Skocz do zawartości
Stjepan

Offtopic o grach

Rekomendowane odpowiedzi

30 minut temu, Stjepan666 napisał:

W 1997 jakoś kupowane, jak niektórzy kumple już mieli P100, a jeden nawet miał P166MMX to był burżuj. :E

A to faktycznie troche pozniej, ja jakos 94 486dx2 80 od amd mialem, i pozniej po kilku latach P166mx. 

Najwiekszy opad szczeny z tamtych lat byl jak pierwszy raz na jakis targach/prezentacjach zobaczylem 3dfx na zywo, Shadow of the Empire pokazywali.

  • Like 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
26 minut temu, Stjepan666 napisał:

W 1997 jakoś kupowane, jak niektórzy kumple już mieli P100, a jeden nawet miał P166MMX to był burżuj. :E

Wtedy miałem właśnie takiego PC gotowca od Vobisa, nie pamiętam dokładnie ile kosztował ale w coś chyba 5 tys, Najpierw GTA na premierę kupiłem, tzn rodzice mi kupili bo im nasciemniałem że to nie brutalna gra, jak zobaczyli to tydzień bana na kompa miałem ?, i odpalanie gier przez nortona commandera.

W dniu 23.09.2022 o 08:17, Jaycob napisał:

Wcale nie. Nie chciałbym do nich wrócić.  Wszystko się szybciej psuło, wolniej działało, a winda wysypywała co kilka tygodni. :E

 

Widzisz jakie to były piękne czasy?

  • Like 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
1 minutę temu, AndrzejTrg napisał:

Wtedy miałem właśnie takiego PC gotowca od Vobisa, nie pamiętam dokładnie ile kosztował ale w coś chyba 5 tys, Najpierw GTA na premierę kupiłem, tzn rodzice mi kupili bo im nasciemniałem że to nie brutalna gra, jak zobaczyli to tydzień bana na kompa miałem ?, i odpalanie gier przez nortona commandera.

Ja do tej pory czasem uzywam windows commandera bo tak sie moj mozg przyzwyczail do przegladania zawartosci dysku z czasow dosa :E

  • Like 2

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
3 minuty temu, Sheenek napisał:

Ja do tej pory czasem uzywam windows commandera bo tak sie moj mozg przyzwyczail do przegladania zawartosci dysku z czasow dosa :E

Ja już długo nie używam ale kopiowanie jak się do kogoś dysk przynosiło to windows commander to była podstawa ? choć do tej pory nie wiem czemu? 

  • Like 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
3 godziny temu, Sheenek napisał:

Ja do tej pory czasem uzywam windows commandera bo tak sie moj mozg przyzwyczail do przegladania zawartosci dysku z czasow dosa :E

Kiedyś korzystałem z Norton Commander (DOS). Na ten moment bez Total Commander jestem jak dziecko we mgle więc to jedna z pierwszych rzeczy jakie instaluję.

  • Like 2

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W sumie to mam oststnio takie deja vu bo jak widzę ceny tych nowych rtx to jak te 25 lat temu, gdzie playststion kupowało się za 1500 zł a średnia pensja to było coś około 800 zł. Polska znowu jak 3 świat. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kiedyś przed 2000 rokiem komp który dawał radę i śmigał kilka lat kosztował 5 tys, gdzie gry kosztowały 99 zł... A teraz Kupisz kompa za 5 tyś, i ciągnie gry na medium, gdzie za rok , już ti to będzie stary badziew ,a gry co już robi się standardem kosztują 300... Tak ludzi dupają bez mydła... 

  • Like 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Patrząc na zarobki w takim 97 minimalna ~400-450pln, średnia ~1k pln. Na kompa za 5k potrzebowałeś ponad 11-12 minimalnych lub 5 średnich pensji :EA w zasadzie nawet i więcej bo to zarobki brutto, no, ale już nie chce mi się na netto przeliczać :E

Dzisiaj minimalna 3k, średnia ~6.5k pln.
Te 5k pln kiedyś w tym 97 roku to były kosmiczne pieniądze.

W tamtych czasach kompy po 5 latach to nadawały się już co najwyżej do worda i przeglądania netu. Bo najnowsze gry to nawet na low nie chciały działać.

Dzisiaj jest zdecydowanie lepiej. Bo nawet na starych kompach pograsz na low, a i uprade dużo łatwiej robić, a stare graty nie tracą tak drastycznie na wartości jak kiedyś.

