Skocz do zawartości
adashi

Żulernia z OLX, Allegro oraz forum PC Laba

Rekomendowane odpowiedzi

19 godzin temu, mark2468 napisał:

Skoro przy RTX nie ma cena do negocjacji to ludzie mogli by zrozumieć co to znaczy. 

A tak najpopularniejsze zwroty który dostawałem to:

"Aktualne"

oraz 

"Dam xxx zł"

Dziwne że jeszcze nikt nie napisał dam 2500 i jestem za godzinę...

Ludzie nie rozumieją co to znaczy i przeważnie się targują

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

  

2 godziny temu, lokiju napisał:

Nic dziwnego u mnie ludzie potrafili ze mną negocjować obniżkę ceny o 1-2 zł

Tu nie chodzi o to, że ktoś żałował 1 grosz (bo taka była przecież cena początkowa), ale o lokalizację ekspozycji oferty. Jeśli przedmiot jest za darmo, to ogłoszenie jest widoczne w dziale "oddam za darmo", a tam już siedzą przyczajone janusze :E

Ja z kolei nie rozumiem po co ludzie wystawiają oferty w cenach np. 5 lub nawet 2 zł i zaznaczają przy tym "do negocjacji". Ile można negocjować z 2 zł ? :E

39 minut temu, Killer85 napisał:

Ludzie nie rozumieją co to znaczy i przeważnie się targują

Myślę, że to nie do końca jest tak, i geneza problemu leży w konstrukcji formularza dodawania ogłoszenia, gdzie opcja "do negocjacji" funkcjonuje jako domyślnie niezaznaczony checkbox, który wielu pomija z rozpędu. Jeśli nie ma przy ogłoszeniu takiej informacji, to właściwie nie wiadomo czy autor oferty nie zaznaczył tej opcji celowo, czy zwyczajnie ją pominął przez nieuwagę. Jeśli jestem czymś zainteresowany, oraz cena wyda mi się trochę zawyżona, to pytam czy jest do negocjacji. Niejednokrotnie okazywało się, że tak, co kończyło się obopólnie satysfakcjonującą transakcją. Takie doświadczenia (nie tylko moje, ale wielu innych kupujących) skłaniają do negocjowania cen, nawet pomimo braku adnotacji, że oferent dopuszcza taką możliwość.

Edytowane przez PiXel2.0

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
5 minut temu, PiXel2.0 napisał:

  

Tu nie chodzi o to, że ktoś żałował 1 grosz (bo taka była początkowa cena), ale o lokalizację ekspozycji oferty. Jeśli jest za darmo, to ogłoszenie jest widoczne w dziale "oddam za darmo", a tam już siedzą przyczajone janusze :E

Ja z kolei nie rozumiem po co ludzie wystawiają oferty w cenach np. 5 lub nawet 2 zł i zaznaczają przy tym "do negocjacji". Ile można negocjować z 2 zł ? :E

Myślę, że to nie do końca jest tak, i geneza problemu leży w formularzu dodawania ogłoszenia, gdzie opcja "do negocjacji" funkcjonuje jako domyślnie niezaznaczony checkbox, który wielu pomija z rozpędu. Jeśli nie ma przy ofercie takiej informacji, to właściwie nie wiadomo czy autor oferty nie zaznaczył tej opcji celowo, czy zwyczajnie ją pominął przez nieuwagę. Jeśli jestem czymś zainteresowany, oraz cena wyda mi się trochę zawyżona, to pytam czy jest do negocjacji. Niejednokrotnie okazywało się, że tak, co kończyło się obopólnie satysfakcjonującą transakcją. Takie doświadczenia (nie tylko moje, ale wielu innych osób) skłaniają do negocjowania pomimo braku adnotacji, że istnieje taka możliwość.

Z tą ceną do negocjacji jest tak samo jak z pytaniem czy aktualne.

Jeśli ja coś sprzedaje i jest ogłoszenie na olx to jest aktualne ale i tak pytań tego typu jest sporo. 

