby novigradzie był miastem mniejszym od tego największego w rdr 2.

 

Juz mam wrażenie ze w rdr 1 do większej ilości budynków dało się wchodzic.

 

Gra wygląda genialnie, ale imo ta ilość budynków do których można wchodzić jest rozczarowaniem.

Novigrad swego czasu zrobił na mnie dużo lepsze wrażenie, ilość budynków do których można wchodzić.

 

Nie widzę również sensu zbierania zasobów na ubrania jakieś dodatki, slaba motywacja, w wiedzminie, wiedzminskie sety poszczególne poziomy bardziej mnie motywowaly.

 

Z minigiere łowienie ryb i poker spoko, od bidy noz tez moze byc reszta jak dlamnie do wyrzucenia, szkoda ze bilarda nie ma.

Edytowane 5 Listopada 2018 przez JamesSeth

[hennepin 373]

A wiesz, że do wielu tych budynków można wejść rozwalając strzelbą okna, drzwi.

 

Tutaj masz pokazane od 9:08"

 

Edytowane 6 Listopada 2018 przez hennepin

[zaodrze244 340]

Przejechałem obraz "ostrością" w ystawieniach tv z 0 na 95 i teraz dopiero mogę grać. Obraz przestał wyglądać jakbym wzrok tracił. A jest to postproces także zgdonie z zaleceniem digitalfoundry go nie stosowalem do grania na prosiaku bo nie było.nigdy takiej potrzeby. Ale tutaj różnica jest niebo a ziemia.

[americandream2 0]

Jakie imiona mają Wasze konie?

Mój to Łukasz.

Janusz Czasem jest uparty i robi jakieś dziwne rzeczy no ale imię zobowiązuje.

 

Pijaństwo w grze chyba lepiej pokazane niż w GTA V. Strach na konia wsiadać

[azgan 8795]

Przejechałem obraz "ostrością" w ystawieniach tv z 0 na 95 i teraz dopiero mogę grać. Obraz przestał wyglądać jakbym wzrok tracił. A jest to postproces także zgdonie z zaleceniem digitalfoundry go nie stosowalem do grania na prosiaku bo nie było.nigdy takiej potrzeby. Ale tutaj różnica jest niebo a ziemia.

 

Pisaliśmy z lukadd już od premiery żeby tak zrobić na PS4Pro w celu zredukowania rozmycia obrazu ale najwyraźniej ludzie to zignorowali. Po przełączeniu RDR2 w tryb 1080p w opcjach gry pojawia się suwak z ostrością który pełni tą samą funkcję tylko że z poziomu gry, nie mam bladego pojęcia czemu Rockstar Games nie dało tego suwaka w trybie 2160p (może to naprawią w aktualizacji?). Tak czy siak obraz po takim zabiegu robi się znacznie bardziej klarowny i jest to jedyny znany sposób na zredukowanie tego post-procesowego rozmycia.

 

PS> Działa to podobnie do LumaSharpen znanego z SweetFX lub ReShade

Edytowane 6 Listopada 2018 przez azgan

[skunRace 1531]

A wiesz, że do wielu tych budynków można wejść rozwalając strzelbą okna, drzwi.

 

Tutaj masz pokazane od 9:08"

 

Tak z ciekawości zapytam dużo jest takich budynków ? Tutaj wygląda na to, że to żaden problem, a właziłbym wszędzie Jeszcze nie grałem, a materiałów żadnych celowo nie oglądam

[zaodrze244 340]

Pisaliśmy z lukadd już od premiery żeby tak zrobić na PS4Pro w celu zredukowania rozmycia obrazu ale najwyraźniej ludzie to zignorowali. Po przełączeniu RDR2 w tryb 1080p w opcjach gry pojawia się suwak z ostrością który pełni tą samą funkcję tylko że z poziomu gry, nie mam bladego pojęcia czemu Rockstar Games nie dało tego suwaka w trybie 2160p (może to naprawią w aktualizacji?). Tak czy siak obraz po takim zabiegu robi się znacznie bardziej klarowny i jest to jedyny znany sposób na zredukowanie tego post-procesowego rozmycia.

 

PS> Działa to podobnie do LumaSharpen znanego z SweetFX lub ReShade

 

Nie zauważyłem wcześniej Waszych postów w tej sprawie. Na rdr2 przeskakuję bezpośrednio z pięknej grafiki odysseya i tutaj się po prostu muszę przyzwyczaić. Tragedii nie ma, w końcu na ps3 grałem w 720p w rdr1 i też dało się wytrzymać, fabuła mnie w niej pochłonęła całkowicie...

