To tez może być np. kwestia ustawień grafiki w grze - ja mam wszystko na ultra max, włączony Raytracing bez żadnych limitów, nie wiem jak u Ciebie ale jeśli masz np. kilka ściętych detali graficznych to już przez sam ten fakt mogą Cię pewne błędy omijać.
A czy do 4k faktycznie warto? Wiesz, generalnie to startowałem z DDR4 więc już "niewiele więcej" dołożyłem do DDR5. Wejście w AM5 by oznaczało kolejne "niewiele więcej" Dodatkowo, ja zmian raczej przez te właśnie kilka lat robił nie będę. Jeśli już to mocniejszy proc przy zmianie na mocniejsze GPU . To mogę osiągnąć wrzucając coś z intela 13 generacji (np. 13600k jeśli ta pyta da radę z odblokowanym mnożnikiem cpu ogarnąć). Reszta zakładam byłaby bez zmian. W efekcie kilka lat powinien taki zestaw wytrzymać.
Tak właśnie myślałem ze nie dość że grasz dużo to jeszcze zwracasz uwagę na każdą "niepoprawność"
Ja już za stary jestem na to, jak coś nie działa to olewam, jak coś działa na tyle że działa to tez olewam.
Ogólnie dużo olewam.
Najpierw usuń wszystkie pliki z folderu "cache" w dokumentach.
Np. ostatnie dwa dni rozkminiałem Ghostwire Tokyo i co tam tak muli ostro grę po 30-40 minutach grania. Okazało się, że to strumieniowanie tekstur, które trzeba ustawić na "automatyczne" rozwiązuje ten problem. Od tamtej pory wszystko git, nie ma się do czego przyczepić.
Tak to jest z tymi grami - skoro sprawdzając inne wątki w internecie natrafiam na osoby, które mają ten sam problem to już wiem, że winna jest gra - to jest aż tak proste do zrozumienia.
Tak i na dodatek, tak jak myślałem przeinstalowanie gry do którego zostałem zmuszony przy tym updacie nic nie dało, zostaje tylko usuniecie wszystkich plików łącznie z katalogami z dysku, ale nadal nie mam pewności ze to coś da. A nie chce mi się wszystkiego konfigurować od nowa.