Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano (edytowane)

@Vulc ale tam nie było żadnej śmierci, która mogła sprawiać Ci przyjemność. Nadinterpretacja??

Edytowane przez bocieque

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja za caloksztalt dalbym 7.5, nie wiecej. Koncowka slaba.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
5 godzin temu, bocieque napisał:

@Vulc ale tam nie było żadnej śmierci, która mogła sprawiać Ci przyjemność. Nadinterpretacja??

No jak to nie - wejście na minę, maczeta w brzuch, niestety nie permanentnie. ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Napisano (edytowane)

Przeszedlem wczoraj unikajac wczesniej wszystkich spojlerow (zajelo mi troche dluzej niz srednia bo ponad 30h), co tu duzo mowic, majsterszyk. Jesli chodzi o sposob narracji, budowania postaci to gra jest w swojej klasie. Grafika i animacja podobnie, to nieprawdopodobne co wyciagnelo ND z ps4. Generalnie wszystkie elementy gry zostaly podrasowane na nowy poziom w porownaniu z lou1. Co do wad nie ma ich za duzo ale pare znalazlem: pare bugow (2x utknelem na kilkanascie sekund zablokowany przerz inna postac), nie wszystkie krzaki mialy ladna animacje ala crysis gdy sie przez nie przechodzilo (choc wiekszosc ma), kilka kontrowersyjnych momentow fabularnych ktorych nie bede spojlerowal a nie widze na nowym forum mozliwosci wstawienia bloku spoiler ;d (jeden zwlaszcza wydawal mi sie na sile wprowadzony z agenda), tempo niektorych etapow gry mozna by podkrecic. Jednak nie sa to grube wady. Gra jest powazna, brudna, dojrzala i pobudza do refleksji. Dla mnie wraz z RDR2 zdecydowanie gra tej generacji 10/10 

 

Edytowane przez SNC
  • Confused 4
  • Upvote 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
3 godziny temu, kadajo napisał:

 

Recenzja która podpali Druckmanna. Pewnie sporo osób liczyło że poleci hejtem, tylko że on najgorsze gnioty pokroju Colonial Marines (gdzie dał 4/10 z sentymentu do gier/filmów "Aliens/Predator" bo gra zasługiwała na 3/10 ) itp nie równał z ziemią bez konstruktywnej krytyki. a pokazywał za, przeciw i argumentował swoje zarzuty lub ochy i achy. Tutaj mamy naprawdę dobrze wyważoną recenzję The Last of Us 2, wypowiedział się o wielu aspektach w tym o psychologicznej zabawie graczem, o graniu na jego emocjach często na bardzo płytkim poziomie.

 

Alex jako Abby całkiem całkiem ;) jakby człowiek wylądował na bezludnej wyspie z Alexem w cosplayu Abby to na bezrybiu i rak ryba :rotfl:

 

  • Haha 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

6/10? Ryzykownie, może się spodziewać pozwu. :E Co do samego AJ, rzadko się z nim zgadzam ostatnimi czasy. Przypominam, że Inkwizycji wystawił 9/10, popierając ocenę miejscami totalnie absurdalną argumentacją. W wolnym czasie obejrzę.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja się zgadzam z jego recenzją z tym że dałbym grze 5/10 za to co zrobili z postaciami, scenariuszem i cała historią.

"To że coś jest wyjaśnione nie oznacza że jest dobre". To idealne podsumowanie tej historii.

  • Like 1
  • Upvote 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Napisano (edytowane)

Nie tylko wyjaśnione, również kontrowersyjne i szokujące. Jakby z zasady miałby to być przepis na dobrą fabułę. Odwagę jak najbardziej doceniam, ale jeśli w parze nie idzie realizacja, to ciężko mówić o sukcesie.

 

Wracając jeszcze do emocji, więcej znalazłem ich w spokojnym etapie w muzeum w ramach retrospekcji niż w wydarzeniach, które usilnie starano się wyeksponować. Zwłaszcza moment z Ellie w kapsule, rewelacja.