Wtedy tak to zapierdzielało, że głowa mała. Kupiłeś wypasionego pentiuma 200Mhz w 96, i zaraz pojawił się pentium 2, pentium 3, i pentium 4 1.5Ghz wylądował już pod koniec 2000 roku :E  Nie mówiąc już o zmianach w płytach, pamięciach.

Edytowane przez lukadd
  • Like 4

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
12 minut temu, lukadd napisał:

Patrząc na zarobki w takim 97 minimalna ~400-450pln, średnia ~1k pln. Na kompa za 5k potrzebowałeś ponad 11-12 minimalnych lub 5 średnich pensji :EA w zasadzie nawet i więcej bo to zarobki brutto, no, ale już nie chce mi się na netto przeliczać :E

Dzisiaj minimalna 3k, średnia ~6.5k pln.
Te 5k pln kiedyś w tym 97 roku to były kosmiczne pieniądze.

W tamtych czasach kompy po 5 latach to nadawały się już co najwyżej do worlda i przeglądania netu. Bo najnowsze gry to nawet na low nie chciały działać.

Dzisiaj jest zdecydowanie lepiej. Bo nawet na starych kompach pograsz na low, a i uprade dużo łatwiej robić, a stare graty nie tracą tak drastycznie na wartości jak kiedyś.

 

Ja miałem 486SX 33MHz (końcówka 1994 czy tam początek 1995). Po kilku miesiącach ludzie kupowali dx2 66/80MHz, nieco później dx4 100MHz. 3x szybszy procesor w rok to była miazga. Nigdy nie zapomnę Settlers 2 na 486SX gdzie najpierw przesuwał się palec a później dłoń (reszta kursora) ale i tak się grało. Teraz od biedy mam "sprzęt" ale nie mam czasu. Mając mocny PC oraz konsolę w połowie lat 90tych pewnie z domu bym nie wyszedł. W sumie i tak nic dobrego ze mnie nie wyrosło lol.

  • Like 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dokładnie, wtedy jak kupiłeś kompa i przywiozłeś do domu to już był przestarzały. Po latach znalazłem rachunek za mojego pierwszego PC. 4800 zł w 1999 roku. Kupiony oczywiście przez moich rodziców na raty. To był bardzo duży wydatek, w sumie nie zarabiali nawet 1.5k na miesiąc. Komp nie pozwalał nawet na granie w max detalach w nowe tytuły, więc grałem na średnich w UT czy Quake 3. 2 lata później jak wyszedł Medal of Honor, to męczyłem na very low przy 15-20 fps. Gry też kojarzę że wcale tanie nie były, jak na te zarobki. Dlatego piractwo królowało.

595835315a67634443684d78_hu3EGwIcaDlmHVSsB5NwPGTsQfi1q0IB.jpg

  • Like 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A ja mam do dzisiaj takiego kompa, działające, tego z sygnaturki, dzisiaj retro jest w cenie, tak samo jak stare gry wydanie BigBox, z kumplem szukaliśmy NFS 1995 to wydanie zafoliowane kosztuje 1000zł, a używane 300zł. :E

  • Like 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja mam jeszcze gdzieś na strychu u rodziców AT 286 16mhz z monochromatycznym herculesem.  Muszę kiedyś sprawdzić czy to jeszcze odpali.

A tak to sobie właśnie czytałem chipa z 1996 roku :E

Komputerek z Pentium 150Mhz i 16MB RAM ~5.3k pln + karta multimedialna TV dodatkowo za ~1100pln
Nagrywareczka CD ~2300pln.
I teścik lepsiejszych monitorów ceny od ~2k pln do ~4.5k pln

 

W zasadzie jakby tam dorzucać lepszą dzwiękówkę, jakaś mycha optyczna, wincyj ramu, dysków, napęd ZIP, jeszcze lepszy procek itd. to taki topowy zestaw entuzjasty na tamte lata to wyszło by z 15k pln, a nawet i do 20k by dobił :E

 

Screeny w spoilerze.


CHIP_1996_12_PL_0027.jp2&id=CHIP_1996_12

CHIP_1996_12_PL_0030.jp2&id=CHIP_1996_12

CHIP_1996_12_PL_0037.jp2&id=CHIP_1996_12

CHIP_1996_12_PL_0038.jp2&id=CHIP_1996_12

 


 

  • Like 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
5 godzin temu, lukadd napisał:

Patrząc na zarobki w takim 97 minimalna ~400-450pln, średnia ~1k pln. Na kompa za 5k potrzebowałeś ponad 11-12 minimalnych lub 5 średnich pensji :EA w zasadzie nawet i więcej bo to zarobki brutto, no, ale już nie chce mi się na netto przeliczać :E

Dzisiaj minimalna 3k, średnia ~6.5k pln.
Te 5k pln kiedyś w tym 97 roku to były kosmiczne pieniądze.

