Skocz do zawartości
Mhelkir

Coffee Lake - wątek zbiorczy

Rekomendowane odpowiedzi

To już nie to samo :( Ide sobie kupić starego bentleya albo maserati żeby dodało do epena :E

Moto offtop/ON

Tylko Ferrari 488 Pista, 7:00:03 sprzed paru dni na Nurburgringu robi wrażenie (może i 911 szybsze ale 488 znacznie ładniejsze).

No chyba że masz naprawdę bardzo dużo kasy to czekaj na Koenigsegga Jesko, albo raczej czekaj że ci go ktoś odsprzeda bo dawno przedpremierowo wyprzedane (licz minimum 3x cena katalogowa, a najlepiej 5x cena katalogowa ;) )

 

Ps. Kup stare MC12 (jak ci uda namówić kogoś by ci sprzedał) i schowaj na 20lat, sprzedasz z ogromnym zyskiem :thumbup:

Moto offtop/OFF

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

MC12 mam.......w Forzie. Quattroporte z 2004-2008 są tanie i korcą ale przy awarii puszczą Cie z torbami bo zachciało im się brać nawet małe pierdółki typu przełączniki z Ferrari, no i cały motor wraz z osprzętem to Ferrari.

 

Tak w temacie to co myślicie o takich nagłych cięciach cen? Coś ni z gruchy ni z pietruchy, normalnie poleciały o 40-50%.

Edytowane przez czolgista778

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Chyba marketing amd kogoś tam w intelu wnerwił i zbierają się na wojne... Z tym co mają :E

 

Tylko ciekawe że i tak nie nadążają z produkcją :E

Edytowane przez wii

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

@ czolgista778

Myślę że jak ktoś chce sprzedać "coś co kiedyś było wypasione" to niech się spieszy bo niedługo "to coś już nie będzie wypasione".

 

Zarazem jeżeli komuś nadal dobrze działa saper, pasjans i nie ma problemów z tym że jego procesor generuje 150fps a najnowszy wyrób amd/intela ma 180fps to niech siedzi na tym co ma bo zaczynają się niezłe zawirowania na rynku. AMD zagrywał Ryzenem-1, Ryzenem-2, a rzucił naprawdę mocną kartą (damą lub królem) przy Ryzenach-3. Teraz czas na asy... i AMD ma schowane asy i Intel ma schowane asy.

 

Obie firmy wydadzą bardzo wydajne procesory z dużo korzystniejszym współczynnikiem ceny do możliwości niż aktualne dostępne konstrukcje. To co wydawało nam się niemożliwe stało się możliwe, a teraz misiu polarny (amd) wkurzył misia grizzly (intel) który to intel ma dużo więcej kasy "na później" schowanej w skarpetce i dużo więcej do stracenia więc najlepszą obroną jest zawsze atak.

 

Intel do boju.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Teraz czas na asy... i AMD ma schowane asy i Intel ma schowane asy.

 

 

Intel do boju.

 

Gdzie ten "as" Intela? Bo chyba nie w 10gen.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

@ czolgista778

Myślę że jak ktoś chce sprzedać "coś co kiedyś było wypasione" to niech się spieszy bo niedługo "to coś już nie będzie wypasione".

 

 

Czołguś wariat dopiero co kupił swoje kolejne HEDT, a Ty mu każesz sprzedawać?

 

Przecież on kupił swojego HEDT z tej okazji: https://pclab.pl/news82049.html bo miał być prestiżowy, czyli najdroższy a nie tak jak kolejne zapowiedziane za pół ceny. Nie spodziewał się tylko, że jego gen też przecenią :E

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No tak, tak, zapcha. Już niebawem. Jeszcze nie teraz, ale za pół roku na pewno. Góra rok, ale to już tak na bank. A na pewno z kolejną generacją konsol. No może nie z pierwszą grą, przecież trzeba dać trochę czasu deweloperom, żeby nauczyli się wykorzystywać w pełni wszystkie rdzenie, ale w 2023 to już najpóźniej. :E Przepraszam, ale mam wrażenie, że czytam to samo od 10 lat. Co jeśli ktoś kupuje procesor do grania dziś, a nie "w przyszłości"?

Wybacz, ale czytając Twoje argumentacje mam wrażenie że rozmawiam z posiadaczem i5-6600k w 2016 roku, dokładnie ten sam schemat prowadzenia rozmowy i bezsensowne wplatanie w to konsol, które w żaden sposób nie skalują się z PC pod względem zastosowanych komponentów.

