Skocz do zawartości

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

log92

Sylwester 2017/2018

Rekomendowane odpowiedzi

Nie, chodzi raczej o taki wysoki, piskliwy nieprzyjemny dźwięk, który wydobywa się z silnika niezależnie od wielkości obrotów. W mojej coś takiego występuje. Stara tak nie miała ?Ale za to jak wirowała to prawie chciała odlecieć.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie, chodzi raczej o taki wysoki, piskliwy nieprzyjemny dźwięk, który wydobywa się z silnika niezależnie od wielkości obrotów. W mojej coś takiego występuje. Stara tak nie miała ?Ale za to jak wirowała to prawie chciała odlecieć.

 

No u mnie nic nie piszczy, kupiliśmy Electrolux EW6F428WP PerfectCare. W starej 13-14-letniej Amice podczas prania w mocowaniu bębna coś się ułamało to tak tańcowała jak na tych filmikach na których wrzucają cegłę do pralki.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

sylwester w domu z zona, natomiast nowy rok dyżur w pogotowiu ratunkowym heh bedzie się dzialo ...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dziewczyna mnie zmusiła do domówki z jej znajomymi, przyszłymi lekarzami. Zanudzę się na śmierć, sama pleć piękna, do tego 2 abstynentów pantofelków i 2 gejów :E

Wolne? :E

 

U mnie standard, a że mam widok na całe pasmo gór z mieszkania, to i na hukajki nie mam zamiaru zostawać na ogólnym. Jazda do domu przed 23 i oglądanie, co kto gdzie puszcza. :lol2:

 

Zastanawiam się czy czasami o piątej nad ranem nie wyjechać moto, sprawdzić jak tam opuszczona zona (czytaj miasto) będzie wyglądać. :P

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

no to zaczynamy

 

9is62kswa9kb_t.jpg

 

Dwie godziny później:

 

comment_OUc5o9XDvfCkvdm3401RGvqhtOoQE4wj.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie rozumiem, dlaczego te janusze walą hukowymi petardami przez cały dzień, niech im łapy pourywa. Nawet człowiek nie może się zdrzemnąć przed imprezą.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie rozumiem, dlaczego te janusze walą hukowymi petardami przez cały dzień, niech im łapy pourywa. Nawet człowiek nie może się zdrzemnąć przed imprezą.

Wygłuszane słuchawki to najlepsza decyzja w moim życiu :E

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

U mnie somsiad zawsze po wigilii napiernicza petardy. Nie rozumiem dlaczego, ale od zawsze tak robi

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

że im kasy nie szkoda, nawet jak człowiek był młodszy to wolał zainwestować w piwo :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W tym roku Sylwek bez znajomych. Nie chciało mi się jechać do Poznania i wracać później taxi lub autobusem. :E

Z żoną idziemy sami na wiejską stołówkę, zobaczyć jak u nas wieś się bawi na Sylwka. 2 lata człowiek tu mieszka i jeszcze nie wie, trzeba się przekonać. :P Pewnie będzie inaczej bez znajomych, ale w sumie też się pobawimy na całego.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

U mnie somsiad zawsze po wigilii napiernicza petardy. Nie rozumiem dlaczego, ale od zawsze tak robi

 

Jeszcze bym zrozumiał jakiegoś nowobogackiego, który zainwestował spory hajs w jakiś zestaw i rozświetlił pół dzielnicy, niech biedota patrzy, jak się szlachta bawi, ale te hukowe to jakaś porażka

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja dzisiaj będe miał spokojnego sylwestra, zresztą przez ostatnie 2 lata tak było i mi wcale nie przeszkadzało :) Zostajemy z dziewczyną w mieszkaniu, kupiliśmy na bogato szampan martini :E dziewczynie odebrałem pizze a sam będe wcinał pewnie... bigos :E i północ miło minie ;) Mieszkamy w samym centrum Wrocławia, więc niestety pewnie będzie bardzo głośno, taki urok.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja tam cieszę się, że wychodzę bo mój somsiad lubi italo-disco. Ogólne typ przez cały rok jest spokojny ale w sylwka to lubi głośniej puścić swoją muzę. Już wczoraj robił próbę generalną i z jakimiś januszami i grażynami śpiewał Felicita.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Bede gral w gre !

 

Drugi rok z rzędu sylwester w domu, za stary chyba jestem na te wszystkie imprezy na których tylko sie chleje a o polnocy wychodzi popatrzeć na fajerwerki.

Druga sprawa ze szkoda kasy, wszystkie zaproszenia jakie miałem zaczynały sie od 300zl+.

