Skocz do zawartości
Lazama

Assassin’s Creed Valhalla

Rekomendowane odpowiedzi

Godzinę temu, Rafko122 napisał:

też macie takie odczucie że w porównaniu do odyssey, valhalla to krok w tył? jak bym grał w origins pomijając fabułę.

Dla mnie to jest taki Origins 2.0, lepszy czy gorszy - sprawa indywidualna.

Jakoś przyjemniej mi się grało w Odyssey, oczywiście też bez szaleństwa to w końcu tylko Ubisoft. ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
9 godzin temu, Rafko122 napisał:

też macie takie odczucie że w porównaniu do odyssey, valhalla to krok w tył? jak bym grał w origins pomijając fabułę.

Moim zdaniem odwrotnie - zależy kto czego szuka, mnie ostatnio spodobała się wycieczka do Vinlandii jako odskok od wątku głównego. Ogólnie dialogi, fabuła jest lepiej poprowadzona niż w Odyssey - nie rozmywa się to tak bardzo w skali świata moim zdaniem.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli to bardziej Origins niż Odyssey, to mimo wszystko dobrze (chociaż tego systemu walki i lamelowania nadal w AC nie trawię, to była fajna gra akcji, można było dopieścić...)

Co prawda nie kupuję samego miejsca akcji, ale kto wie, czy za kilka lat za grosze dla widoczków nie kupię/dostanę za free :E Sam fakt mniejszej (może nawet za małej) ilości gówno-lootu to już coś.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
19 godzin temu, Gallagher napisał:

Mam prawo wyrażać swoją opinię odnośnie konkretnych produkcji, no i będę to robił nadal, 

I nikt Ci tego nie broni.
Rób to jedynie w miejscach do tego przeznaczonych.

 

19 godzin temu, Gallagher napisał:

mimo ogromnego bólu bojówki CDPR.

Wszystko teraz wiem (przez chwilę miałem wątpliwości).
Kłopot komunikacyjny powstaje nie na płaszczyźnie językowej, tylko psychicznej.

 

19 godzin temu, Gallagher napisał:

Powtórzę zatem: "Po przejściu tego, pożal się Boże, "action rpg'a" o dumnej nazwie Cyberpunk 2077, zdecydowałem się na zakup miesięcznej subskrypcji uplay+, żeby pograć w Valhallę". Nic więcej, nic mniej. 

A ja znów zapytam: Co ma piernik do wiatraka (?), czyli co bluzgi na CP robią w wątku o AC:V?
Jest stosowny wątek dla fanów i przeciwników tej produkcji.
Tam wyrażanie opinii nt CP jest dalece wskazane. Tu są spamem.
Nic więcej, nic mniej.

Edytowane przez JeRRy_F3D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
19 godzin temu, Gallagher napisał:

Mam prawo wyrażać swoją opinię odnośnie konkretnych produkcji, no i będę to robił nadal, mimo ogromnego bólu bojówki CDPR. Powtórzę zatem: "Po przejściu tego, pożal się Boże, "action rpg'a" o dumnej nazwie Cyberpunk 2077, zdecydowałem się na zakup miesięcznej subskrypcji uplay+, żeby pograć w Valhallę". Nic więcej, nic mniej. 

Wystarczyło napisać, że po prostu kupiłeś abonament Ubisoftu. 

Kurde... Cyberpunk 2077 naprawdę skrzywdził wiele osób, że trzeba o tym mówić wszędzie. 

Ja powoli wracam do Vallhali po przerwie. Stanąłem na 55 godzinach gry. Jakieś patche się poinstalowały... ze 45h gry przede mną zapewne. 

Edytowane przez Szambo
  • Like 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

 

14 minut temu, JeRRy_F3D napisał:

I nikt Ci tego nie broni.
Rób to jedynie w miejscach do tego przeznaczonych.

Oczywiście, że będę. I to tam, gdzie uważam to za stosowne. O stosowności tej decyduje moderator, a nie samozwańczy "szeryf" forum. 

 

Wszystko teraz wiem (przez chwilę miałem wątpliwości).

Kłopot komunikacyjny powstaje nie na płaszczyźnie językowej, tylko psychicznej.

 

Tak jest, psze pana! 

 

A ja znów zapytam: Co ma piernik do wiatraka (?), czyli co bluzgi na CP robią w wątku o AC:V?

Jest stosowny wątek dla fanów i przeciwników tej produkcji.

Tam wyrażanie opinii nt CP jest dalece wskazane. Tu są spamem.

 

Jeżeli moje krótkie wtrącenie odnośnie Cyberpunka było według Ciebie bluzganiem, to... trudno, przykro mi.

