Żulernia z OLX, Allegro oraz forum PC Laba

[zenti 6]

W pewnym sklepie na allegro kupiłem LCD do LG K 10 pochodził z miesiąc zaczął wariować i resetował telefon to im go odesłałem na gwarancje a dziś z takim tekstem do mnie

"Szanowni Państwo,

otrzymaliśmy od Państwa reklamację z wyżej wymienioną częścią.

Z przykrością informujemy, iż reklamacja została odrzucona,ze względu na uszkodzenie mechaniczne części powstałe podczas czynności serwisowych lub w trakcie transportu"

Znajomemu tez dziś to samo wysila bo uszkodzony tez LCD mu przyszedł i odesłał im:

https://static.elektroda.pl/attach/20200122_095008_1542531.jpg

[331]

Nawet w Holandii oficjalne serwisy rozbijają celowo telefony. Paranoja

[Doamdor 2379]

A to nie jest przypadkiem naraz? W sensie, że możesz mieć naraz maksymalnie 10 ogłoszeń. Jak chcesz więcej to płacisz.

Przynajmniej kiedyś tak było.

 

Łącznie miałem 5 ogłoszeń od grudnia do dziś, najwięcej miałem 2 ogłoszenie wystawione w tym samym czasie.

No i mam komunikat pozostało ci 1 darmowe ogłoszenie w dziale elektronika.

[Luqart 0]

Łącznie miałem 5 ogłoszeń od grudnia do dziś, najwięcej miałem 2 ogłoszenie wystawione w tym samym czasie.

No i mam komunikat pozostało ci 1 darmowe ogłoszenie w dziale elektronika.

Miesięcznie masz pulę darmowych, chyba 10.

Jak przekroczysz to płacisz.

 

 

Ogólnie muszę się pochwalić, że zwrot z POK dostałem w jeden dzień od zgłoszenia. Dałem im zdjęcie paszportu z zakrytymi danymi które mogę ukryć.

Felerny zakup to P30 Pro które wcale nie kosztowało 1500 pln, a ponad 2k. Jestem ostrożny, prosiłem o dodatkowe zdjęcia z kartką i podpisem które dostałem.

Musiałem trafić na dobrego złodzieja.

Edytowane 5 Lutego 2020 przez Luqart

[Doamdor 2379]

Miesięcznie masz pulę darmowych, chyba 10.

Jak przekroczysz to płacisz.

 

 

Ogólnie muszę się pochwalić, że zwrot z POK dostałem w jeden dzień od zgłoszenia. Dałem im zdjęcie paszportu z zakrytymi danymi które mogę ukryć.

Felerny zakup to P30 Pro które wcale nie kosztowało 1500 pln, a ponad 2k. Jestem ostrożny, prosiłem o dodatkowe zdjęcia z kartką i podpisem które dostałem.

Musiałem trafić na dobrego złodzieja.

 

Na komputery limit to 4 ogłoszenia.

[DyndaS 522]

Warto dodać, że one mają swoją ważność przez ileś tam czasu, więc to nie jest tak, że sobie wystawiasz i siedzi to tam w nieskończoność. Do tego jak je zdejmiesz, to i tak limit dalej obowiązuje. Mało tego... jak moderacja zdejmie ogłoszenie, to ta sama sytuacja.

 

Odświeżanie oferty też pobiera z tej puli dostępnych ogłoszeń do wystawienia.

Edytowane 5 Lutego 2020 przez DyndaS

[Killer85 682]

Zgadza się...zmiana na gorsze...kasa

[DyndaS 522]

Myk jest prosty. Używać kilku kont

 

Nie wiem jednak czy to przejdzie przy podawaniu jednego i tego samego numeru telefonu

 

Jednak potem sranie się z przelogowywaniem itp. itd.

[Doamdor 2379]

Myk jest prosty. Używać kilku kont

 

Nie wiem jednak czy to przejdzie przy podawaniu jednego i tego samego numeru telefonu

 

Jednak potem sranie się z przelogowywaniem itp. itd.

 

 

Chyba to jest najlepsze rozwiązanie, tylko muszę sprawdzić jakie tam miałem hasła.

[King Arthas 513]

Na OLX sprzedaję przedmiot za 300, od zawsze mam podany telefon. Oczywiście ostatnio nie wystarczy zapytać przez wiadomość. Teraz jest moda na wysłanie SMSa - "biorę za 200".

