Skocz do zawartości

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

superangel

Przystanek Ejndżel

Rekomendowane odpowiedzi

Waris, wpadnij do mnie - mój jest krótki :E (coś takiego )

(co to się porobiło, że facet się chwali kobicie, że ma krótkiego :E)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja się własnie uczę jeździć Roverem. Nie idzie mi, za długi jest 8:E

Land Roverem :hmm: nie taki dlugi jak go maluja... :E

 

Waris, wpadnij do mnie - mój jest krótki :E (coś takiego )

(co to się porobiło, że facet się chwali kobicie, że ma krótkiego :E)

albo wpadka, albo Krootk... :D

 

 

 

 

i dobry, cieplo, nie pada i zapowiada... sie :)

 

 

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

mieszek, wiesz już ile pali? Czy jeszcze czekasz ze sprawdzeniem, bo chcesz sobie osszczędzić cierpienia? :E

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mieszku - gratuluję :)

Angielski Civic to jest :) z dobrych rzeczy z civica to masz silnik :P reszta to anglik i dobrze :D

 

szerokości ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

mieszek, wiesz już ile pali? Czy jeszcze czekasz ze sprawdzeniem, bo chcesz sobie osszczędzić cierpienia? :E

Nie jest to jakieś monstrum więc pewnie ujdzie. Mieszek, a co to się stało że w końcu postanowiłeś przesiąść się z roweru? :D

 

Bry. Tydzień temu zgubiłem słuchawki, znalazłem je w drodze powrotnej rozjechane przez samochód. Zamówiłem nowe, przyszły przedwczoraj, dziś je wyprałem. :cassetete: Pamięć mam doskonałą, ino krótką. Nigdy się chyba nie nauczę trzepać kieszeni przed wrzuceniem czegoś do pralki. :E Moja baba natomiast pojechała do Wawy, niby na jakieś interwju, a wylądowała w kinie. Coś podejrzane to wszystko, takim Sfinksom-podrywaczom to niewiara. ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tydzień temu zgubiłem słuchawki, znalazłem je w drodze powrotnej rozjechane przez samochód. Zamówiłem nowe, przyszły przedwczoraj, dziś je wyprałem. :cassetete: Pamięć mam doskonałą, ino krótką. Nigdy się chyba nie nauczę trzepać kieszeni przed wrzuceniem czegoś do pralki. :E

 

 

 

 

Moja baba natomiast pojechała do Wawy, niby na jakieś interwju, a wylądowała w kinie. Coś podejrzane to wszystko, takim Sfinksom-podrywaczom to niewiara. ;)

 

 

tak, z dnia na dzien wyprales? niezly interes... niedlugi :E

 

a, pranie w pralce jest niezdrowe :terefere:

 

 

 

 

widac niejedna 'babke' postawila w tej Warszawie :rotfl:

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Sześć :dajekwiatka:

 

W nocy było -15. Ale chyba idzie ocieplenie :D

Słuchawkom Mava gratulujemy długiego i ciekawego życia :E

a co to się stało że w końcu postanowiłeś przesiąść się z roweru?
Moja Ibiza jest jeszcze z ery przedgolfowej. Coraz trudniej o części (drobiazgi) a sypać się zaczyna. Więc któregoś razu się wnerwiłem i postanowiłem auto zmienić :D

Ibiza zostanie w rodzinie. Przynajmniej na razie :E

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No cóż, nie każde słuchawki mają okazję zobaczyć od środka pralkę w czasie pracy :E

 

mieszek, jak nie miałeś samochodu, to nie miałeś problemów z niedostępnością części. Może się pozbądź samochodów i będziesz miał z główki...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

tak, z dnia na dzien wyprales? niezly interes... niedlugi :E

Jakbym tak wyprał jakieś drogie to bym się wnerwił, ale nauczony doświadczeniem takich nie kupuję. A te philipsy które zawsze biorę wytrzymywały już nawet po trzy prania, więc jestem dobrej myśli. Teraz się suszą przy wydechu projektora. :E

 

Moja Ibiza jest jeszcze z ery przedgolfowej. Coraz trudniej o części (drobiazgi) a sypać się zaczyna. Więc któregoś razu się wnerwiłem i postanowiłem auto zmienić :D

Ibiza zostanie w rodzinie. Przynajmniej na razie :E

Będziesz jej używał do majsterkowania? :P A z częściami do rovera nie będzie jeszcze trudniej? No chyba że to rover tylko z nazwy, a 90% części dzieli z jakimś innym popularnym modelem, jak to ma w tej chwili mnóstwo samochodów?

