Skocz do zawartości
KILLER289

Doom Eternal

Rekomendowane odpowiedzi

Recenzja NRGeeka

 

media]

[/media]

Nie przeszedłem jeszcze, ale póki co to się zgadzam z tą recenzją - bardzo dobra gra! :thumbup:

 

IMG-20200326-034706.jpg

 

:E

 

Nie ma jak to pozwiedzać poza mapą :P

Sprawdź sobie speedrun, który wrzuciłem wcześniej. Przez te przechodzenie można kilka etapów ominąć. :E

 

Ten Bethesdy luncher nawet czasu nie pokazuje ile już grałem. :mad:

 

 

ammo z beczek

Jednak postawiłem na eksplorację i była to dobra opcja. Dużo więcej teraz teraz szukam sekretów, bo są pokazane na mapie.

Edytowane przez Jaycob

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ammo z beczek jest bdb na pierwszy perk, warto też dać jak najszybciej szybszy swap broni bo tysiąc razy nie zdążyłem wypalić w dziada z dwururki, zabrakło 0,5 sekundy którą pochłonęła animacja zmiany :E Tak samo szybsze wspinanie się, etc. bo to tylko 1 punkt a ta animacja jest dość powolna i łatwo dostać w plecy.

 

Jednak nie ma sensu brać tego moda z ręcznym wybuchem rakiety w rakietnicy, w Doom 2016 był super i praktycznie podwajał obrażenia jak zdetonowałeś tuż przed uderzeniem w cel, tutaj niestety nawet zmasterowany dodaje tylko da słabe wybuchy po bokach. W ogóle rakietnica dupy nie urywa w tej części, rakiety lecą wolno, mod z detonacją został znerfowany, obrażenia nawet przy centralnym trafieniu niższe od tych zadawanych przez Super Shotgun prosto w mordę, do tego mnóstwo razy zdjąłem samemu sobie -50HP bo jakiś Imp wskoczył mi przed lufę gdy odpalałem rakietę. Bieda.

 

Najlepiej chyba używać tego autocelowania + 3 rakiety, bo tak do połowy gry to jedyna opcja by szybko zadać duże obrażenia zwinnym demonom z daleka (typu te cholerne węże). Jako, że sama rakietnica dupy nie urywa, to i ammo nie szkoda.

 

W ogóle mody oparte na AOE moim zdaniem nie są specjalnie użyteczne, bo rzadko kiedy demony chodzą w kupie, raczej jest tak że są pojedyncze demony atakujące ze wszystkich stron i AOE niespecjalnie pomaga.

 

Super Shotgun nadal OP. Wprawdzie nie ma już podwójnego strzału, ale teraz zadaje obrażenia "jak z podwójnego strzału" przy pojedynczym :E W Doom 2016 Hell Knight padał od czterech strzałów z bezpośredniej odległości, w Eternal wystarczą dwa.

 

 

Aha i zwolnienie czasu jako 1 runa koniecznie :E

Edytowane przez Kaiketsu

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Odblokowałem w końcu dwururkę. Super broń, co za akcje ze zwolnionym tempem i przyciąganie linką, aby załadować śrut prosto w mordę. :cool::D

 

Ta gra jest bombowa! Nie wiem skąd te narzekania.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Odblokowałem w końcu dwururkę. Super broń, co za akcje ze zwolnionym tempem i przyciąganie linką, aby załadować śrut prosto w mordę. :cool::D

 

Ta gra jest bombowa! Nie wiem skąd te narzekania.

Odin lubi jak się trzyma W i LPM przez całą grę. Tudzież odpowiednik tego na padzie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

I stąd rekord sprzedaży i graczy jednocześnie. I średnia 8/10.

Dziwna definicja sporo.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wszystko fajnie, ale trzeba wziąć jeszcze pod uwagę fakt, że sklepy są pozamykane, a nawet po tym forum widać ilu jeszcze jest miłośników tradycyjnej dystrybucji, poza tym nie ma też szans żeby ktoś przypadkiem kupił gre będąc w jakiejś galerii i widząc baner w sklepie, nie każdy śledzi rynek i pamięta co kiedy ma wyjść, prawie cała sprzedaż opiera się na cyfrowej dystrybucji i ludziach którzy śledzą to co się dzieje w świecie gier.

