Temat do usunięcia

[Áltair 956]

no wlasnie sie dziwie i to bardzo jak dobrowolnie mozna sie pchac do nisko platnej pracy bez perspektyw i mozliwosci rozwoju szczegolnie jak ktos cos umie i potrafi - nie no chyba ze masz plecy wtdey kariera murowana :E :E

 

Niektórzy stawiają hobby ponad ogromne zarobki. Nie każdy ma parcie na kasę i konsumpcjonizm. A w wojsku się przecież rozwija, zdobywa stopnie i doświadczenie.

Edytowane 5 Sierpnia 2019 przez Áltair

[Szaju 0]

Ja czuję że się cofam niż rozwijam.

Czy to normalne?

[Szaju 0]

Gdybym był bliżej domu to pewnie bym pracowal a tak do jednostki mam 100km i zjeżdżam tylko na weekend. To już wolę pojeździć tirem przez cały tydzień i zarobić te 5tys zł.

[ediz4 0]

Czyli jesteś rozczarowany że na samym dole hierarchii jest najgorzej. A jak to jest z osobami które mają służbę zasadniczą za sobą - też muszą przechodzić te wszystkie stopnie?

[Sancho Panda 9]

Czar prysł,po miesiącu w końcu zobaczył że wojsko to dalej syf,niestety tak było ,jest i będzie.

[Szaju 0]

Najgorsi z kaprale niestety ale jest dużo starych żołnierzy co jeszcze pamiętają starą Zetke i wyzywaja się na nas. A poza tym podoficerowie też nie mają lekko. I każdego nerwica bierze jak idzie do dowódcy kompanii który ma 26 lat, jest świeżo po szkole a uja co się zna na robocie. Najnormalniejsi są chorazowie i sierzanci, reszta natomiast do dno i wodorosty... kaprale to najgorsze trepy jakie mogą być. Plutonowi tak średnio zależy kto... Zawiodłem się, napewno nie za te pieniądze i obowiązki i przede wszystkim przełożonych.

[piotr147 1]

Wypracujesz emeryturę.

Zawodowego raczej na front nie poślą chyba, że ostatecznie.

Szacunek społeczeństwa [większość].

Wczesna emerytura i nie musisz się martwić.

[Szaju 0]

Wypracujesz emeryturę.

Zawodowego raczej na front nie poślą chyba, że ostatecznie.

Szacunek społeczeństwa [większość].

Wczesna emerytura i nie musisz się martwić.

 

 

Emerytura po 25 latach a to czy dotrwam do niej nie jest powiedziane, tylko oficerowie jak przychodzą są z automatu w służbie stałej, z podoficerami jest tak że ci coś mają awans po 5 latach to tak ale ci którzy przychodzą z cywila bądź przenoszą się z policji lub wieziennictwa niestety są na kontrakcie. I tak naprawdę jak nie zdasz WF na conajmniej 4 to nie jesteś pewien czy zostaniesz.

[piotr147 1]

To i tak większa emerytura od pełnej cywilnej.

Ja się boję swojej jak dożyje za cywilne składki.

Mam ich mało jak na razie.

Lepiej tak niż w cywilu.

Po jakimś czasie będzie lepiej.

[AndrzejTrg 4366]

Niech się wypowiedzą roczniki 70-początek 80.To dopiero byś widział wojsko, teraz Ci nie pasuje, to kiedyś byś sobie sam grób wykopał, i nawet byś się tą ziemią zasypał...

[T_G 443]

Niech się wypowiedzą roczniki 70-początek 80.To dopiero byś widział wojsko, teraz Ci nie pasuje, to kiedyś byś sobie sam grób wykopał, i nawet byś się tą ziemią zasypał...

 

i jeszcze pięknie podziękował "cyfra" razy

[prystek@ 0]

Niektórzy stawiają hobby ponad ogromne zarobki. Nie każdy ma parcie na kasę i konsumpcjonizm. A w wojsku się przecież rozwija, zdobywa stopnie i doświadczenie.

buahahaha bo zajadow ze smiechu dostane - pasje i hobby to ja realizuje za normalna kase a nie zapomoge od panstwa - rozwija sie w wojsku ????? w czym - chyba w waleniu w .....

przestan chlopie - dzieci i rodziny hobby wojskowym nie nakarmisz :E

[Áltair 956]

buahahaha bo zajadow ze smiechu dostane - pasje i hobby to ja realizuje za normalna kase a nie zapomoge od panstwa - rozwija sie w wojsku ????? w czym - chyba w waleniu w .....

przestan chlopie - dzieci i rodziny hobby wojskowym nie nakarmisz :E

 

Nawet myjąc kible można się czegoś nauczyć Trudno tak zaakceptować, że są ludzie, których kręcą takie klimaty? I wcale nie muszą mieć żony i dzieci. Raczej są młodzi i jeszcze singlami.

Edytowane 8 Sierpnia 2019 przez Áltair

[jagular 1800]

Zawodowego raczej na front nie poślą chyba, że ostatecznie.

Nie przemyślałeś tej wypowiedzi kompletnie Piotrze.

Jak zawodowego żołnierza nie wyślą na front, to kogo? Zawodowych spawaczy, czy operatorów snopowiązałek?

[iziDeV 19]

Nie przemyślałeś tej wypowiedzi kompletnie Piotrze.

Jak zawodowego żołnierza nie wyślą na front, to kogo? Zawodowych spawaczy, czy operatorów snopowiązałek?

