Skocz do zawartości
speed3r

Auto na dojazdy do pracy (w budżecie: do 5000zł / do 8000zł / do 12000zł)

Rekomendowane odpowiedzi

@ Petru

 

Xsara wydaje się być bardzo masywna i duża. Astra G jest przyjemniejsza dla oka ;)

 

----

 

Co do Corsy C - to warto rozważać auto z zamontowaną już instalacją LPG? Dobrze, któryś z silników (1.0 lub 1.2 lub 1.4) znoszą gazowanie?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Co do Corsy C - to warto rozważać auto z zamontowaną już instalacją LPG? Dobrze, któryś z silników (1.0 lub 1.2 lub 1.4) znoszą gazowanie?

Ile ludzi tyle opinii - ale jednak lepiej samemu zamontować. (Chyba) wszystkie te silniczki dobrze znoszą gaz - to są b. proste konstrukcje więc nie ma powodu, żeby nie miały współpracować. Inna sprawa z wytrzymałością gniazd czy coś - Resistance ma C w gazie, może coś więcej napisze.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Montować kuchenkę w aucie za 4-5k? Poważnie?

 

W czym problem?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Montować kuchenkę w aucie za 4-5k? Poważnie?

Ogarnąłeś niemiecką igłę ?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

@up

Powstrzyma się od glupkowatych przytykow, jaki to ma związek z tematem oprócz prowokowania mnie?

 

W czym problem?

 

W założeniu. Auto za 4-5k wymaga wsadu, do tego że 2k ma kuchnię... I robi się 7k + wsad.

 

U mnie na biedrze stoi 206 4 drzwi 1.1 za 3500 do negocjacji. Zawias wygląda ładnie, stoi wysoko. Brzydki jakoś nie jest, jak ma cenę wydaje się być ok. Mogę później zdjęcia podesłać.

Kolor vert romarin

Edytowane przez Petru23

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Sąsiad kupił kilka lat temu Corsę C 1.0, dwa lata temu ją zagazował i jeździ zadowolony.

Edytowane przez gedde

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

@up

Trudno, żeby nie byl

 

Każdy ma inne podejście do “taniego" auta i inwestystycji z nim związanych.

Dla mnie tanie auto do dojazdów do pracy za 4-5k to nie auto za 7k, wliczając montaż LPG.

A dziecinne zaczepki i przytyki, tylko dla tego, że ktoś ma inne podejście do sprawy jest blazenadą

Edytowane przez Petru23

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gazować 1.0 ? Te 3 cylindry żłopią całe 5-5.5 na trasie i ze 6-6.5 w mieście :E

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No właśnie. A po ilu zwróci się instalacja? 4 lata? 5 lat? Po takim okresie to te tanie autko może już przestać istnieć ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

1.4/1.6 w aucie nawet za 5k zł jest sens zagazować, bo takie 1.6 to łyknie 10 po mieście.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wydaje mi się, że za 7k kupisz w lepszym stanie z log niż to samo za 5 bez LPG ;)

Wystarczy zobaczyć kilka takich aut nie w ogłoszeniu a na własne oczy.

Fakt posiadania kuchenki w tym budżecie nie zwiększa wartości auta o 40%

To już lepiej poszukać jakiegoś diesla o prostej konstrukcji, np 1.9d lub 1.9sdi niż ładować się w gaz na niepewny silnik w aucie za 5k.

Edytowane przez Petru23

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gazować 1.0 ? Te 3 cylindry żłopią całe 5-5.5 na trasie i ze 6-6.5 w mieście :E

 

Przecież oszczędność to oszczędność. Dla jednego będzie to gazowanie Corsy dla innego gazowanie jakiegoś tam V8 5.0 litra. Jeden się cieszy jak zaoszczędzi 1zł inny jak 100zł. Auto mam niecałe 8 lat, gaz niecałe 6. Zrobiłem z gazem ~ 110 tys.km W instalacji poza listwą wtryskową za sto parę złotych wymieniałem tylko filtry.

 

Poza tym cena wtedy dochodziła do 6zł.

 

Silnik 1.0, części tanie, opony tanie, wyposażenia nie mam, ale brakuje mi tylko klimy. Rozrząd wymieniłem po 200 tys. z pamiętnych awarii to pęknięta pompa wody i pompa hamulcowa puszczająca. Bardzo nie rdzewieje, jedne drzwi (które nie wiem czy nie były robione, bo odcień inny) trochę rdzy łapią, zadrapanie na klapie i zadrapania na progu trochę rudą się pokrywają, ale auto ma 14 lat to wybaczam.

