Skocz do zawartości
marcinho07

Nier: Automata

Rekomendowane odpowiedzi

Podobnie jak jedzenie czerstwego chleba ;) Mam podobne odczucia do Twoich. Pewnie gra nie dla nas, najzwyklej.

Nie lubie Fify, ale nie porównuje jej z jedzeniem czerstwego chleba :hmm: Trochę dziwne podejście tu widze u niektórych albo gra jest "dla ciebie" albo totalny szajs i nie ma kompletnie powodu aby ktokolwiek się nią zachwycał :hmm:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Napisano (edytowane)

Nie lubie Fify, ale nie porównuje jej z jedzeniem czerstwego chleba :hmm: Trochę dziwne podejście tu widze u niektórych albo gra jest "dla ciebie" albo totalny szajs i nie ma kompletnie powodu aby ktokolwiek się nią zachwycał :hmm:

 

 

Ponieważ piszesz pod cytatem mojej wypowiedzi to zwrócę uwagę, że nie napisałem ANI SŁOWA o "totalnym szajsie", czerstwy chleb niektórzy lubią.

A już pisanie, że sugerowałem "gra nie dla mnie to totalny szajs i nie ma kompletnie powodu aby ktokolwiek się nią zachwycał" jest kompletnie nie na miejscu i właśnie to nazwałbym dziwnym podejściem -Tobie się podoba to dopakowujesz mi na wyrost treści jakich nie "popełniłem".

 

Powtórzę -gra jak napisał Kolega ma "specyficzny klimacik"(jak jedzenie czerstwego chleba, czy picie piw owocowych itp.). Mnie on nie podchodzi(a niektórzy lubi i taki chleb i takie piwo i...). Gra widocznie NIE DLA MNIE.

Co Ty tu widzisz dziwnego w podejściu? Nieważne w sumie, bo szkoda mi czasu na przepychanki w temacie gry, którą skreśliłem(JA, a co kto robi to mnie akurat... Podobnie jak kwestia porównywania przez Ciebie Fify do czegokolwiek).

Edytowane przez miron72

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Napisano (edytowane)

Tobie się podoba to dopakowujesz mi na wyrost treści jakich nie "popełniłem".

Tylko że mi się nie więc trochę ten argument kuleje dziwne widze porównywanie do czerstwego chleba

Edytowane przez Pulpit

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Napisano (edytowane)

Tylko że mi się nie więc trochę ten argument kuleje dziwne widze porównywanie do czerstwego chleba

 

Daj mi znać na PW jak to zdanie logicznie, stylistycznie i interpunkcyjnie uporządkujesz, bo poważnie mogę jedynie zgadywać o co dokładnie chodzi. Dziwi Cię coś w moich wypowiedziach? Ooook, masz do tego prawo. Ale nie dowalaj do nich czegoś, czego tam nie ma.

Nie zgadzasz się z moim osądem gry? Odnotowałem. Dla mnie jest licha -możesz z tym w nieskończoność polemizować jak ja ją widzę, albo się z tym pogodzić.

Edytowane przez miron72

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Daj mi znać na PW jak to zdanie logicznie, stylistycznie i interpunkcyjnie uporządkujesz, bo poważnie mogę jedynie zgadywać o co dokładnie chodzi. Dziwi Cię coś w moich wypowiedziach? Ooook, masz do tego prawo. Ale nie dowalaj do nich czegoś, czego tam nie ma.

Nie zgadzasz się z moim osądem gry? Odnotowałem. Dla mnie jest licha -możesz z tym w nieskończoność polemizować jak ja ją widzę, albo się z tym pogodzić.

Porównanie którego użyłeś jest dość niefortunne bo jednak "czerstwy chleb" uniwersalnie się z niczym dobrym nie kojarzy.

 

Jeden preferuje chleb pszenny, drugi żytni.