Nie jestem przesadnym fanem kupowania "przyszłościowych" rozwiązań które mogą albo i nie mogą odmienić swojego losu w dalszych latach, zwłaszcza że to jedno z głównych haseł rzucanych w argumentacjach przez fanów procesorów AMD FX, którzy długie lata czekali na lepszą przyszłość i jej się nigdy nie doczekali.

 

Wychwalanie jednak procesora który przed sobą nie stawia żadnej dalszej przyszłości bo został okrojony z symultanicznej wielowątkowości, to gruba pomyłka i sam Intel to potwierdza wprowadzając całą przyszłą generację ubraną w obsługę SMT ;)

Nie wspomnę już o tym że 9700k wypada dość blado przy 8700k w kwestii perf per watt, zwłaszcza w momencie użycia instrukcji AVX/FMA3.

 

Tak na poważnie - prędzej zestarzeje się architektura procesora niż zabraknie 8 rdzeni. Mogę się zgodzić z symboliką roku 2017, ale nie jako końca 4/4, a raczej jako zakończenia globalnej migracji świata na 4 rdzenie.

Tak na poważnie to 6 rdzeni potrafi się już zapchać co doskonale potwierdza przykład 7700k vs 8600k/9600k, jesteś zatem w stanie uargumentować dlaczego 8 rdzeni ma mieć bóg wie jaką przyszłość, zwłaszcza w dobie mody na dokładanie rdzeni, którą zapoczątkowało AMD wraz z pierwszymi Ryzenami. Na dzień dzisiejszy wszystko wskazuje na to że rozwój aplikacji będzie się przesuwał na korzyść wielordzeniowości, oczywiście trend oprogramowania zawsze będzie w tyle względem rozwiązań sprzętowych, ale taka jest kolej rzeczy. Wsteczna kompatybilność musi zostać zachowana w przypadku rozwiązań opartych o x86.

4 gołe rdzenie w żadnym wypadku się nie kończą, jest jeszcze masa zastosowań przy których takie procesory będą wystarczające, nie zmienia to faktu że to rozwiązanie aktualnie schodzi już do najniższego sektora cenowego.

 

Wreszcie 4/4 stało się standardem, który jest w przystępnych cenowo laptopach, telefonach, stacjonarkach, itd. Zauważ jednak ile ta migracja trwała i kiedy się rozpoczęła - w mainstreamie ponad 10 lat temu wraz z Core 2 Quad Q6600... Wg Steama 75% graczy nadal ma 2 lub 4 rdzenie (sic!), a ty prognozujesz że 8 rdzeni (posiadane przez 4% graczy) niebawem przestanie dawać radę? Dopiero od paru lat na masową skalę wprowadza się 6c, a co dopiero 8, 10, 12. Fora internetowe to bańka a nie reprezentacja prawdziwego rynku.

4C/4T stało się standardem jedynie w laptopach, telefony komórkowe taką ilość rdzeni wprowadzały w 2012 roku, natomiast już w 2014 roku praktycznie każdy smartfon posiadał taką ilość rdzeni procesora, na dzień dzisiejszy standardem w smartach stało się 8 rdzeni w technologi big.little. W komputerach stacjonarnych 4 rdzenie zaczynają swoją podróż już na przełomie 2006-2007 roku za sprawą jednostek takich jak Core 2 Quad i AMD Phenom X4. Tylko i wyłącznie laptopy były przez lata zacofane oferując najczęściej nędzne 2C/4T w rozsądnej kasie, wybór był prosty, chciałeś coś lepszego to musiałeś się wpakować w drogiego DTR'a dla graczy. Dzisiaj za 2500-2700 zł kupisz laptopa z Ryzenem 4C/8T, 16GB RAM, SSD 480GB i rozsądną grafiką zintegrowaną opartą o arch. AMD.

 

Tak statystyki Steam to mój ulubiony temat :D Zwłaszcza że na tej platformie największą popularnością cieszą się gierki e-sportowe posiadające silniki pamiętające jeszcze Windowsa XP, nie wspominam już o tym że w takie gry gra się najczęściej na najniższych możliwych detalach, stąd wymagania są śmiesznie niskie i progres wymian sprzętu jest znikomy. Problem polega na tym ze rozmawiamy o procesorach kosztujących na poziomie 1500-2400 zł, to cena za którą można złożyć cały komputer wraz z monitorem.