 

Auto dobre do wożenia dupy z A do B, ale szukałbym na pewno 1.2 lub 1.4 z klimą. No i więcej poduszek, ABS czy co tam jeszcze kładli to też przydatne.

Edytowane przez resistance

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gazować 1.0 ? Te 3 cylindry żłopią całe 5-5.5 na trasie i ze 6-6.5 w mieście :E

Duże przebiegi robi. Portfel odczuwa, a bardziej opłacało się dorzucić LPG niż na siłę zmieniać auto. Teraz myśli o XC60 etc.

Ten 1.0 nie jest zły dla lajtowego kierowcy, ale odpala jak diesel :E

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gazować 1.0 ? Te 3 cylindry żłopią całe 5-5.5 na trasie i ze 6-6.5 w mieście :E

 

Ja się śmiałem, jak usłyszałem że Toyotę Prius gazują :E

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja się śmiałem, jak usłyszałem że Toyotę Prius gazują :E

też bym zagazował Priusa dla samego faktu posiadania auta, które robi najtaniej ever 100km :E

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja się śmiałem, jak usłyszałem że Toyotę Prius gazują :E

 

Sąsiad na taxi ma, 4-5 litrów gazu na 100km w mieście. Trzaśnięcie drzwiami chyba 2zl i 1,6zl za km. Najtańsza taxi w mieście, od kiedy zmienił Avensisa na Priusa w gazie to zatrudnił 3 ludzi, taxi nie gaśnie a on leży do góry brzuchem. Przy takich cenach dalej mu się opłaca.

 

Ja gdybym miał jazza dłużej to mimo że palił 5,5 to też bym gazował, jak ktoś dużo jeździ to nie ważne ile warte auto, oszczędności to oszczędności

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Sąsiad na taxi ma, 4-5 litrów gazu na 100km w mieście. Trzaśnięcie drzwiami chyba 2zl i 1,6zl za km. Najtańsza taxi w mieście, od kiedy zmienił Avensisa na Priusa w gazie to zatrudnił 3 ludzi, taxi nie gaśnie a on leży do góry brzuchem. Przy takich cenach dalej mu się opłaca.

 

Ja gdybym miał jazza dłużej to mimo że palił 5,5 to też bym gazował, jak ktoś dużo jeździ to nie ważne ile warte auto, oszczędności to oszczędności

 

jazz po zagazowaniu pali 9l gazu

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A w tym budżecie warto patrzeć na Peugeot 307, wersja I (rocznik 2001-2005 bodajże) ? Tak samą belka skrętna jak w 206? Na coś innego warto uważać jeszcze?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Na roczniki poniżej 2004 roku. Budowały renomę Francuzom ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dzięki, będę unikał starszych, niż 2005 rok.

 

Z Renault Megane II jest taka sama sytuacja i najlepiej brać od 2005 roku?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

jazz po zagazowaniu pali 9l gazu

 

Nie ma takiej opcji... chyba, że:

noga z betonu

albo instalacja założona u jakiegoś Wiesia po taniości.

W Jazzie ja mimo na prawdę żwawego stylu jazdy nie przekraczałem 6 litrów w mieście. Gazu więc 7,5, 8 to jest maks. A to i tak przy bardzo żwawej jeździe.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

też bym zagazował Priusa dla samego faktu posiadania auta, które robi najtaniej ever 100km :E

O to to to to

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja się śmiałem, jak usłyszałem że Toyotę Prius gazują :E

na takiej taksówce, to naprawdę duże oszczędności będą.

 

 

/edit: nie zauważyłem 3ciej strony :E

Edytowane przez huudy

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dzięki, będę unikał starszych, niż 2005 rok.

 

Z Renault Megane II jest taka sama sytuacja i najlepiej brać od 2005 roku?

 

307 2004r też może być, ale ryzyko rośnie wraz z wiekiem. W 2004 r zaczeli go poprawiać aż w 2005 zrobili lift. Najwięcej problemów jest do 2003 czyli pierwsze roczniki.

 

Megane jest bardziej awaryjne od polift 307.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...