 

Podsumowując: będę pisał to, co chcę, możemy prowadzić tę dyskusję jeszcze przez kilka stron, ale ja będę powtarzał to, co wcześniej. Zatem: "Po przejściu tego, pożal się Boże, "action rpg'a" o dumnej nazwie Cyberpunk 2077, zdecydowałem się na zakup miesięcznej subskrypcji uplay+, żeby pograć w Valhallę".

 

Pozdrawiam ; - )

Edytowane przez Gallagher

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

 

23 minuty temu, Gallagher napisał:

I nikt Ci tego nie broni.
Rób to jedynie w miejscach do tego przeznaczonych.

Oczywiście, że będę. I to tam, gdzie uważam to za stosowne. O stosowności tej decyduje moderator, a nie samozwańczy "szeryf" forum.

Nie myl wolności słowa z pierniczeniem, "co mi ślina na język przyniesie", gdziekolwiek chcę.
O stosowności decyduje takt i rozumienie istoty danego tematu, a nie obecność "policjanta".
Ja nie narobię komuś do szafy (zamiast WC), będąc u niego w gościach, tylko dlatego, że go nie ma w domu.
I nie zrobię tego z obawy przed właścicielem. Nie zrobię tego, bo tak się po prostu nie robi.
I dlatego, bo wiem do czego jest szafa, a do czego WC.
Nie potrzebuję nad sobą bata. Kwestia wychowania.
 

23 minuty temu, Gallagher napisał:

Jeżeli moje krótkie wtrącenie odnośnie Cyberpunka było według Ciebie bluzganiem, to... trudno, przykro mi.

Dobre i to.
 

23 minuty temu, Gallagher napisał:

Podsumowując: będę pisał to, co chcę, możemy prowadzić tę dyskusję jeszcze przez kilka stron, ale ja będę powtarzał to, co wcześniej.

A ja nie zamierzam prowadzić z Tobą nadal dyskusji na temat urazów psychicznych spowodowanych kontaktem z CP.
Zapraszam jednak do stosownego wątku o nim, jeżeli ból nie ustąpi.

 

Edytowane przez JeRRy_F3D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
11 minut temu, JeRRy_F3D napisał:

Na tym polega mylenie wolności słowa z pierniczeniem, co mi ślina na język przyniesie, gdziekolwiek chcę.
O stosowności decyduje takt i rozumienie istoty danego tematu, a nie obecność "policjanta".
Ja nie narobię komuś do szafy (zamiast WC), będąc u niego w gościach, tylko dlatego, że go nie ma w domu.
I nie zrobię tego z obawy przed właścicielem. Nie zrobię tego, bo tak się po prostu nie robi.
I dlatego, bo wiem do czego jest szafa, a do czego WC.
Nie potrzebuję nad sobą bata. Kwestia wychowania.

"Pierniczenie, co ślina na język przyniesie" - bo się ze mną nie zgadzasz? ?

Resztę cytatu zignoruje ze względu na tematykę wypróżniania się. 

14 minut temu, JeRRy_F3D napisał:

Dobre i to.

Gwoli ścisłości: to nie były przeprosiny ?

15 minut temu, JeRRy_F3D napisał:

Zapraszam jednak do stosownego wątku o nim, jeżeli ból nie ustąpi.

No i znów - nie potrzebuję Twojego zaproszenia.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
11 minut temu, Gallagher napisał:

"Pierniczenie, co ślina na język przyniesie" - bo się ze mną nie zgadzasz? ?

 

Nie. Na tym polega idea forum - by dyskutować, a dyskusja przekonanego z przekonanym sensu by nie miała. Zatem jak najchętniej podyskutuję. Problem w tym, że Ty będąc na forum nie oczekujesz dyskusji, tylko naskakujesz na mnie z czapy nazywając bojówkarzem CDPR przez sam fakt, że... mam inne zdanie niż Twoje (?). To dopiero hipokryzja :) i mentalność Kalego. Wiem. Twój ból jest większy, niż mój. ;)
 

11 minut temu, Gallagher napisał:

Gwoli ścisłości: to nie były przeprosiny ?

 

To był sarkazm z mojej strony.
Takiego hipisa, wolnego strzelca i anarchisty nie podejrzewałbym o taki banał, jak przeprosiny.
 

11 minut temu, Gallagher napisał:

No i znów - nie potrzebuję Twojego zaproszenia.

Wiem. Bo król lasu nie potrzebuje nic od nikogo. Bierze co chce, swoimi drogami chadza. ;)
Jesteś hipokrytą do granic. Nazywasz mnie samozwańczym szeryfem, podczas gdy Ty JAKIEKOLWIEK szeryfowanie masz w d....
Taki "buntownik z natury", co nic nigdzie nie musi, robił będzie co chce i gdzie chce,  i nikt mu nie będzie niczego wytykał.

Gdzieś jakaś blizna na korze widocznie.
Ktoś gdzieś kiedyś krzywdę zrobił. 
Nie wnikam.