Może nie pomyślałeś, ale ja sądzę że osoby wydające na komputer sumy za które można już kupić prosty używany samochód jeżdżący z punktu A do punktu B zwyczajnie wymagają znacznie więcej od sprzętu, niż przeciętny kowalski który nawet nie ma pojęcia jak prezentuje się specyfikacja jego własnego sprzętu. ;)

 

Historia pokazuje, że jeśli chodzi o gry, to najsensowniejsze okazuje się iście z prądem i nie wybieganie w przyszłość. W internecie można znaleźć testy jak skończył Core 2 Quad czy Phenom II x6. Wyprzedziły swoje czasy, ale gdy ich dodatkowe rdzenie mogły się wreszcie na coś przydać, to i tak były za stare i za wolne pod każdym innym względem.

Ja Ci powiem jak wygląda historia. Core 2 Quad skończył znacznie lepiej niż mogło by Ci się wydawać, bo w takim 2015 i 2016 roku nadal po podkręcaniu i w połączeniu z odpowiednią pamięcią RAM i kartą graficzną te procesory były wstanie zaoferować bardzo przyzwoite odczucia z rozgrywki, co w tym czasie robił Core 2 Duo? Walał się po śmietnikach albo stał na allegro w cenie paczki fajek, bo nadawał się jedynie do obierania ziemniaków.

Phenom II x6 miał znacznie cięższy los, ale bądźmy uczciwi, 6 rdzeni w 2009/2010 roku? To nie miało prawa się udać, zanim ten procesor rozwinął skrzydła zdążył umrzeć śmiercią naturalną i to nie dlatego że arch była już totalnie zdziałała, powodem jest brak instrukcji SSE 4.1 które sprawiają że wiele nowych gier zwyczajnie nie rusza na tym CPU.

 

Historia również pokazała inne przykłady, chociażby 2500k vs 2600k, przez lata te procesory szły łeb w łeb niemalże, po 2016 roku nagle stareńki i7-2600k zaczął wyprzedać sporo nowszego i5-4690k, a w BF1 rozmazał na ścianie nawet i5-6600k generując o ponad 15% wyższy i stabilniejszy framerate, także proponował bym spojrzeć na sprawę od innej strony. ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

@Disconnect: zgodzę się z 1/4 tego co napisałeś, reszta to niestety pulpa pełna pseudointelektualnych zwrotów podpatrzonych w brukowcach (dzień dzisiejszy? symultaniczna wielowątkowość? z punktu A do punktu B? serio?). Przypomnę, że zapytałem wczoraj dlaczego 9700k jest złym, bezsensownym procesorem. Stwierdzenie było bardzo mocne, gorzej z równie mocnymi, racjonalnymi argumentami. Wygląda na to, że po prostu tak ci się wydaje i bardzo byś chciał, żeby taki scenariusz się spełnił, ale nic poza tym. Do mnie to nie przemawia i nie zgadzam się z tym, że 9600k czy 9700k nie starczą na najbliższy czas. Oczywiście kibicuję 10. generacji z HT w całej linii produktów, ale to nie oznacza, że obecnie jedynym sensownym wyborem ze stajni Intela jest 9900k. Ponieważ nie podoba mi się styl dyskusji polegający na tworzeniu wieloakapitowych komentarzy do każdego zdania, to nie będę tego już szerzej komentować. :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jak wyjda nowe duzo mocniejsze GPU to wgl min to bedzie 9900k zeby nie bylo botelneckow :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Liczba rdzeni to nie jest cudowne rozwiązanie wszystkich problemów, po prostu na obecnym etapie rozwoju technicznego niczego lepszego nie wymyslono. Gdyby się pojawił procesor robiący 8GHz z IPC na poziomie Skylake to brałbym go z pocałowaniem ręki pod kątem gier, nawet wersję 4 rdzenie / 8 wątków. Jeśli chcemy grać w FHD (albo QHD mając 2080Ti) przy 144 kl./s to bottleneck CPU będzie dość częstym zjawiskiem i to bynajmniej nie z niedoboru rdzeni.

 

Ale raczej nie należy spodziewać się ogromnego wzrostu IPC, a o wzrost taktowania będzie jeszcze trudniej. Dlatego też spodziewam się, że gry będą wymagały coraz więcej rdzeni. Zwłaszcza, że o ile większość aplikacji wielowątkowych dobrze skaluje się najrówniejsza liczbą rdzeni/wątków, to akurat w grach z reguły się to nie udaje (dobra obsługa 6+ wątków implikuje zacięcia niezależne od średniego fps na 2/4 wątkach; normalne działanie na 2 wątkach wyklucza dobre wykorzystanie wielu wątków).