Poza tym gra jest mega dobrze odebrana przez recenzentów a problem jaki występuje na tym forum spowodowany jest w większości przypadków wersją piracką, kiedy pojawia się pirat jakiejś gry pojawiają się też standardowe teksty typu:

pogralem pol godziny i uninstall

dno

 

Wielu też chce sobie szybko "zaliczyć" następny tytuł bo przecież gra jest "za darmo" i napierają do przodu na easy żeby jak najszybciej skończyć grę a tu zonk bo przez elementy platformowe nie da się przebiec szybko i na pałę.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A nie wpadliście na to, że ta gra nie trafia w gust każdego gracza? Ja np. nie gram na easy i nie prę na pałę przed siebie, nie chcę jej jak najszybciej skończyć i nie gram za darmo. Wręcz przeciwnie, gram na 3 poziomie trudności, liżę ściany i za grę zapłaciłem 219zł. Mimo to gra mi się po prostu nie podoba, początek był nudny, elementy platformowe są zbędne, a też nie uważam, że im dalej, tym lepiej. Doom 2016 bardzo mi się podobał, tutaj natomiast przez chwilę faktycznie gra robiła się lepsza, aż nie wylądowałem w wieżowcu rodem z gry FEAR w poszukiwaniu Haydena. Taki setting nie przypadł mi do gustu, do tego wciąż muszę skakać. Same elementy platformowe nie są trudne, ale są wg mnie zbędne. No cóż, fanowi Dooma 2016 kolejna część się po prostu nie spodobała. Ta gra byłaby wg mnie bardzo dobra, jakby twórcy nie zmuszali gracza do zabójstw chwały i piłowania celem zdobycia amunicji, nie byłoby elementów platformowych i lokacje wyglądałyby trochę inaczej. Chciałbym, żeby było mroczniej, żeby akcja nie miała miejsca w wieżowcu, tylko w lokacjach jak ta z początku gry, zniszczone miasto, mrok i kolosalne demony w tle robiły klimat. W poziomie trudności nie podoba mi się, że trzeci jest troszkę za łatwy, a czwarty troszkę za trudny, ale to już jest czepianie się bardzo na siłę. Teraz mnie hejtujcie, że gra mi się nie podoba i jeszcze potrafię to uzasadnić. Mimo wszystko przejdę, bo po pierwsze wirus szaleje i siedzę w domu, a po drugie kosztowała mnie ta zabawa trochę kasy. Obecnie jestem w szóstym rozdziale i się męczę, bo momentami nuda mnie pokonuje. Doom2016 skończyłem bezpośrednio przed tym dodatkiem rozpoczęciem gry w Eternal i bawiłem się po raz kolejny wyśmienicie.

 

(...) nie ma też szans żeby ktoś przypadkiem kupił gre będąc w jakiejś galerii i widząc baner w sklepie (...)

Możliwe. Co roku kupuję tak kilka gier, np. jestem w Media czy Empiku i nachodzi mnie ochota na zagranie w nową grę. W miarę wiem co jest czym, chociaż nie czytałem żadnej recenzji, nie oglądałem gameplayów a mimo to biorę pudełko i kupuję. Tak kupiłem np. Sekiro czy Death Stranding, gdzie przed zakupem widziałem tylko trailery na youtube sporo czasu przed premierą, Titanfalla 2 kupiłem w ogóle z biegu, bo stwierdziłem, że może będzie fajny. Więc nie pisz, że nie ma szans, skoro sam tak robię i znam też ludzi, którym zdarza się tak zrobić. Kolega kupił niedawno w ten sposób Dark Souls 3, nie grając wcześniej w żadną część i się srogo przejechał :E

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

I wtedy napisałbyś, że to DLC i skandal za pełną cenę.

Zresztą zaraz sprawdzę czy już nie pisałeś bo tu sporo osób płakało na zbyt mało zmian po pierwszych materiałach. :E

Edytowane przez crush

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

I wtedy napisałbyś, że to DLC i skandal za pełną cenę.

