Skocz do zawartości
azgan

Raytracing w grach - Przyszłość rozwoju gier czy tylko kolejna ciekawostka?

Rekomendowane odpowiedzi

Nowe konsole obecnych efektów nie potrafią uciągnąć więc gdybanie o nowych technologiach przy obecnych bestiach wydajnościowych jeszcze bardziej mija się z celem :terefere:

 

Heh Mnie to coraz bardziej smieszą te pecetowe mocożerne efekty wymagające kosmicznych konfiguracji a dające w rezultacie subtelną różnicę na ekranie. A potem jak zwykle i tak okazuje się że najładniejsze gry są na konsolach.

 

najładniejszy sandbox - horizon zero dawn

najładniejsze wyscigi - drive club

najładniejsza gra przygodowa - uncharted 4

najładniejszy hack slash - God of War

 

Oczywiscie pewnych rzeczy nie da sie przeskoczyć (rozdzielczosc i fpsy) ale sami dobrze wiecie jak jest.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No to jest fakt. Ale na PC sięgam po grę z którego roku chce i gram. Spróbuj to samo zrobić na konsoli. Dodatkowo gram w wysokiej rozdzielczości itd. PC nie jest idealny ale ma masę zalet.Na pewno nie ma co gonić za każdą nowością chyba ze się ma pieniędzy jak lodu. Zawsze było tak ze jak się jakiś nowy "ficzer" na PC pokazuje to jego sensowna użyteczność (jeśli się przyjmie) pokazuje się dopiero za parę lat.Co prawda Raytracing to coś więcej niż tylko "ficzer" ale i tak jego realne wykorzystanie będzie za jakiś czas bo jednak wymaga sporo mocy obliczeniowej.

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Azazell

Heh Mnie to coraz bardziej smieszą te pecetowe mocożerne efekty wymagające kosmicznych konfiguracji a dające w rezultacie subtelną różnicę na ekranie. A potem jak zwykle i tak okazuje się że najładniejsze gry są na konsolach.

 

najładniejszy sandbox - horizon zero dawn

najładniejsze wyscigi - drive club

najładniejsza gra przygodowa - uncharted 4

najładniejszy hack slash - God of War

 

Oczywiscie pewnych rzeczy nie da sie przeskoczyć (rozdzielczosc i fpsy) ale sami dobrze wiecie jak jest.

 

 

I jeszcze sie znajdą inne gry z konsoli które kładą na łopatki pecetowe produkcje. Niestety ale Nvidia robi dobre karty graficzne ale nic więcej. Nie umieją nadal zrobić "właściwych" sterowników + zwłaszcza poprawioną obsługę 2-3 ekranów na jednym pececie. Zamiast zrobić jedno to zabieraja się za jakieś Raytracing, które jest raczej tylko i wyłącznie pokazem (demem) dla koneserów niż dla normalnych graczy. Nadal na PC kuleje HDR a oni zabierają sie za coś bardziej wymagającego. Wtf? Pewnie myślą, że zaślepieni gracze prędko poleca po zakup karty za 5-6k aby zobaczyć ten efekt w paru grach. Po prostu masakra.

 

A padne że śmiechu jak przy nowych generacji konsol pojawi się coś podobnego do raytracingu (a może nawet to samo?) i będzie dużo tańsze ;).

 

Podejrzewam, że Raytracing skończy jak efekt Hairworks albo jeszcze gorzej np: DirectX 10/11

 

--

Btw kiedyś na targach pokazywano jakieś realistycznie twarze i była pokazana jedna twarz takiego dziadka. Jego mimika itp i chwaliła się Nvidia, że wkrótce będzie to w grach na PC..Jakoś do dziś nie uświadczyłem takiego efektu. Już bardziej na konsoli :) .. Nie pamietam już jak się efekt graficzny nazywał - chodzi o pewną animacje mimiki twarzy itp. To było z 4-6lat temu na E3.