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W 1440p i powyzej miedzy 6-8-12rdzeniami sa marginalne roznice.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Czołguś wariat dopiero co kupił swoje kolejne HEDT, a Ty mu każesz sprzedawać?

 

Przecież on kupił swojego HEDT z tej okazji: https://pclab.pl/news82049.html bo miał być prestiżowy, czyli najdroższy a nie tak jak kolejne zapowiedziane za pół ceny. Nie spodziewał się tylko, że jego gen też przecenią :E

 

HEDT śmiga jak miło 30-50*C pod obciążeniem. Wystarczy nie podkręcać CPU tylko mesh i RAM :)

 

Ogólnie to lipton co robi Intel bo 9900K/9900K zaraz zacznie mieszać sie z 10/12C HEDT cenowo.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

HEDT śmiga jak miło 30-50*C pod obciążeniem. Wystarczy nie podkręcać CPU tylko mesh i RAM :)

 

Ogólnie to lipton co robi Intel bo 9900K/9900K zaraz zacznie mieszać sie z 10/12C HEDT cenowo.

 

Liptony to były i5 i i7 kebaba na podstawkę HEDT swego czasu :D

 

To że cena HEDT spada to dobry znak, konkurencja zrobiła swoje chociaż to i tak nie jest konkurencja w czystej postaci. Trochę i tak ociera się o zmowę cenową i wysokie marże, bo czego się spodziewać po rynku gdzie jest jedynie 2 producentów. Nawet większe grupy potrafiły trzymać przegięty pułap cenowy.

 

Oby to samo spotkało rynek GPU. AMD niech w końcu zacznie wypuszczać konkretne GPU. A Intel niech dołącza do boju.

 

 

Koniec z odcinaniem kuponików, w końcu się trochę rozruszało bo szczerze, to zastój był już od dobrych 10 lat. A postępy z roku na rok coraz mniejsze.

https://ark.intel.com/content/www/pl/pl/ark/products/41315/intel-core-i7-870-processor-8m-cache-2-93-ghz.html

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli tak wiele przesłanek wskazuje na powrót do tempa innowacji z przełomu wieków, gdy komputery po 2-3 latach od zakupu słabo radziły sobie z nowszymi grami, to tym bardziej nie ma sensu kupować topowych modeli na zaś.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Więc razem z nieco fajniejszymi cenami za to samo(?) pod ihs dostaniemy pewnie pcie 4.0 i jeszcze póki co brak ddr5... Pytanie czym lepszym będą chcieli namówić klientele do nowej podstawki. Skończy się na 10c/20t w mainstreemie? Jeszcze na ringu? Bo przyszłość to chyba frankenstainy typu ryzen 2 lub jeszcze bardziej cudaczne 3d stack...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli tak wiele przesłanek wskazuje na powrót do tempa innowacji z przełomu wieków, gdy komputery po 2-3 latach od zakupu słabo radziły sobie z nowszymi grami, to tym bardziej nie ma sensu kupować topowych modeli na zaś.

 

Może tak być, że dowala rdzeni do poziomu kilkudziesięciu w najbliższych latach. Kiedyś jedyny sensowny zakup to były procki z niskiej półki + OC po którym nie odstawały od tych najdroższych.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

@Disconnect: zgodzę się z 1/4 tego co napisałeś, reszta to niestety pulpa pełna pseudointelektualnych zwrotów podpatrzonych w brukowcach (dzień dzisiejszy? symultaniczna wielowątkowość? z punktu A do punktu B? serio?).

Proponuję przetłumaczyć skrót SMT z j. Angielskiego które brzmi następująco: (SMT - Simultaneous Multi Threading), jeżeli kolega nie rozumie znaczenia słowa symultaniczna, to już śpieszę pomocą, jest to synonim słowa jednoczesna.

Reszty przytyków nie mam nawet zamiaru komentować, uczulę jedynie że zamiast wytykać innym błędy i używać określeń których się samemu nie rozumie, wypadało by w pierwszej kolejności poszerzyć własny zasób wiedzy.

 

Przypomnę, że zapytałem wczoraj dlaczego 9700k jest złym, bezsensownym procesorem. Stwierdzenie było bardzo mocne, gorzej z równie mocnymi, racjonalnymi argumentami.