 

Ja numeru nie podaję, ale zdarzało mi się, że ktoś pytał w wiadomości o numer. Podałem i zero odzewu. Pewnie jakąś bazę tworzą, więc teraz na takie wiadomości nie odpisuję.

[DyndaS 522]

Ja numeru nie podaję, ale zdarzało mi się, że ktoś pytał w wiadomości o numer. Podałem i zero odzewu. Pewnie jakąś bazę tworzą, więc teraz na takie wiadomości nie odpisuję.

 

Różnie. Kiedyś miałem numer podany, a teraz nie. Od tej pory raz ktoś chciał tak z dupy i podałem - zero odzewu. Innym razem po 2 wiadomościach to padło i sprzedane.

[Karister 1533]

Hej, pytanie. Wystawiłem na OLX Logitech G604. Używana przez godzinę, z fabryczną folią za 2/3 ceny. Dostałem dwie wiadomości z zapytaniem o pokazanie dowodu zakupu i numeru seryjnego myszki. Zastanawia mnie, czy to pozwala w jakiś sposób sprawdzić gwarancję myszy u Logitecha, czy może ktoś liczy, że zarejestruje cudzy produkt na koncie Logitech. Ma ktoś pomysł? Swoją G602 dawno temu powiązałem ze swoim kontem (nie pamiętam, jak) i widzę ją w moich urządzeniach. Z ciekawości wpisałem numer seryjny sprzedawanej G604 w rejestracji produktu, ale nic się nie dzieje. Ktoś kojarzy, jak to działa? Z jednej strony wygląda mi na wałek, a z drugiej numer seryjny jest na pudełku i wątpię, że da się pójść do sklepu i zarejestrować u Logitecha produkty z półki sklepowej. Ktoś, coś?

[331]

Nie wysylaj, skopiują i beda uzywac do oszustw a jak beda na niej twoje dane to juz calkiem.

[Killer85 682]

Hej, pytanie. Wystawiłem na OLX Logitech G604. Używana przez godzinę, z fabryczną folią za 2/3 ceny. Dostałem dwie wiadomości z zapytaniem o pokazanie dowodu zakupu i numeru seryjnego myszki. Zastanawia mnie, czy to pozwala w jakiś sposób sprawdzić gwarancję myszy u Logitecha, czy może ktoś liczy, że zarejestruje cudzy produkt na koncie Logitech. Ma ktoś pomysł? Swoją G602 dawno temu powiązałem ze swoim kontem (nie pamiętam, jak) i widzę ją w moich urządzeniach. Z ciekawości wpisałem numer seryjny sprzedawanej G604 w rejestracji produktu, ale nic się nie dzieje. Ktoś kojarzy, jak to działa? Z jednej strony wygląda mi na wałek, a z drugiej numer seryjny jest na pudełku i wątpię, że da się pójść do sklepu i zarejestrować u Logitecha produkty z półki sklepowej. Ktoś, coś?

Zamazujesz newralgiczne dane i pokazujesz

[_rdk_ 247]

Kiedyś wystawiałem nowego iPhone, w zafoliowanym pudełku, w treści oferty było informacja o pochodzeniu telefonu. Dałem bardzo dobrą cenę bo zależało mi na szybkiej sprzedaży to chyba ze 20 albo i 30 wiadomości miałem o podanie IMEI. Nie wysyłałem, a znalazło się kilku takich co mnie za to od oszustów zwyzywało, ba, nawet jeden groził że gdzieś to pozgłasza

Edytowane 6 Lutego 2020 przez _rdk_

[Killer85 682]

Kiedyś wystawiałem nowego iPhone, w zafoliowanym pudełku, w treści oferty było informacja o pochodzeniu telefonu, dałem bardzo dobrą cenę bo zależało mi na szybkiej sprzedaży to chyba ze 20 albo i 30 wiadomości miałem o podanie IMEI. Nie wysyłałem, a znalazło się kilku takich co mnie za to od oszustów zwyzywało, ba, nawet jeden groził że gdzieś to pozgłasza

Było mu odpisać że może nawet papieżowi zgłosić

[zireael7 48]

Kiedyś wystawiałem nowego iPhone, w zafoliowanym pudełku, w treści oferty było informacja o pochodzeniu telefonu. Dałem bardzo dobrą cenę bo zależało mi na szybkiej sprzedaży to chyba ze 20 albo i 30 wiadomości miałem o podanie IMEI. Nie wysyłałem, a znalazło się kilku takich co mnie za to od oszustów zwyzywało, ba, nawet jeden groził że gdzieś to pozgłasza

A mnie to akurat w przypadku telefonu nie dziwi. Zwłaszcza iPhone. Z tego, co pamiętam, na podstawie IMEI można przecież sprawdzić chociażby informację o gwarancji, dystrybucji, simlocku (z niektórych sieci ciężko zdjąć) albo czy nie jest z blokadą iCloud albo na czarnej liście.

