Skocz do zawartości

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

Áltair

Jednopostowce z reklamami

Rekomendowane odpowiedzi

Problem zna chyba każdy forumowicz. Nie dałoby się czegoś zrobić z takimi użytkownikami/botami? Zakładane są nowe tematy przez takie osoby albo odświeżane sprzed kilkunastu lat, a tam zamiast wypowiedzi jakaś agresywna reklama. Nikt się i tak na to nie nabiera, zwłaszcza na forum komputerowym. Człowiek tylko marnuje czas i się wkurza, wchodząc w taki temat. Może dałoby się zrobić tak, że każda nowa osoba przez pierwszych 5 postów musi mieć akceptację posta przez moderatora, by pojawił się na forum? Na forach taki trik często jest spotykany i faktycznie spamu nie ma.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Słuszna uwaga, dzięki za sugestię. Przegadam ten temat dokładnie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Może dałoby się zrobić tak, że każda nowa osoba przez pierwszych 5 postów musi mieć akceptację posta przez moderatora, by pojawił się na forum? Na forach taki trik często jest spotykany i faktycznie spamu nie ma.

Pierwsza przeszkoda, to sama mechanika forum, która nie udostępnia nam możliwości monitorowania czy coś czeka na akceptację. Próbowałem czasami taką formę kary stosować ale to z przyczyn technicznych jest bez sensu jak muszę szukać kto i gdzie coś nowego napisał. Musielibyśmy mieć prostą listę z postami nowych użytkowników.

Druga sprawa, to ilość nowych użytkowników i postów. Ktoś to musi poklikać i zaakceptować w sensownym czasie.

Trzecia sprawa (wynikająca z drugiej), to wkurzenie użytkowników, że piszą i nic im się nie wyświetla, a przecież muszą dostać odpowiedź natychmiast!!!111 :E

 

Odnośnie odgrzebywania starych tematów, to może łatwiej i sensowniej wprowadzić automatyczne zamykanie? W razie potrzeby zgłasza się moderatorowi chęć dopisania czegoś i temat otwiera się na nowo.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zabronić wklejania linków dla kont mających mniej niż 25/50postów. Jak ktoś ma problem wrzuci zdjęcie na forum lub w załączniku, a chociaż część spamu zostanie wyeliminowana :E I dodać limit 1post na minutę, żeby nie było spam postów, a rzadko kiedy ktoś piszę post w mniej niż minutę.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Z zamykaniem starych tematów też dobry pomysł, np. po połowie roku nieaktywności.

 

Zabronić wklejania linków dla kont mających mniej niż 25/50postów. Jak ktoś ma problem wrzuci zdjęcie na forum lub w załączniku, a chociaż część spamu zostanie wyeliminowana :E I dodać limit 1post na minutę, żeby nie było spam postów, a rzadko kiedy ktoś piszę post w mniej niż minutę.

 

Tyle że nieraz linków nie wklejają, ale piszą posty w stylu "polecam lek X, bardzo mi pomógł na trądzik".

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zabronić wklejania linków dla kont mających mniej niż 25/50postów. Jak ktoś ma problem wrzuci zdjęcie na forum lub w załączniku, a chociaż część spamu zostanie wyeliminowana :E I dodać limit 1post na minutę, żeby nie było spam postów, a rzadko kiedy ktoś piszę post w mniej niż minutę.

Bez sensu. Przykład? Filutka pomaga w infekcjach, jednym z warunków jest wrzucenie logów na serwis hostujący tekst i podanie do tegoż linku. Bez tego nie ma pomocy. Sam system się sprawdził i działa (nie ma zalewu tematu setkami linii, a amatorzy mają problem coś czasami w spoiler wrzucić), szkoda by to było niszczyć. Tym bardziej, że wrzucając plik z programu na stronę nie przerabiamy jego treści..

Problem nr 2 opisany był powyżej.

