Skocz do zawartości
Lazama

Assassin’s Creed Valhalla

Rekomendowane odpowiedzi

Mozna sie klocic, mi sie wydaje ze to ciagle jest rozwijanie i usprawnianie mechanik, nic przelomowego osobiscie nie widzialem.

A w jakie gry grasz? Próbujesz coś nowego, czy trzymasz się raczej tego co wpadnie ci w ręce? Dużo czynników ma na to wpływ, dlatego ocenianie sytuacji tylko i wyłącznie z własnej perspektywy jest trochę bezsensowne, tym bardziej jeśli nie interesujesz się zbytnio branżą.

 

Mowisz ze gry mniejsze probuja sie wyroznic poprzez rozgrywke, w czasach ps1 a zwlaszcza wczesneij miales duzo wieksza roznorodnosc bo koszt produkcji byl duzo mniejszy, produkcja sporo krotsza, technologia galopowala, prawie kazdy jechal na jakis wlasnych silnikach itd.

Gry były wtedy bardzo młodym i znacznie mniej popularnym medium, więc różnorodność wynikała po prostu z tego, że wielu rozwiązań jeszcze nie widzieliśmy i były one projektowane pod trochę inne grono odbiorców niż dziś. Z czasem będzie coraz trudniej o coś bardziej oryginalnego. Mimo wszystko oryginalne gry nadal wychodzą.

Najpopularniejsze silniki gier takie jak UE4 czy Unity raczej nie uwiązują kreatywności twórców i mają dość szeroki zakres możliwości, a poza tym wiele rzeczy można samemu oprogramować. Wiele małych i średnich studiów nadal pisze własne silniki.

 

Żeby zrozumieć dlaczego duże gry są mało różnorodne, trzeba na to spojrzeć ze strony biznesowej. Masz dużą firmę, zaczynasz kolejny kosztowny projekt, który musi się zwrócić. Ba! On musi przynieść jakiś zysk! Po latach doświadczenia w branży zauważyłeś, że gracze zwracają uwagę w szczególności na dobrą grafikę, przy czym oczywiście gra nie może być rażąco głupia, czy też źle zaprojektowana, ale wystarczy jej "przeciętność" i siła marki (w sensie twojej firmy, albo znanego tytułu serii, z której wydajesz kolejną odsłonę) żeby była zauważona na rynku. Czy naprawdę będziesz kombinował z formą tej gry i ryzykował że z jakiegoś powodu może się ona nie przyjąć, czy raczej pójdziesz w oklepane, ale sprawdzone już rozwiązania, które dają większą szansę na zarobek?

 

Małe firmy nie mają tego problemu, bo nie wydają kupy pieniędzy na produkcję. Ogromna ilość budżetu idzie np. na grafikę, aktorów, czy też projektowanie ogromnego świata. Wniosek nasuwa się sam, to gracze decydują o tym jak będą w przyszłości wyglądać gry. Jeśli będą nastawiać się w ten sam sposób co ty, czyli liczyć tylko i wyłącznie na lepszą grafikę i nic więcej, to właśnie to będą dostawać. Bo nic więcej nie opłaca się robić. Dlatego właśnie przyczepiłem się do tamtej wypowiedzi. ;)

Edytowane przez Isharoth

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A w jakie gry grasz?

Chyba rozne ;d Teraz glownie wyscigi (gt sport, wrc8) i kiwami 2

 

Małe firmy nie mają tego problemu, bo nie wydają kupy pieniędzy na produkcję. Ogromna ilość budżetu idzie np. na grafikę, aktorów, czy też projektowanie ogromnego świata. Wniosek nasuwa się sam, to gracze decydują o tym jak będą w przyszłości wyglądać gry. Jeśli będą nastawiać się w ten sam sposób co ty, czyli liczyć tylko i wyłącznie na lepszą grafikę i nic więcej, to właśnie to będą dostawać. Bo nic więcej nie opłaca się robić. Dlatego właśnie przyczepiłem się do tamtej wypowiedzi. ;)

Chcialbym zeby Assassin’s Creed Valhalla kopal zady nowym spojrzeniem na mechanike i grafika ale no ten tego, tak nie bedzie ;d Przez to ze to crossgen to nawet grafika nie bedzie choc akurat na to ubi stac. Btw nie trzeba wymyslac prochu zeby zrobic swietna gre, wystarczy dobra narracja, postacie z charakterem, nie generyczne sidequesty i generalnie dopracowanie.

