Skocz do zawartości
Heinrich07

Czytnik czy książka?

Rekomendowane odpowiedzi

Ludzie, którzy na prawdę mocno oszczędzają na książkach często kupują używki "raz czytane" albo właśnie odsprzedają kupione nowości za pół ceny. W przypadku treści elektronicznych jest to problematyczne (z jednej strony kwestie interpretacji prawnych, z drugiej znaki wodne). Ale ja nie czytam aż tyle, żeby ceny książek były problemem, a z zaletami wygody jak najbardziej się zgadzam. Do tego dołożyłbym jeszcze problem przechowywania książek papierowych. Jak się więcej czyta to robi się tego sporo. Jak sam pisałem można sprzedawać/oddawać, ale to też dodatkowy wysiłek, żeby zapakować, zanieść na pocztę, umówić się z kimś na odbiór itp.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Choć wątek nieco przeterminowany - Autor kilka m-cy temu stał zapewne przed wyborem czytnika zapytując jednocześnie 'co lepsze, skąd taniej'. Nie padła nazwa legimi, które w powszechnym pojęciu jest płatne, to jednak jest opcja czytania stamtąd za darmo z kodami bibliotecznymi. Oferują je niektóre biblioteki na terenie Polski, czasem są to kody na miesiąc, a czasem na rok. Ja tak właśnie czytam od 2016 roku. Tu jednak jest wąski zakres czytników obsługujących legimi biblioteczne, sprawdzić to należy na ich stronie.

Być może komuś przyda się ta informacja.

 

Od siebie dodam, że od kiedy posiadam czytnik (2015), Kindle z wyboru oraz Pocketbook z konieczności do legimi - ilość książek przeczytanych w tym okresie jest wielokrotnie większa niż w poprzedzających latach. Rocznie czytam między 70 a 90 książek. Wygoda, komfort przy wadzie wzroku, dostępność. Nie widzę wad.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Fakt wątek nieco "przeterminowany".

 

Przyznać jednak muszę bez bicia że ile razy bym nie próbował to nie potrafię odnaleźć radości w kniżkach na ekranie. Dla mnie niestety tylko wydanie tradycyjne. :-|

Pociesz jednak iż są większe problemy. ;-)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Od siebie dodam, że od kiedy posiadam czytnik (2015), Kindle z wyboru oraz Pocketbook z konieczności do legimi - ilość książek przeczytanych w tym okresie jest wielokrotnie większa niż w poprzedzających latach. Rocznie czytam między 70 a 90 książek. Wygoda, komfort przy wadzie wzroku, dostępność. Nie widzę wad.

Super. Ja tam widzę kilka, ale co tam. Czytam na czytniku, czytam na papierze, czytam uszami. Nie zrezygnowałabym z żadnej formy czytania.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mały odkop widzę, ale co tam. Ja czytam i na czytniku i na papierze, aczkolwiek już kilka razy mi się zdarzyło, że mimo, że kupiłem sobie papierową książkę to przeczytałem na czytniku, szczególnie jak książka jest gruba, a sporo czytam w łóżku to jednak czytnik to dla mnie zdecydowanie większa wygoda. Lepiej można się ułożyć i przerzucać kolejne strony. To samo w podróż, czy nawet jak idę do parku poczytać.

 

Teraz czytam na Kindle Bastion Kinga i jakoś totalnie nie wyobrażam sobie w łóżku trzymać papierowej wersji tej książki co ma 1168 stron :E

Edytowane przez lukadd

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Choć wątek nieco przeterminowany - Autor kilka m-cy temu stał zapewne przed wyborem czytnika zapytując jednocześnie 'co lepsze, skąd taniej'. Nie padła nazwa legimi, które w powszechnym pojęciu jest płatne, to jednak jest opcja czytania stamtąd za darmo z kodami bibliotecznymi.

 

Za coś takiego autorzy nie dostają wynagrodzenia. Przynajmniej ci mniejsi, jak self-publisherzy.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Za coś takiego autorzy nie dostają wynagrodzenia. Przynajmniej ci mniejsi, jak self-publisherzy.

O, masz jakieś źródło? To by było pazerne z ich strony, bo z tego co wiem, to biblioteki płacą za te kody i to wcale nie tak mało.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Czy warto kupić Kindla 10 z amazona na ok. 330zł? Czy z amazonem wszystko będzie git z gwarancją? Czy mam wtedy rękojmie 24 miesiące? Czy jest jednak jakaś lepsza opcja(inkboom, pocketbook?)? Czy legimi działa na Kindlu?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Czegoś nie rozumiem - po co czytnikowi podświetlenie?