Edytowane przez Azazell

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

I to widać na filmiku. Konsolową grafe oceniają konsolowcy więc argument z d,,,

Edytowane przez luk21pl

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

I jeszcze sie znajdą inne gry z konsoli które kładą na łopatki pecetowe produkcje. Niestety ale Nvidia robi dobre karty graficzne ale nic więcej. Nie umieją nadal zrobić "właściwych" sterowników + zwłaszcza poprawioną obsługę 2-3 ekranów na jednym pececie. Zamiast zrobić jedno to zabieraja się za jakieś Raytracing, które jest raczej tylko i wyłącznie pokazem (demem) dla koneserów niż dla normalnych graczy. Nadal na PC kuleje HDR a oni zabierają sie za coś bardziej wymagającego. Wtf? Pewnie myślą, że zaślepieni gracze prędko poleca po zakup karty za 5-6k aby zobaczyć ten efekt w paru grach. Po prostu masakra.

 

A padne że śmiechu jak przy nowych generacji konsol pojawi się coś podobnego do raytracingu (a może nawet to samo?) i będzie dużo tańsze ;).

 

Podejrzewam, że Raytracing skończy jak efekt Hairworks albo jeszcze gorzej np: DirectX 10/11

 

--

Btw kiedyś na targach pokazywano jakieś realistycznie twarze i była pokazana jedna twarz takiego dziadka. Jego mimika itp i chwaliła się Nvidia, że wkrótce będzie to w grach na PC..Jakoś do dziś nie uświadczyłem takiego efektu. Już bardziej na konsoli :) .. Nie pamietam już jak się efekt graficzny nazywał - chodzi o pewną animacje mimiki twarzy itp. To było z 4-6lat temu na E3.

 

nie mam problemow z 2 moniotrami na nvdia. nvidia nie robi gier wiec nie wiem dlaczego zwalasz na nich ?? hdr na pc jest juz poprawiony i to nie wina nvidi tylko microsoftu, od 1803 build dziala elegancko. raytracing sie nie skonczy bo na rynku jest od lat, tylko nie bylo mocy przerobowej na to. to nie jakies hairworksy tylko technika uzywana w przemysle filmowym i 3D od lat.

Edytowane przez Phoenixsuple

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie chce mi się szukać ale w wątku Karty graficzne 20XX jest wyraźnie napisane że poprzednia generacja kart ma problem z hdr po stronie sprzętowej.

problem z czym?? ze sa 3fps mniej? takze taki problem to nie problem.

Edytowane przez Phoenixsuple

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

To nie jest temat o hdr.

Spadki do 25% i tylko NV wie czy problem jest sprzętowy czy programowy.

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Azazell

nie mam problemow z 2 moniotrami na nvdia. nvidia nie robi gier wiec nie wiem dlaczego zwalasz na nich ?? hdr na pc jest juz poprawiony i to nie wina nvidi tylko microsoftu, od 1803 build dziala elegancko. raytracing sie nie skonczy bo na rynku jest od lat, tylko nie bylo mocy przerobowej na to. to nie jakies hairworksy tylko technika uzywana w przemysle filmowym i 3D od lat.

 

Nvidia ma do dziś poblem z działaniem monitorów + TV na jednym PC. Jest o tym głośno na forach publicznych. Kiedyś działało to lepiej.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jak doszli do tego, że to problem sprzętowy? Proszę o dokładne szczegóły gdzie dokładnie tkwi problem.

 

Jak mnie denerwują takie bzdury.

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Heh Mnie to coraz bardziej smieszą te pecetowe mocożerne efekty wymagające kosmicznych konfiguracji a dające w rezultacie subtelną różnicę na ekranie. A potem jak zwykle i tak okazuje się że najładniejsze gry są na konsolach.

 

najładniejszy sandbox - horizon zero dawn

najładniejsze wyscigi - drive club

najładniejsza gra przygodowa - uncharted 4

najładniejszy hack slash - God of War

 

Oczywiscie pewnych rzeczy nie da sie przeskoczyć (rozdzielczosc i fpsy) ale sami dobrze wiecie jak jest.