 

Edytowane przez Vulc
  • Upvote 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

AngryJoe ładnie wypunktował, choć można by nawet dać 5/10, nawet z 6-7 można by się zgadzać, ale nie 10/10, to samo wrzucę- skopiuję ten tekst od kolegi:

"To że coś jest wyjaśnione nie oznacza że jest dobre" ✌️
 

  • Upvote 2

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
2 godziny temu, SNC napisał:

 Jesli chodzi o sposob narracji, budowania postaci to gra jest w swojej klasie.

 

Nooo z tym nie sposób dyskutować ?

  • Haha 2

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
7 minut temu, Klakier1984 napisał:

Nooo z tym nie sposób dyskutować ?

Rozumiem ze sie nie zgadzasz co mnie dziwi bo moge rozumiec zarzuty o kierunek fabuly czy tempo rozrywki ale jesli chodzi o dojrzalosc narracji i postacie to nie ma za bardzo nawet konkurencji (lou1 zapoczatkowalo taki poziom i wiele gier probowalo sie zblizyc do tego poziomu ale wedlug mnie tylko rdr2 sie to udalo). 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Napisano (edytowane)

OK- jeżeli już jesteś po grze to możesz skonfrontować swoje spostrzeżenia odnośnie fabuły z recenzją dodaną kilka postów wyżej.  Tam się naprawdę mało co trzyma kupy (co naturalnie nie musi wszystkim przeszkadzać. To tak jak z oglądaniem filmu są tytuły, w których bzdury z ekranu wylewają się co 5 min i jeden jest to w stanie wytrzymać, a drugi po prostu wychodzi z kina. Zapewne wszystko rozbija się o to kto czego po filmie oczekiwał.

Teraz kończę sobie Spidermana i generalnie infantylność  dialógw i postaci  często wywołują uśmiech politowania  ale jestem to w stanie przeboleć bo w tym tytule główny nacisk położony jest na FUN z bijatyki i latania po mieście. Fabuła to tylko pretekst by dotrzeć do kolejnego miejsca rozróby. 

TLOU2 to nie jest tytuł, który mechaniką rozgrywki stoi...tam fabuła to powinna być połową sukcesu produkcji, a nie przyczyną jej porażki.

Edytowane przez Klakier1984
  • Like 4

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
23 minuty temu, Klakier1984 napisał:

OK- jeżeli już jesteś po grze to możesz skonfrontować swoje spostrzeżenia odnośnie fabuły z recenzją dodaną kilka postów wyżej.  Tam się naprawdę mało co trzyma kupy (co naturalnie nie musi wszystkim przeszkadzać. To tak jak z oglądaniem filmu są tytuły, w których bzdury z ekranu wylewają się co 5 min i jeden jest to w stanie wytrzymać, a drugi po prostu wychodzi z kina. Zapewne wszystko rozbija się o to kto czego po filmie oczekiwał.

Teraz kończę sobie Spidermana i generalnie infantylność  dialógw i postaci  często wywołują uśmiech politowania  ale jestem to w stanie przeboleć bo w tym tytule główny nacisk położony jest na FUN z bijatyki i latania po mieście. Fabuła to tylko pretekst by dotrzeć do kolejnego miejsca rozróby. 

TLOU2 to nie jest tytuł, który mechaniką rozgrywki stoi...tam fabuła to powinna być połową sukcesu produkcji, a nie przyczyną jej porażki.

Angry joe recka ? Lubie go czasem poogladac ale mam wrazenie ze on robi recki po zapoznaniu sie wczesniej z opinia graczy czy dana kontrowersja i che im sie przypodobac + chyba duzo osob negatywnie sie nastawilo po czytaniu spojelrow ktore na szczescie ominalem (choc i tak znalem bardzo ogolny motyw przewodni gry chyba przez ktorys z filmikow df i to juz mnie troche zirytowalo ;d). Co do fabuly, mozna uznac niektore sceny czy motywy za naciagane ale jednak do obronienia i przynajmniej mnie kupili, nie mialem momentu wtf czy jakiejs wielkiej niespojnosci i generalnie takie zarzuty mozna dac wielu wybitnym filmom uznawanych za klasyki a my tu mamy jednak doczynienia z gra(bardzo wyrozniajaca sie na tle innych gier aaa ale jednak ja przynajmniej mam wieksza tolerancje dla jakis tam uproszczen gdy mowimy o grach).