Edytowane 6 Listopada 2018 przez zaodrze244

[lis22 764]

Zastanawiam się, dlaczego Rockstar nie cofnął się dalej w czasie, żeby pokazać na prawdę Dziki Zachód? Np. czasy budowy kolei, itp. 1889 rok to już schyłek tej epoki a chciałoby się ją zobaczyć w pełnej krasie.

[hennepin 373]

Zastanawiam się, dlaczego Rockstar nie cofnął się dalej w czasie, żeby pokazać na prawdę Dziki Zachód? Np. czasy budowy kolei, itp. 1889 rok to już schyłek tej epoki a chciałoby się ją zobaczyć w pełnej krasie.

 

Gra się zaczyna w 1899 nie 1889.

[Zas 1028]

Też mnie to zastanawia, czy to nie około 189x powstał pierwszy samochód (elektryczny?)

RDR1 to kiedy się zaczyna? 1911? To już niespecjalnie "wild wild west"

[lis22 764]

Jeżeli popatrzymy na sam rok akcji RDR to bliżej tu czasów Mafii niż ery Dzikiego Zachodu ;)Szkoda, że R nie cofnął się dalej, a tylko o 12 lat (tak, moja pomyłka 1899 rok ).

[lukadd 9020]

Jeżeli popatrzymy na sam rok akcji RDR to bliżej tu czasów Mafii niż ery Dzikiego Zachodu ;)Szkoda, że R nie cofnął się dalej, a tylko o 12 lat (tak, moja pomyłka 1899 rok ).

 

Sama fabuła mówi o końcu ery dzikiego zachodu. Właśnie z tego powodu gang ucieka bo przez rozwój miast, kolei nie ma już dla nich tam miejsca. Ogólnie okres dzikiego zachodu był dość krótki i jego początki to raczej nie było nic ciekawego bo to było zasiedlanie obszarów i walka z indianami.

 

Moim zdaniem to dobry okres na grę czyli schyłek dzikiego zachodu i cywilizacja która wdziera się już konkretnie(pociągi, fabryki, miasta) w ten już nie taki dziki zachód.

 

Z wikipedii

"Do czasu pojawienia się białych osadników z Europy, Amerykę Północną zamieszkiwali tylko Indianie. Pierwsi przybysze ze Starego Kontynentu zakładali swoje osady głównie w pobliżu wschodniego wybrzeża. Sytuacja zmieniła się w 1803 roku, kiedy terytorium niedawno utworzonych Stanów Zjednoczonych gwałtownie się powiększyło, gdy amerykański rząd kupił dawne kolonie francuskie, a potem także Florydę. Do połowy XIX wieku zajął też Teksas, Kalifornię i Nowy Meksyk. Wówczas miliony białych osadników ruszyły krytymi wozami w stronę Pacyfiku na podbój tych rozległych ziem, które zaczęto nazywać Dzikim Zachodem. Pojęcie to przestało obowiązywać pod koniec XIX wieku, gdy zakończyły się walki z Indianami, a na zachodnich ziemiach Ameryki Północnej powstała część linii kolejowej i wybudowano nowoczesne miasta. "

Edytowane 6 Listopada 2018 przez lukadd

[Mr Kwolf 1]

Tak czy siak obraz po takim zabiegu robi się znacznie bardziej klarowny i jest to jedyny znany sposób na zredukowanie tego post-procesowego rozmycia.

 

PS> Działa to podobnie do LumaSharpen znanego z SweetFX lub ReShade

 

 

A jak ktos ma TV SONY to tam jest taka funkcja Tworzenie Realizmu ,dziala to bardzo podobnie wlasnie jak LumaSharpen ktory jak gralem na PC zawsze wgrywalem do gier.

Wiedmzin 3 Krew i Wino chyba na poczatku był bez tego ,i tez gra byla zamazana.

 

Ale faktycznie obraz na PRo jest czasem tak rozmyty ,ze czuje jakbym gral jak w AC Unity w 900p

Edytowane 6 Listopada 2018 przez Mr Kwolf

[lukadd 9020]

Zmiana ostrości w TV bardzo pomaga. Zresztą to nie jest pierwsza gra która po prostu wygląda jak rozmyta w innych rozdzielczościach jak natywne 4k. Dość agresywny AA + niska rozdzielczość w grze, która ma dużo drobnych detali i robi się mydło w niższych rozdzielczościach.

 

To samo było z np. Mafią 3 w rozdzielczościach innych/niższych niż natywne 4k nie dało rady bez luma Sharpen. Podobnie w FF XV jak ktoś gra poniżej natywnego 4k to bez Luma Sharpen i reshade się nie obejdzie.