Reasumując, obie karty sprzedałem (przez odbiór osobisty). Teraz przez dłuższy czas nic nie będę sprzedawał.

Spotkałem się jednak z ciekawą sytuacją gdzie obaj kupujący mieli zapłacić blikiem na telefon. Niestety żaden z nich nie miał nawet odpowiedniego limitu ustawionego, więc skończyło się na gotówce.

Ale sami zaproponowali taką formę płatności. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
5 minut temu, mark2468 napisał:

Z tą ceną do negocjacji jest tak samo jak z pytaniem czy aktualne.

Jeśli ja coś sprzedaje i jest ogłoszenie na olx to jest aktualne ale i tak pytań tego typu jest sporo.

Co się dziwisz, skoro ludzie sprzedają, a potem zapominają zdjąć ogłoszenia ? Wiele razy mi się zdarzyło, że napisałem się pytań o przedmiot a w odpowiedzi dostałem, że "nieaktualne". Jeśli mam zamiar dopytywać, to czasem wolę najpierw zapytać krótko "czy ogłoszenie jest aktualne ?". Miałem przypadki, że ktoś miał pełno ogłoszeń, których wcale nie usuwał po sprzedaży, że aż stracił rachubę co już sprzedał a co jeszcze nie.

Bardziej dziwi mnie to, że ogłoszenia nie są automatycznie usuwane po akceptacji oferty kupna z przesyłką OLX. Powinna być jasna informacja dla obserwujących, a nie żeby się musieli przyglądać czy jest opcja prośby o przesyłkę, czy nie ma, co oczywiście znaczy, że ktoś już kupił i zapłacił.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Chyba przy opcji z przesyłką na OLX od razu po wysłaniu jest automatycznie anulowanie ogłoszenia. Chyba, że to zbieg okoliczności i ostatnie moje 5 czy 6 zakupów wystawiali ogarnięci sprzedający. Raz nawet się zdziwiłem, bo coś chciałem na focie sprawdzić dzień po opłaceniu, a tam ogłoszenia brak.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
9 minut temu, blabla123 napisał:

Chyba przy opcji z przesyłką na OLX od razu po wysłaniu jest automatycznie anulowanie ogłoszenia.

No właśnie nie... Zakupione przedmioty niejednokrotnie są już u mnie (odebrane z paczkomatu), a ogłoszenie nadal wisi na stronie jakby nigdy nic. Wyróżnia je tylko brak opcji wysłania prośby o dodanie przesyłki OLX - przypatrz się uważnie niektórym ogłoszeniom bez ikonki furgonetki, a zobaczysz, że przy niektórych nie ma buttona, o którym mówię. To znaczy, że ktoś kupił i może już dawno odebrał przedmiot, ale ogłoszenie wisi dalej. Może usuwanie ofert nie leży w interesie OLX, bo im więcej kliknięć, tym więcej kasy poleci za banery ? :E 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja z początku nie wiedziałem, że ogłoszenie nie jest z automatu usuwane a, że mam ich dużo to nawet nie zauważyłem i tak wisiało z miesiąc mimo tego, że już sprzedane. Na innych portalach działa to lepiej i w sumie byłem zdziwiony czemu tak jest myślałem, że to błąd i zaraz to naprawią ale chyba nie. 

Edytowane przez lokiju

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
W dniu 2.09.2021 o 07:54, PiXel2.0 napisał:

Ja z kolei nie rozumiem po co ludzie wystawiają oferty w cenach np. 5 lub nawet 2 zł i zaznaczają przy tym "do negocjacji". Ile można negocjować z 2 zł ? :E

Na Vinted ciuchy potrafią być wystawione za kwoty typu 1-5 zł i dostają polubienia czyli odpowiednik olx'owego obserwowania więc najwidoczniej dalej za dużo i najlepiej jakby były za darmo i jeszcze darmowa dostawa. Z kolei do mnie kilka dni temu pisał chłop o pedały do roweru za 20 zł ale było mu żal zapłacić 5 zł za wysyłkę i nic z tego nie wyszło. Po kilku dniach milczenia odezwał się ponownie, że on jednak bardzo je chcę i przyjedzie to się umówiliśmy a po kilkunastu godzinach dostałem kolejną wiadomość, że on jednak nie chcę ? Druga sytuacja chłop do mnie piszę, że kończy pracę o konkretnej godzinie i chcę przyjechać po odbiór to się pytam skąd jest i, że jak chcę dzisiaj odebrać to najszybciej będzie jak przyjedzie ( tutaj wymieniłem dzielnicę) oczywiście już się nigdy więcej nie odezwał.