 

Hellblade na PC to bliski poziom horizona\uncharted\gowa jeżeli o feeling, animacje, i ogółem " filmowość " chodzi to tej grze bardzo blisko do tego :)

stary Ryse: son of rome co ma z 5 lat wygląda też niczego sobie

a od Horizona to większe wrażenie na mnie robi Zelda, której świat, fizyka i otoczenie " żyje " i jest interaktywne

 

co do Driveclub to bez pogody, nie robi wrażenia, przesycone kolory i kontrasty to nie wszystko, FH3 czy nadchodząca czwórka, zjada go całokształtem oprawy

Edytowane przez Amphilyon

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Podejrzewam, że Raytracing skończy jak efekt Hairworks albo jeszcze gorzej np: DirectX 10/11

Czyli stanie się standardem we wszystkich grach? :hmm:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie chce mi się szukać ale w wątku Karty graficzne 20XX jest wyraźnie napisane że poprzednia generacja kart ma problem z hdr po stronie sprzętowej.

 

Nawet jak by nie miał to ile by było fps na takim GTX1080Ti skoro GTX2080Ti ma problemy z RT w FullHD1080p? :E

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

od Horizona to większe wrażenie na mnie robi Zelda, której świat, fizyka i otoczenie " żyje " i jest interaktywne

 

z tym co napisałeś się zgadzam , pozatym grałem w ostatnią zeldę ale to dyskusja o grafice a nie o interaktywnosci.

 

Hellblade na PC to bliski poziom horizona\uncharted\gowa jeżeli o feeling, animacje, i ogółem " filmowość " chodzi to tej grze bardzo blisko do tego :)

stary Ryse: son of rome co ma z 5 lat wygląda też niczego sobie

co do Driveclub to bez pogody, nie robi wrażenia, przesycone kolory i kontrasty to nie wszystko, FH3 czy nadchodząca czwórka, zjada go całokształtem oprawy

 

Chyba nie do końca sie zrozumieliśmy, sam powyżej przyznałeś że nie ma na peceta gry wyraznie ładniejszej od ładnych gier konsolowych (zresztą te co wymieniłeś to też konsolowe które dostały pecetowego porta ale nieważne). Są gry które sie zbliżają troche do wymienionych przezemnie wczesniej ale nie ma gier wyraznie ładniejszych. A gdyby podejscie developerów i wydawców było inne to by nam kapcie spadły biorąc pod uwagę różnicę w mocy jaka jest między wypasionym pecetem a konsolą. Jedyne co dostajemy w zamian za olbrzymią róznice w cenie urządzenia to wyższa rozdzielczosc, framerate i jakies kosmetyczne pierdolety które widać jak sie zrobi pauze i narysuje dużą strzałkę "PATRZ TUTAJ".

 

Nvidia nie będzie reklamowała swoich produktów ficzerami które są ładne i nie wymagają duzo mocy, jak np chmury w Horizon Zero Dawn bo nie ma w tym interesu.

 

http://killzone.dl.playstation.net/killzone/horizonzerodawn/presentations/Siggraph15_Schneider_Real-Time_Volumetric_Cloudscapes_of_Horizon_Zero_Dawn.pdf

 

 

Nvidia woli wymyślac i promować ficzery które wymagają dużo mocy i wymuszają na graczach wymiane starych kart na nowe, w praktyce wygląda to czesto tak że pecetowcy dostają srednio lub kiepsko zoptymalizowanego konsolowego porta + parę opcjonalnych bajerów które wymagają mocy pod maską. A efekt koncowy i tak jest najczesciej taki ze konsolowe exclusivy biorąc pod uwagę całokształt grafiki wyglądają wysmienicie czesto wyznaczając nowe poziomy graficzne w grach różnego gatunku.

Edytowane przez Azakiel

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Chyba nie do końca sie zrozumieliśmy, sam powyżej przyznałeś że nie ma na peceta gry wyraznie ładniejszej od dobrych gier konsolowych (zresztą te co wymieniłeś to też konsolowe które dostały pecetowego porta ale nieważne). Są gry które sie zbliżają troche do wymienionych przezemnie ale nie ma gier wyraznie ładniejszych. A gdyby podejscie developerów i wydawców było inne to by nam kapcie spadły biorąc pod uwagę różnicę w mocy jaka jest między wypasionym pecetem a konsolą. Jedyne co dostajemy w zamian za olbrzymią róznice w cenie urządzenia to wyższa rozdzielczosc, framerate i jakies kosmetyczne pierdolety które widać jak sie zrobi pauze i narysuje dużą strzałkę "PATRZ TUTAJ".