Dostałeś wyczerpującą odpowiedź, ale jeżeli nie byłeś w stanie z niej wyciągnąć żadnych informacji to spróbuje jednym zdaniem wyjaśnić: Na dzień dzisiejszy ten procesor w grach ma porównywalne osiągi do 8700k, w przyszłości sytuacja odwróci się na korzyść 8700k i Twoje tupanie nóżką niczego nie zmieni.

Powiem lepiej, jak 9700k miał wyjść, to nawet uważałem ten procesor za czarnego konia, który będzie starał się uderzyć w Ryzena 7-2700, problem polega na tym, że wycena tej jednostki przekreśliła sens jej bytu.

 

Wygląda na to, że po prostu tak ci się wydaje i bardzo byś chciał, żeby taki scenariusz się spełnił, ale nic poza tym.

Posiadacze 6600k używali dokładnie tak samo nędznych argumentów, niemalże w każdym temacie wchodzili w zdanie, po 2017 roku nagle co niektórzy zaśmiali się baranim głosem, jak zdali sobie sprawę że ich procesory za 1000 zł przestają wyrabiać i nawet takie starocia jak 2600k wychodzą na prowadzenie. ;)

 

Do mnie to nie przemawia i nie zgadzam się z tym, że 9600k czy 9700k nie starczą na najbliższy czas. Oczywiście kibicuję 10. generacji z HT w całej linii produktów, ale to nie oznacza, że obecnie jedynym sensownym wyborem ze stajni Intela jest 9900k. Ponieważ nie podoba mi się styl dyskusji polegający na tworzeniu wieloakapitowych komentarzy do każdego zdania, to nie będę tego już szerzej komentować. :)

To z czym się zgadasz, bądź nie zgadzasz, nie ma tutaj najmniejszego znaczenia, 9600k i 8600k już teraz udowadniają że 6C/6T zostało wprowadzone zwyczajnie zbyt późno, niech za przykład posłuży gra The Division 2 która dość mocno wykorzystuje 8 wątków. Stary i7-6700k na zegarze 4.5 GHz bez trudu znacząco wyprzedził i5-8600k taktowaną zegarem 4.7 GHz, dość śmieszna sytuacja nie sądzisz? Procesor wyposażony jedynie w 4 rdzenie, jednakże z SMT bez trudu pokonuje jednostkę 6 rdzeniową. Takich rodzynków jest więcej i dokładnie ta sama sytuacja pojawi się z czasem w relacji 8700k vs 9700k.

 

Na szczęście AMD dużo wcześniej poszło po rozum do głowy i od pierwszej generacji Ryzenów wszystkie najważniejsze jednostki są wyposażone w SMT, co sprawdziło że Intel musiał podążyć tą samą ścieżką. ;)

PS. 9900k jest wyjątkowo słabym wyborem, procesor oferujący zbyt mało w kolosalnej cenie, a w gratisie dostajemy kosmiczne temperatury i pobór mocy, także nie dopowiadaj sobie kwestii których nie wypowiedziałem.

Edytowane przez DisconnecT

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Więc razem z nieco fajniejszymi cenami za to samo(?) pod ihs dostaniemy pewnie pcie 4.0 i jeszcze póki co brak ddr5...

 

Ktoś już wspominał o szybkim refreshu 10gen. 10gen to ciągle PCIe 3.0. Tak samo chipset z DMI 3.0.

11gen ma być ponoć kompatybilna z 10gen ale wprowadzić ma DMI 4.0 oraz PCIE 4.0. Do tego chipset ma dostać 8 linii zamiast 4. Ale to chyba już przy DMI 3.0 ma być. Coś takiego czytałem. Zaplanowali mix aby golić podwójnie. Bez walki się nie dają :E

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ktoś już wspominał o szybkim refreshu 10gen. 10gen to ciągle PCIe 3.0. Tak samo chipset z DMI 3.0.