Edytowane 6 Listopada 2018 przez lukadd

[Nihat89 118]

Trochę z innej beczki, wchodzę sobie na Allegro a tam promowane:

 

Coś szybko staniała ta gra

[lukadd 9020]

Rockstar nie daję sobie w kaszę pluć ostatnio Trusted Reviews zapłaciło milion funtów kary za ujawnienie przed premierą tajnych informacji o grze. Więc bardzo możliwe, że w przeciwieństwie do innych firm oni w końcu wykoszą Januszy z allegro.

Edytowane 6 Listopada 2018 przez lukadd

[Mr Kwolf 1]

Wlasnie jak to jest

 

Ci z Xboxow graja sobie na takich kontach za 3 zl i jest to legalne ?,a NA PS4 takich kont praktycznie nie ma,czasem ktos daje na 7 dni.

Bo tez bym czasem wolal zagrac za 2,50zl niz za 270 ...

Edytowane 6 Listopada 2018 przez Mr Kwolf

[lukadd 9020]

@Up nie jest to legalne

 

 

 

1. Kto bez uprawnienia albo wbrew jego warunkom rozpowszechnia cudzy utwór w wersji oryginalnej albo w postaci opracowania, artystyczne wykonanie, fonogram, wideogram lub nadanie, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2.

 

2. Jeżeli sprawca dopuszcza się czynu określonego w ust. 1 w celu osiągnięcia korzyści majątkowej, podlega karze pozbawienia wolności do lat 3.

 

3. Jeżeli sprawca uczynił sobie z popełniania przestępstwa określonego w ust. 1 stałe źródło dochodu albo działalność przestępną, określoną w ust. 1, organizuje lub nią kieruje, podlega karze pozbawienia wolności od 6 miesięcy do lat 5.

 

4. Jeżeli sprawca czynu określonego w ust. 1 działa nieumyślnie, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do roku.

 

 

A kupujący takie piraty też mogą mieć nieprzyjemności.

 

Dishar ma zamknięte konto na allegro. Więc, albo sprzedaje dalej na słupy, albo czeka na kolejną rozprawę

Edytowane 6 Listopada 2018 przez lukadd

[Satyavan 0]

Od dwóch dni też gram, gra nie odstrasza na Prosiaku, widziałem gorzej działające gry. Chciałem tylko napisać, że między misjami więcej czasu spędzam na frywolnej jeździe, biwakowaniu, polowaniu niż na głównym wątku. Misja z polowaniem na grizzli - coś pięknego, trafiła mi się sekwencja gdy mnie powalił, detale typu ślady pazurów na kurtce po walce powalają. Czuć, że to wszystko żyje, nie tylko miasta ale i dzicz, np. trafiłem nad jeziorem na taką sytuację, że niedźwiedź gonił wilka, on samotnik uciekł, a po chwili wrócił z watahą i misiek został bez szans. Za mną dopiero 10 godzin gry, a liznąłem chyba 5% wątku.

[lukadd 9020]

No to jest piękne w tej grze, gdzie się nie ruszysz trafisz na jakieś smaczki.

Edytowane 6 Listopada 2018 przez lukadd

[lis22 764]

Sama fabuła mówi o końcu ery dzikiego zachodu. Właśnie z tego powodu gang ucieka bo przez rozwój miast, kolei nie ma już dla nich tam miejsca. Ogólnie okres dzikiego zachodu był dość krótki i jego początki to raczej nie było nic ciekawego bo to było zasiedlanie obszarów i walka z indianami.

 

Moim zdaniem to dobry okres na grę czyli schyłek dzikiego zachodu i cywilizacja która wdziera się już konkretnie(pociągi, fabryki, miasta) w ten już nie taki dziki zachód.

 

Z wikipedii

"Do czasu pojawienia się białych osadników z Europy, Amerykę Północną zamieszkiwali tylko Indianie. Pierwsi przybysze ze Starego Kontynentu zakładali swoje osady głównie w pobliżu wschodniego wybrzeża. Sytuacja zmieniła się w 1803 roku, kiedy terytorium niedawno utworzonych Stanów Zjednoczonych gwałtownie się powiększyło, gdy amerykański rząd kupił dawne kolonie francuskie, a potem także Florydę. Do połowy XIX wieku zajął też Teksas, Kalifornię i Nowy Meksyk. Wówczas miliony białych osadników ruszyły krytymi wozami w stronę Pacyfiku na podbój tych rozległych ziem, które zaczęto nazywać Dzikim Zachodem. Pojęcie to przestało obowiązywać pod koniec XIX wieku, gdy zakończyły się walki z Indianami, a na zachodnich ziemiach Ameryki Północnej powstała część linii kolejowej i wybudowano nowoczesne miasta. "

 

Ja właśnie chciałbym zobaczyć czasy osadnictwa i Indian, a nie schyłek, coś a la powieści Karola Maya.