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
1 godzinę temu, SNC napisał:

Rozumiem ze sie nie zgadzasz co mnie dziwi bo moge rozumiec zarzuty o kierunek fabuly czy tempo rozrywki ale jesli chodzi o dojrzalosc narracji i postacie to nie ma za bardzo nawet konkurencji

To, że fabuła jest dojrzała i zrobiono dość odważny krok w przypadku postaci, nie znaczy że założenia zostały prawidłowo zrealizowane. Nie przesadzałbym też z tą bezkonkurencyjną narracją, miejscami twórcy operują mocno dziecinnymi, płytkimi zagrywkami, mającymi na celu wywołanie emocji czy nawet poczucia winy. Jedynka na tym gruncie radziła sobie nieporównywalnie lepiej, nie robiąc niczego na siłę.

  • Like 1
  • Upvote 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
10 minut temu, Vulc napisał:

To, że fabuła jest dojrzała i zrobiono dość odważny krok w przypadku postaci, nie znaczy że założenia zostały prawidłowo zrealizowane. Nie przesadzałbym też z tą bezkonkurencyjną narracją, miejscami twórcy operują mocno dziecinnymi, płytkimi zagrywkami, mającymi na celu wywołanie emocji czy nawet poczucia winy. Jedynka na tym gruncie radziła sobie nieporównywalnie lepiej, nie robiąc niczego na siłę.

Spotkalem sie z ta opinia o tanich zagrywkach majacych powodowac poczucie winy aczkolwiek ja ani razu podczas gry zadnego poczucia winy nie mialem ;d Moim zdaniem nie o pobudzenie poczucia winy chodzilo czy tez nie bylo jakos najbardziej istotne, bardziej chyba na stawianie pytan o motywacje czy tez fajna zabawa uczuciami/opina gracza przy dostarczaniu szerszego kontekstu i moim zdaniem bardzo dobrze sie to udalo.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Napisano (edytowane)

No cóż, dla mnie postać Abby była za słabo/nieumiejętnie zarysowana, aby jej motywacje mnie interesowały. Zwłaszcza że twórcy na siłę starali się ją wybielać, co miejscami okrutnie kolidowało z gameplay'em i jej zachowaniem. Ty nazwiesz to fajną zabawą uczuciami, ja nazwę to tanimi sztuczkami. ;) I niech tak zostanie. Jak wyżej, rozumiem cel tak prowadzonej fabuły, sama historia jest zresztą prosta jak budowa cepa. Nadawanie jej głębi poprzez bombardowanie emocjami, wyszło za to sztucznie, nienaturalnie, czasem było wręcz nachalne. Jeśli fabuła w Twoich oczach broni się jako całość, mogę to tylko uszanować. Sam po pierwszej części miałem znacznie wyższe oczekiwania na tej płaszczyźnie. Po niezwykle klimatycznej opowieści drogi dostałem dramę z ilością postaci której nie powstydziłaby się brazylijska telenowela, a których los był mi w większości wypadków obojętny. Do tego przekombinowana, przeciągnięta końcówka w miejsce eleganckiego endingu z poprzednika. Fajnie, że rozgrywka została poprawiona, ale akurat nie ona powinna grać tutaj pierwsze skrzypce, a tak było w moim przypadku.

Edytowane przez Vulc
  • Like 2

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
1 minutę temu, Vulc napisał:

No cóż, dla mnie postać Abby była za słabo/nieumiejętnie zarysowana, aby jej motywacje mnie interesowały. Zwłaszcza że twórcy na siłę starali się ją wybielać, co miejscami okrutnie kolidowało z gameplay'em i jej zachowaniem. Ty nazwiesz to fajną zabawą uczuciami, ja nazwę to tanimi sztuczkami. ;) I niech tak zostanie. Jak wyżej, rozumiem cel tak prowadzonej fabuły, sama historia jest zresztą prosta jak budowa cepa. Nadawanie jej głębi poprzez bombardowanie emocjami, wyszło za to sztucznie, nienaturalnie, czasem było wręcz nachalne. Jeśli fabuła w Twoich oczach broni się jako całość, mogę to tylko uszanować. Sam po pierwszej części miałem znacznie wyższe oczekiwania na tej płaszczyźnie. Po niezwykle klimatycznej opowieści drogi dostałem dramę z ilością postaci której nie powstydziłaby się brazylijska telenowela, a których los był mi w większości wypadków obojętny.