Tych co zawsze, mięso armatnie, czyli mnie, Ciebie i pozostałych z kategorią A i nie znających nawet budowy karabinu

[jagular 1800]

Jestem po służbie wojskowej, zaciąg ochotniczy, służba w OAS Dolny Śląsk, 2bd. Wrocław, Sztab Generalny byłego ŚOW.

Miałem zaprosiny do Wojsk Obrony Terytorialnej ale jakoś tak w ogóle bez przyczyny odmówiłem

 

W razie wojny będę katował to mięso armatnie czyszczeniem butów szczoteczką, czy co tam

Aaaa koootyyyyyy, na kolanaaaaa!!!!

Edytowane 8 Sierpnia 2019 przez jagular

[prystek@ 0]

Jestem po służbie wojskowej, zaciąg ochotniczy, służba w OAS Dolny Śląsk, 2bd. Wrocław, Sztab Generalny byłego ŚOW.

Miałem zaprosiny do Wojsk Obrony Terytorialnej ale jakoś tak w ogóle bez przyczyny odmówiłem

 

W razie wojny będę katował to mięso armatnie czyszczeniem butów szczoteczką, czy co tam

Aaaa koootyyyyyy, na kolanaaaaa!!!!

w czasie wojny pierwszy padnierz bo co madrzejsi pouciekaja gdzie dalej - zawsze sie znajdzie jakiach wyspa na koncu swiata - ja tam ginac za kaczynskiego nie zamierzam :lol2:

[jagular 1800]

To był żarcik. Śmiem twierdzić że wiem więcej w temacie "co zrobić żeby przeżyć w razie konfliktu zbrojnego" od standardowego człowieka

Jednym z podstawowych aspektów jest właśnie trzymanie się z dala od czegokolwiek, co się nawet jedynie tylko kojarzy z wojskiem. Czegokolwiek.

[prystek@ 0]

To był żarcik. Śmiem twierdzić że wiem więcej w temacie "co zrobić żeby przeżyć w razie konfliktu zbrojnego" od standardowego człowieka

Jednym z podstawowych aspektów jest właśnie trzymanie się z dala od czegokolwiek, co się nawet jedynie tylko kojarzy z wojskiem. Czegokolwiek.

GŁOS ROZSADKU :E

[iziDeV 19]

Jestem po służbie wojskowej, zaciąg ochotniczy, służba w OAS Dolny Śląsk, 2bd. Wrocław, Sztab Generalny byłego ŚOW.

Miałem zaprosiny do Wojsk Obrony Terytorialnej ale jakoś tak w ogóle bez przyczyny odmówiłem

 

W razie wojny będę katował to mięso armatnie czyszczeniem butów szczoteczką, czy co tam

Aaaa koootyyyyyy, na kolanaaaaa!!!!

Nie wiem czy to co wymieniłeś robi z Ciebie żołnierza zawodowego, ale jeśli tak to i tak jest nie istotne, bo wiadomo o co mi chodziło, a to że akurat trafiłem na kogoś kto jest zawodowym to już przypadek

Zawsze tak było że na front leci mięsto, a zawodowi są oszczędzani do strategicznych i ważnych operacji.

Edytowane 8 Sierpnia 2019 przez iziDeV

[jagular 1800]

Nie.

Wojna już nie polega na starciu dwóch grup kolesi z przypadku, którzy wybiegają naprzeciw siebie z okopów.

 

Gigantyczna większość tzw. poborowych jest na etapie, na którym ich trzeba by było trzymać za rączkę, a nie że są w stanie cokolwiek zrobić pożytecznego.

W zasadzie to część wojskowych też jest na takim etapie

Rolą ewentualnych poborowych będzie czyszczenie maszyn do obierania ziemniaków, rozładunek tirów z zaopatrzeniem itp.

[Áltair 956]

Zawsze tak było że na front leci mięsto, a zawodowi są oszczędzani do strategicznych i ważnych operacji.

 

Jakby wybuchła wojna (a w najbliższych latach jej raczej nie będzie - czyt. technologia jeszcze bardziej poleci do przodu), to będzie bardziej cyberwojna i nawalanka na drony, rakiety i bezzzałogowce.

Edytowane 8 Sierpnia 2019 przez Áltair

[piotr147 1]

Zabawki się szybko skończą i będzie konwencjonalnie bo wojna to też kradzież.

[iziDeV 19]

Jakby wybuchła wojna (a w najbliższych latach jej raczej nie będzie - czyt. technologia jeszcze bardziej poleci do przodu), to będzie bardziej cyberwojna i nawalanka na drony, rakiety i bezzzałogowce.

Wojna trwa cały czas w nie jednym kraju Jaki ich procent to zabawy w wojne technologiczną? Bo owszem ona ma miejsce, ale dzień w dzień ludzie giną właśnie w taki sam sposób jak kiedyś tylko na mniejsza skale bo to lokalne konflikty.

 

Aktualnie wg. info trwają na świecie przynajmniej 32 konflikty zbrojne/wojny.

 

https://pl.wikipedia.org/wiki/Szablon:Obecne_konflikty_zbrojne

 

Także wizje o tym że wojny jakie świat pamięta występować już nie będą, to tylko wizje Z najbliższej okolicy naszej to wystarczy sobie zobaczyćco działo się dopiero co na wschodzie Ukrainy

Edytowane 8 Sierpnia 2019 przez iziDeV

[Áltair 956]

Chodziło mi o wojnę światową Nie będzie to już siedzenie w okopach.