 

Jest jeszcze kolejna kwestia, albo i dwie :)

1. Moderatorzy po raportach czasami nie usuwają linków/postów z reklamami. Ban na randomowe konto służące do wrzucenia treści nic nie da. Jeśli to ma działać, to linki/nazwy muszą zniknąć.

2. Sporo jest sztucznych "międzybotowych" rozmów. Jeden niby o coś pyta, drugi niby coś poleca i tak to leci. Nie wiem czy ktoś te konta hodował (niektóre są stare), czy po prostu przejął nieużywane (może z wycieków danych z innych stron). Jak się poszuka, to okazuje się że takie osoby po 100, 50 postów dziwnym trafem ze sobą gadają w różnych, rozbieżnych tematycznie, tematach. Ciężko mi znaleźć automatyczne rozwiązanie na ten problem, ale dlatego sygnalizuję, może ktoś inny na to wpadnie..

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

2. Tutaj to już deep learning trzeba zaimplementować ;)

Niestety ale nawet jako człowiek czasami mam problem z prawidłowym rozpoznaniem. Jednopostowiec z linkiem - spoko; 1 post z poleceniem - spoko; osoba wypowiadająca się często w tematach "co kupić", "kto mi to zrobi" itp. które są odgrzebywane, nie daje żadnych linków, nic konkretnego nie poleca - tu zaczynają się schody. Są też użytkownicy, którzy nabijają najpierw posty jakimiś banałami, co w zasadzie nie łamie regulaminu ale wiadomo do czego prawdopodobnie prowadzi.

 

1. Ja się staram czyścić, z reguły cała treść spamera jest ukrywana automatem włączanym przy banowaniu. W takim przypadku mogą zostać wypowiedzi innych spamerów, bo nie zagląda się do wszystkich tematów, gdzie się blokowany wpisał.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Push-up3k

Problem zna chyba każdy forumowicz. Nie dałoby się czegoś zrobić z takimi użytkownikami/botami? Zakładane są nowe tematy przez takie osoby albo odświeżane sprzed kilkunastu lat, a tam zamiast wypowiedzi jakaś agresywna reklama. Nikt się i tak na to nie nabiera, zwłaszcza na forum komputerowym. Człowiek tylko marnuje czas i się wkurza, wchodząc w taki temat. Może dałoby się zrobić tak, że każda nowa osoba przez pierwszych 5 postów musi mieć akceptację posta przez moderatora, by pojawił się na forum? Na forach taki trik często jest spotykany i faktycznie spamu nie ma.

Nic z tym nie zrobisz. Zgłaszać i się nie przejmować. SEO spam jest odkąd pamiętam i póki boty da się wykosić to niestety to co jest pisane przez ludzi przechodzi. Szybkie usuwanie spamu, który przeszedł to już kwestia sprawności moderacji, tudzież czy się ludzie w ogóle połapią, że to był spam. Wiem, bo sam kiedyś na tym trochę zarobiłem xD

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Z drogiej strony to jest też taka gra na emocjach... Bo przychodzi ktoś z 1 postem i mówi o wypadku, uszczerbku na zdrowiu... To są znowu takie nieprzyjemne i delikatne rzeczy. Ja te wypowiedzi (reklamy kancelarii) ogarniam po składni zdań, bo nie są mi obce. Ale po użytkownikach widać nieraz, że się produkują, doradzają...

 

Takie to lipne strasznie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Słuszna uwaga, dzięki za sugestię. Przegadam ten temat dokładnie.

http://pclab.pl/kom90047--0.html#c1104715

 

Warto zwrócić też uwagę osobom pilnującym na samej stronie :P

Nie ma możliwości zaraportowania już zaraportowanego posta, a link został podczepiony pod stronę. Autor posta ma w tyłku, czy dostanie perma czy nie, liczy się tylko link..