Zresztą zaraz sprawdzę czy już nie pisałeś bo tu sporo osób płakało na zbyt mało zmian po pierwszych materiałach. :E

To zależy od tego, co by było gdyby, czyli musielibyśmy gdybać, co jest bez sensu. Przenosząc grę na ziemię, zachowując mrok i nie dodając elementów skakanych też można zrobić super grę i rozwinąć stare pomysły. Dla mnie ta gra i tak wygląda jak bardzo duże dlc, taki Doom 1,5. Nie zmienia to faktu, że mógłbym bawić się przy nim wyśmienicie.

Co do plakania, ja nie płaczę na forach internetowych, nie ten typ człowieka. Wydałem pieniądze na grę, nie spodobała mi się, trudno. Jesteś fanboyem dooma, że się czepiasz? Nie mam prawa mieć swojego zdania i gra która się Tobie podoba mi też musi się podobać? Zwróć uwagę na mój sposób wypowiedzi, nigdzie nie piszę że to gniot, że recenzenci oszaleli, nie dziwię się, że komuś się podoba. Mi nie przypadła do gustu, ale atakowanie kogoś za to, że mną swoje zdanie i potrafi poprzeć je konkretnymi argumentami a przy tym nikogo nie obraża to idiotyzm.

 

Od 6 już dużo lepiej a od 9 zaczyna się prawdziwa zabawa ;)

Zaraz zaczynam 6sty, tylko coś zjem :) Później robi się bardziej mrocznie?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W jaki sposób atakuję? Ja się pytam bo jak pisałem sporo osób tu płakało na brak nowości przed premierą i na nowości po premierze.

Czyli żeby było po staremu ale z nowym. :E

 

Jestem tak niesamowitym fanbojem Dooma, że 2016 ograłem 1.5 raza, co zapewne i tą odsłonę czeka. :E

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Czemu nie dadzą on/off tego podświetlenia potworów które krzyczy "tak to ja chwieje się i jestem podświetlony żebyś wiedział że możesz na mnie zrobić finisher" :P

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W jaki sposób atakuję? Ja się pytam bo jak pisałem sporo osób tu płakało na brak nowości przed premierą i na nowości po premierze.

Czyli żeby było po staremu ale z nowym. :E

 

Jestem tak niesamowitym fanbojem Dooma, że 2016 ograłem 1.5 raza, co zapewne i tą odsłonę czeka. :E

Spójrz na resident evil 2 i 3. Nie wprowadzono w nich tak drastycznych zmian jak elementy platformowe, a są to zupełnie inne gry zachowujące mroczny klimat. Sam mrok by nie sprawił, że byłoby po staremu. Pytasz sugerując, że jakby było tak jakbym chciał, to bym płakał że mam do czynienia z dlc. Bądźmy poważni, nie będę wylewać łez na forum. Samo dodanie grappling hooka by mocno zmieniło sposób rozgrywki, a między innymi na to liczyłem. Moim zdaniem zmiany poszły w złym kierunku. Nie jestem osobą, która nie oczekiwała zmian, oczekiwałem innych zmian i dlatego gra mi się nie podoba. Płakać nie zamierzam, grę przejdę, chociażby dlatego, że wydałem na nią trochę kasy.

 

Czemu nie dadzą on/off tego podświetlenia potworów które krzyczy "tak to ja chwieje się i jestem podświetlony żebyś wiedział że możesz na mnie zrobić finisher" :P

Przecież dodali :E

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Spójrz na resident evil 2 i 3. Nie wprowadzono w nich tak drastycznych zmian jak elementy platformowe, a są to zupełnie inne gry zachowujące mroczny klimat. Sam mrok by nie sprawił, że byłoby po staremu. Pytasz sugerując, że jakby było tak jakbym chciał, to bym płakał że mam do czynienia z dlc. Bądźmy poważni, nie będę wylewać łez na forum. Samo dodanie grappling hooka by mocno zmieniło sposób rozgrywki, a między innymi na to liczyłem. Moim zdaniem zmiany poszły w złym kierunku. Nie jestem osobą, która nie oczekiwała zmian, oczekiwałem innych zmian i dlatego gra mi się nie podoba. Płakać nie zamierzam, grę przejdę, chociażby dlatego, że wydałem na nią trochę kasy.

No właśnie nie. Jak chcesz patrzeć porównywać do ewolucji RE to patrz na kolejną część czyli 7? Mało zmian?