EOT.

Edytowane przez JeRRy_F3D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
15 minut temu, JeRRy_F3D napisał:

Gdzieś jakaś blizna na korze widocznie.
Ktoś gdzieś kiedyś krzywdę zrobił. 
Nie wnikam.

Fakt, że się zdenerwowałeś nie jest usprawiedliwieniem do stosowania argumentów ad personam. Proszę o zachowanie kultury. Dokładnie tej, o której hucznie wspomniałeś wyżej opierając się na przykładzie wypróżniania się. ?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
12 minut temu, Gallagher napisał:

Fakt, że się zdenerwowałeś nie jest usprawiedliwieniem do stosowania argumentów ad personam. Proszę o zachowanie kultury. Dokładnie tej, o której hucznie wspomniałeś wyżej opierając się na przykładzie wypróżniania się. ?

Nie zdenerwowałem, a poirytowałem. I nie faktem, że rozmawiam z idiotą (bo nie jesteś idiotą - jesteś komunikatywny, bystry, piszesz poprawną polszczyzną). Irytuje mnie tylko ośli upór na zasadzie "nie!...bo nie!" ;), choć dobrze wiesz, ze wjechałeś w wątek jak wąż w pomidory, najechałeś mnie od bojówek CP (kultura), z uporem maniaka powtarzasz kwestie o CP w wątku o Valhalli (i wiesz, że to nie to miejsce), czyli wszystko kumasz, ale... się ciskasz - dla zasady. Zatem buntownik dla zasady = "nie, bo nie" (choć bystry!) - to frustruje. Ale EOT. Wolę merytorykę w odpowiednich wątkach, niż bezsensowny IMO flyting OT.  

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Znalazłem parę map skarbów ale w miejscach gdzie powinny być nie ma żadnej możliwej interakcji...

Edytowane przez Crew 900

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Do niektórych skarbów zyskujesz dostęp razem z biegiem zadań fabularnych.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
7 godzin temu, Crew 900 napisał:

Znalazłem parę map skarbów ale w miejscach gdzie powinny być nie ma żadnej możliwej interakcji...

A na pewno jesteś w dobrych miejscach ? Sprawdzałeś w necie ? Bo powinny być.Ja zawsze mam.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Czemu ta  gra nie chce mi tego zaliczyć ?! pieprzyłem się z tym 20 minut i dupa.

UHwRyiT.jpg

Edytowane przez Crew 900

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Musisz wcisnąć i przytrzymać klawisz odpowiedzialny za zatwierdzenie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No już kilka zrobiłem więc wiem jak to robić ale mi nie chce zaliczyć tego.

 

No i dalej mam problem ze skarbami. Mam mapy i w żadnych nie mam możliwości interakcji i nie podświetla się w miejscy w którym jest...

No co za zglitchowana gra. Ukończyłem sagę ale wyzwania głównego wątku mi nie zaliczyło..

Edytowane przez Crew 900

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Pewnie bugi.Ale tam i tak nie ma nic ciekawego.Same tatuaże albo pierdoły do statku i osady.Nic istotnego.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Myślałem, że nie będzie już crashy po tylu godzinach gry i po dwóch aktualizacjach ale dzisiaj dostałem na ryj "kulturalną wersją" crasha do pulpitu. :E Dlaczego kulturalną wersją ktoś zapyta? Bo Ubisoft Connect wyrzucił komunikat o przesłaniu danych do twórców w celu namierzenia i naprawienia problemu co oczywiście uczyniłem.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Moim zdaniem gra jest totalnym cofnięciem rozwoju w porównaniu do Odyssey. Przy tej grze bardziej się męczyłem ciągnąc fabułę do przodu. W Odyssey granie sprawiało mi przyjemność niż tu. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Za ile najtaniej da się kupić tą grę i czy warto?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Najtaniej na Allegro .W zatoce piratów nie ma,

200 zł nie warto dawać pierwsze godziny jest ok potem nudzi jak te wszystkie Assasyny.

Ładna grafika,  grywalność jak kto lubi ja wole grę na 5 godzin z wartką akcja niż 100 godzinne dialogi i eksploracje szkoda mi życia na to.

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
2 godziny temu, slawinho napisał:

Najtaniej na Allegro .W zatoce piratów nie ma,

200 zł nie warto dawać pierwsze godziny jest ok potem nudzi jak te wszystkie Assasyny.

Ładna grafika,  grywalność jak kto lubi ja wole grę na 5 godzin z wartką akcja niż 100 godzinne dialogi i eksploracje szkoda mi życia na to.

 

Z kodem UBI 167zl, jak ktos lubi asasyny to i tak kupi. Niewazne ze powiela schematy ale jest to wdg mnie najlepiej zrobiona czesc.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...