Edytowane przez SNC

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

nie trzeba wymyslac prochu zeby zrobic swietna gre, wystarczy dobra narracja, postacie z charakterem, nie generyczne sidequesty i generalnie dopracowanie.

Pewnie czepiam się słówek szczerbaty.gif, ale te elementy które wypisałeś nie są najważniejsze dla każdego gatunku. Np. co strategii po dobrej narracji, jeśli wszelkie mechaniki gry będą niezbalansowane i ogólnie do kitu? Wielu twórców próbuje z gier robić filmy, a nawet te gry często nie mają dobrej narracji czy postaci z charakterem. Ale to już nie miejsce na dyskusję na ten temat.

 

A to że ten AC będzie kolejnym generycznym przeciętniakiem to więcej niż pewne.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Oj chyba powinien powstać temat odnośnie rozwoju i przyszłości gier szczerbaty.gif

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Pewnie czepiam się słówek szczerbaty.gif, ale te elementy które wypisałeś nie są najważniejsze dla każdego gatunku. Np. co strategii po dobrej narracji, jeśli wszelkie mechaniki gry będą niezbalansowane i ogólnie do kitu? Wielu twórców próbuje z gier robić filmy, a nawet te gry często nie mają dobrej narracji czy postaci z charakterem. Ale to już nie miejsce na dyskusję na ten temat.

tak ale jestesmy w temacie nowego assassina ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Btw nie trzeba wymyslac prochu zeby zrobic swietna gre, wystarczy dobra narracja, postacie z charakterem, nie generyczne sidequesty i generalnie dopracowanie.

Nie trzeba. Niestety ostatnie odsłony AC nie miały nawet rzeczy, które wymieniłeś. Zwłaszcza Odyssey. Ciężko spodziewać się poważnych zmian w Valhalli, zwłaszcza że i bez tego gra się z pewnością sprzeda.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Oj chyba powinien powstać temat odnośnie rozwoju i przyszłości gier szczerbaty.gif

Po co dyskutować o czymś czego nie ma? :E

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Pewnie czepiam się słówek szczerbaty.gif, ale te elementy które wypisałeś nie są najważniejsze dla każdego gatunku. Np. co strategii po dobrej narracji, jeśli wszelkie mechaniki gry będą niezbalansowane i ogólnie do kitu? Wielu twórców próbuje z gier robić filmy, a nawet te gry często nie mają dobrej narracji czy postaci z charakterem. Ale to już nie miejsce na dyskusję na ten temat.

 

A to że ten AC będzie kolejnym generycznym przeciętniakiem to więcej niż pewne.

Tak paradoksalnie to Ubisoft najwięcej zmienia w swoich grach :E

Każda gra z serii AC miała coś nowego - mniejsze lub większego, ale coś nowego.

AC 1 do Revelation skupiało się na dodawaniu nowych sposobów na poruszanie się po świecie i ciche zabójstwa. To, że gra była nudna to zawdzięczamy AI, które po prostu czeka na to żeby je zabić :E Dodatkowo dostawałeś możliwość zarządzaniem bractwem asasynów, uproszczone, ale dawło radochę, coś czego brakowało mi w późniejszych częściach chociażby w Black Flag (misje z mapy...) Origin, Odyssey. Unity i Syndicate miały jakiś tam system, ale to i tak nic w porównaniu do Brotherhood i Revelation. Tak samo brakowało mi mikro-zarządzania regionami (walki gangów w Syndicate, które były meh i nie pojawiały się za często), niby tworzymy bractwo asasynów, ale ciągle jesteśmy sami :E

 

w 3 doszły bitwy morskie, które zostały usprawnione w Black Flag.