Formę rimejka jak z RE2 i 3 miałeś poniekąd w 2016. Choć też do końca się tego porównać nie da bo jednak z Residenta łatwiej czerpać przy remasterach/rimejkach niż z archaicznego, oryginalnego Dooma.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Czepiasz się. Ponownie. Co nie? Po pierwsze to był przykład, po drugie moja bardzo subiektywna opinia. Poza tym re2 i re3 to są kolejne części gier, to jest fakt. Po drugie zmieniła się lokacja i w 3 części gramy w mieście, jest kilka zmian, a mimo to klimat został zachowany ja piszę, że taką ewolucja by mi wystarczyła. Więcej i lepiej bez udziwnień, a re7 to rewolucja w serii. Nie bardzo możesz podważyć moja subiektywną opinie bo... to jest tylko opinia. Ja tylko napisałem dlaczego doom eternal not przypadł mi do gustu, a Ty robisz z tego dyskusję. No nie przypadł, już napisałem dlaczego. Bardzo dziwi mnie, że niektórych ludzi tak smaży w dupsko fakt, że ktoś ma odmienną opinię. Nie wolno? Od razu zarzucasz mi, że jakby było tak jak ja chcę, to był pisał, że to dlc I jeszcze napisałeś, że sprawdzisz czy już nie płakałem tak jak inni na forum. Czy ja jestem dzieckiem, a Ty moim tatą, że musisz sprawdzać co robię, czy aż tak się Tobie nudzi? Moje oczekiwania odnośnie nowego dooma ujmę tak, oczekiwałem czegoś innego, niż to co dostałem. Nie jestem developerem, żeby wymyślać co ma się w grze zmienić, żeby była dobra kontynuacją, a zmiany które wprowadzili nie przypadły mi do gustu. Jednocześnie nie twierdzę, że jest to zła gra, tylko po prostu z wielu powodów nie spełnia moich oczekiwań.

 

Jeszcze dodam, że kolejną częścią po re3 było re4, nie re7 :E

Edytowane przez henryk nowak

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Możliwe. Co roku kupuję tak kilka gier, np. jestem w Media czy Empiku i nachodzi mnie ochota na zagranie w nową grę. W miarę wiem co jest czym, chociaż nie czytałem żadnej recenzji, nie oglądałem gameplayów a mimo to biorę pudełko i kupuję. Tak kupiłem np. Sekiro czy Death Stranding, gdzie przed zakupem widziałem tylko trailery na youtube sporo czasu przed premierą, Titanfalla 2 kupiłem w ogóle z biegu, bo stwierdziłem, że może będzie fajny. Więc nie pisz, że nie ma szans, skoro sam tak robię i znam też ludzi, którym zdarza się tak zrobić. Kolega kupił niedawno w ten sposób Dark Souls 3, nie grając wcześniej w żadną część i się srogo przejechał :E

Właśnie o tym pisałem, że sporo ludzi kupuje gry tak jak to opisałeś, chodziło mi o to, że TREAZ z powodu wirusa nie ma takiej możliwości bo sklepy są zamknięte i nikt tej gry z przypadku nie kupi, to było do Odina który zasugerował że popularność gry wynika głównie z tego, że jest wirus i ludzie siedzą w domach.

 

Poza tym nie rozumiem kupowania gier za ponad 200zł o których mało co wiesz, ja bardzo mało kupuje gier na premierę i muszę być niemal pewien, że gra jest tego warta i że mi się spodoba zanim wydam taką kasę, na pałę to ja kupuje gry do 30zł i właśnie zastanawiam się nad Rage 2 bo cena ostatnio kręci się mniej więcej w tym przedziale cenowym. Ale pewnie indywidualna sprawa i zależy od grubości portfela.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ale mi to zwisa czy ktoś coś lubi czy nie. Po prostu intryguje mnie niezdecydowanie połączone z brakiem pomysłu. Mogli to zrobić tak samo ale z innymi elementami ale nie tymi które wprowadzili. :E

 

Ta gra od początku na tym forum budziła jakieś dziwnie negatywne emocje które się kompletnie nie przekładały na inne miejsca w w sieci. Utrzymało się to po premierze. :E

Przy czym jest to jeszcze bardziej dziwaczne bo jak byłbym w stanie zrozumieć psychofanów oryginalnego Dooma, to takowi tutaj nie występują bo chwalony jest Doom 3 który Doomem nie był. :E

 

Przeszedłem, jestem zadowolony tak samo jak z 2016. Wprowadzone zmiany są dla mnie naturalną ewolucją bez rewolucji, czyli tak jak być powinno.

