Assassin’s Creed Valhalla

[Stjepan 677]

Chociaż muzyka w tej grze będzie dobra, ten kawałek skomponował Einar Selvik założyciel Wardruny, oraz dawny perkusista black metalowego Gorgorth

[azgan 8794]

No z muzyką się postarali dobrze się tego słucha ?

22 godziny temu, lis22 napisał:

Nowy zwiastun - „Los Eivora”

 

 

Żeby gra była w połowie tak dobra jak ta zajawka

[Stjepan 677]

2 minuty temu, azgan napisał:

No z muzyką się postarali dobrze się tego słucha ?

No bo to jest muzyka przodka wikingów, a nie jakiegoś francuza z Ubi.

[RyszardGTS 5445]

9 godzin temu, lis22 napisał:

Dla mnie, Origins i Odyssey były ciekawsze fabularnie od beznadziejnego Black Flag, Brotherhood i Revelations też mnie nie zachwyciły ale ja nie przepadam za Ezio.

Origins miało bardzo słabą fabułę porównując do Brotherhood czy Revelations (w Odyssey nie grałem).

Black Flag dla mnie to świetna gra o piratach. Fakt, z assasynami ma niewiele wspólnego  

[Lypton 609]

4 godziny temu, Stjepan napisał:

No bo to jest muzyka przodka wikingów, a nie jakiegoś francuza z Ubi.

Przodka wikingów? A to ciekawe. 

[lis22 764]

16 godzin temu, AndrzejTrg napisał:

Dla mnie po trylogii z Ezio fabuła się skończyła. 

Altair i Ezio to była podstawa, później to już się kupa straszna zrobiła. Niewiem jak można doceniać fabułę po końcu trylogii z Ezio, no ale cóż moda na sukces też miała swoich zwolenników. 

Dla mnie, fabuła w pierwszych odsłonach była ok ale była ona sztampowa i dopiero trójka próbowała to zmienić, próbowała przedstawić druga stronę, dlatego to AC III uważam za najlepsza fabularnie odsłonę serii, a później Unity - obie gry nie sa tak jednoznaczne i czarno białe, jak wcześniej. Connor i Arno też polubiłem o wiele bardziej, niż Ezio, podobnie Bayeka i Alexiosa.

[Radio_Tirana 2199]

W dniu 13.07.2020 o 23:24, RyszardGTS napisał:

Ale niecierpliwi, zero romantyczności... jeden przyparł drugiego do muru, posapał za uszkiem i tyle  

Też jestem rozczarowany, jak zwykle okazuje się, że dobre sceny romansów robi tylko BioWare.

[Kris194 3145]

22 godziny temu, lis22 napisał:

Kto gra w Assasyny dla fabuły? Już pierwsza część była słaba pod tym względem, tu chodzi o świat, eksplorację i o walkę, AC to właściwie nowy, własny gatunek i rodzaj gry.

Ja grałem właśnie głównie dla fabuły w tą serię a fabuła to też oczywiście ciekawe postacie jak np Leonardo Da Vinci. To pomieszanie historycznej rzeczywistości z fikcją było czymś wspaniałym, czymś co wyróżniało tą serię.

[Vulc 1274]

30 minut temu, Radio_Tirana napisał:

Też jestem rozczarowany, jak zwykle okazuje się, że dobre sceny romansów robi tylko BioWare.

Oj tak tak byczq.

 

 

 

[AndrzejTrg 4329]

Xray assassination, jest coś nowego ?

[azgan 8794]

6 godzin temu, Radio_Tirana napisał:

Też jestem rozczarowany, jak zwykle okazuje się, że dobre sceny romansów robi tylko BioWare.

A co było nie tak z tymi w Wiedźminie 2 i 3?

[skunRace 1530]

8 godzin temu, ODIN85 napisał:

Dj Ragnar na trąbkach gra

 

[azgan 8794]

 

 

[Radio_Tirana 2199]

Godzinę temu, azgan napisał:

A co było nie tak z tymi w Wiedźminie 2 i 3?

Były mniej rozbudowane i przedstawiały tylko chłopa z babą. 

[Stjepan 677]

Godzinę temu, skunRace napisał:

 

Mam odpowiedź na to Einara i Ivara.

 

 

[Kris194 3145]

1 godzinę temu, azgan napisał:

 

2:33, nie ma to jak pojawiająca się część drzewa O tych statycznych do bólu drzewach nawet nie wspominam... Koń przenikający przez "wyższą trawę" to już w ogóle kpina. Halo, mamy rok 2020 a nie 2002.

Edytowane 18 Lipca 2020 przez Kris194

[RyszardGTS 5445]

Mam nadzieję że oglądacie koncert LIVE Percivala?

 

 

 

[Stjepan 677]

Eee nie, ale spojrzę zaraz. Dzięki Rychu.

[Tomek1623 586]

Po bardzo dobrych głównych motywach z poprzednich części, ten jakiś taki słaby. Słyszący ten z Origins, po dziś mam ciarki.

 

[JeanPepin 538]

Faktycznie jak słuchało się wcześniej tego soundtracku to było o wiele lepiej, tutaj jakoś tak meh, origins generalnie za muzykę duzy plus, ale oddysey dla mnie mega słabo w porównaniu do odsłony z przygodami Bayeka.

[Thimedes 1388]

Nic w tej grze nie krzyczy "końcówka 2020" albo "konsole next-gen". Animacja, grafika, fizyka, tekstury, modele - wszystko prezentuje się jak z 2014. Szału nie ma. Jedyne co może być szczególnie dobre, to soundtrack. Czy to wina XBO i PS4, czy producenci nie umieją przesunąć wyżej poprzeczki?

Jeśli dodać do tego nieatrakcyjną wiodącą postać żeńską i podobno 30fps grając na XSX, to nie zachęca do zakupu. Czuję słabą optymalizację.

[Dozorca 547]

Przecież to Ubisoft ich wszystkie gry powinny dostawać oceny między 3-6.

[Szambo 1491]

Niedawno z przyjemnością ograłem Origins. Ale chyba na ten rok mi starczy sandboksów od Ubi. Kupiłem Odyseje, ale czeka aż nabiorę ochoty. Wydawało mi się nawet, że Valhalla na premierę ogram ze względu na Nordyckie klimaty... ale szczerze... chyba dostaje uczulenia na open worldy. Mogliby się skupić nad czymś bardziej skondensowanym ale ciekawszym niż wielkim rozwlekłym światem na pierdyliard godzin. Serio... wolałbym ograć jeszcze raz Hellblade Senua Sacrifice i spędzić przy tym 6 godzin.

[Phoenix. 11083]

Ja nie moge sie doczekac, ciekawe kiedy ruszy kampania na dobre.

[Thimedes 1388]

Czy nowoczesnym sposobem pokazania przez zachodnich twórców gier, że kobieta jest silna, musi być zaprojektowanie jej jak mężczyzny?