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

  • Tematy

  • Odpowiedzi

    • Oj tak, oj tam, nie wiem co zmywakowi znowu się wylało dla zdobycia oglądalności, ale brytyjskie szkoły dobre są....problem w tym, że nie wszystkie  UK to kraj z dużym rozwarstwieniem społecznym i to będzie widoczne także i w szkolnictwie.  Jeżeli się mieszka w tzw councilówce (osiedle domów socjalnych, posiadanych przez lokalne władze i wynajmowanych długoterminowo lokatorom z niskimi dochodami poniżej wartości czynszów komercyjnych) i daje dzieciaka do szkoły w councilówce, a do tego zaniedbuje go tak samo, jak zaniedbują swoje g*****niaki councilowi obywatele, to rzeczywiście, w przyszłości takie dziecko wyrośnie najprawdopodobniej na kolejnego councilowego obywatela z aspiracjami co najwyżej na poziomie bycia lokalnym przedstawicielem firmy farmaceutycznej sprzedającej znieczulające życiowo specyfiki    Dziecko zadbane, wychowane będzie mogło dużo osiągnąć. Prawie wszystko, bo do wszystkiego to niestety trzeba wysłać dzieciaka do jakiegoś Eton College czy cóś. Tam może nie będzie już bardziej mądrzejsze, ale nabędzie kontaktów
    • Chyba Godzillę junior - trochę mała. Ta "losowość" jest świetna w tej grze. Walczyłem ze smokiem i zaraz podleciał gryf i nawzajem się naparzali. Oczywiście wykorzystałem sytuację i pojąłem walkę z dwoma przeciwnikami. Albo jechałem bryczką i gryf wleciał w nią i rozwalił na strzępy czy cyklop, który wpadł do miasta. Dużo takich podobnych akcji jest w tej grze. Nawet jeśli są to tylko skrypty, to nie widziałem czegoś podobnego w innych grach.   Dialogi jeszcze by przeszły, ale nazwy przedmiotów i umiejętności wolałbym mieć oryginalne. Może wyglądają takie akcje śmiesznie i jak był bug, ale dla mnie właśnie czyni tę grę wyjątkową. Lubię to.
    • @galakty Nic. Póki będzie działał nikt nie będzie kazał go demontować, no chyba że kamienica będzie bardzo niskiej klasy energetycznej i trzeba będzie to zrobić by ją podnieść, ale na to są też inne sposoby. Zatem dotąd dokąd będzie sprawny, będzie można go używać. Potem tak jak napisał @RimciRimci ale w dyrektywie jest też opcja używania źródeł na biopaliwa i paliwa alternatywne, zatem dalej zostaje piec na biogaz czy na inne biopaliwa.
    • Polemizowałbym. Wg mnie na to właśnie liczą rządzący, aby ludzie kupili ściemę nazewniczą. Składka ubezpieczeniowa polega na tym, że jest stała. Kup sobie jakiekolwiek ubezpieczenie w prywatnej firmie albo chociaż przeczytaj regulamin oferty. Płacisz stałą składkę x i masz ubezpieczenie od wymienionych zdarzeń na kwotę y oraz pokrycie kosztów leczenia do kwoty z. Tak działają u nas składki społeczne dla DG. Płacisz x i dostaniesz y emerytury/renty/chorobowego (gdzie y w magiczny sposób dla kolejnych roczników dąży do 0). Opłata NFZ jest wyliczana jako procent od dochodu, więc w moim odczuciu jest to podatek a nie składka. Na UoP z kolei wszystkie "składki" są podatkiem naliczanym procentowo od przychodu. Plus NFZ względem prywatnych ubezpieczeń taki, że nie masz limitu kosztów leczenia (o ile się załapiesz na termin w publicznej służbie zdrowia i uważasz ją za satysfakcjonującą). Tak więc dla mnie bliżej tu do podatku, ale też dostajesz "więcej" niż w składkowym ubezpieczeniu. Ja płacę niezbędne minimum do wspólnej skarbonki (kosza), a prywatne mam kupione ubezpieczenie na rok utraty dochodów plus do 2mln kosztów leczenia za granicą.
    • "Ale to tylko teoria spiskowa szurów!!!!"  
  • Aktywni użytkownicy

×
×
  • Dodaj nową pozycję...