I w sumie na tym kończy się moje zainteresowanie tematem. :E

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ale mi to zwisa czy ktoś coś lubi czy nie. Po prostu intryguje mnie niezdecydowanie połączone z brakiem pomysłu. Mogli to zrobić tak samo ale z innymi elementami ale nie tymi które wprowadzili. :E

 

Brakiem pomysłu? Ja jestem developerem czy graczem? Ja kupuję i gram, czy wymyślam? No dobra, zrobię dla Ciebie wyjątek i napiszę co by mi się podobało.

Po pierwsze grafika mogłaby być sporo lepsza, minęły cztery lata od premiery poprzedniej części, a tutaj różnice są kosmetyczne. Po drugie najprostsze zmiany, czyli dodanie 4-5 nowych gnatów i dodanie większej liczby nowych demonów. Całość akcji powinna rozgrywać się na ziemi opanowanej przez siły piekieł, w zrujnowanych miastach gdzie mijalibyśmy ludzi ponabijanych na pale, z sufity zwisałyby obdarte ze skóry zwłoki a rozdeptywane czaszki trzeszczały by pod butami Doom Slayera. Oprócz tego nie obraziłbym się jakbym mógł odwiedzić demoniczne, gotyckie zamczysko, wielką katedrę czy klasztor gdzieś wysoko w Azji, oczywiście wszystko w pełnym mroku z dużą ilością ludzkich zwłok na każdym kroku, bez pogodnego nieba czy biurowców rodem z FEAR-a. Rozgrywka? Grappling hook i rozległe areny z większą swobodą wertykalnej eksploracji z możliwością destrukcji otoczenia i np. zniszczenia stropu na którym stoi demon w celu unicestwienia go. Nowoczesny wieżowiec w ogóle nie pasuje do mojej wizji. Bardzo lubię QTE, fajnie, jakby były właśnie takie wstawki, np. Doom Slayer wsiada w cysternę, jedzie w kierunku demonicznej barykady, wyskakuje z jadącego pojazdu i go wysadza, oczywiście wszystko w formule QTE. Nie obraziłbym się jakby mówił, oczywiście głos totalnego badassa i w zasadzie tylko pojedyncze zdania, materiał na współczesnego Duke'a idealny. No i z przyjemnością skopałbym bym tyłek jakiemuś bossowi wielkości wieżowca, w końcu technologia na to pozwala od dawna, już w Resistance 2 coś takiego było, pojedynkiem z bossem w neogotyckiej świątyni też bym nie pogardził, najlepiej jakby zaczynał się od jęku udręczonych dusz, które przechodziłyby w gitarowe dive bomby a następnie ciężkie gitarowe riffy w drop D. Mało pomysłów? To tylko jedna z koncepcji, nie pisałem czegoś takiego wcześniej, bo uznałem, że #nikogo nie będzie obchodzić konkretnie czego ja oczekiwałem, bo niby dlaczego? Oczywiście to nie jest tak, że skoro nie jest dokładnie tak jak napisałem, to musi być źle. To jest odpowiedź na Twój zarzut dotyczący braku pomysłów.

 

Ta gra od początku na tym forum budziła jakieś dziwnie negatywne emocje które się kompletnie nie przekładały na inne miejsca w w sieci. Utrzymało się to po premierze. :E

Przy czym jest to jeszcze bardziej dziwaczne bo jak byłbym w stanie zrozumieć psychofanów oryginalnego Dooma, to takowi tutaj nie występują bo chwalony jest Doom 3 który Doomem nie był. :E

Bardzo mnie to nie obchodzi, jakie emocje ta gra budziła. Ja tylko przedstawiłem swoją opinię, a Ty się uczepiłeś jak rzep psiego ogona. Pierwszy Doom mi się podobał, Doom 3 również, ale był dla mnie po prostu solidnym fpsem, żadnym przełomem. No ok, grafikę miał super.