To ze fabula jest prosta to dla mnie zaleta bo najbardziej nie lubie wydumanych scenariuszy ktore na koncu maja czyms zaskoczyc (zreszta lou1 tez mialo prosta fabule), o sposob narracji sie rozchodzi. Dla mnie postac Abby jest bardzo interesujaca i jej losy nie byly mi obojetne ale tu nie ma za bardzo pola do dyskusji bo kazdy ma swoje odczucia i nie kazdemu sie wszystko spodoba zwlaszcza przy odwaznych a dla niektorych nie do przyjecia decyzjach ND.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wczoraj ukonczylem, jak dla mnie w pelni udalo im sie powtorzyc efekt jedynki, bawilem sie rewalacyjnie i napewno gra bedzie w moim top 5 gier na ps4. 

Fabularnie gra jest swietna, inny typ prowadzenia niz w jedynce ale to jest wlasnie na plus. Podobaly mi sie elementy tak krytykowane, zaczynajac od zaskakujacego poczatku do zwrotu akcji w srodku. Cala historia jest jak najbardziej wiarygodna, oczywiscie mozna kwestionowac pewne decyzje bohaterow, ale dla mnie to poprostu ich wlasna osobowosc i jak najbardziej mi to pasuje. 

Dostalismy gre nietypowa, nie powielajaca szablonow, malo ktora gra tak potrafi zaskakiwac, jak dla mnie prosze o wiecej takich tytulow.

Graficznie i technicznie gra podkresla kunszt i doswiadczenie NG. Wydaje mi sie ze wycisneli co sie dalo z tej maszynki, tak wciagajacego swiata dawno nie bylo. Do tej pory wspominam lokacje, ehh ten widok z wiezowcow...

  • Upvote 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
18 godzin temu, SNC napisał:

Angry joe recka ? Lubie go czasem poogladac ale mam wrazenie ze on robi recki po zapoznaniu sie wczesniej z opinia graczy czy dana kontrowersja i che im sie przypodobac + chyba duzo osob negatywnie sie nastawilo po czytaniu spojelrow ktore na szczescie ominalem (choc i tak znalem bardzo ogolny motyw przewodni gry chyba przez ktorys z filmikow df i to juz mnie troche zirytowalo ;d). Co do fabuly, mozna uznac niektore sceny czy motywy za naciagane ale jednak do obronienia i przynajmniej mnie kupili, nie mialem momentu wtf czy jakiejs wielkiej niespojnosci i generalnie takie zarzuty mozna dac wielu wybitnym filmom uznawanych za klasyki a my tu mamy jednak doczynienia z gra(bardzo wyrozniajaca sie na tle innych gier aaa ale jednak ja przynajmniej mam wieksza tolerancje dla jakis tam uproszczen gdy mowimy o grach).

No nie przesadzaj. Dali zakaz recenzowania pewnych części gry, więc jak chce się zrobić reckę kompletną to nie ma innej opcji jak czekać. Sam to już napisałem tutaj wcześniej dla mnie gra 9/10 ale jakbym miał oceniać całość to 5/10. Odczucia miałem podobne nawet do poziomu "that look good" ale AJ pozamiatał w momencie Ballad of Neil xD

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dla takich osób to już nawet na leczenie za późno. Kula wiadomo gdzie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ale to trzeba mieć pustkę w głowie. Masakra. Ludzie to tylko gra?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

To że mi się gra może nie podobać, albo oczekiwałem na przykład coś innego po grze, to nie oznacza, że mam kogoś wyzywać, jak widać są ludzie i parapety.?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Napisano (edytowane)

Ty nie marudź, jakoś z dwa dni temu dałem ci plusa :E

A co do sytuacji wyżej, to szkoda gadać, na youtube i ogólnie w necie jest tego więcej.

Edytowane przez lukadd

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...