 

Dużo ludzi kupuje czytnik i korzysta z niego w domu z podświetleniem a przecież zdrowiej mieć oświetlenie zewnętrzne.

 

I rozumiem, że podczas dojazdu czy innych zmiennych warunków to się może przydać ale z tego co widzę każdy nowy lepszy czytnik to ma. W takiej sytuacji czytnik traci swoją największa zaletę czyli przestaje być imitacją papieru a świeci jak normalny tablet.

 

W skrócie: czytam w domu lub z dobrym oświetleniem - czytnik bez podświetlenia.

 

Czytam w trudnych warunkach, podróże itp. - tablet

 

Zmienne warunki - czytnik z podświetleniem.

 

Inny paradoks to białe podświetlenie ale na szczęście widzę, że żółte staje się standardem.

Edytowane przez ContadorPL

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Czegoś nie rozumiem - po co czytnikowi podświetlenie?

 

Dużo ludzi kupuje czytnik i korzysta z niego w domu z podświetleniem a przecież zdrowiej mieć oświetlenie zewnętrzne.

 

I rozumiem, że podczas dojazdu czy innych zmiennych warunków to się może przydać ale z tego co widzę każdy nowy lepszy czytnik to ma. W takiej sytuacji czytnik traci swoją największa zaletę czyli przestaje być imitacją papieru a świeci jak normalny tablet.

 

W skrócie: czytam w domu lub z dobrym oświetleniem - czytnik bez podświetlenia.

 

Czytam w trudnych warunkach, podróże itp. - tablet

 

Zmienne warunki - czytnik z podświetleniem.

 

Tablet i czytnik to są inne podświetlenia. Tablet - przy podświetleniu świeci po oczach, natomiast w czytniku podświetlenie jest w ramce i jest to światło odbite.

 

Tak, zgadzam się, że lepiej czytac w domu przy dobrym oświetleniu, ogólnie światło w miarę równomierne jest lepsze niźli punktowe, bo inaczej pracuje nasz wzrok. Natomiast tablet będzie i tak gorszym rozwiązaniem niż czytnik z podświetleniem, bo czytnik nie świeci jak tablet...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Czegoś nie rozumiem - po co czytnikowi podświetlenie?

Chyba sam sobie odpowiedziałeś na pytanie? ;)

 

Rozwój czytników e-ink stanął w miejscu. Nie ma niczego nowego, odkrywczego do włożenia do tego sprzętu, a w świecie pędzącego konsumpcjonizmu przydałoby się, żeby nowe generacje pojawiały się co chwilę. W takiej sytuacji do czytników się wkłada wszystko, co się może włożyć, nie? Jeżeli nie rozwój do przodu, to chociaż "rozwój" wszerz.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W takiej sytuacji czytnik traci swoją największa zaletę czyli przestaje być imitacją papieru a świeci jak normalny tablet.

Widać że nie miałeś nigdy w rękach czytnika z podświetleniem. Nie świeci jak normalny tablet i nie męczy tak oczu.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Widać że nie miałeś nigdy w rękach czytnika z podświetleniem. Nie świeci jak normalny tablet i nie męczy tak oczu.

 

Po prostu piszcie "oświetlenie", a nie "podświetlenie", to może będzie mniej nieporozumień.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dokładnie kindle nie ma podświetlenia jak tablety, telefony czy monitory ma po prostu oświetlenie.

 

Dla mnie bardzo przydatna sprawa, szczególnie jak chcemy czytać w miejscu gdzie jest słabsze oświetlenie. Tablet nie ma startów.

 

A legimi na kindle już dość długo korzystam. Nie ma wszystkich książek, ale jest bardzo dużo.

Edytowane przez lukadd

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Po prostu piszcie "oświetlenie", a nie "podświetlenie", to może będzie mniej nieporozumień.

Dla kontekstu dyskusji nie miało to znaczenia, zwrot "podświetlenie" jest szeroko używany, nawet jeśli od czysto technicznej strony nie niewłaściwie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja nawet nie jestem pewien, czy tak do końca niewłaściwie. Bo o ile angielskie backlight oznacza tylko oświetlenie "od tyłu" to polski przedrostek pod- jest używany w różnych znaczeniach, nie koniecznie oznaczając kierunek. W języku potocznym np. podświetla się ścianę za telewizorem lampkami LED, czasem chody, a google znaalzło mi nawet podświetlenie muszli klozetowej.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Książka, jakoś nie umiem zamienić papieru i jego zapachu na czytnik choć wiem, że to nieekologiczne :/

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Książka, jakoś nie umiem zamienić papieru i jego zapachu na czytnik choć wiem, że to nieekologiczne :/

Z Tą ekologią to do końca nigdy nie wiadomo...