Unity i Syndicate wróciło do korzeni, ale w sumie nic nie ulepszyło. Unity dodatkowo miało najgorszy, najbardziej nieintuicyjny system parkouru na PC - jeden klawisz robił za dużo, a postać przyklejała się do wszystkiego od ścian do krawędzi dachu :E

Grapling Hook w Syndicate zabił całkowitą przyjemność ze wspinaczki, a i ona sama nie stanowiła problemu, bo od AC3 sekwencje zręcznościowo-logiczne poszły się j*bać :E

 

Origins i Oddysey to nie udane cRPGi, bo ani nie są strice RPG, a aRPG. Nie możesz stworzyć własnej postaci. Postać tobie dana pomimo, że podejmuje jakieś wybory to tak na prawdę nie mają one znaczenia. System levelowania jest absolutnie bez sensu przez skalowanie przeciwników, czyli zamiast mieć uczucie progresu postaci to dalej drepczesz w tym samym miejscu, jedynie dostajesz nowe zabawki do zabijania (brzmi znajomo, nie? jak AC 1 - 3).

 

Elementy dobre w Origins i Oddysey to główny wątek fabularny (raczej średni) DLC w Oddysey też było nawet, nawet. Wykreowany świat, ale Ubi nigdy nie miało z tym problemu i - uwaga - wydarzenia w świecie (poprzednie części też je miały, ale ograniczały się do olo boga ten zuy ukradł mi torebkę, co pocznę, co pocznę co?!). Tak, nawet w Origins one występują, ale tak rzadko, że można na palcach jednej ręki je policzyć. Przynajmniej w Origins, bo w Oddysey całkiem fajnie się patrzyło jak Greckie i Spartańskie patrole walczyły miedzy sobą (na lądzie i wodzie), bandytami i piratami, czy dziką zwierzyną.

 

 

Żeby nie było całkowicie offtopu, to graficznie raczej nie zawiedzie, bo coś czuje mocny recykling assetów z For Honor, a te stały na dobrym poziomie, można je lekko podpicować do nowej gen i otwartego świata :E

Sama grafika miodzio, podziwiam osoby, którym chciało się oglądać proces twórczy, który zajął prawie 8H :E

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Masz rację ale raczej zakłada się, że gdy ktoś mówi o zmianach to ma na myśli zmiany pozytywne. ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Asasyni z Wikingami? Ale nuuuuudaaaaa....

 

To już mogli dać Assassin's Creed: Grunwald

 

W grze Gniezno, Kraków i coś by się jeszcze znalazło. W DLC Kościół Mariacki :lol2:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Czy ja wiem czy aż taka nuda? Nordyckie klimaty nie są jakoś wybitnie eksplorowane w grach.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Sugerujesz, że AC na nowej generacji zaserwuje znaczny progres? :hmm:

 

Mówimy o Ubi, bądźmy realistami.

 

Jak już ktoś wspomniał, "Unity" to był pierwszy, prawdziwy next gen: świetne miasto, tłumy na ulicach i całkowicie zmieniony parkur.

"Valhalla" będzie grą przejściową ( chyba ) ale już za dwa lata 9 za rok? 0 dostaniemy prawdziwego next gena na PS5 i XSX i na PC.

Konkurencja pisze, że AC Valhalla tworzy aż 15 oddziałów Ubisoftu.

Edytowane przez lis22

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Asasyni z Wikingami? Ale nuuuuudaaaaa....

 

To już mogli dać Assassin's Creed: Grunwald

 

W grze Gniezno, Kraków i coś by się jeszcze znalazło. W DLC Kościół Mariacki :lol2:

 

Bolesław Twardziel był templariuszem. Assasyńską zakałą był co najwyżej król Staś, bo to on dał się zcwelować lożom. Chociaż nie, bo dał się otruć bulionikiem. Królowa Bona wprowadziła do nas brudne zasady, ona to na pewno byłaby asssasynem.