[_rdk_ 247]

A mnie to akurat w przypadku telefonu nie dziwi. Zwłaszcza iPhone. Z tego, co pamiętam, na podstawie IMEI można przecież sprawdzić chociażby informację o gwarancji, dystrybucji, simlocku (z niektórych sieci ciężko zdjąć) albo czy nie jest z blokadą iCloud albo na czarnej liście.

 

Tak, ale to był fabrycznie nowy, zafoliowany telefon z polskiej dystrybucji, bez simlocka - i wszystkie te informacje umieściłem na aukcji. Nie miał zatem jak być zablokowany za raty/na czarnej liście/ blokady iCloud. Ludzie natomiast domagali się tego IMEI jakby to był mój obowiązek podać, a skoro nie chcę to jestem oszustem

[michasm 118]

Swoją G602 dawno temu powiązałem ze swoim kontem (nie pamiętam, jak) i widzę ją w moich urządzeniach. Z ciekawości wpisałem numer seryjny sprzedawanej G604 w rejestracji produktu, ale nic się nie dzieje. Ktoś kojarzy, jak to działa?

Żeby zarejestrować urządzenie musisz na stronie podać numer seryjny i zuploadować skan dowodu zakupu.

Dzięki temu możesz później korzystać z gwarancji nawet jak zgubisz dowód zakupu.

Robiłem tak z K800 i MX Master.

[King Arthas 513]

Tak, ale to był fabrycznie nowy, zafoliowany telefon z polskiej dystrybucji, bez simlocka - i wszystkie te informacje umieściłem na aukcji. Nie miał zatem jak być zablokowany za raty/na czarnej liście/ blokady iCloud. Ludzie natomiast domagali się tego IMEI jakby to był mój obowiązek podać, a skoro nie chcę to jestem oszustem

 

Ale jak ktoś kupuje na OLX to nie ma żadnej gwarancji. Mogłeś ten telefon używać, użyć potem foliarki, albo sprzedawać podróbkę. Niektórzy wolą dmuchać na zimne.

[_rdk_ 247]

@up - nie rozumiesz. Nie chodzi o sam fakt, iż ktoś chce IMEI, ale o reakcje na odmowę przesłania.

[zenti 6]

W pewnym sklepie na allegro kupiłem LCD do LG K 10 pochodził z miesiąc zaczął wariować i resetował telefon to im go odesłałem na gwarancje a dziś z takim tekstem do mnie

"Szanowni Państwo,

otrzymaliśmy od Państwa reklamację z wyżej wymienioną częścią.

Z przykrością informujemy, iż reklamacja została odrzucona,ze względu na uszkodzenie mechaniczne części powstałe podczas czynności serwisowych lub w trakcie transportu"

Znajomemu tez dziś to samo wysila bo uszkodzony tez LCD mu przyszedł i odesłał im:

https://static.elektroda.pl/attach/20200122_095008_1542531.jpg

 

Otworzyłem spor na allegro ale sklep nawet nie raczył dopowiedzieć...

https://imgur.com/a/B3qj7GG

[demisen 99]

Otworzyłem spor na allegro ale sklep nawet nie raczył dopowiedzieć...

https://imgur.com/a/B3qj7GG

Z przykrością informujemy, iż reklamacja została odrzucona,ze względu na uszkodzenie mechaniczne części powstałe podczas czynności serwisowych lub w trakcie transportu.

 

Hahhaha sami się podłożyli, zero myślenia ? Odrzucają reklamację bo podczas serwisowania sprzętu go popsuli ? Serwis odrzuca reklamację gwarancyjną jeżeli jakiś z warunków zawarty w karcie gwarancyjnej został spełniony, zazwyczaj jest zapis o tym, że serwis nie uznaje reklamacji gwarancyjnej jeżeli użytkownik uszkodził sprzęt mechanicznie (porwał, połamał, wygiął, zalał cieczą etc.), ale że w drugą stronę ? Hhahaha.