 

Pewnie poleje sobie Grantsa, pogram w Preya na ps4 i zapuszcze Matrixa odpoczywajac przed kolejnym rokiem tyrki :E

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeszcze bym zrozumiał jakiegoś nowobogackiego, który zainwestował spory hajs w jakiś zestaw i rozświetlił pół dzielnicy, niech biedota patrzy, jak się szlachta bawi, ale te hukowe to jakaś porażka

 

Petard to od zawsze nienawidziłem. Fajerwerki przynajmniej efekty wizualne dają a tu tylko jeb i paskudny smród (nienawidzę tego zapachu). Sylwek to i tak pikuś, odpust we wsi to dopiero masakra. Na szczęście co roku jakiemuś szczylowi petarda wybucha w ręce :P

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Za gówniaka sie kupowało na kramach petardy i sie wyczyniało z tym różne rzeczy. Niektórym zostało do dzis

 

Ja tam cieszę się, że wychodzę bo mój somsiad lubi italo-disco. Ogólne typ przez cały rok jest spokojny ale w sylwka to lubi głośniej puścić swoją muzę. Już wczoraj robił próbę generalną i z jakimiś januszami i grażynami śpiewał Felicita.

 

"Bo z diskopolo to sie wszyscy smiejo a jak puszczom na imrezie to sie kazdy bawi"

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

U mnie to raczej z muzą nie będzie problemu, na początek jakieś pitupitu, a po kilku głębszych jak faceci dorwą się do sprzętu to poleci RATM, Cypress Hill, ścieżki dźwiękowe z filmów Tarantino i ogólnie gitarowe granie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Boje sie, ze jak na imprezie puszczą Despacito to mnie h** strzeli i wyjde

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

  • Tematy

  • Odpowiedzi

    • @LeBomB nie chciałem tworzyć za długiego posta a wszystko jest w linku , poza tym najważniejszy jest import, eksport jest tylko koniecznością , taka Portugalia czy Hiszpania importowała sobie towary z kolonii "za darmo" i nie musieli eksportować niczego w zamian poza niewolnikami do pracy Pisałem trzeba analizować merytorycznie i logicznie co dobrego mamy dzięki byciu w UE a co jest złego w tym że jesteśmy w UE, a potem myśleć co w zamian  Jako bantustan kolonialny nie mamy za dużo do powiedzenia ale próbować trzeba  Napewno trzeba się cieszyć że Tusk to człowiek "Niemców" bo dzięki temu nie mamy wojny w Polsce, premier Grecji się wygadał kto dążył do wejścia do wojny za wszelką cenę gdyby nadal rządził PiS to podejrzewam ze w Polsce mogła by już być wojna , Niemcy chcą powrócić do partnerstwa z Rosją 
    • Tak to najlepiej też wyłączyć i możesz też odrobinkę zmniejszyć kontrast do 50 w HDR Game (ten tryb jest też lepszy od Vivid, ma lepsze kolory)
    • A wyłączenie Dark Enhance jeszcze trochę pomaga.
    • @voltq  1. Artykuł podaje dane z 2020 i 2021 roku 2. słowo klucz w tym co przytoczyłeś: importuje 3. co z eksportem? Czyli bez UE eksport spada o około 75% jeżeli przestanie się opłacać przez np. cło. Pogrubiłem produkty, które mają szczególne wymagania importowe do UE przez co nie wszystko da się eksportować masowo bez odpowiednich umów i spełnienia odpowiednich przepisów. 
    • To jest właśnie ten "minusik". W ASUS było po ciemnej stronie PQ, w AORUSIE w jasną stronę mocy Na szczęście jak wspomniałem wcześniej: Temperatura kolorów oraz poprawność kolorów jest bardzo dobra na poziomie TB400 oraz te błędy luminacji jasnej szarości występują we właśnie mniejszych "okienkach" 1-10% potem ta sama norma co w TB400.   Oznacza to że obraz jest lekko jaśniejszy niż TB400 ale ma więcej powera w high lightach dające po 1000+ nitów gdzie w tych wysokich nitach właśnie te błędy luminacji są wypalone ale w odbiorze to nie przeszkadza a lekko podniesione cienie można łatwo dostosować w ustawieniach np. gry czy kalibratorze. Podkreślę że nie jest to wyprany kolor albo wyprana czerń, (również to potwierdza koleś z TFTcentral) i nie miałem żadnych zastrzeżeń grając w Resident Evil'y a to horrory i dużo ciemności więc podbite znacząco cienie mogłyby zepsuć klimat gry nie wspominając o znacznie trudniejszej potem korekcie
  • Aktywni użytkownicy

×
×
  • Dodaj nową pozycję...