Edytowane przez MrAriel

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Chce jedynie opcji wylaczenia skalowania poziomu przeciwnikow i chetnie zagram.

 

Po tych 3 czesciach serii spodziewam sie dluzszej przerwy i wydania nastepnej czesci dopiero w okolicach 2024 roku jedynie na nowe konsole i pc co powinno dac kopa w jakosci grafiki czy ilosci NPCow w miastach (igolnie znacznego progresu tam gdzie liczy sie moc CPU).

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Chce jedynie opcji wylaczenia skalowania poziomu przeciwnikow i chetnie zagram.

To była chyba największa bzdura w Odyssey. Wbijanie leveli tylko po to, żeby przeciwnicy i tak byli ciągle skalowani do twojego poziomu.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

O nowy assasin, ostatni w jakiego gralem to black flag i byl mega slaby.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

To była chyba największa bzdura w Odyssey. Wbijanie leveli tylko po to, żeby przeciwnicy i tak byli ciągle skalowani do twojego poziomu.

Którą zmodyfikowali już dawno i masz opcje do wyboru. Ile można to samo pisać.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Którą zmodyfikowali już dawno i masz opcje do wyboru. Ile można to samo pisać.

Jak dawno? 2 miesiące temu robiłem drugie podejście do gry i nie widziałem takiej opcji. Mowa o Odyssey, a nie Origins. ;)

 

W Odyssey przeciwnicy zawsze będą się skalować chociaż 4 levele poniżej twojego, co zupełnie przekreśla sens expienia. System wciśnięty na siłę, byle pokazać "oo patrzcie zrobiliśmy levelowanie, teraz to już RPG z krwi i kości".

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Też mnie to levelovanie męczyło w odyssey, sama fabułę oceniam na bardzo fajną bo gra mi się podobała ale to ciągle wchodzenie na najwyższe obiekty, rozbijanie baz przeciwników nie no tym już później mocno rzygałem... Odkąd skończyłem RDR2 to już chyba nie będzie takiego sandboxa.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dzis zabieram sie za Losy Atlantydy ale najpierw czekam na dzisiejszy zwiastun :cool:

Edytowane przez Phoenixsuple

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Czy ja wiem czy aż taka nuda? Nordyckie klimaty nie są jakoś wybitnie eksplorowane w grach.

Oj coś by się znalazło. Tak z pamięci na szybko to God of War, czy Tomb Raider Underworld. Oba te tytuły mi nie podeszły. Nie przepadam za nordycką mitologią i cholernym śniegiem.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie przepadam za nordycką mitologią i cholernym śniegiem.

W takim razie dobór nicku jest co najmniej zastanawiający. :E Nordycki setting był wielokrotnie wykorzystywany, ale faktycznie ciężko mówić o zatrzęsieniu gier. Tych dobrych jest garstka. W przypadku serii AC była to kwestia czasu, od dawna wspominało się o tych klimatach.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jak dawno? 2 miesiące temu robiłem drugie podejście do gry i nie widziałem takiej opcji. Mowa o Odyssey, a nie Origins. ;)

 

W Odyssey przeciwnicy zawsze będą się skalować chociaż 4 levele poniżej twojego, co zupełnie przekreśla sens expienia. System wciśnięty na siłę, byle pokazać "oo patrzcie zrobiliśmy levelowanie, teraz to już RPG z krwi i kości".

2 i 4 niżej, tak samo i chyba jeszcze wyżej, albo samo dostosowanie (tylko nie wiem od czego to zależało) z tego co pamiętam. Ale racja, lepiej jak by tego nie było. ;)

 

Ja bym chciał by odrzucili całkowicie elementy RPG i wrócili do Assasina takiego jaki był w I czy II, z misjami szpiegowskimi, nastawionego na ciche zabójstwa, bez polowań, masy pytajników i innych zapychaczy.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W takim razie dobór nicku jest co najmniej zastanawiający. :E Nordycki setting był wielokrotnie wykorzystywany, ale faktycznie ciężko mówić o zatrzęsieniu gier. Tych dobrych jest garstka. W przypadku serii AC była to kwestia czasu, od dawna wspominało się o tych klimatach.