Prawda, że lepiej? ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Napisano (edytowane)

Tylko że mi się nie więc trochę ten argument kuleje dziwne widze porównywanie do czerstwego chleba

 

ja tam nie widzę nic o czerstwym chlebie, gra po prostu:

 

-graficznie wygląda jak coś z początku generacji ps4, zahaczając o poprzednią

-walenie ciągle tych samych wrogów, tylko różne wariacje, i jeszcze te latające kulki w nas, prezentujące poziom rozgrywki jak z automatów z lat 90

-pustawe, szaro bure lokacje, bieda graficzna, albo widzimy bloki porośnięte dżunglą ?, albo same bloki, albo totalnie puste pustkowia :E, wszystko szaro bure, wysypisko normalnie, jak dla mnie słaaabooo

-wstawki ze zmieniającą się kamerą, oddalającą itd, przywodzą mi na myśl gameplay z jakiegoś taniego indyka czy automatów

 

więc co w tej grze jest takiego fajngo ? pograłem w demo i czułem się jak bym grał w jakiegoś oldschoolowego odgrzanego kiepa z ery ps2, a nie w nowoczesnego slashera na miarę roku 2017, jak dla mnie ta gra to przypomina swoim podejściem takie Recore, które nie wiadomo jak traktować

Edytowane przez Amphilyon

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Napisano (edytowane)

Jeden preferuje chleb pszenny, drugi żytni.

Prawda, że lepiej? ;)

 

Yyyyy... nie :E

Napisałem co myślę i takie jest moje zdanie o grze. Oba rodzaje chleba o których piszesz zjem, bez problemu. A czerstwy z musu. I tak to widzę. Jakbym siedział w Kołobrzegu, lał deszcz, TV ssało, a na lapku tylko to...

...to bym pewnie i tak w necie wolał posiedzieć :P

 

 

Jeżeli komuś pod gust trafia to super -pogra i ma radochę. Tyle, że ciężko chyba przemilczeć nie tyle jej wtórność(bo odgrzanie ekstra tematu nie byłoby złe) co wręcz archaiczność i brak starań. A kasę zapłacić trzeba.

Mam wrażenie, że ktoś zrobił kilka elementów i "o, nieźle wyszło -zrobi się tego wincyj i pookleja. Będzie szło". Przypomnę -subiektywnie.

Inna sprawa, że takie gry zawsze mnie zaskakiwały popularnością.

 

Może ja mam za duże wymagania ale tak mam i już. Mnie odbija choćby od Mass Effect jak słyszę teksty "mamy towarzystwo" i "zabierajmy się stąd"(i może dlatego, że protagonista mi młodego Ziętarskiego przypomina haha). Pewnie za wcześnie magnetowid miałem :E

 

Ale ponieważ jestem ugodowy to zmieniam czerstwy chlebek na ziemniaki odgrzewane w mikrofali.

 

 

Co do chleba mała dygresja -otwarli niedaleko mnie piekarnię z prawdziwym. Znam pośrednio ludzi. Ręcznie ciasto gniotą i tak dalej. Cudo. Świeży trzy dni...podobno, bo u mnie nie ma szans poleżeć.

Edytowane przez miron72

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tak trochę rozluźniając atmosferę - polecam samemu zrobić zakwas i upiec chleb, jest to mega proste a satysfakcja niemal jak z ubicia bossa w DS za pierwszym razem:) Tylko z tym zakwasem jest trochę babrania, bo go trzeba codziennie dokarmiać.

http://przepisnachleb.pl/prosty-chleb-razowy-na-zakwasie/

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W fajną stronę zawędrował ten temat. :E

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Yyyyy... nie :E

Napisałem co myślę i takie jest moje zdanie o grze. Oba rodzaje chleba o których piszesz zjem, bez problemu. A czerstwy z musu. I tak to widzę. Jakbym siedział w Kołobrzegu, lał deszcz, TV ssało, a na lapku tylko to...

...to bym pewnie i tak w necie wolał posiedzieć :P

To może inaczej. Jedzenie które lubisz vs. jedzenie którego nie lubisz, a które uznawane jest za smaczne.

Czerstwy chleb do tego nie należy.

 

 

Jeżeli komuś pod gust trafia to super -pogra i ma radochę. Tyle, że ciężko chyba przemilczeć nie tyle jej wtórność(bo odgrzanie ekstra tematu nie byłoby złe) co wręcz archaiczność i brak starań. A kasę zapłacić trzeba.

Mam wrażenie, że ktoś zrobił kilka elementów i "o, nieźle wyszło -zrobi się tego wincyj i pookleja. Będzie szło". Przypomnę -subiektywnie.

Inna sprawa, że takie gry zawsze mnie zaskakiwały popularnością.

Jaka archaiczność?

Masz to co najważniejsze w tego typu grze czyli całkiem dobry system walki, z ciekawostką w postaci płynnego przejścia w side-scroller.

Przegięte, momentami kuriozalne walki z boss'ami.