Przeszedłem, jestem zadowolony tak samo jak z 2016. Wprowadzone zmiany są dla mnie naturalną ewolucją bez rewolucji, czyli tak jak być powinno.

I w sumie na tym kończy się moje zainteresowanie tematem. :E

Elementy platformowe nie są naturalną ewolucją dla fpsa. To tak, jakbyś napisał, że elementy fps są naturalnym elementem ewolucji dla gier platformowych. Da się, w Mario widok mógłby zmieniać się na fps przy strzelaniu fireballami, oczywiście w wybranych segmentach gry, tylko po co? I czy fanom by się to spodobało? Naturalną ewolucją jest rozwój grafiki, dodawanie giwer i przeciwników, reszta to inwencja twórcza deweloperów.

 

Wszystko co wyżej napisałem to wyłącznie moja subiektywna opinia, proszę się tego nie czepiać. Chociaż nie wiem, czy mogę na to liczyć, bo czepianie się to chyba Twoje hobby, chyba, że wynika to z nadmiernej nudy spowodowanej izolacją wynikającą z izolacji. W każdym razie z tej dyskusji płynie jedna lekcja dla Ciebie, każdy ma prawo mieć swoje zdanie i nie należy się go czepiać dopóki taka osoba kogoś/czegoś nie wyszydza i nie obraża wyrażając owe zdanie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Brakiem pomysłu? Ja jestem developerem czy graczem? Ja kupuję i gram, czy wymyślam? No dobra, zrobię dla Ciebie wyjątek i napiszę co by mi się podobało.

Po pierwsze grafika mogłaby być sporo lepsza, minęły cztery lata od premiery poprzedniej części, a tutaj różnice są kosmetyczne. Po drugie najprostsze zmiany, czyli dodanie 4-5 nowych gnatów i dodanie większej liczby nowych demonów. Całość akcji powinna rozgrywać się na ziemi opanowanej przez siły piekieł, w zrujnowanych miastach gdzie mijalibyśmy ludzi ponabijanych na pale, z sufity zwisałyby obdarte ze skóry zwłoki a rozdeptywane czaszki trzeszczały by pod butami Doom Slayera. Oprócz tego nie obraziłbym się jakbym mógł odwiedzić demoniczne, gotyckie zamczysko, wielką katedrę czy klasztor gdzieś wysoko w Azji, oczywiście wszystko w pełnym mroku z dużą ilością ludzkich zwłok na każdym kroku, bez pogodnego nieba czy biurowców rodem z FEAR-a. Rozgrywka? Grappling hook i rozległe areny z większą swobodą wertykalnej eksploracji z możliwością destrukcji otoczenia i np. zniszczenia stropu na którym stoi demon w celu unicestwienia go. Nowoczesny wieżowiec w ogóle nie pasuje do mojej wizji. Bardzo lubię QTE, fajnie, jakby były właśnie takie wstawki, np. Doom Slayer wsiada w cysternę, jedzie w kierunku demonicznej barykady, wyskakuje z jadącego pojazdu i go wysadza, oczywiście wszystko w formule QTE. Nie obraziłbym się jakby mówił, oczywiście głos totalnego badassa i w zasadzie tylko pojedyncze zdania, materiał na współczesnego Duke'a idealny. No i z przyjemnością skopałbym bym tyłek jakiemuś bossowi wielkości wieżowca, w końcu technologia na to pozwala od dawna, już w Resistance 2 coś takiego było, pojedynkiem z bossem w neogotyckiej świątyni też bym nie pogardził, najlepiej jakby zaczynał się od jęku udręczonych dusz, które przechodziłyby w gitarowe dive bomby a następnie ciężkie gitarowe riffy w drop D. Mało pomysłów? To tylko jedna z koncepcji, nie pisałem czegoś takiego wcześniej, bo uznałem, że #nikogo nie będzie obchodzić konkretnie czego ja oczekiwałem, bo niby dlaczego? Oczywiście to nie jest tak, że skoro nie jest dokładnie tak jak napisałem, to musi być źle. To jest odpowiedź na Twój zarzut dotyczący braku pomysłów.