 

Nvidia nie będzie reklamowała swoich produktów ficzerami które są ładne i nie wymagają duzo mocy, jak np chmury w Horizon Zero Dawn bo nie ma w tym interesu.

 

http://killzone.dl.playstation.net/killzone/horizonzerodawn/presentations/Siggraph15_Schneider_Real-Time_Volumetric_Cloudscapes_of_Horizon_Zero_Dawn.pdf

 

 

Nvidia woli wymyślac i promować ficzery które wymagają dużo mocy i wymuszają na graczach wymiane starych kart na nowe, w praktyce wygląda to czesto tak że pecetowcy dostają srednio lub kiepsko zoptymalizowanego konsolowego porta + parę opcjonalnych bajerów które wymagają mocy pod maską. A efekt koncowy i tak jest najczesciej taki ze konsolowe exclusivy biorąc pod uwagę całokształt grafiki wyglądają wysmienicie.

 

:thumbup: :thumbup: :thumbup: :thumbup:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

@Azakiel najładniejsza strategia? zatkao kakao. lol2.gif

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nvidia woli wymyślac i promować ficzery które wymagają dużo mocy i wymuszają na graczach wymiane starych kart na nowe, w praktyce wygląda to czesto tak że pecetowcy dostają srednio lub kiepsko zoptymalizowanego konsolowego porta + parę opcjonalnych bajerów które wymagają mocy pod maską. A efekt koncowy i tak jest najczesciej taki ze konsolowe exclusivy biorąc pod uwagę całokształt grafiki wyglądają wysmienicie czesto wyznaczając nowe poziomy graficzne w grach różnego gatunku.

Tylko, że to teraz raczej się na "ficzer" nie kwalifikuje. Wygląda na to, że jak najbardziej z powodu na tą funkcjonalność tylko wymieniać się obecnie nie będzie opłacało ale nie zmienia to faktu, że "ficzerem" tego nie nazwiesz.

A koniec końców to i te Twoje przepiękne konsolowe exclusive'y będą z implementacji tego "ficzera" korzystać.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

@Azakiel najładniejsza strategia? zatkao kakao. lol2.gif

 

stjepan możesz rozwinąć łaskawie swoją błyskotliwą wypowiedź bo nie zrozumiałem kontekstu

 

Tylko, że to teraz raczej się na "ficzer" nie kwalifikuje. Wygląda na to, że jak najbardziej z powodu na tą funkcjonalność tylko wymieniać się obecnie nie będzie opłacało ale nie zmienia to faktu, że "ficzerem" tego nie nazwiesz.

 

Poziom implementacji tego całego raytracingu w obecnych grach na razie moim skromnym zdaniem zasługuje bardziej na określenie "ficzer" niż "nowa jakość". Zauważ że różnica czesto jest kosmetyczna i ogranicza sie do cieni i niektórych odbić, nie ma pełnego raytracingu sceny bo gdyby tak było to gry wyglądałyby prawie jak animacja cgi a tak nie jest.

 

mówiąc bardziej obrazowo gdyby to nie był ficzer to gry wyglądałyby tak

 

 

myślę że problemem jest mocożerność algorytmów przy liczeniu swiatła dla całej sceny. Po prostu najnowsze karty nie są w stanie przeliczyć tego na full wiec na razie cieszmy się z tego co jest, pierwsze koty za płoty.

 

A koniec końców to i te Twoje przepiękne konsolowe exclusive'y będą z implementacji tego "ficzera" korzystać.

 

Oczywiscie że będą korzystać jak już bedzie miało to sens (czyli wtedy jak moc potrzebna do takich obliczeń stanieje na tyle że będzie ją można zaoferować dla odbiorcy masowego, czyli podejrzewam gdzieś za 8-10 lat)

Edytowane przez Azakiel

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

I zakładam, że NV jednak wie co robi jeżeli chodzi o biznes. Fanatycy polecą, sceptycy może się zdecydują na serię 1000... Albo kupią 2000 nie ze względu na RT.

Wystartowali w sumie jako pierwsi i to też może z czasem pomóc.