Z tego co twierdzą recenzenci fabuła jest na naprawdę przyzwoitym poziomie... W co można uwierzyć pamiętając poprzednią część.

Design - rzecz gustu.

 

Subiektywnie? BARDZO SUBIEKTYWNIE.

Problemem nie jest to, że się komuś nie podoba ale ton "krytyki".

Amphilyon to już w ogóle w tym króluje ale jego nawet komentować nie będę bo 90% postów jakie widzę to narzekanie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Napisano (edytowane)

w temacie o Zeldzie jakoś nie narzekam :E a z Zeldą praktycznie nie miałem nigdy nic wspólnego, nie moja wina że 90% " dzisiejszych " gier to dla mnie przereklamowane Crapy z kolejnymi numerkami, które w większości bazują na jednej części + zalew tego samego syfu przez kolejne 2-3 części (Ea, Ubi, Acti, Bio, głównie), gdzie dopiero za którymś razem następuje jakiś powiew świeżości (Battlefield 1, gdzie np wcześniej jedyny wart uwagi BF to był BF3, jak nie Bad Company 2), a wiele takich przykładów w dzisiejszych grach które w znacznej większości to nudne, powielone do bólu utarte schematy wałkowane rok w rok, i niestety ja to dostrzegam bo wychodzi coraz mniej ciekawych tytułów wartych ogrania, niekoniecznie tych głośnych wydmuszek, ale też nie mam na myśli indorów

Edytowane przez Amphilyon

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ograłem demo na PS4 i tak spodobało mi się to, co zobaczyłem, że wczoraj nabyłem grę na PS4 - Day One Edition w metalowym pudełku za 219 zł.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tak trochę rozluźniając atmosferę - polecam samemu zrobić zakwas....

 

:thumbup: Byłem tego bliski, nawet sobie zakwas załatwiłem już hodowany od pasjonata na "rozruch" i wtedy otwarli piekarnię wspomnianą.

To plus brak czasu...

 

@crush -co znowu z moim tonem nie tak? I czyjej to niby ocenie podlega? Przy porównaniu zostanę. Tak to widzę. Nie wnikając w dalsze dywagacje, że np. są ludzie co marzą o jakimkolwiek chlebie. Czerstwego nie lubię, potrafię go zjeść -tak samo jest z tą grą.

 

A co do gry -wygląda dla mnie archaicznie, wygląda i działa. Tak jakby ktoś odłożony dawno projekt zrealizował. Nawet na ten gatunek(czasem grywam w takie) jest w mojej opinii co najwyżej "se taka". A co recenzenci twierdzą to mnie nie obchodzi. Kupuję lub nie pod swój gust, nie ich. Ale skoro o tym mowa to ich oceny budzą moje niedowierzanie.

 

...podobnie jak fakt, że dałem się wciągnąć w dyskusję o tej grze :E I tak jest ciekawsza niż "jakie macie efpeesy w 4k" :E

Edytowane przez miron72

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Z Nier jest chyba trochę jak z The LAst Guardian - ta druga gra momentami tkwi w epoce PS2, a jednak wiele osób czerpało ogromną satysfakcję z jej ukończenia.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

@crush[/b] -co znowu z moim tonem nie tak? I czyjej to niby ocenie podlega? Przy porównaniu zostanę. Tak to widzę. Nie wnikając w dalsze dywagacje, że np. są ludzie co marzą o jakimkolwiek chlebie. Czerstwego nie lubię, potrafię go zjeść -tak samo jest z tą grą.

 

A co do gry -wygląda dla mnie archaicznie, wygląda i działa. Tak jakby ktoś odłożony dawno projekt zrealizował. Nawet na ten gatunek(czasem grywam w takie) jest w mojej opinii co najwyżej "se taka". A co recenzenci twierdzą to mnie nie obchodzi. Kupuję lub nie pod swój gust, nie ich. Ale skoro o tym mowa to ich oceny budzą moje niedowierzanie.

 

...podobnie jak fakt, że dałem się wciągnąć w dyskusję o tej grze :E I tak jest ciekawsza niż "jakie macie efpeesy w 4k" :E

Czyli "mnie się nie podoba, więc jest słabe i złe".

Nie warto się w takim razie wdawać w polemikę.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Czyli "mnie się nie podoba, więc jest słabe i złe".

Nie warto się w takim razie wdawać w polemikę.