Ktoś kto np. kupi nowe elektryczne auto w naszym kraju i ładuje z energii powstałej z węgla jest ekologiczny?

Czy dla środowiska nie jest mniej szkodliwa osoba która kupi 10letniego grata i zapitala nawet na ropę?

Ja stawiam, że pełną gębą EKOLOGIEM zostaje ropniak :E

Sam zapitalam na lpg, tak więc poziom master :E

Edytowane przez tobislawow

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Azazell

Panowie powoli zastanawiam się nad zakupem czytnika do czytania książek. A niestety mało jest seriali i gier czy filmów w klimatach Cyberpunkowych/S-F to zastanawiam się własnie nad czytaniem ksiażek w tych klimatach (i nie tylko).

 

Poprosiłbym was o pomoc w wyborze dobrego kindle/czytnika.. Jest tyle modeli, że idzie zwariować.. Najważniejsze to chyba sam wyświetlacz aby jak najmniej męczył zwrok i był najlepszej jakości. Jestem absolutnym noobem jeśli chodzi o te urządzenia.. Nigdy się nimi nie interesowałem.

 

Czytnik spełni ogromną rolę bowiem teraz w okresie wirusa będzie czas na czytanie + jeszcze posłuży dla mojego ojca który po udarze ma tylko jedna rękę sprawna i taki czytnik to dla niego zbawienie niż przewracanie kartek w prawdziwej papierowej książce.

 

Dlatego proszę was o pomoc w wyborze odpowiedniego czytnika.. Mówia, że niby Amazon Kindle są najlepsze.. Szukam takich by mozna było wgrywać ręcznie eoboki w różnych formatach :).

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Idealnych nie ma, każdy ma jakieś wady, kwestia, które bardziej komuś przeszkadzają. Ogólnie wybierałbym między Kindle (ze względu na bardzo fajną gwarancję, więc tylko w Amazonie, sądzę, że jak co roku w okolicy świąt są jakieś fajne promocje), a Pocketbookami (ze względu na najmniejszą liczbę ograniczeń i przyciski fizyczne do zmiany stron oraz chyba jako jedne z lepszych z alternatywnych rozwiązań). Nowe ekrany aż tak bardzo się nie różnią, bardziej różni się sposób naświetlenia. Ogólnie polecam lekturę forum: https://forum.eksiazki.org/ tam pewnie znajdziesz odpowiedzi na wiele nurtujących Cię pytań, jak i podpowiedzi, jak wygodnie użytkować.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Szukam prezentu dla żony. i myślałem o czytniku kindle paperwhite. Jedne źródła podają że lepiej kupować starsze modele bez podświetlenia a drugie te nowsze z oświetleniem. Jaka jest prawda?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem co rozumiesz przez starsze. Paperwhite ma już 4 generacje, pierwsza miała premierę 8 lat temu. Czytników sprzed 2012 raczej nie polecam, bo już dawno nie są w sprzedaży, bateria pewnie już nie ta i potencjalne usterki. Chyba,. że okazyjnie od sprawdzonego znajomego. Spośród obecnie dostępnych modeli Kindli chyba wszystkie mają ekran dotykowy i podświetlenie. Różnią się rozdzielczością, rozmiarami i drobniejszymi bajerami. Ogólnie każdy czytnik z ostatnich lat (nie tylko kindle) powinien mieć ekran przyzwoitej jakości i kontraście. Trochę większa rozdzielczość wygląda nieco lepiej, ale u mnie na czytanie nie ma właściwie żadnego wpływu. Natomiast podświetlanie przydaje się jak zdarza ci się czytać poza domem, np. w pociągu, tramwaju, w kolejce na poczcie, w kinie na reklamach itd. Ew. przed snem jak nie chcesz zapalać świat la w sypialni.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mam czytnik, ale chyba odrobinę częściej sięgam po książki, pewnie z przyzwyczajenia

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Miałam czytnik z podświetleniem i bez. Nigdy już nie kupię bez podświetlania, nieporównywanie większy komfort czytania w każdych warunkach.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...