 

Mam wrażenie, że masa osób ma problem ze zrozumieniem faktu iż TAK, jest to marketingowy bełkot ale technologia jako taka ma potencjał... I fajnie, że ktoś to ruszył? Choć nie powinien może koniecznie na tym opierać całej reklamy?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Trzeba czymś napędzać sprzedaż nie można podbijać o 50% wydajność co rok\dwa bo po co tracić kasę jak można zaoszczędzić, jak się nie ma konkurencji (:. Tylko pamiętajcie jak ktoś na nowym rtx odpali RT to niech zabezpieczy monitor żeby go nie zachlapać :hmm:

Edytowane przez wąsacz11

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

z tym co napisałeś się zgadzam , pozatym grałem w ostatnią zeldę ale to dyskusja o grafice a nie o interaktywnosci.

 

 

 

Chyba nie do końca sie zrozumieliśmy, sam powyżej przyznałeś że nie ma na peceta gry wyraznie ładniejszej od ładnych gier konsolowych (zresztą te co wymieniłeś to też konsolowe które dostały pecetowego porta ale nieważne). Są gry które sie zbliżają troche do wymienionych przezemnie wczesniej ale nie ma gier wyraznie ładniejszych. A gdyby podejscie developerów i wydawców było inne to by nam kapcie spadły biorąc pod uwagę różnicę w mocy jaka jest między wypasionym pecetem a konsolą. Jedyne co dostajemy w zamian za olbrzymią róznice w cenie urządzenia to wyższa rozdzielczosc, framerate i jakies kosmetyczne pierdolety które widać jak sie zrobi pauze i narysuje dużą strzałkę "PATRZ TUTAJ".

 

Nvidia nie będzie reklamowała swoich produktów ficzerami które są ładne i nie wymagają duzo mocy, jak np chmury w Horizon Zero Dawn bo nie ma w tym interesu.

 

http://killzone.dl.playstation.net/killzone/horizonzerodawn/presentations/Siggraph15_Schneider_Real-Time_Volumetric_Cloudscapes_of_Horizon_Zero_Dawn.pdf

 

 

Nvidia woli wymyślac i promować ficzery które wymagają dużo mocy i wymuszają na graczach wymiane starych kart na nowe, w praktyce wygląda to czesto tak że pecetowcy dostają srednio lub kiepsko zoptymalizowanego konsolowego porta + parę opcjonalnych bajerów które wymagają mocy pod maską. A efekt koncowy i tak jest najczesciej taki ze konsolowe exclusivy biorąc pod uwagę całokształt grafiki wyglądają wysmienicie czesto wyznaczając nowe poziomy graficzne w grach różnego gatunku.

 

Exy to jedno, a gry ogolem to drugie, wiadomo ze cos na jedna tylko konsolke bedzie bardziej dopieszczone

 

Zobacz na zwykle ps4, odpal na tym np ff15, kingdome come, nawet wiedzmin 3, MH world i pare innych gier, gdzie zwykla konsola, nie mowiąc już o np xbox one, to juz leci na pograniczu plynnosci i ciec detali, wzgledem ulepszonych modeli...

 

Nie wiem co z tym horizonem jest tam w linku bo pisze z koma, ale jak Ci chodzi o wolumetryczne chmury itd to bylo to juz w przyslowiowym crysisie w 2007

 

Aha, i co to za gadanie " konsolowy " port skoro gra wychodzi na wszystko w tym samym czasie, juz bardziej by pasowalo pc'towy port na konsoli, gdy ta w wiekszosci nowych gier AAA lapie sredni fps na poziomie 27 jak ps4 zwykle czy xone

Edytowane przez Amphilyon

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
najładniejszy sandbox - horizon zero dawn

najładniejsze wyscigi - drive club

najładniejsza gra przygodowa - uncharted 4

najładniejszy hack slash - God of War

 

Ktoś mi przypomni ile z tych gier działa w 60fps przy 4k? :E

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ktoś mi przypomni ile z tych gier działa w 60fps przy 4k? :E

przeciez to nie ma nawet natywnego 4k w 30fps ale szachownica musze przyznac wyglada dobrze.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A ktoś mi powie jaki odsetek graczy gra na PC w 4K i 60fps?? Bo jak czytam polskie internety to konsole są beee bo są słabe a na PC to wszyscy ciorają w 4K i 60FPS :lol2:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...