Edytowane przez lokiju

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Teraz chyba bym już nic nie wystawił poniżej 10 zł, bo to jakieś takie nieeleganckie... Oczywiście rozumiem, że przedsiębiorcy wystawiają przedmioty za niewielkie kwoty, ale sprzedaż jest masowa, więc taki biznes ma sens. Osoba prywatna, wystawiająca drobiazgi po 2 czy 3 zł wygląda trochę niepoważnie wg mnie. Jak mam na sprzedaż przedmiot, który nie jest wart 10 zł, to wystawiam za darmo (lub symbolicznie 1 grosz, żeby nie trafiło do działu "za darmo"). Dawniej (10 lat temu ?) zdarzyło mi się wystawiać kody spod nakrętek Coca-Coli po chyba 2 zł za jakiś zestaw kodów, ale też trochę tego było (pewnie 20-30 kompletów lub więcej) i przesyłka oczywiście na e-mail, więc nie było zawracania głowy z wysyłką.

Edytowane przez PiXel2.0

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

5 minut od wystawienia na OLX...

Wolę wystawić na Allegro i mieć spokój.

image.thumb.png.af9a8c1e177a5cecd4c7c4329e2b387f.png

  • Haha 2

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

E, to akurat luz, bo wiadomo, że troll. Gorzej jak ktoś jest niby faktycznie zainteresowany i zadaje kolejne pytania i męczy bułę, a później się okazuje, że w sumie to go przedmiot nie interesuje.

@King Arthas No tak, tylko, że w sumie jest np. podana cena w ogłoszeniu oraz info, że nie jest do negocjacji i cena jest dobra, bo najniższa ze wszystkich ogłoszeń, typek pyta o kolejne kwestie, aż na końcu pada "jaka cena?", dajesz znać, że jak w ogłoszeniu, no to, że nie, jednak za drogo. Także tylko marnował czas w takim wypadku.

Ale żeby nie było, sprzedawałem ostatnio przedmiot dość ciężki i spory z opcją, że tylko odbiór osobisty. Facet poprosił o kontakt, umówiliśmy się na termin, przyjechał planowo, obejrzał, wszystko gra, zapłacił tyle co było umówione BEZ TARGOWANIA SIĘ, bo jak sam powiedział, czasem coś sprzedaje i go to potwornie denerwuje jak już jest kwota umówiona, a na miejscu po przyjeździe jeszcze dalsze negocjacje. Inna sprawa, że jechał 90 km, także jakby się już zaczął targować o dychę czy ileś jeszcze i miał wrócić z pustymi rękoma, to dopiero byłby smutek. :P 

Edytowane przez Fjubens

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Teraz, Fjubens napisał:

E, to akurat luz, bo wiadomo, że troll. Gorzej jak ktoś jest niby faktycznie zainteresowany i zadaje kolejne pytania i męczy bułę, a później się okazuje, że w sumie to go przedmiot nie interesuje.

Takich miałem na pęczki, dlatego teraz większość info pozostawiam w ogłoszeniu, by nie marnować czasu na takich.