 

Co do transportu to na pewno był ubezpieczony i ich psim obowiązkiem jest sporządzenie protokołu szkody w obecności kuriera, jeżeli na koszt serwisu to mają umowy z każdym kurierem i zazwyczaj te paczki są mocno zawyżone (wartość) i nie ze względu na cebulactwo/chciwość tylko spór z firmami kurierskimi i wypłaty odszkodowania ciągną się nawet do roku czasu i to jest taki bonus, za zamrożone pieniądze serwisu (wtedy serwis nie wstrzymuje klienta, tylko korekta/wymiana i dalej się buja z kurierem).

Edytowane 8 Lutego 2020 przez demisen

[duniek 1548]

ale wiesz ze ubezpieczenie paczki jest w wiekszosci przypadkow od ZGUBIENA - no chyba ze paczka bedzie uszkodzona mechanicznie to wiadomo

 

to ze cos w srodku bylo uszkodzone lub uszkodzilo sie przez rzucanie to jest tylko po to zeby powiadomic sprzedawce o tym fakcie ze sam tego nie zepsules - przykladowo - doszlo ci cos rozbitego mimo ze opakowanie bylo idealne, bez zgłoszenia tego faktu - sprzedawca moglby powiedziec ze sam upusciles no i czemu ma byc stratny - w przypadku protokołu wygrywasz z miejsca

 

ale wiesz ze ubezpieczenie paczki jest w wiekszosci przypadkow od ZGUBIENA - no chyba ze paczka bedzie uszkodzona mechanicznie to wiadomo

 

to ze cos w srodku bylo uszkodzone lub uszkodzilo sie przez rzucanie to jest tylko po to zeby powiadomic sprzedawce o tym fakcie ze sam tego nie zepsules - przykladowo - doszlo ci cos rozbitego mimo ze opakowanie bylo idealne, bez zgłoszenia tego faktu - sprzedawca moglby powiedziec ze sam upusciles no i czemu ma byc stratny - w przypadku protokołu wygrywasz z miejsca

[demisen 99]

ale wiesz ze ubezpieczenie paczki jest w wiekszosci przypadkow od ZGUBIENA - no chyba ze paczka bedzie uszkodzona mechanicznie to wiadomo

 

to ze cos w srodku bylo uszkodzone lub uszkodzilo sie przez rzucanie to jest tylko po to zeby powiadomic sprzedawce o tym fakcie ze sam tego nie zepsules - przykladowo - doszlo ci cos rozbitego mimo ze opakowanie bylo idealne, bez zgłoszenia tego faktu - sprzedawca moglby powiedziec ze sam upusciles no i czemu ma byc stratny - w przypadku protokołu wygrywasz z miejsca

 

ale wiesz ze ubezpieczenie paczki jest w wiekszosci przypadkow od ZGUBIENA - no chyba ze paczka bedzie uszkodzona mechanicznie to wiadomo

 

to ze cos w srodku bylo uszkodzone lub uszkodzilo sie przez rzucanie to jest tylko po to zeby powiadomic sprzedawce o tym fakcie ze sam tego nie zepsules - przykladowo - doszlo ci cos rozbitego mimo ze opakowanie bylo idealne, bez zgłoszenia tego faktu - sprzedawca moglby powiedziec ze sam upusciles no i czemu ma byc stratny - w przypadku protokołu wygrywasz z miejsca

Głupoty gadasz, przez 3 lata się tym zajmowałem, około 1500 protokołów szkodowych, w każdym protokole masz opcje jak rodzaj kartonu (podwójny, falisty etc), wypełniacze etc. czy przedmiot był zabezpieczony przed przemieszaniem się etc. odzyskiwałem pieniądze od firm kurierskich za uszkodzone karty graf (połamany wentyl) nawet jak paczka nie nosiła śladów uszkodzenia, wystarczy mocny strzał w środek kartonu i pęknie wentyl, a karton wygląda normalnie. I tak jak mówię nie porównuj przesyłek Jacka do Placka z firmowymi, firmy mają z kurierami konkretne umowy i konkretne warunki i jak dajesz im zarobić (czyt. duża ilość paczek) to muszą się z tobą liczyć bo jak nie to podpiszesz umowę z kimś innym. Pudełka od kart czy płyt głównych są tak skonstruowane, że jak staniesz na krawędziach to możesz ważyć i 100kg i nic się nie stanie z pudełkiem, ale mocny strzał w środek i uszkodzenie tego co jest w środku.

Edytowane 8 Lutego 2020 przez demisen