W tamtych czasach kompy po 5 latach to nadawały się już co najwyżej do worda i przeglądania netu. Bo najnowsze gry to nawet na low nie chciały działać.

Dzisiaj jest zdecydowanie lepiej. Bo nawet na starych kompach pograsz na low, a i uprade dużo łatwiej robić, a stare graty nie tracą tak drastycznie na wartości jak kiedyś.

Wtedy tak to zapierdzielało, że głowa mała. Kupiłeś wypasionego pentiuma 200Mhz w 96, i zaraz pojawił się pentium 2, pentium 3, i pentium 4 1.5Ghz wylądował już pod koniec 2000 roku :E  Nie mówiąc już o zmianach w płytach, pamięciach.

Dokładnie tak, tak, że porównywanie lat 90 do dzisiejszych to głupota, gdzie przy tamtych zarobkach jak miałeś komputer za 5000zł, to jak byś dzisiaj miał za 30 000zł. Nie zapomnę jak dostałem pierwszy PC od rodziców w 95 roku, miałem 10 lat i był to top jaki można wtedy kupić, Pentium 1 100Mhz z Optimusa. Jak przyszedł jakiś znajomy informatyk, żeby to wszystko ogarnąć, to cieszył się kilka razy bardziej ode mnie, jak w ogóle zasiadł do tego komputera. Dopiero wtedy zdałem sobie sprawę co stoi na moim biurku :E

Szkoda, że już go nie mam, może Windowsa 95 na płycie bym znalazł gdzieś na strychu, ale czasami chodzi za mną żeby z sentymentu kupić sobie coś takiego na jakimś OLX i odpalić jakaś grę z tamtych czasów jak @Stjepan666

Edytowane przez skunRace
  • Like 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Z sentymentami a szczegolnie tak starymi czasem lepiej jest jak pozostaja sentymentami ?

Po co sobie psuc piekne wspomnienia gorzka prawda.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja tam sobie nic nie psuje, po prostu niektórzy tak mają jeśli chodzi o retro i jest to tak popularne. Dlatego ostatnio instalowałem jakiegoś DOSBox żeby móc odpalić Duke Nuken.

Myślisz, że dlaczego ktoś zdecydował się robić repliki starych sprzętów, które się dobrze sprzedają, jak dla mnie RETRO zawsze spoko ;)

 

  • Like 2

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
12 godzin temu, Sheenek napisał:

Z sentymentami a szczegolnie tak starymi czasem lepiej jest jak pozostaja sentymentami ?

Po co sobie psuc piekne wspomnienia gorzka prawda.

Zależy od sprzętu. Np. gierki z amigi są nadal całkiem ok graficznie, tak jak snes czy mega drive ale tak wszystko co wcześniej to już mocne retro. Podobnie np. z grami z psx. Wczesne 3d kiepsko się starzeje ale np. już od dreamcasta w górę też da się grać bez bólu. 

  • Like 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
4 godziny temu, Kszyrztow napisał:

Stadia idzie do piachu, serwis zostanie oficjalnie zamknięty na przestrzeni najbliższych kilku miesięcy. Google ma zwracać pieniążki za zakupiony sprzęt oraz gry:

https://blog.google/products/stadia/message-on-stadia-streaming-strategy/

Ziobro zaskoczenia.

Heh chmura przyszłość gejmingu ?.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Pamiętam jak to reklamowali na jakimś evencie, że niby w czasie rzeczywistym się dzieję.   Później się okazało, że jednak wałek i nie było to przez sieć. :E 

Od początku nie wróżyłem sukcesu, żeby to dla mnie funkcjonowało to musiał by być zerowy lag.  Poza tym MS i Sony już zgarnęli większość, szczególnie MS, bo dodaje chmurę do XGP Ultimate dla wszystkich za "grosze". 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Też nie wróżyłem sukcesu kupuj dodatkowo gry i płać dodatkowo abonament.

Ehhh gracze od 1990 roku przegrali już 1 miliard godzin w serie Cywilizacja.

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...