  • Upvote 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Kogo dotyczy Zmiana
Od kiedy: 4 października 2021
Jeśli chcesz udostępnić w ofertach nową metodę dostawy Allegro Smart! Allegro Odbiór w Punkcie DPD – przesyłki nadasz bez umowy z przewoźnikiem! SPRAWDŹ
Dla wszystkich sprzedających Klienci będą mogli rozpocząć Dyskusję dla opłaconych zamówień, które anulowali. SPRAWDŹ
Jeśli Twój klient dostanie rekompensatę z Programu Ochrony Kupujących W większości przypadków doliczymy ją do Twojego rachunku za nasze usługi. SPRAWDŹ
Jeśli udostępniasz kupony rabatowe Doprecyzujemy zasady tworzenia promocji kuponowych dla kupujących. SPRAWDŹ
Dla wszystkich sprzedających Zaktualizujemy nazwy kilku metod dostawy, żeby były spójne z pozostałymi. SPRAWDŹ
  • Sad 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie no, nikt nie pobije tych co ci piszą że masz cenę nieodpowiednią, jakąś z kosmosu czy tym podobne a po wejściu na ich konto dowiadujesz się czym handlują i jakie maja ceny ?. Ja takich zapraszam do zakupów na innych aukcjach (czasami) podając przykłady cen odpowiednich z odpowiednio uszkodzonymi przedmiotami z radą aby z nich skorzystać.

  • Upvote 2

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
W dniu 14.09.2021 o 12:37, amp41 napisał:

Nie no, nikt nie pobije tych co ci piszą że masz cenę nieodpowiednią, jakąś z kosmosu czy tym podobne a po wejściu na ich konto dowiadujesz się czym handlują i jakie maja ceny ?. Ja takich zapraszam do zakupów na innych aukcjach (czasami) podając przykłady cen odpowiednich z odpowiednio uszkodzonymi przedmiotami z radą aby z nich skorzystać.

Mi kiedyś gość tak zawracał gitarę, że mam drogo i wrzucił ogłoszenie gdzie jest taniej - ogłoszenie ewidentnie scammowe, początkowo bodajże go olałem nawet, ale znowu pisał, więc dałem mu radę że dobra cena i żeby skorzystał jak chce, ale później miałem nieco wyrzuty sumienia, jak sobie pomyślałem, że może wtopił kasę. :( 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
15 godzin temu, Fjubens napisał:

Mi kiedyś gość tak zawracał gitarę, że mam drogo i wrzucił ogłoszenie gdzie jest taniej - ogłoszenie ewidentnie scammowe, początkowo bodajże go olałem nawet, ale znowu pisał, więc dałem mu radę że dobra cena i żeby skorzystał jak chce, ale później miałem nieco wyrzuty sumienia, jak sobie pomyślałem, że może wtopił kasę. :( 

Ja też tak czasem robię albo zalecam kupno nowego sprzętu jak cena nie pasi...wyrzutów sumienia nie mam :D

Edytowane przez Killer85
  • Upvote 4

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Cytat

ale później miałem nieco wyrzuty sumienia, jak sobie pomyślałem, że może wtopił kasę.  

Ale dlaczego miałbym mieć wyrzuty sumienia, nie każę takiemu kupować tylko daję przykłady innych aukcji z jakimiś uszkodzeniami czy brakami w niższej cenie do porównania z moim ogłoszeniem. Wszak każdy umie czytać i może sobie porównać co mu się opłaca, kupić z wadami taniej czy bez drożej.

Edytowane przez amp41

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wątek o żulakach a więc...

Wystawiam w sumie tanią fajną budę za połowę wartości nowej (o dziwo sporo droższy Be Quiet sprzedał sie szybko, wtf?). Aukcję obserwuje 9-10 osób ^^. Pojawiają się takie propozycje...

(sam koszt wysyłki to co najmniej 24zł+prowizja allegro+jakas tam kaska potrzeba na pakowanie sprzętu i 1h/2h roboty przy tym)

kvQf0Vy.jpg

Nie wiem czy ten gość zasługuje na ten tytuł, oceńcie sami ^^

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
11 minut temu, Diesel_Wawa napisał:

Wystawiam w sumie tanią fajną budę za połowę wartości nowej

Napisz w ogłoszeniu, że cena nie podlega negocjacji. A takie oferty ,,targowania,, olewaj.