11gen ma być ponoć kompatybilna z 10gen ale wprowadzić ma DMI 4.0 oraz PCIE 4.0. Do tego chipset ma dostać 8 linii zamiast 4. Ale to chyba już przy DMI 3.0 ma być. Coś takiego czytałem. Zaplanowali mix aby golić podwójnie. Bez walki się nie dają :E

 

My w takim razie zaplanujemy swoją własną krucjatę, czyli 10-Gen niech sobie biorą napaleńcy cyferek, a Ci którym się nie pali poczekają na 11-Gen, która wprowadzi coś więcej niż dwa rdzenie w tej samej arch. ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Więc razem z nieco fajniejszymi cenami za to samo(?) pod ihs dostaniemy pewnie pcie 4.0 i jeszcze póki co brak ddr5... Pytanie czym lepszym będą chcieli namówić klientele do nowej podstawki. Skończy się na 10c/20t w mainstreemie? Jeszcze na ringu? Bo przyszłość to chyba frankenstainy typu ryzen 2 lub jeszcze bardziej cudaczne 3d stack...

Pewnie będzie jak zwykle ze zmianą RAMu że dobre DDR4 spokojnie będzie oblatywać DDR5 dopóki nie wyjdzie coś w stylu B-Die pod DDR5.

PCIE4.0 obecnie to tylko zabawka, muszą wyjść dobre SSD NVMe na MLC żeby to miało sens bo obecne na Phisonie dostają od 970PRO w ogólnym rozrachunku.

Pod GPU też nie ma zbytnio sensu, tylko radki 5700(XT) mają wsparcie PCIE4.0 i które im do niczego nie jest potrzebne bo to karty pokroju GTX'a 1080(Ti).

Edytowane przez czolgista778

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

PCIE4.0 obecnie to tylko zabawka, muszą wyjść dobre SSD NVMe na MLC żeby to miało sens bo obecne na Phisonie dostają od 970PRO w ogólnym rozrachunku.

Pod GPU też nie ma zbytnio sensu, tylko radki 5700(XT) mają wsparcie PCIE4.0 i które im do niczego nie jest potrzebne bo to karty pokroju GTX'a 1080(Ti).

 

Bez PCIE 4.0 ( albo bez większej ilości linii) nie obsłużysz poprawnie nawet dwóch dysków PCIE 3.0. Na ryzenie można oblecieć już 3x NVME PCIE 3.0

Do tego USB 10gbit czy te jeszcze szybsze hybrydy z TB. No sorry ale PCIE 3.0 to kotwica w czystej postaci już dzisiaj.

 

Jak 11gen doda obsługę PCIE 4.0 z DMI 8x to może być ciekawy sprzęt i w końcu jakiś progres. Najlepiej jescze jak dodadzą coś linii bezpośrednio do NVME. Raid na PCIE 3.0 z trzech dysków nie zatka całego DMI i jeszcze zostanie transferu na resztę sprzętu.

 

 

Jakby ktoś w Poznaniu chciał puścić 1GB/s (10gbps) pobieranie danych, to aktualnie zje połowę przepustowości DMI 3.0. Bo te pierdy będą się z tą samą prędkością zapisywać na NVME. Ciekawe czy w Poznaniu też uważają, że NVME jest zbędne? Albo że DMI 4.0 nikomu nie potrzebne :) A to tylko taka praca w tle.

Edytowane przez Minciu

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Imo kotwicą jest nie standard a ilość dostępnych linii. Na X570 nic mi z PCIE4.0 jak zaraz GPU siadało mi na x8 po dołożeniu NIC'a.

Edytowane przez czolgista778

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

@Disconnect: widzę, że zagotowałeś się jak 8700k przed delidem. :lol2: Musiałeś naprawdę wściekle klikać paluszkami podczas pisania tej tyrady. Wszystko przez to, że ktoś poprosił o uzasadnienie ogólnika "9700k to bezsens" i nie zgodził się z twoją szklaną kulą, wow. ;) Podsumowując, 9700k jest bez sensu, bo choć w testach wypada lepiej od 8700k, to jeden gość na forum spekuluje, że kiedyś wypadnie gorzej. No i sprawa wyjaśniona. :thumbup:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

@Disconnect: widzę, że zagotowałeś się jak 8700k przed delidem. :lol2:Musiałeś naprawdę wściekle klikać paluszkami podczas pisania tej tyrady. Wszystko przez to, że ktoś poprosił o uzasadnienie ogólnika "9700k to bezsens" i nie zgodził się z twoją szklaną kulą, wow. ;) Podsumowując, 9700k jest bez sensu, bo choć w testach wypada lepiej od 8700k, to jeden gość na forum spekuluje, że kiedyś wypadnie gorzej. No i sprawa wyjaśniona. :thumbup:

 

Byłem całkowicie rozbawiony faktem, iż próbujesz błysnąć, ale za każdym razem wychodzi Ci to dość nędznie, już nie wspominam o argumentacji w ostatnich postach, bo zszedłeś niemalże do poziomu rynsztoku, ratując się inwektywami i nieskutecznymi atakami w kierunku interlokutora.