No ale jak mówię, że mi nie smakuje ogórek to mogę powiedzieć, że wolałbym pomidora jednocześnie nie uprawiając ich... Nie?

No i tu szacunek za to, że jako pewnie jedyna osoba masz jakiś zamysł... Choć nie do końca się to klei bo skoro twierdzisz, że 2016 Ci bardzo pasowało, a domagasz się takich zmian w klimacie których w 16 też nie było to gdzie tu sens?

QTE jest poniekąd w formie glory kills i to w najlepszej formie bo najprostszej. Nie przepadam za typowymi QTE czyli seriami guziczków co się wyświetlają na ekranie bo jednak wolę mieć choćby minimalną wolność wyboru.

Do większych przeciwników się nie odniosę... ;)

 

 

Bardzo mnie to nie obchodzi, jakie emocje ta gra budziła. Ja tylko przedstawiłem swoją opinię, a Ty się uczepiłeś jak rzep psiego ogona. Pierwszy Doom mi się podobał, Doom 3 również, ale był dla mnie po prostu solidnym fpsem, żadnym przełomem. No ok, grafikę miał super.

A mnie trochę obchodzi i próbuję zrozumieć.

 

Elementy platformowe nie są naturalną ewolucją dla fpsa. To tak, jakbyś napisał, że elementy fps są naturalnym elementem ewolucji dla gier platformowych. Da się, w Mario widok mógłby zmieniać się na fps przy strzelaniu fireballami, oczywiście w wybranych segmentach gry, tylko po co? I czy fanom by się to spodobało? Naturalną ewolucją jest rozwój grafiki, dodawanie giwer i przeciwników, reszta to inwencja twórcza deweloperów.

To chyba jednak zależy od konkretnego tytułu. Rozbudowane platformy w CoD, nawet tych futurystycznych niekoniecznie ale tutaj? W grze opierającej się na mobilności?

Poza tym ta naturalna ewolucja już raz nastąpiła bo od Dooma wyewoluowało to w Quake'a. ;)

Grafika w 16 była ładna głównie za sprawą design'u i tu jest tak samo. Wymagania chyba jakoś wybitnie nie wzrosły bo z tego co widziałem dalej działa to w 60 klatkach na tosterach? Dlatego w tej kwestii jestem zadowolony. Byłoby ładniej, byłby plus. Nie ma to za minus tego nie uznam.

 

Wszystko co wyżej napisałem to wyłącznie moja subiektywna opinia, proszę się tego nie czepiać. Chociaż nie wiem, czy mogę na to liczyć, bo czepianie się to chyba Twoje hobby, chyba, że wynika to z nadmiernej nudy spowodowanej izolacją wynikającą z izolacji. W każdym razie z tej dyskusji płynie jedna lekcja dla Ciebie, każdy ma prawo mieć swoje zdanie i nie należy się go czepiać dopóki taka osoba kogoś/czegoś nie wyszydza i nie obraża wyrażając owe zdanie.

A czy ja Ci trzymam nóż przy gardle? Wysyłam PM'ki żebyś zmienił zdanie? Sprawdzam jaką wystawiłeś ocenę na Steam'ie/Meta/gdziekolwiek? No nie. Jesteśmy na forum czy w galerii z wywieszonymi opiniami gdzie trzeba popatrzeć i przejść dalej? Bo mnie się cały czas wydaje, że można konfrontować opinie zachowując szacunek do innego zdania.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

1.Okres w którym nie ma w co grać.

2. Covid i pełno ludzi w domach.

 

Do tego gra leci na opinii świetnej poprzedniej części.

 

Wszystko fajnie, ale trzeba wziąć jeszcze pod uwagę fakt, że sklepy są pozamykane, a nawet po tym forum widać ilu jeszcze jest miłośników tradycyjnej dystrybucji, poza tym nie ma też szans żeby ktoś przypadkiem kupił gre będąc w jakiejś galerii i widząc baner w sklepie, nie każdy śledzi rynek i pamięta co kiedy ma wyjść, prawie cała sprzedaż opiera się na cyfrowej dystrybucji i ludziach którzy śledzą to co się dzieje w świecie gier.

