Skocz do zawartości

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

superangel

Przystanek Ejndżel

Rekomendowane odpowiedzi

Fanta, wstałaś już przed piątą? To równo ze mną, co prawda, ale Ty chyba nie masz problemów ze snem? :E

Przed piątą, w środku nocy? Nie zwariowałam jeszcze jak niektórzy :P

O 6 wstaję do pracy ;)

 

Jeszcze tylko jutro odbębnić 5h w kieracie i weekend :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ale super, dzięki! Ten z dziewuszką i łabędziem jest przepiękny!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Cześć,

 

spakowałam próbnie walizkę. Tzn. spakowałam do niej tylko rzeczy, których zażyczył sobie Pietrowny. Waży 6 kg z dopuszczalnych 10 :E I on śmie na mnie narzekać :P

 

 

PS fajne te rzeźby :) Wiem wiem, nie dla mnie, ale sobie zajrzałam :P

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Bry :)

 

Przez to, że non stop pracuję, to upadło moje życie towarzyskie. Zaraz też do roboty. :(

 

Przecudne rzeźby książkowe. Najbardziej mi się podoba ta, gdzie dziewczynka leży na brzuchu z uniesionymi nogami i czyta :D:)

 

Chyba się zapisze na zajęcia z ceramiki :) Będę się wykazywać artystycznie zimą ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Sześć :dajekwiatka:

 

Dzisiaj wyłączam małżowince wodę. Wymiana rur.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Hi :) Śnił mi się dzisiaj Mav, który mi pisał przemówienie oskarżycielskie przeciw Kolporterowi :E

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dobry!

 

Ale rzeźby z Bielska jak widzę nie ma :P

A to my mamy jakąś z książkami? :E

 

PS Zgredzia, w jakie okolice się przenosicie? Które piętro? Opowiedz coś :D

 

 

PS 2 Miałam dzisiaj koszmar... jechałam ze szwagrem samochodem i nagle zobaczyliśmy, że na środku naszego pasa jakiś facet przewija niemowlę. Szwagier próbował zahamować, ale hamulce nie działały, a naokoło były inne dzieci. W ostatniej chwili szarpnął w bok, ale tak, że nie wiedzieliśmy czy dziecku nic się nie stało. Brrr.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Po pracy..umieram z głodu.

 

 

Zgredzia, właśnie poopowiadaj :) Jak ja zazdroszczę własnego gniazdka, echhh... :)

 

W ogóle szłam dziś do domu przez Krakowskie Przedmieście (przy Pałacu Prezydenckim). Grupka starszych pań i panów modliła się, kilku podchmielonych chłopców stało i pozowało do zdjęć ze zdjeciem przekreślonej twarzy o. Rydzyka popijając piwo Lech.

 

Myślałam, że walka o krzyż juz sie skończyła :P

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Myślałam, że walka o krzyż juz sie skończyła :P

Do której grupy się przyłączyłaś? :P

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Do której grupy się przyłączyłaś? :P

 

Stanęłam po środku próbując ich zjednoczyć :P;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Natka byly wakacje a wiec wiadomo kazdy sie urlopwal :E . Walka moze i sie skonczyla ale dalej jest to swietne miejsce na wszelakie manify , performence , etc... :P

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

wróciłam ....

 

Gabi rozcięła wargę ja spadłam ze schodów nie ma jak wyjazd do teściów :E

 

spoko żyjemy i wszystko OK :P

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No, Karla, nie szalej tak :P

 

 

Bry :) Nie umiem długo spać :( Chcę się z tego wyleczyć 8:E

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No, Karla, nie szalej tak :P

 

 

Bry :) Nie umiem długo spać :( Chcę się z tego wyleczyć 8:E

Weź tydzień urlopu :P

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Czesc :)

 

Z oknem swieci slonce , czas sie gdzies przejsc co by nie siedziec w domu :) .

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Sześć :mieszek:

 

Słonecznie.

Gabi rozcięła wargę ja spadłam ze schodów nie ma jak wyjazd do teściów

Kiedyś wybraliśmy się do znajomych, na wsi. Stare budownictwo. Stoimy przed drzwiami, pukamy. A syn (5 blat chyba) oparł się plecami o drzwi obok.

Drzwi (takie zbite z desek) się otworzyły, za nimi ciemne schody, chyba ze 20 stopni. Na końcu schodów mroczna piwnica z 30 cm wody na podłodze :E

Trza było widzieć jego minę jak chlupnął w tą wodę, a potem przerażenie jak pędził po schodach na górę :E

 

edit

Chciałem się pochwalić aktualnym stanem układania puzzli. Tych 13 200 :E

picasaweb.google.com/mieszek60/Puzzle#5513355847159842578

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Chciałem się pochwalić aktualnym stanem układania puzzli. Tych 13 200 :E

picasaweb.google.com/mieszek60/Puzzle#5513355847159842578

Ładnie, ale jeszcze sporooooo przed Tobą :P Nieźle masz wymierzony stół :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...