Także misiu kolorowy więcej ogłady, bo sobie nie poradzisz z tak nerwowym podejściem. :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Imo kotwicą jest nie standard a ilość dostępnych linii. Na X570 nic mi z PCIE4.0 jak zaraz GPU siadało mi na x8 po dołożeniu NIC'a.

 

Trzeba wiedzieć w które dziurki wsadzać sprzęt albo kupować taki co spełni nasze oczekiwania.

 

Ja mam NVME na adapterze PCIE 16x (4x) i GPU mi nie obcina. Ale w drugą dziurę jak wepcham dysk to zje mi linie z GPU.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

  • Tematy

  • Odpowiedzi

    • W związku z niezgodnością z regulaminem działu Sprzedam, wątek zostaje zamknięty i przeniesiony do Śmietnika.
    • Owszem ,ale wszystko do czasu   ,podróżować możesz bez dokumentu ,ale w pewnym momencie sytuacji  owy dokument będziesz musiał pokazać  . Jak obecne działania  nie przyniosą  efektu  ,a na razie  chodzi o to aby tych co przebywają za granicą zarejestrować w komisjach wojskowych  to pewnie będzie dokręcanie śruby .Myslę ze wyłapywanie i odsyłanie   na UA  to kwestia  kilku miesięcy
    • Cześć, mam na sprzedaż nowy laptop Dell G15 5530. Laptop dostałem w prezencie od rodziny, niestety nie jest mi potrzebny bo kupiłem niedawno komputer stacjonarny. Dokument zakupu z marca tego roku. Laptop wyciągnięty z pudełka w celu zrobienia zdjęć. Laptop uruchomiony raz w celu sprawdzenia czy działa. Dokładna specyfikacja sprzętu poniżej: Procesor - Intel® Core™ i7-13650HX (14 rdzeni, 20 wątków, 3.60-4.90 GHz, 24 MB cache) Pamięć - RAM 16 GB (DDR5, 4800 MHz) Dysk - SSD M.2 PCIe 1TB Rozdzielczość ekranu 1920 x 1080 (Full HD) Częstotliwość odświeżania ekranu 340 Hz Karta graficzna NVIDIA GeForce RTX 4060 System operacyjny Microsoft Windows 11 Home Zasilacz 330 W Zdjęcia mogę podesłać na priv. Cena 6500zł + ewentualne koszta wysyłki. Odbiór osobisty na terenie Olsztyna. Pozdrawiam.
    • Ale bez problemu sobie podróżujesz po UE. No i jakoś te miliony nielegalnych imigrantów też sobie są i podróżują po całej UE. Nikt ich specjalnie nie sprawdza i nie zatrzymuje. Na pewno są lub będą fundacje które w tym pomogą.
    • Witam. Komputer z obudową BQ 500DX w której siedzi na stock ustawieniach Ryzen 5700X na którym zamontowane jest chłodzenie Noctua UH-14S z 2 wentylatorami w push-pull Arctic P12 PWM PST. Temperatury są bardzo spoko jednak przy każdym grzebaniu w budzie, czyszczeniu czy też wymianie pasty raz na 6-12msc to już mnie krew zalewa od tych zapinek i demontażu tejże wieży. Buda dość mała więc AIO na górę to można zapomnieć o ALF'ie, a z przodu by nie pasowało estetycznie... Zresztą to komp żony więc "trochę" to utrudnia (wizualnie musi się podobać, a AIO jej się nie podoba...). 1. W oko wpadł mi ostatnio Arctic 36 ARGB - montaż wentylatorów wydaje się znacznie bardziej komfortowy niż te zapinki, wieża niższa, wydajność na papierze wydaje się OK. Jedyne czego się obawiam to 4 heatpipow i czy ram Corsair Vengeance  LPX wejdzie/zmieści się pod spód (obecnie 2 używane kanały pamięci są pod Noctua/jej wentylatorem). Co sądzicie o tym? 2. Coś innego sensownego jeszcze znajdę gdy stawiamy na komfort montażu/demontażu/czyszczenia, cisza, chłód i wincyj światełek jak na choince...?
  • Aktywni użytkownicy

×
×
  • Dodaj nową pozycję...