 

mieszek, jak nie miałeś samochodu, to nie miałeś problemów z niedostępnością części. Może się pozbądź samochodów i będziesz miał z główki...

Córek się musi pozbyć - baby z wozu, koniom lżej. :P

 

Bry. :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Czesc :)

 

Nic ciekawego w tym kinie nie grali :P

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

mieszek kupił sobie Rover :E

Z dedykacją :E

 

6e74013702d52b51.jpg

 

Sfinksie, jeśli rzeczywiście byłeś w tym kinie to film był ostatnią rzeczą, na którą patrzyłeś :E

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Piątek :D jeszcze 10 minut i wolność :P

 

Staffer .... :P

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Staffer przyznałbyś się od razu, że nie wszystkie z tych rowerów są na chodzie :P

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Z 4 3 jeżdżą dobrze, natomiast jak będzie ciepło muszę holenderkę rozkręcić :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Sześć :dajekwiatka:

 

Niech żyją rowerowcy :E

 

Cudowne dzieci dwoch pedalow :E

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Przypomninajac slowa klasyka :P

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Cudowne dzieci dwoch pedalow :E

To może pójdziesz w ślady Ireny Szewińskiej, skoro masz taką awersję do .. pedałów :)? Tylko nie bądź nieświeży w kroku... jak już o klasykach mowa :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Sześć :dajekwiatka:

 

Niech żyją rowerowcy :E

I tak wolę auto :P Szybciej, luźniej i mam muzyczkę :E

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Staffer ale skad pomysl ze ja mam awersje do pedalow :hmm: . Swojego czasu robilem tutaj jako naczelny "lewako-libertyn , zolnierz michnika i czlonek ukladu w jednym" :P . Ale bylo to zanim sie zarejstrowales na forum to pewnie dlatego nie kojarzysz tego .

 

Dowciap nie jest pierwszej klasy :E ale nie w nic tak tragicznego . Irena Szewinska ma swoje zaslugi w sporcie ale w polityce to mi baaardzo daleko do niej .

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Staffer ale skad pomysl ze ja mam awersje do pedalow :hmm: . Swojego czasu robilem tutaj jako naczelny "lewako-libertyn , zolnierz michnika i czlonek ukladu w jednym" :P . Ale bylo to zanim sie zarejstrowales na forum to pewnie dlatego nie kojarzysz tego .

 

Dowciap nie jest pierwszej klasy :E ale nie w nic tak tragicznego . Irena Szewinska ma swoje zaslugi w sporcie ale w polityce to mi baaardzo daleko do niej .

Całkowicie uczciwie - przeglądałem forum kawałek czasu wcześniej niż się zarejestrowałem, ale nie zwracałem za dużo uwagi na konkretne osoby, raczej na treść, która w porównaniu do teraz jeszcze jakaś była, a i tak było larum, że jakość leci na pysk :E

A dowciap poszedł tylko dlatego, że te 2 teksty od razu mi się ze sobą kojarzą ;)

 

Hydro, ja mam muzyczkę praktycznie zawsze, gdy jestem na rowerze, także posiadanie muzyki w aucie szału nie robi ;)

 

Co do szybciej i luźniej... generalnie tak, ale wiesz jakim wzrokiem mierzą Ciebie stojący w korkach kierowcy, kiedy ładnie mijasz ich boczkiem? Jako kierowca wiem, bo w godzinach szczytu czasami mam wrażenie że lada moment mnie babcia idąca z balkonikiem wyprzedzi :E

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Sześć :dajekwiatka:

 

wiesz jakim wzrokiem mierzą Ciebie stojący w korkach kierowcy, kiedy ładnie mijasz ich boczkiem?
:E

Też tak mam :D U mnie mniejsza mieścina, ale korki się zdarzają. Sfrustrowani samochodowicze aż się gotują za kierownicami, że jechać nie mogą, a "hrabia" na rowerku dumnie ich mija nie przejmując się zatorem :E

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Hydro, ja mam muzyczkę praktycznie zawsze, gdy jestem na rowerze, także posiadanie muzyki w aucie szału nie robi ;)

 

Co do szybciej i luźniej... generalnie tak, ale wiesz jakim wzrokiem mierzą Ciebie stojący w korkach kierowcy, kiedy ładnie mijasz ich boczkiem? Jako kierowca wiem, bo w godzinach szczytu czasami mam wrażenie że lada moment mnie babcia idąca z balkonikiem wyprzedzi :E

Niby tak, ale jak jest ostra zima ? :>:P

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Hydro, do -20*C można spokojnie śmigać, wystarczy się umiejętnie ubrać. Zapytaj mieszka ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...