 

Pokaż mi, gdzie tak napisałem, a nazwę faktycznie te przytyki polemiką.

Ile razy by człowiek nie napisał "subiektywnie, tak ja to widzę, moim zdaniem, dla mnie, w mojej opinii"(NAWET WYŻEJ TO CYTOWAŁEŚ) to i tak zaraz ktoś przyjdzie z urazą, że śmie mi się nie podobać i że twierdzę iż jest złe i słabe OBIEKTYWNIE.

Widziałem, grałem i przedstawiłem swoje zdanie -o popatrz, na forum o grach i we właściwym wątku. Nie podoba się? O rany, to co ja mogę? :lol2:

Edytowane przez miron72

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ta gra ma całkiem ciekawy plot twist

 

Na księżycu nic nie ma. Ludzkość umarła praktycznie po wydarzaniach z pierwszej części NieR

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jak myslicie, NieR Automata ruszy na tym lapku?

 

Windows 10

Intel Core i7-4710HQ

NVIDIA GeForce GTX 860M (4 GB)

8 GB RAM

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dorwałem wreszcie swoją kopię, co prawda na PS4, ale tam nie ma dedykowanego tematu.

 

Cóż, gra jest mega nierówna:) Oprawa wideo to czasy PS3 (a i na tle gier z poprzedniej generacji Nier by wcale nie brylował), za to oprawa audio miód cud i orzeszki.

Klimat świata jest mega ciężki, niby przygrywa radosna muzyka, niby jest zielono/momentami wesoło, ale jednak gra dość odważnie traktuje wiele z kontrowersji wokół rozwoju sztucznej inteligencji.

 

To tak na szybko po jakiś 3 godzinach zabawy. Jest dobrze, ale po bardzo fajnym demie pragnienie nie zostało (przynajmniej na razie) w pełni zaspokojone. Szczególnie mając w pamięci sesje z Bayonettą, która już od pierwszych minut zapewniała mi rozrywkę na najwyższym poziomie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ograłem tylko demo, ale wstępnie jestem zainteresowany. Oprawa jest jaka jest, art design mocno tutaj nadrabia, fabryka maszyn prezentuje się konkretnie. Wspomniany ciężki, depresyjny klimat zdecydowanie robi robotę, z recenzji wynika, że z fabuła stoi na równie dobrym poziomie, a sama gra jest dość "mięsna". Poczekam na spadek ceny i chyba się skuszę.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ograłem tylko demo, ale wstępnie jestem zainteresowany.

...

Miałem nadzieję, że na PC wreszcie demo wyszło :/

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość kieros

Podobno złamali ale jakaś inna grupa nie CPY.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Złamali Denuvo, ale nie w Nier, tylko w Andromedzie.

 

Skończyłem wczoraj i dla mnie to jedna z najlepszych gier, w jakie grałem w ciągu ostatnich 5 lat. Jak po pierwszym przejściu fabuła wydawała się spoko, tak po zrobieniu wszystkich głównych zakończeń, ocena tego elementu wzrosła do "świetna". Masa ciekawych wątków, które się powoli odkrywa. Masa pobocznych zakończeń, często całkiem śmiesznych. No i ścieżka dźwiękowa to jest jakieś 5 godzin naprawdę świetnych utworów.

 

 

Ciekawą rzeczą jest, że gdy skończy się wszystkie przejścia, gra pyta o to, czy pomoglibyśmy komuś nieznajomemu, gdyby to oznaczało usunięcie całych postępów, naszych zapisów, broni, a nawet ustawień. I co ciekawe, gdy się to potwierdzi, to rzeczywiście wszystko znika, a my oglądamy, jak zakładka po zakładce elementy są usuwane :D

 

 

Druga ciekawostka

 

Wyżej kolega podał już, że nasz oddział walczy o przetrwanie ludzkości, która już nie istnieje. Ciekawsze wydaje się jednak to, kim jest 2B, a właściwie 2E, bo tak naprawdę się nazywa. Jednostka, której zadaniem jest uśmiercanie innych Yorha i która w razie zagrożenia ma zabijać 9S.

 

 

Gra warta każdych pieniędzy tak swoją drogą.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość kieros
Napisano (edytowane)
Złamali Denuvo, ale nie w Nier, tylko w Andromedzie.

 

No właśnie do Nier wyszedł crack podobno no to chyba złamali?

Do andromedy na patchu 1.05 także ale to CPY.

Edytowane przez kieros

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...