Poza tym gra jest mega dobrze odebrana przez recenzentów a problem jaki występuje na tym forum spowodowany jest w większości przypadków wersją piracką, kiedy pojawia się pirat jakiejś gry pojawiają się też standardowe teksty typu:

 

 

? :E To taka argumentacja typu. Nie głosowałeś na pis to się żeś pewnie TVNu naoglądał :E Przecież dlatego po tak krótkim czasie ludzie to wywalają bo taki steam może wtedy im oddać pieniadze. W przypadku pirata nie trzeba przeciecież tego wyrzucać z dysku ?

 

 

Poza tym nie rozumiem kupowania gier za ponad 200zł o których mało co wiesz, ja bardzo mało kupuje gier na premierę i muszę być niemal pewien, że gra jest tego warta i że mi się spodoba zanim wydam taką kasę, na pałę to ja kupuje gry do 30zł i właśnie zastanawiam się nad Rage 2 bo cena ostatnio kręci się mniej więcej w tym przedziale cenowym. Ale pewnie indywidualna sprawa i zależy od grubości portfela.

 

Ja kupiłem w ciemno bez sprawdzania gameplayów z tego względu że poprzednie strzelanki Bethesdy ( wolfy i poprzedni doom ) były świetne, więc postanowiłem brać w ciemno w dzień premiery, a tu klops :E

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Do tego gra leci na opinii świetnej poprzedniej części.

Jak każda kontynuacja. Bez sensu jest się tak sugerować. Pierwsza była fajna to druga tez taka będzie i biorę w ciemno? :E

Edytowane przez Jaycob

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jak każda kontynuacja. Bez sensu jest się tak sugerować. Pierwsza była fajna to druga tez taka będzie i biorę w ciemno? :E

 

To tylko 250zł a nie 250tys by się zastanawiać i zastanaweiać :E Ja tam przy takich grach na które wybitnie czekam nie oglądam żadnych zwiastunów, recenzji itp aby nie sugerować się ani nie psuć sobie zabawy z odkrywania

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Moim zdaniem, gra jest lepsza od poprzednika, gdyż "Doom' 2016, który był bardzo dobrą grą, robił się jednak w pewnym momencie troszkę monotonny, a tutaj jest większa mobilność, jest więcej rozwiązań, więcej stylów rozgrywki, itp. Wiele osób się po prostu przyzwyczaiło do formuły: W i do przodu, cały czas strzelając ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

i właśnie zastanawiam się nad Rage 2 bo cena ostatnio kręci się mniej więcej w tym przedziale cenowym

Jest w XGP za 18 zł. Mam zainstalowane, ale jakoś nie chce mi się tego odpalić. Może jak skończę Dooma.

 

Moim zdaniem, gra jest lepsza od poprzednika, gdyż "Doom' 2016, który był bardzo dobrą grą, robił się jednak w pewnym momencie troszkę monotonny, a tutaj jest większa mobilność, jest więcej rozwiązań, więcej stylów rozgrywki, itp. Wiele osób się po prostu przyzwyczaiło do formuły: W i do przodu, cały czas strzelając

Mam takie samo zdanie.

Doom 2016, nudził mnie po jakiś czasie, zwłaszcza w końcowych momentach. Cały czas robiło się to samo od areny do areny, które praktycznie nie różniły się między sobą. Tutaj zdecydowanie jest ciekawiej. Każda lokacja to inny design, świetnie zaprojektowana. Nie można latać z jedną pukawką i bezsensownie strzelać w jednym miejscu, a cały czas kombinować i przemieszczać się, zabijając na różne sposoby. Gameplay stał się bardziej dynamiczny i urozmaicony. Elementy platformowe mi zupełnie nie przeszkadzają, taki ciekawy chillout po walkach, a także dodatkowe wyzwanie przy zdobywaniu znajdziek. Wszystko zostało super usprawnione względem poprzedniej części.

 

Jak ten gościu gra to mam wrażenie, że to bardzo łatwa gra. Zazdroszczę umiejętności. :D

Edytowane przez Jaycob

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie przeczytałem sobie objaśnienia; co robić, gdy nad przepaścią pojawi się taki biały znak, symbol? Nie wiem, jak to przeskoczyć, wyłączyłem sobie objaśnienie zanim jer przeczytałem.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...