  • Upvote 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Na OLX nie daje do negocjacji i też różne propozycje składają. Na allegro raczej odpisuje bo to jednak wydawało by się portal zacniejszy niż nołnejmowy OLX

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
1 godzinę temu, AndyLau napisał:

Napisz w ogłoszeniu, że cena nie podlega negocjacji. (...)

To w sumie dobry pomysł, żeby tak własnie pisać - stanowi to sygnał o świadomym niezakreśleniu opcji "do negocjacji". O negocjowaniu pisałem na poprzedniej stronie (LINK), dlatego nie będę się powtarzał. Do tamtej wypowiedzi dodam tyle, że kiedy ktoś napisze ("cena nie podlega negocjacji"), to zawsze szanuję wolę sprzedawcy, i najwyżej rezygnuję z oferty w przypadku zawyżonej ceny.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja w ogłoszeniu mam, że cena nie podlega negocjacji a i tak takie propozycję padają albo przybywa obserwujących tylko po co? Jak i tak ceny nie zmienię. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Fakt obserwacji oferty nie musi przecież implikować chęci niezwłocznego zakupu danego przedmiotu. W praktyce, nie musi nawet oznaczać potrzeby jego zakupu, bo ktoś może obserwować cudze ogłoszenia w szeroko pojętych celach badawczych. Np. sam chcę coś sprzedać, dlatego obserwuję efekty sprzedaży i ceny podobnych przedmiotów - to dość częste, że sprzedawcy obserwują rezultaty analogicznych ofert.

Postrzeganie procesu negocjacji ceny jest kwestią indywidualną, wynikającą z osobowości i uwarunkowań kulturowych, dlatego uważam, że podejście do niej powinno być możliwie elastyczne. Osobiście staram się być tolerancyjny - nie wyrażam w swoich ogłoszeniach preferencji odnośnie negocjacji, a każdemu kto złoży propozycję rzetelnie odpisuję. Sam negocjuję wówczas, gdy w mojej subiektywnej ocenie są ku temu przesłanki.

  • Upvote 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Po prostu ceny niektórych sprzedawanych przeze mnie przedmiotów już są na takim poziomie, że nie mam z czego zejść by mi się to opłacało dlatego od razu zaznaczam w ogłoszeniu, że akurat cena tego danego przedmiotu nie podlega negocjacji. Co do obserwowania moich przedmiotów to akurat jeżeli chodzi o odzież wybór jest duży więc opcje w celach badawczych raczej wykluczam a część z moich ogłoszeń wisi już ponad 2 lata i było paru obserwujących ale nie zmniejszyłem ceny i w końcu sobie odpuścili. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
9 minut temu, lokiju napisał:

Po prostu ceny niektórych sprzedawanych przeze mnie przedmiotów już są na takim poziomie, że nie mam z czego zejść by mi się to opłacało dlatego od razu zaznaczam w ogłoszeniu, że akurat cena tego danego przedmiotu nie podlega negocjacji.

No i tutaj jest taki problem z OLXem, kiedyś wspominałem i jeśli nie przeszkadzają Ci żule z wiadomościami, to mam wrażenie, że łatwiej jest sprzedać wystawiając drożej, ale mając z czego zejść niż wystawiając 'bez negocjacji', bo Ci ludzie na OLXie sobie wbili już do głowy i czasem to wprost piszą w wiadomościach, że no jak to, PRZECIEŻ OLX JEST PO TO ŻEBY SIĘ TARGOWAĆ. I mamy absurd: Wystawisz za 110 zł bez negocjacji, to gostek oleje, wystawisz za 140 zł, ale z negocjacją, gość 'wynegocjuje' 30 zł mniej i zapłaci 110 zł. Wychodzi efektywnie na to samo. ;'X

@amp41 W założeniu powinniśmy ludziom pomagać, w tym nakierować jeśli ktoś robi głupotę, może dlatego tak na to patrzę, ale z drugiej strony jak ktoś zawraca gitarę i to kolejny raz, to nie chce się mu pomóc, jak scam oferta obok go przekonuje, to niech bierze - 'jego wybory'.

Edytowane przez Fjubens
  • Upvote 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...