Nie wybierałem 20 lat temu nicka ze względu na warunki atmosferyczne :E

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nordyckie i zimowe klimaty bardzo mi pasują, ale mam nadzieję, że w końcu doczekam się Assassina w Japonii z Ninja, lub Samurajami w tle, choć Ninja bardziej by tu pasowali.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

  • Popularne aktualnie

  • Tematy

  • Odpowiedzi

    • Temat na redicie ogarnia gość, który atakował Asusa za HDR, dostał firmware na testy, a teraz "męczy" Aorusa. I to nie jest tak, że miliard much nie może się mylić, bo przecież są pomiary. Ustawisz HDR Gaming, windows i kalibrator pokaże Ci 465 nit. A potem wyświetlasz okno 1% i masz 1000 nit, mimo tego co pokazuje Windows. Pomijam, czy jest to przepalone 1000 nit czy nie, ale jest to niespójne z kalibratorem.  I żeby było jeszcze śmieszniej, ustawiasz HDR default, kalibrator Windows pokazuje 1000 nit, a realnie wyświetlane okienko 1% 450 nit.  Gigabyte, why?
    • jaką płytę zamówiłeś i jaki procesor? I może lepiej niech Ci to ktoś poskłada, patrząc po Twoich postach to wybacz, ale narobisz sobie więcej strat  
    • Jakos tak, ja chwilowo wylaczylem update w steamie, gram od tygodnia ze spora iloscia modow i nie chce sobie tego popsuc. Poczekam z updejtem na jakies jego recenzje/sprawozdania czy wogole warto no i co wlasciwie popraili nim.
    • Para wodna jest najobficiej występującym gazem cieplarnianym, mieszkam w Borach, często mamy tu silne anomalie, wiatrołomy, tromby, wysokoenergetyczne burze... A to wszystko z powodu lasu. Można to potraktować jako ciekawostkę ale gdyby zalesić 90% kraju to dopiero klimat by nam się zmienił  Lasy akumulują wilgoć, zatem wedle logiki UE zalesianie spowoduje wzrost ilości gazów cieplarnianych... Wzrost termodynamiki itd...  Ja też wysiadam
    • No wybaczcie, ale jestem tutaj od 2008 r. i właśnie widzę jak się forum zmieniło. W zasadzie sami entuzjaści zostali. Jeszcze kilka lat temu tak nie było. Natomiast w przypadku sprzętu jest zastój w niższych segmentach. Spójrzcie ile kilkuletnich kart jest do tysiąca złotych. Nadal są sprzedawane GTX-y 1650 po 700 - 800 zł! Najtańszą sensowną kartą jest RX 6600, a więc również już nie najnowsza generacja za ok. 900 - 1000 zł. Nie ma dzisiaj czegoś takiego jak i3 HSW + GTX 750 Ti. Ceny każdego segmentu są co jakiś czas przesuwane do góry. Niższe są olewane w ogóle przez producentów. O cenach płyt głównych nawet nie będę wspominał, bo czasy kiedy przyzwoitą "zetkę" kupowało się za 400 - 500 zł już chyba dawno temu minęły. Ja wiem, inflacje i cała masa innych rzeczy, ale rynek komputerów żyje obecnie wyłącznie od kart x600 wzwyż oraz procesorów i5/R5 wzwyż (AMD nawet nie wypuszcza już R3...), wszystko co poniżej zostało praktycznie zaorane. I tak, entuzjaści, którzy właśnie głównie zostali tutaj na forum, nie dostrzegają tych zmian, że komputer robi się powoli wyłącznie dla nich. Baaa... nawet im nie przeszkadza, że nawet ich najwyższe segmenty co chwilę drożeją. Przejrzyjcie testy, co się testuje i co jest w sklepach, a nie mówcie ślepo, że niższe segmenty super się trzymają.
  • Aktywni użytkownicy

×
×
  • Dodaj nową pozycję...